Dopieszczanie 4011

[kzarczyn 0]

Witam

W zimie chciałem dopieścić 4011 zakupione na jesieni, a były właściciel był raczej rzeźbiarzem więc chciałbym dopytać o kilka kwestii jak powinno być.

 

Na początek Wskazywania ciśnienia sprężarki. Mam zegar od C-360 z temperaturą wody. Przewód od ciśnienia ni jest do niego podłączony.

Jak i gdzie i czym to podpiąć aby wskazywało ciśnienie?

[Gość Profil usunięty]

Rurką aluminiową od butli do zegara

[kzarczyn 0]

A w którym miejscu się wkręca w butlę?

[antonio86 39]

za butlą jest taki trójnik w niego wkr ecasz

[kzarczyn 0]

Kolejne pytanie dotyczy temperatury silnika.

Do tej pory nie miałem termostatu, układ zalany wodą.

Temperatura nigdy nie weszła mi na zielone pole. Wskazówka zawsze się podnosiła ale zawsze była na białym nawet w ciężkiej orce.

Nie było to w czasie upałów tylko późną jesienią.

Woda w chłodnicy była gorąca, ale daleko jeszcze do wrzenia miała.

 

Czy to normalne gdy nie ma termostatu?

Teraz założyłem termostat ale nie ma roboty to nie chce mi się go odpalać i rozgrzewać tylko żeby się dowiedzieć.

[Gość Profil usunięty]

nie zakładaj termostatu ja w swojej c360 nie mam i latem w kosiarce czy prasie zwijającej wejdzie max na zielone jak nie masz ogrzewania to po grzyba ci termostat

[pasiu66 18]

To u mnie też chyba nie ma termostatu bo nigdy mi powyżej zielonego nie weszło przeważnie na białym Trzeba to sprawdzić i jak nie ma to założyć

[Gość Profil usunięty]

a poco będziesz zakładał jak pojedziesz zimą i ci nie puści to ci woda w chłodnicy zamarznie

[pasiu66 18]

Zimą nie używam ciągnika a jak będę musiał to zaleje płynem i po kłopocie

[antonio86 39]

I nastepn znawca który twierdzi ,że nie potrzebne bo on nie ma <_<

A wiesz jak ciągnik chodzi z termostatem?

Wiesz co to znaczy odpowiednia temperatura silnika?

Uwierzysz ,że jest mniejsze spalanie?

Moge nawet powiedzieć że przy tej prasie na termostacie by ci się tak nie zagrzał bo by sobie pobierał zimną wode która wcześniej była schłodzona bo niekrążyła w ukałdzie, a bez termostatu nie masz stałej temperatury , albo silnik za zimny ,albo za gorący!

Powiem szczerze miałem takie samo zdanie jak ty dopuki nie zalożyłem termostatu!

A zamarzanie zimą? Gdy zaleje się silnik ciepła wodą szybciej zacznie pobierać z chłodnicy i nie zamarznie (zawsze można zalać płynem koszt od 60zł za 10l petrygo lub założyć rolete do chłodnicy)

ten dwuobiegowy układ chłodzenia maja ciągniki od ponad 50 lat i jest do tej pory , narazie nie ma lepszego!

A że jeździć może bez tego ? może też na 3 kołach bez błotników i siedzenia,ale ....

[BUSTED 63]

podobno jak silnik jest nie dogrzany to więcej pali no to jest normalne bo woda cały czas krąży i jest studzona więc ciężko ją zagotować

[Gość Profil usunięty]

ten ciągnik miał założony nowy termostat i d*pa grzał się jak diabli a teraz nic się nie grzeje i jest git :lol: w forszaju mam termostat bo mam w nim ogrzewanie i tam działa dobrze silnik się nie grzeje chodzi elegancko B)

[antonio86 39]

Koledze też się grzał a okazalo się ,ze w chłodnicy żeberka zatkane śmieciami -wymył i jest ok!

A to że sie grzeje to raczej nie wina termostatu skoro w większości ciągników się nie grzeje na termostacie!

Jeszcze raz napisze -miałem takie samo zdanie dopuki nie zalożyłem i nie zobaczyłem róznicy

Edytowano Styczeń 19, 2011 przez antonio86

[Gość Profil usunięty]

chłodnica była też kupiona nowa

[pasiu66 18]

U mnie w 30 się grzał więc założyłem termostat i teraz jest git

[UrsusCzesio 310]

Co ma ogrzewanie do termostatu? On jestp o to jak mówili powyżej. Silnik zimny szybciej się rozgrzał i trzymał odpowiednia temperature. Lepiej lekko przegrzany niz niedogrzany, Po za tym gorący silnik mniej pali i jest żwawszy, nie kopci

[pasiu66 18]

Ja myśle że ogrzewanie ma dużo do termostatu mówie na postawie samochodu jakby nie było termostatu to by musiał długo czekać zanim woda się nagrzeje a tak to mniejszy obieg jest i woda szybciej się grzeje o dopiero jak jest odpowiednia temp. to termostat się otwiera i wtedy jest pełen obieg woda krąży po całej instalacji...

[seweryn7701 0]

Jak napisali chłopcy wcześniej termostat ma regulować i utrzymywać stałą, optymalną temperaturę pracy silnika co zapewnia jego prawidłową i najbardziej wydajną pracę zmniejsza zużycie paliwa, silnika. Najtwardsze mózgi dochodziły do tego przez dziesiątki lat historii motoryzacji i nie zmienicie tego gadaniem że bez jest lepiej. Jeżeli tobie silnik głupieje po założeniu termostatu to znaczy że coś jest nie tak. Potraktował bym to jako ostrzeżenie i przyjrzał się dokładnie silnikowi.

 

A to że strzałka nie wchodzi na zielone to jeszcze o niczym nie świadczy. Dokładność tego wskaznika daje wiele do życzenia. Poza tym te silniki faktycznie słabo się grzeją. 20 lat jezdziłem 4011 i bez względu na zużycie silnika nigdy nie weszła mi wskazówka na zielone. W zimie niestety żaluzja bo w ogóle nie chce się zagrzać mimo założonego termostatu.

Więc nie ma się czym przejmować.

Edytowano Styczeń 20, 2011 przez seweryn7701

[lopol92 1]

widzę połowa nie wie po co jest termostat w silniku brawo!!!

[pasiu66 18]

Jak taki jesteś mądry to wytłumacz tym co nie wiedzą może ich przekonasz żeby założyli

[darus74 3]

Nie ma o co się kucić.Każdy silnik ma na wszystkich podzespołach luz tolerancyjny który ustala się do temperatury pracy która musi wynosić ok. 80 c .W uzyskaniu tej temperatury pomaga termostat i jest on niezbędny do prawidłowej i długotrwałej pracy silnika.Sprawność silnika była by jeszcze większa gdyby silnik pracował w temp 120 c.Niestety z powodów technicznych jest to nie możliwe (np.temp. wrzenia wody 100 c,itp.),i dlatego nie spasowywuje się podzespołów do tak wysokiej temp.Przegrzewanie silnika ze sprawnym termostatem, chłodnicą ,silnikiem (kąt wtrysku prawidłowy,brak kamienia kotłowego drożny filtr powietrza i wydech)przy sprawnym wskaźniku temp. jest wręcz niemożliwe w tak nie wysilonym silniku jak seria S-4001 .Ogrzewanie (jeśli nie ma nagrzewnicy)pochodzi z nadmuchu chłodnicy i przez to że mamy termostat zostawia wiele do życzenia. Przeciw zamarzaniu chłodnicy jest żaluzja i malutka dziura w termostacie (w razie konieczności można ją delikatnie powiększyć).

[kzarczyn 0]

Witam

Mam kolejne pytanie. Jak zdjąć krzywkę do której mocowany jest popychacz od ręcznego? Chodzi mi o krzywki, zamocowane na tym wałku co pedały. Pierścień rozprężny zszedł, ale tak jest wszystko skorodowane, że nie idzie zdjąć tek krzywki po dobroci.

Nie chcę wyciągać całego wałka tylko zdjąć krzywki na końcach.

Czy można wbijać klina między pedał a krzywkę, aż coś puści? Chodzi mi czy przypadkiem obudowa skrzyni biegów nie pęknie?

[seweryn20 825]

Na wałku jest seger z jednej i drugiej strony. Jak go zdejmiesz to wal jak chcesz. Skrzyni nie uszkodzisz najwyżej uszczelniacz w otworze skrzyni. Ale ogólnie żebyś sobie kosztów nie narobił to zdejmij skrzynkę z akumulatora i zrób to po ludzku bez młota.

[kzarczyn 0]

Skrzynkę akumulatora mam zdjętą, dostęp zrobiony, seger zdjęty. Tylko tej krzywki na chiny nie idzie ruszyć.

Już nawet rozważam rozcięcie i wymianę całego wałka.

Czy po wyjęciu wałka pójdzie olej ze skrzyni, czy poziom oleju jest niżej?

[seweryn20 825]

To dziwne bo to miejsce jest przeważnie zaolejone i luzy tam są jak diabli. Żeby wałek wyjąć musisz spuścić olej. Ale możesz bić po wałku aż spadną dzwignie a nie wyjmując wałka i obeszło by się bez spuszczania oleju.