tomek15h

Rzepak i nawożenie [połączone]

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
20CBR12    209
2 godziny temu, annabiedronka napisał:

Jak nie ma mrozu to na jelenie, łosie i inne surykatki dobrym sposobem jest prysnąć pole rozcieńczonym roztworem gnojowicy lub wodą z szamba .Ten smrodek zniechęca  skutecznie na kilka dni do żerowania     

Dobrze napisałeś na kilka dni, jak sobie wyobrażasz jeździć co tydzień lub częściej z tym specyfiki? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XTRO    1507

Rzepaki zasiliłem wczoraj. Poszło od 80 do 95N zależy od kawałka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BENNY82    242

Bylem dzisiaj pobrac próbki z najgorszych pol rzepaku i pszenicy .śniegu już niema ale pola w wodzie i o nawożeniu nie ma mowy bo splynie wszystko bo ziemia poniżej 5cm amień . wyglada to lepiej niz przypuszczalem jeżeli chodzi o same rośliny. Nawet ten mój rzepaczek bonzai mikro pszenica 2 liscie troche osmalonych koncówek i przebarwienia. Lezy to wszystko w legninie. Ale to juz formalnosc martwi mnie nadmiar wody nie bedzie mozliwosci wjazdu pózniej a teraz niea sensu nawożenie. Moze po 20 tym rusze bo jakis przymrozek wróżą

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2203

Zasilaj rzepak jutro na nic nie patrz, nawet jak zupa z wierzchu pare centów. Zboże zależy w jakiej masz kondycji, u nas niektórzy już zasilają. 

Na zboża rzuciłem siarkę i magnez, 3ha pszenżyta azotem bo zostało saletrosanu w rozkidajniku to rozwaliłem bo nie chciało się wybierać. 

 

Edytowano przez Tomek90

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253
1 godzinę temu, BENNY82 napisał:

Bylem dzisiaj pobrac próbki z najgorszych pol rzepaku i pszenicy .śniegu już niema ale pola w wodzie i o nawożeniu nie ma mowy bo splynie wszystko bo ziemia poniżej 5cm amień . wyglada to lepiej niz przypuszczalem jeżeli chodzi o same rośliny. Nawet ten mój rzepaczek bonzai mikro pszenica 2 liscie troche osmalonych koncówek i przebarwienia. Lezy to wszystko w legninie. Ale to juz formalnosc martwi mnie nadmiar wody nie bedzie mozliwosci wjazdu pózniej a teraz niea sensu nawożenie. Moze po 20 tym rusze bo jakis przymrozek wróżą

u nas tak samo na wierzchu lekko puscilo i bloto jest i woda stoi tez pewnie po 20 moze sie ruszy ale juz niektorzy przez sile jada . i teraz jeszcze deszcz pada az rece opadaja ze tyle tej wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proxy8441    245
23 godziny temu, przemek28_28 napisał:

Proxy dawałem mocznik na druga dawkę, to kiedy miałem go sypać? Mocznik swoje musi poleżeć w ziemi. 1 dawka była w poniedziałek.- saletrosanu

wg. mnie sensowniej było by go zaaplikowac np. za jakieś 2-2,5 tyg jak spokojnie już naschnie i procesy przekształcania N zachodziły by szybciej więc na to samo by wyszło 

15 godzin temu, annabiedronka napisał:

Jak nie ma mrozu to na jelenie, łosie i inne surykatki dobrym sposobem jest prysnąć pole rozcieńczonym roztworem gnojowicy lub wodą z szamba .Ten smrodek zniechęca  skutecznie na kilka dni do żerowania     

kilka dni to jest nic, musiałbym latać z opryskiwaczem kilkanaście razy na jesieni a w tym roku ledwo szło samosiewy zwalczyć bo tak mokro, u mnie sarna wychodzi już jak tylko jest coś do skubania i jak się dowiedzą o uprawie i żerują całą jesien, zimę aż  po wszystkie fazy w których są części zielone

Edytowano przez proxy8441

My siejemy, a Bóg daje plony

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asmodan28    47
Dnia 8.03.2018 o 21:30, EKO-ENERGIA napisał:

Lubelskie, dziś zacząłem seletrosan 350 kg/ha, jutro rano skończę, momentami robię 5 cm kolein, na górkach jadę wierzchem, spód zmarznięty ale na wierzchu pryta

8 ha rzepaku do zaorania, jelenie wyjadły co do jednego, jeden kawałek od lasu do drogi już kończą, pole długie 800 m, zostało 50 metrów od drogi i domów.

 

Pokaż zdjęcia tego pola. Ja miałem podobnie u ubiegłym roku. Tez miałem zaorać. Dałem 150l RSM i odbił. Jak stożek nisko i nie ucięty to odbije.. plon miałem 3t/h Galileo populacyjny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemek28_28    2079
50 minut temu, proxy8441 napisał:

wg. mnie sensowniej było by go zaaplikowac np. za jakieś 2-2,5 tyg jak spokojnie już naschnie i procesy przekształcania N zachodziły by szybciej więc na to samo by wyszło 

Mylisz sie. Poczytaj trochę kiedy aplikuje sie mocznik na druga dawkę w rzepaku a pozniej udzielaj rad. Za 2-2,5 tygodnia to sie podaje saletrę a nie mocznik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radeklegia    19

miałem lać rsm na rzepak ale chyba się wstrzymam jeszcze z tydzień bo nadają mrozy w dzień  jeszcze podają że od następnej soboty ma się zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    314
16 godzin temu, BENNY82 napisał:

Bylem dzisiaj pobrac próbki z najgorszych pol rzepaku i pszenicy .śniegu już niema ale pola w wodzie i o nawożeniu nie ma mowy bo splynie wszystko bo ziemia poniżej 5cm amień . wyglada to lepiej niz przypuszczalem jeżeli chodzi o same rośliny. Nawet ten mój rzepaczek bonzai mikro pszenica 2 liscie troche osmalonych koncówek i przebarwienia. Lezy to wszystko w legninie. Ale to juz formalnosc martwi mnie nadmiar wody nie bedzie mozliwosci wjazdu pózniej a teraz niea sensu nawożenie. Moze po 20 tym rusze bo jakis przymrozek wróżą

No też dziś wylazłem zobaczyć rzepak bo śniegi zeszły i błotko się robi bo woda stoi - ciągnik utopię jak wjadę, zresztą za tydzień mają być przymrozki i wtedy chciałbym wjechać z nawozami. Natomiast martwi mnie w rzepaku jedna rzecz, części roślin nie udało mi się wyciągnąć z ziemi-naziemna część ładna, pozostała część wyciąga się z ziemi (czyli wymarzła bo było -18 praktycznie bez okrywy, no i naziemna część nie powala. Wracając do tej drugiej części roślin - korzeń płytki, ok rozumiem ale w sporej części roślin zgrubienia podobne do kiły. 2 lata temu nordcalc ponad 4t/ha, i przed tym wapnowaniem był rzepak który nie przezimował czyli rzepaku nie było tam już 5-6 lat (na 1/3 działki to nawet z 10lat). Zastanawiam się czy jest sens dalej trzymać ten rzepak w sensie czy coś zbiorę bo jednak to 10ha i jak mam mało zebrać to kultywator i przesiew jęczmieniem/pszenicą.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waldii1    122

To raczej nie kiła a bardziej wygląda na brak boru. Stosowałeś bor na jesień?  A może to chowacz galasówek? Czy trzymać czy likwidować to musisz sam zdecydować. Policzyć rośliny na m2 i jak jest więcej jak 20 to można próbować zostawić. Ale decyzja należy do Ciebie.

Edytowano przez waldii1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mareg    66

Kto dziś rano nie zaryzykowal wyjechać w okolicach Lublina może żałować, do godziny 7 30 ziemia byla zamarznieta 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilc017    163

Ja okolice Bychawy dzisiaj zacząłem siać Salterosan na rzepak o godz.9 i jeszcze ziemia była lekko zamarznięta. Ostatnie pole skączyłem o 11 to już się trochę ciapało, ale domęczyłem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mareg    66

Ja jakbym wjechał o rej godzinie to kolein bym na 20 cm narobił 😄 o 8 musiałem już się mocno trzymać ścieżek bo zaczęło się robić nie ciekawie 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotr4255    38

Przeszedłem dziś rzepaki i jestem pozytywnie zaskoczony bo czy mały czy duży każdy ma jakiś przyrost świeżych korzeni i nie jest watowaty tylko zrobił się twardy a te większe liście mają podniesione do góry więc jest chyba dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    314
4 godziny temu, waldii1 napisał:

To raczej nie kiła a bardziej wygląda na brak boru. Stosowałeś bor na jesień?  A może to chowacz galasówek? Czy trzymać czy likwidować to musisz sam zdecydować. Policzyć rośliny na m2 i jak jest więcej jak 20 to można próbować zostawić. Ale decyzja należy do Ciebie.

Bor był dany, w sumie pierwszy raz odkąd obsiewa się coś rzepakiem. Chowacz galasówek?? Tylko że tam leciało coś na robactwo z tego co kojarzę

Edytowano przez Nikita_Bennet

pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mario5    49

Ja wczoraj posiałem saletrosan 400 kg na rzepak tylko teraz nadają mrozy na sobotę niedziele -9. Czy saletrosan nie rozhartuje zbytnio roślin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mareg    66

Spokojnie, za tydzień to on dopiero będzie mógł pobrać składniki i ruszyć 😉 nic mu będzie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maaxx    34

Orientuje się ktoś jakie substancje najlepiej działają na sucha  zgnilizny kapustnych ? Jak ktoś ma tabele skutecznośći dzałania proszę się podzielić

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

U mnie wczoraj posiane pierwsza dawka saletrosan 200kg, druga gdy uda się wjechać w pole 300kg Pulan, rzepak ładnie przezimował. Odmiana Aleksander 2,9 kg/ha.

 

29101826_2110100595671181_494993387431133184_n.jpg

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidzia202    294

ja 03.03 dałem prosan + siarka +mikro i saletre 210kg.  17.03 mam zamiar sypnąć mocznik 200kg jak przymrozi.

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BENNY82    242
1 godzinę temu, Thorod napisał:

Po saletrosanie, lepiej zastosowac canwil czy pulan na 2 dawke ?

zdecydowanie pulan!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez damiandg
      Powiedzcie mi czy macie jakiś sposób na sarny w rzepaku bo jest kilka stad takich po 10 sztuk i wszystkie siedzą w moim rzepaku. Do wiosny chyba nie zostanie nic.
    • Przez hesus37
      Witam nie wiem czy było już na forum, ale chciałbym rozpocząć temat dotyczący melasy buraczanej jako nawozu dolistnego. Może ma ktoś doświadczenie w tyn temacie?
    • Przez Domek96
      Cześć.Chciałbym się dowiedzieć jakie najlepiej zastosować nawóz np.wapno na wiosnę lub po żniwach,klasy gleby IV-VI.Już kilka lat nie było wapnowane.Pozdrawiam
    • Przez mieczownik
      Cześć Na samym początku proszę bardzo Was bez głupich komentarzy 😘 Czy ktos z Was stosował nawóz Prosam FAC z firmy Procam 🙄😏 Jesli tak piszcie w kom 🙄 Czy ktos z obecnych dawal na zboza nawoz w plynie taki jak ;😉😉😉 ENERGY MIX 1 dawka MI ZBOŻE 2 dawka Prosze o pomoc tych ktorzy to stosowali ,ponieważ chciałbym to zastosować i porozmawiać z tymi którzy to stosują
    • Przez MafiaRuszkowo
      Witam co lepiej posiać na żyto:saletre , saletrosan 26 czy polifoske 21 ? Jesienią był dawany obornik.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj