Mokra słoma.

[Piotruniu25 3162]

Co robicie żeby wam słoma w stercie nie mokła bo mi to dużo moknie choć przykrywa i jakie macie sposoby na okrywanie?

[Stachux 6]

Ja okrywam folią kiszonkową stóg i do około oboruje żeby folie przysypało i co któryś rząd balotów są pozawieszane opony na pasach foli. A te na spodzie są tylko delikatnie wilgne jak w tym roku będę układał to na spód pójdzie też folia i zobaczymy jak wyjdzie.

[wertus 0]

Hehe robicie kiszonkę ze słomy :lol: Jeżeli jest porządnie bela zbita to mało jest mokrego, jedynie co to minimalnie więcej w miejscach, gdzie jedna drugiej dotyka jak leżą w stercie.

[Gość Profil usunięty]

Ja robię podobnie jak kolega Stachux tylko dołu folii nie okrywam ziemią tylko sznurek i opony i słomę mam suchą jak ze stodoły

[Stachux 6]

Zwał jak zwał ale jak przykryjesz zawsze masz bardziej suchą niż pod gołym niebem bez żadnego okrycia. Kolego @wertus jak przywieziesz słomę musisz to mokre odrzucić a ja mam całe suche baloty i jakość też jest lepsza a te godzinę roboty warto dla tego poświęcić...

[danielhaker 6898]

Jak nie mieści mi się w stodołach to okrywam folią po kiszonce z kukurydzy i jest sucha

[andrzej2110 535]

Ja okrywam folią kiszonkową stóg i do około oboruje żeby folie przysypało i co któryś rząd balotów są pozawieszane opony na pasach foli. A te na spodzie są tylko delikatnie wilgne jak w tym roku będę układał to na spód pójdzie też folia i zobaczymy jak wyjdzie.

Nie wiem czy dobry sposób kłaść folie na spód. Woda na niej będzie stać i bele będą bardziej nasiąkać. Lepiej połóż palety.

[Piotruniu25 3162]

Ja mam przykryte niebieską plandeką i mam od góry i od dołu mokre a bele są dobrze zbite. A kupować i wyrzucać bez żadnej korzyści to mi się nie opłaca.

[Stachux 6]

@andrzej2110 palety też dobry pomysł tylko musiałbym ich trochę na zbierać bo u mnie w stogi idzie jakieś 450 balotów do żniw mam czas na zastanowienie się nad tym...

 

@Piotruniu25 plandeka może wodę przepuszczać jak jest ta cieńsza bo u mnie przykrywają taką cienką z materiału podobnego co są worki zrobione i to im przecieka...

[Piotruniu25 3162]

Plandeką mam taką co ty piszesz z paletami nie głupi pomysł mam trochę, ale je też wykorzystuje po nawóz, rocznie mam koło 15 bel 120x150 i około 200 kostki a reszta w stodole, w tym sezonie spróbuje z folią zobaczymy co z tym wyjdzie.

[Stachux 6]

Ja folią okrywam któryś rok i słoma jak z stodoły tylko kupuje mocniejszą folie żeby wiatr jej nie rozdarł jedynie baloty ze spodu delikatnie wilgotne są a reszta super sprawa...

[Piotruniu25 3162]

A wrony przynajmniej nie dziurawią tej foli?

[masseyferguson6140 5]

Ja stawiam belki na stojąc i przykrywam namiotem wojskowym.

[Stachux 6]

U mnie ptactwo żadnych szkód nie wyrządzą folia jest nie ruszona...

[koks 40]

Możesz na owijarce zrobić jeden obrót i będzie git, albo możesz je wsadzić w worki do sianokiszonki które są wielokrotnego użytku.

[Filipooo 0]

Tyle że worki kosztują około 7 zł sztuka i teraz pomnóż to przynajmniej razy 100? Masz 700zł Przy dzisiejszych przychodach to trochę dużo wydać 700zł na przykrycie słomy a już nie mówię jak się ma 500 czy więcej balotów.

[Stachux 6]

U mnie worki odpadają przy tej ilości bo za duży koszt i za dużo czasu by poszło na pakowanie czy owijanie balotów i musiałoby być przy tym więcej osób a tak to sam sobie ułożę i jedynie z bratem i ojcem co okrywamy folią i wszystko robimy przy tym i mniej czasu to zajmie i taniej mnie to wyjdzie...

[Filipooo 0]

No folia tez nie wychodzi tanio ale taniej niż worki. Bo folia tez jest mało odporna na uszkodzenia mechaniczne, to gdzie zahaczysz to gdzieś myszka dziurę zrobi i takim sposobem prawie co roku musisz kupować nową folie.

[BUSTED 63]

Ofoliować folią spożywczą po jednej warstwie

[Stachux 6]

Worki tak samą nie są odporne na uszkodzenia mechaniczne ani zabezpieczone przed myszkami i kotami... U mnie to jest proste 450x7zł=3150zł do tego czas na założenie i zawiązanie no i musiałbym mieć chwytaka do ułożenia stogu. A za dwie rolki foli tej czarno białej zapłacę między 700zł-800zł i co drugi rok wymieniam bo żadne koty myszy czy ptactwo nie robi mi szkód więc mam czysty zysk bo zostaje mi przeszło 2000zł mniej czasu na to stracę więc mi taki sposób się opłaca i jest wygodniejszy dla mnie...

[Filipooo 0]

A jaką folie kupujesz? Możesz podać jakiś link ze zdjęciem lub aukcje?

[Stachux 6]

Ja kupuje folie od faceta co mi płyny przywozi do mycia dojarek a to jest taka do okrywania kopca czarno-biała nazwy firmy już nie pamiętam...

[Filipooo 0]

No właśnie bo może masz jakaś mocniejszą a te zwykłe czarne ledwo gdzieś zahaczysz już dziura. Dobrze by było jakbyś przypomniał sobie chodziarz firmę. Albo jakieś namiary do tego faceta dał.

[Gość Profil usunięty]

Ja kupowałem na kiszonkę z QQ folię tą czarno-białą i ona nazywała się "wypasiona folia" i były narysowanie 2 krowy :lol: a słomę przykrywam zwykłą czarną folią tylko kupuję budowlaną jest grubsza i mocniejsza B)

[Piotruniu25 3162]

A jak ktoś nie ma owijarki to co mam jeszcze dokładać do interesu i płacić za owijanie słomy tylko z której mam gnój, rozumnie sianokiszonkę ale słomę. To już wolę przykryć folią.