Nowy Polski do 5 tys zł

[Gość lukejro]

Daj sobie spokój z takimi wynalazkami. Mój wujek kupił podobny rozsiewacz tylko chyba Dexwall. Konstrukcyjnie identyczny, "wibrująca" taśma gumowa  tylko że jeden talerz. Jak sam mówi wymęczył jednego TIRa wapna a potem wy***przył ten wynalazek w "krzaki" i kupił RCW.  A do nawozu najlepiej używany Amazone albo Rauch. Na pewno sto razy lepsze niż te nowe polskie wynalazki klepane po stodołach...

[zibi400 18]

Ja posiadam taki rozsiewacz .Rozsiewam nim i wapno i nawozy.Cena obecnie około 3800 ale widzę że są 2 talerzowe takie za niecałe 7000 i mają rozsyp do 34 m.

Na razie nie narzekam.

[Kos_pl 107]

@lukejro

 

Ale tam właśnie nie ma żadnej wibrującej taśmy. Tam jest typowa taśma jak w starych taśmowych RCW, tylko tyle że węższa, krótsza, itp i zasuwa. Napęd jest z WOM. 

Amazone ZA-F, kosztuje 2-4 tys zł, ale też też nie dorzuci mocznika na 15m. Ciężko jest też znaleźć egzemplarz w dobrym stanie, a te lepsze to też kosztują około 4 tys zł.

Rauch MDS np. 732 w db stanie to koszt około 7 tys zł może trochę ponad, a wapna wraz nie posieję.

W sumie do nawozu to bym mógł kupić i coś nowego, ale już nie w tym roku. Ten 600l Kłos byłby najwyżej przejściowym siewnikiem do nawozów granulowanych, ale do wapna to już by wtedy został zamiast np. RCW3, bo on wraz taniej wyjdzie od tych starych rozsiewaczy a i będzie też nowy. Ciekawe jak by się go ładowało cyklopem - czy by to wytrzymał, ale pewnie tak, przy założeniu, że w wapnie nie będzie grubych brył czy też kamieni.

 

Edytowano Luty 26, 2016 przez Kos_pl

[izydor6280 1151]

jeszcze nie kupiłem, priorytetem miał byś wagon, ale w takiej cenie przeboleje tym co mam, zobaczę jak wyjdę z $$ i ile zaśpiewają mi za taki rozsiewacz, bo wyjdzie mi połowę tego co za samego rcw w przyzwoitym stanie, a gdzie coś do nawozu  :blink:

 

@lukejro konstrukcja taka sama jak w kosie, motylu czy nawet rozsiewaczach wapna rnw/rcw

[Gość lukejro]

Konstrukcja podobna, ale nie ma co porównywać masywnego rozsiewacza który pomieści 3500 kg wapna z taką delikatną zabawką który mieści 400-500 kg...  Pomyśl ile kursów musisz zrobić żeby dać te 3,5- 4 tony na hektar, jak to cudo ładować? ładowaczem ciężko w to wcelować.  Jak pisałem, mój wujek ma podobny wynalazek i po pierwszym sezonie poszedł w krzaki....

Ja Wam powiem jako praktyk, nawet bym nie patrzył na te nowe polskie rozsiewacze tylko brał używaną Amazonkę albo Raucha. Różnica jest jak między maluchem a mercedesem... Nowy będzie taki tylko pierwszy rok, po trzech będzie wyglądał gorzej niż ten stary niemiecki nie mówiąc już o równomierności i precyzji wysiewu, jakości materiału itd.

ZAF 603 w bdb stanie(nawet z hydrauliką) można spokojnie kupić do 3 tys zł.  Ja mam 400l i na prostych łopatkach spokojnie sieje mocznik na 12m  także myślę, że na regulowanych powinien dorzucić na 15m. Jak chcesz mieć idealnie równo na 15 m to przejdź na RSM (żaden rozsiewacz nie dorówna równomierności rozlewu RSMu opryskiwaczem)

 

[izydor6280 1151]

amazonki to przereklamowane rozsiewacze, płacisz tylko za kolor i napis, w dodatku dużo starszych używek to odmalowany złom, za podobną cenę można wyrwać coś lepszego

Edytowano Luty 27, 2016 przez izydor6280

[kamilc360 12]

Mam kłosa tylko jeszcze całego czerwonego. Ogólnie sprawuje sie dobrze tylko nie sieje równo na obie strony tylko bardziej na prawo. Największym problemem jest to że przy c-360 trzeba ściągać wałek do podnoszenia po zasypaniu.

[izydor6280 1151]

jeśli masz na jednym talerzu to normalne że rzuca na jedną stronę 

[kamilc360 12]

To wiadomo. Mi to nie przeszkadza. Po prostu kwestia przyzwyczajenia

[simson2812 423]

Jak przestawisz łopatki w kłosie to będzie siał równo

[Gość]

jeszcze nie kupiłem, priorytetem miał byś wagon, ale w takiej cenie przeboleje tym co mam, zobaczę jak wyjdę z $$ i ile zaśpiewają mi za taki rozsiewacz, bo wyjdzie mi połowę tego co za samego rcw w przyzwoitym stanie, a gdzie coś do nawozu  :blink:

 

@lukejro konstrukcja taka sama jak w kosie, motylu czy nawet rozsiewaczach wapna rnw/rcw

Kolego zdecydowałeś się na zakup Kłosa dwutarczowego ? Jak tak,to proszę o opinię ,ponieważ też rozważam kupno takiego rozsiewacz .

[izydor6280 1151]

plany się zmieniły i musiałem na ten rok odpuścić zakup

[warchest 253]

ja powiem tak nie polecam rozsiewacza strumyk  tytan totalne dno

[andrzej78 585]

Kolego "warchest" czy mógł byś umotywować swoją wypowiedź ,jestem zainteresowany zakupem takowego rozsiewacza lub jemu podobnym.Skłania mnie cena,pojemność kosza, regulowane łopatki i tłoczone talerze ze stali nierdzewnej, i hydraulika,myslałem też o amazone zaf 604 ,ale narazie skłaniam się do nowego.Nawiązując do tematu użytkuję obecnie rozsiewacz motyl i nie jestem zadowolony ; mała szerokość wysiewu( wążej niż opryskiwacz) bardzo nierówny siew ( po równym sieje dobrze ,niewielkie przechyły i wzniesienia powoduja ,że sieje na jedna stronę ) podejrzewam ,że problem dotyczy również  dwu-talerzowych następców ( duża odległość od taśmy do talerza i nawóz pada w różne miejsca na talerzu na skutek przechyłości).Obecnie wspomniany wyżej ,nowy rozsiewacz dwu-talerzowy można  kupić za niewiele ponad 3000 zł,ale czy warto proszę o rzeczowe porady.

[Gość]

Trochę odkopię temat czy jest coś nowego sensownego najlepiej polskiego do 4tys co w miare dobrze rozsieje nawoz? Tak zeby BB wlazl? Za 3500 widzialem ze mozna kupic strumyk tytan 600 ale opinie sa o nim slabe jest cos może lepszego w podobnej cenie? Myslalem o uzywanym zachodnim ale za 4tys sa pordzewiale, z zajechanymi lozyskami, luzami i czesciami ktore kosztuja tysiace. Wiec wolal bym nowy polski. Prosze o propozycje i opinie.

[MF675ursus 1448]

Langren wygląda sensownie

[Gość]

Wlasnie przejzalem wszystkie i tez stwierdzilem ze langren wyglada najsensowniej, kopia zachodniej rotiny 1zsypowy za 4k idzie kupic hydraulicznie otwierany a za 5k ze skrzynia nierdzewna. Ciekawy maja jeszcze lejek 2 tarczowy za 2400 500l zobaczymy trzeba cos myslec bo nawoz w BB kupiony a do lejka nie wejdzie

[warchest 253]

Kolego "warchest" czy mógł byś umotywować swoją wypowiedź ,jestem zainteresowany zakupem takowego rozsiewacza lub jemu podobnym.Skłania mnie cena,pojemność kosza, regulowane łopatki i tłoczone talerze ze stali nierdzewnej, i hydraulika,myslałem też o amazone zaf 604 ,ale narazie skłaniam się do nowego.Nawiązując do tematu użytkuję obecnie rozsiewacz motyl i nie jestem zadowolony ; mała szerokość wysiewu( wążej niż opryskiwacz) bardzo nierówny siew ( po równym sieje dobrze ,niewielkie przechyły i wzniesienia powoduja ,że sieje na jedna stronę ) podejrzewam ,że problem dotyczy również  dwu-talerzowych następców ( duża odległość od taśmy do talerza i nawóz pada w różne miejsca na talerzu na skutek przechyłości).Obecnie wspomniany wyżej ,nowy rozsiewacz dwu-talerzowy można  kupić za niewiele ponad 3000 zł,ale czy warto proszę o rzeczowe porady.

 

pierwsze co kupilismy chcielismy wyjechac w pole a tu w jednej przekladni sucho nic oleju nie bylo ale to nic . rozsiewacz ten nie rozrzuca rownomiernie w dwie strony w jedna dalej w drugo mniej rzuca regulowalismy ale nie da sie rowno ustawic z jednej komory wylatuje szybciej a w drugiej jest jeszcze sporo nawozu , nie wyrzuca wszystkeigo z rozsiewacza bo ma palskie dno , gorczycy tym juz nie wysieje a starym bagbilem sialismy ,wapniak kornicki wgl tym nie idzie bo sie zapycha co chwile i wgl nie polecam tego rozsiewacza ale niestety kupilismy na co bylo stac i rdzewieje wszystko w tym rozsiewaczu

Edytowano Grudzień 27, 2016 przez warchest

[Tomek90 2242]

A czego tu oczekiwać mam Polski mx premium 850l i już cały malowany. Wcześniej była amazonka stara z602 nie do porównania tylko że była na 12m.

Jak koniecznie polski to już z Unii i kwasówka innej opcji nie wiedzę. 

[Shaun 242]

Unia raczej drożej wyjdzie.

Promar to kopia Rauch podobno, czy udana to nie wiem ale może warto. Lub ten Langren ale ten ma chyba kosz na 2 części przedzielony.

[warchest 253]

no unie to chyba chwala widzialem jak rozwalal nim jak jechalem to ladnie to wygladalo tylko ze sporo drozszy ale kazdy kupuje na co go stac

[MF675ursus 1448]

Unia raczej drożej wyjdzie.

 

Promar to kopia Rauch podobno, czy udana to nie wiem ale może warto. Lub ten Langren ale ten ma chyba kosz na 2 części przedzielony.

 

Nie jest podzielony- to jeden lej na dwie tarcze:

 

https://www.google.pl/search?q=Rozsiewacz+nawoz%C3%B3w&tbm=isch&tbs=simg:CAQSkwEJQamdlgcFqWYahwELEKjU2AQaAggEDAsQsIynCBpgCl4IAxImAZwJ2QMhnwnaA8MBxAGdCdgD4zaGNLAohzSAN-Q2gTfpJokniDQaMJV-Q_1Tvg2RDv7ixLzi02X4wR9ZQ3lrst6XTZgVvgCHi3XYXLfr8U9wXieZDRUNreSAEDAsQjq7-CBoKCggIARIEHq-g4Aw&sa=X&ved=0ahUKEwiHtfDKtZfRAhXD6CwKHQFoCiEQwg4IGSgA&biw=1366&bih=648

[Shaun 242]

A tak, masz rację, dzięki. To teraz chyba dil mi pomoże wybrać między tym a Promarem. Kosz malowany czy kwas ??

[Gość]

trudny wybór chociaż mi się Langren bardziej podoba z powodu niedzielonego koszu zasypowego, w Promarze co prawda przegroda jest mała ale jest, a że dno płaskie to pewnie nawóz z dna nie będzie wylatywał.

[emtezecik 50]

rozsiewacz i opryskiwacz to najważniejsze maszyny z całego parku maszynowego dzięki nim uzyskuje się wysokie plony równomiernosc oraz oszczędność aby sial równo i porządnie nawóz taki drogi.. 3 tony polifoski równowartość rozsiewacza. jeżeli ma być nowy i polski to unia brzeg . pozdrawiam