Orka pługiem bez kółka

[yacenty 3864]

Witam!

jak to jest? chce kupic plug, dzis ogladalem bardzo ładne RABE, niestety bez kołka - jak tym orac? do tej pory zawsze mielismy plug z kółkiem?

Jak to ustawic, ciagnik da rade? zetor 10245? trzeba przestawic pompe w jakis tryb?

 

Oracie takimi plugami?

 

Pozdrawiam

YacentY

[piotrkram 0]

Mi się zdaje że pługiem bez kółka nie da sie orać. I będziesz je musiał raczej kupić albo właściciela dopytać co sie stało z kółkiem w tym pługu.

[TumeK 11]

no nam w plugu kolko sie nieodbezpieczy i jest tak jak by go nie bylo to ciagnik o mocy ok 200 koni nie uciagnie a moze i uciognie ale skiby poleca:;/ wez z kolkiem

[keram7719 1]

No ja oram pługiem z kołem, ale np. mój sąsiad co ma dwie U914 orze pługami bez koł poodporowych - sprawa jest prosta, pług cały czas wisi na traktorze i właściwie wszystko zależy od operatora ciągnika jak sobie będzie radził z wajchą od podnośnika - poprostu nigy nie można dźwigni spuścić na maksa do dołu, zazwyczaj traktorzysci ustawiają sobie ogranicznik w miejscu do którego mogą spuścić dziwgnię i jazda.....

[--Przemek-- 3]

Jakbyś chciał orać bez kółka, to pompę trzeba by ustawić w tryb pracy mieszanej, trochę ciężej niż na siłowej ale da sie pracować.

[1rajdzik 15]

wg mnie kółko musi być a najlepej jak jest za ostatnim korpusem, wówczas bardzo łatwo ustawia się żądaną głebokość roboczą i poziomowanie pługa

[andrzej2110 535]

mi jak się kółko zapada w ziemi lub trzeba w danym miejscu orać płycej to porostu trzymam pług na podnośniku i idzie tak jak by nie było kółka (ciągnik ma wtedy większy uciąg)

[celeronik 5]

Ja też trzymam pług na podnośniku, bo inaczej to nie wiem jakby u mnie szła orka, prawdopodobnie by się kopał.

[soltys 1]

ja zawsze oram bez kółka i pług wisi na podnośniku no i oczywiscie na pozycji mieszanej bo są wtedy najmniejsze opory i pole ładnie wygląda po orce aha orze 2 obrotowa

[1rajdzik 15]

coś panowie lubicie kombinować hehe. orałem wcześniej trzeba pługami i pewnie dałoby się bez kółka ale obrotowym to już chyba odpada

[andrzej2110 535]

coś panowie lubicie kombinować hehe. orałem wcześniej trzeba pługami i pewnie dałoby się bez kółka ale obrotowym to już chyba odpada

Niby czemu??

[pioter 46]

bo przy dłuzszym pługu jest juz inne kopiowanie terenu...bez kółka to można orać 2-3skibowymi pługami zagonowymi.koło calkiem z tyłu też nie dobrze bo wystaje za pług

[Piotrus89 3]

coś panowie lubicie kombinować hehe. orałem wcześniej trzeba pługami i pewnie dałoby się bez kółka ale obrotowym to już chyba odpada huh.gif

my zawsze orzemy bez kółka obracalną 3, to znaczy kółko tam jest wahadlowe, to sunie sobie po terenie, ale nie opiera sie na nim plug, "wisi" on na TUZie, jak traktor ma ciezko, to sie lekko podniesie plug na raminach, jak za wysoko, to sie opusci delikatnie, ciągnik ma lżej ciagnąc plug w ten sposób, bo lepiej jest dociążony, nic trudnego

[Bamboocha 7]

a ja tam zawsze z kólkiem orze i sie nie ogladam do tyłu cały czas zeby równo było....tylko do tego musza być optymalne warunki ale zawsz z kólkiem orze ustawiam pług i jedziemy....

a i zeby nei było Jacek jak proponowałbym brac z kółkiem...

[MECHANIZATOR 159]

no moze wtrace swoje trzy grosze - orka "z kółkiem" czyli w tzw regulacji kopiującej jest najbardziej paliwożerna ze wszystkich 4 możliwości prowadzenia pługa - a wszscy dobrze wiemy ile kosztuje paliwo - wybierając pług należy patrzec nie tylko na to zeby nam sie łatwo orało - ale tez na to zeby orka nie była wylęgarnią kosztów - co z tego ze zaorzesz pole łatwiej i wygodniej "z kólkiem" jak bedzie to dwa razy drozsze niż "bez kółka" - (porównujac regulację kopiującą i mieszaną należy liczyć sie nawet z 40% wiekszym spalaniem przy kopiującej niz przy mieszanej) no i jeszcze inny aspekt to taki ze przy regulacji kopiujacej po kilku latach orki tworzy nam sie tzw podeszwa płuzna i rośliny mają utrudniony wzrost (szczególnie okopowe) a przy regulacjach pozostałych taka "choroba gleby" nie wystepuje

[Piotrus89 3]

a ja tam zawsze z kólkiem orze i sie nie ogladam do tyłu cały czas zeby równo było

 

Ja sie nie oglądam, czuje kiedy ciągnikma ciężko, bez kółka idzie lepiej, bo jest lepiej ciągnik dociążony. No i mniej pali

[pioter 46]

@mechanizator

dokładnie tak mówi teoria i tego uczyli mnie w szkole rolniczej i na studiach, a dla przykładu podawali zawsze pług zagonowy dwuskibowy i C-360...i się zgodze że bez kółka ma traktor ma lepszy uciąg i jest mniejsze zuzycie paliwa, ale napewno nie będzie mniejsze w przeliczeniu na ha jezeli porównamy C-360 z pługiem bez kólka i np Jacka zetora 10245 z pługiem z kołem...

co do podeszwy płużnej to własnie dzięki temu ze jest regulacja kopiujaca mozna pług ustawic na różnej głebokości w zależności "pod jaką" rośline wykonujemy orke co w połączeniu z płodozmianem daje co roku inna głebokośc orki przynajmniej u mnie.

 

dodam jeszce że pług mam z kółkiem a łącznik górny mam na podłużnym otworze ale ustawiony tak aby sworzeń cały czas opierał się na przedniej ściance otworu dzięki temu masa pułga przeniesiona jest na ciągnik-częściowo.

[kat 113]

Ja jak orałem to kilka razy jak obracałem pług kółko się nie przekręciło i zostało u góry. I o dziwo da cię tak orać. Tylko że ciągnik ma ciężej i niezbyt równo to wychodzi.

[Bamboocha 7]

nie wiem czy ciągnik będzie mniej palił skoro jak niektórzy piszą że jak zauwarza że ciągnik ma ciężko to troche unosi pług bo za cięzko jest.... ja jak ustawie pług odpowiednio, to wszędzie mam jednakową głębokość orki orka jest równa itd...tylko nie wiem czemu niby ciągnik miałby mniej palić ??jak nie ma poslizgu kół to w czym jest róznica?? bo jak jest pośliszg kół to inna sprawa...

[MECHANIZATOR 159]

bo jak masz regulację mieszaną (czyli połączenie siłowej i pozycyjnej) to ciagnik ma nastawiony odpowiedni opór który jest stały (opór pługa zależy od przekroju skiby - szerokość razy głębokośc i od jednostkowego oporu gleby - opór gleby nie jest stały a w regulacji kopiującej przekrój jest stały wiec w regulacji kopiującej wzrost spalania jest spowodowany nierównomiernościa obciązenia silnika - a przy regulacji mieszanej opór jest względnie stały (jak rośnie oór gleby to maleje przekrój i na odwrót) wiec silnik jest równomiernie obciażony i stad ta oszczedność - poza tym silnik ciągnika jest najbardziej oszczedny gdy jego moc jest wykorzystana w 85-90%

 

@Pioter - przy płógu z kółkiem na całej powierzchni pola masz jednakową głębokość orki niezależnie od stanu i rodzaju gleby - stad właśnie bierze sie podeszwa płużna - i dlatego musisz co roku orać na inna głebokość lub co gorsza stosować głębosz - a przy siłowej czy mieszanej nierównomierność głębokości orki jest na tyle duza że ryzyko wystapienia podeszwy płużnej jest mniejsze

 

PS - nie wiem dlaczego tak sceptycznie podchodzicie do tego co mówi teoria - która bardzo często poparta jest długoletnimi badaniami - nie mówie zeby stosować sie dosłownie do teori ale czasem zwrócic uwage na nią

[pioter 46]

ale przecież po to jest to kółko kopiujace aby zmieniac glębokość pracy i tylko od operatora zależy czy będzie podeszwa płuża czy nie...nie wpomnę juz o jakości orki wykonywanej na regulacji siłowej-na mozajkowatym polu wygląda jakby dziki poryły...

 

moje doświadczenie z orką jest dośc małe bo tylko 2 lata i nie miałem okazji nigdy orać urusem C-360.do tego odnosze się do warunków panujących na moich polach czyli dość duze skłony i gleby dość mozajkowate.w moim ciągniku jest przedni napęd i blokada obu mostów także ciężko to porównac a teoria odnosi się przewaznie do ciągników trzydziesto-letnich...

 

 

PS - co do teorii to nie lubie jak ktoś ją wywyższa nad praktykę(panowie profesorowie) bo przecież z praktyki i doświadczenia miała początek.a już wogóle jak ktoś sie podpiera doświadczeniami z przed 30 lat i nie da sie przekonać że jest inaczej...już taki jestem że jak coś potrafie robić to cięzko mnie jeszcze raz tego nauczyć...

 

POZDRAWIAM

[MECHANIZATOR 159]

ale przecież po to jest to kółko kopiujace aby zmieniac glębokość pracy i tylko od operatora zależy czy będzie podeszwa płuża czy nie...nie wpomnę juz o jakości orki wykonywanej na regulacji siłowej-na mozajkowatym polu wygląda jakby dziki poryły...

 

moje doświadczenie z orką jest dośc małe bo tylko 2 lata i nie miałem okazji nigdy orać urusem C-360.do tego odnosze się do warunków panujących na moich polach czyli dość duze skłony i gleby dość mozajkowate.w moim ciągniku jest przedni napęd i blokada obu mostów także ciężko to porównac a teoria odnosi się przewaznie do ciągników trzydziesto-letnich...

PS - co do teorii to nie lubie jak ktoś ją wywyższa nad praktykę(panowie profesorowie) bo przecież z praktyki i doświadczenia miała początek.a już wogóle jak ktoś sie podpiera doświadczeniami z przed 30 lat i nie da sie przekonać że jest inaczej...już taki jestem że jak coś potrafie robić to cięzko mnie jeszcze raz tego nauczyć...

 

POZDRAWIAM

 

no jeśli chodzi o praktyke to ja sie podpieram własnymi doswiadczeniami z osttnich siedmiu lat (no co do orki to dwóch) i pisząc to nie miałem wcale na myśli orki ciągnikiem C-360 tylko JD 8200 - mamy płóg KUHN manager 10F-7 - siedmioskibowy - on jest na wózku (układ hydrauliczny wózka współpracuje z hydrauliką ciagnika i orzemy na regulacji mieszanej ) - a mozaike glebowa tez mamy bo np na odcinku 150 metrów mamy trzy rodzaje gleby (piasek->glina->w miare normalna gleba i znów piasek i glina) i tak na 800 ha i na jakość orki nikt u nas nie narzeka

 

a co do teori i praktyki to zgadzam sie z toba w stu procentach ze nie nalezy jej wywyzszac ponad praktyke szczególnie mając takie doswiadczenia sprzed 30 lat jak piszesz - mnie chodziło o to ze jest spora grupa rolników którzy przeczytali cos w jakiejś ksiażce i według niej coś zrobili w gospodarstwie ale nie patrzeli na to jak sie np zachouje ziemia podczaas orki tylko robili tak jak w ksiazce napisane było - jak dla mnie to teoria ma wspierać praktyke - widzisz ze ci cos nie wychodzi to spojżysz do ksiazki moze znajdziesz odpowiedż na swoje pytanie sprawdzisz czy tak jest naprawde w twoich warunkach i jeśli tak jest to git a jesli nie to szukasz dalej - a tamci opisywani to raz cos przeczytali (najczęsciej bez zrozumienia) zrobili niby według ksiazki i im nie wyszło to teraz wielkie halo ze teoria jest do d...

 

Pozdrawiam i życze miłej orki pod rzepaki i sorki za ortografie ale właśnie wychodze do pracy

[pioter 46]

domyslam się ze JD jest wyposażony w EHR???w moim MF nie zauważyłem róznicy przestawiając pokrętło od regulacji pozycyjna-siłowa-mieszana...aby orka była równa cały czas jade na "czuja" i na bierząco przestawiam...

[PronarekP5 67]

ja też oram i podoram bez kółka bo tylko przeszkadz a o ustawienie tak jak u Piotrus89 czuć kiedy ciągnik ma ciężko kółko mi tylko zatyka pług

[elektrotech 6]

nie wyobrażam sobie abym orał bez kółka w pługu-ustawię sobie i heja...chyba ze innych pługach to norma ...ja mam 3-kę średnie do podorywki i 2-ki do orki...raz mi koło odpadło zepsłuło się zabezpieczenie i horror był jak kończyłem orkę aby nie wracać się do domu