Rzepak i nawożenie [połączone]

[Adrenalina 10]

 

Kolego specjalnie dla mnie/nas nie musisz myć byle było coś widać na tym zdjęciu.

Daj znać jak już umieścisz zdjęcie.

Po za tym u mnie codziennie pada woj.kuj-pom

Strasznie mokro się zrobiło. Rzepak wygląda dobrze.

 

p.S Nie można wysłać Tobie wiadomości na PW.

Dziś słoneczko od rana wiec ide zrobie i wieczorem będą zdiecia:) a Niewiem co z wysylaniem wiadomości ja tez nie mogę Pisze strona w naprawie .

[elinka95 0]

mam pytanie czy ma ktoś na sprzedaż przystawke do rzepaku używaną do Bizona z56 jeżeli tak to prosze o odpowiedź na moje konto lub maila elinka95@interia.pl. PILNE!!!!!!

[gutmen123 8]

Można połączyć, po co 2 razy wjeżdżać i jeździć po roślinach. A desykacja co roku wypada końcem czerwca/początkiem lipca, w tym roku pewnie będzie przeprowadzona kilka dni później niż zwykle, więc spokojna głowa, jest jeszcze dużo czasu.

 

 

Nie powinno robić się razem. Desykacja jest przeprowadzana 10-14 dni przed zbiorem. Sklejanie łuszczyn należy zrobić 3 tygodnie przed zbiorem. Łączenie zabiegu z desykacją mija się z celem. Sprawdzone na areale 400 ha. Pzdr

[eMWu 485]

Ok, wziąłem na to poprawkę, ale Pana wytyczne tycza się glifosatu czy innego desykantu?

[gutmen123 8]

Dotyczy glifosatu(nie ważne czy generyk czy oryginał), bo ten stosuje się najwcześniej w porównaniu z innymi środkami zawierającymi jony dikwatu, czy też

glufosaty amonowe.(Mają właściwości parzące). Ale w w większości przypadków rolnicy stosują glifosaty, stąd też najlepiej zrobić to osobno. Bezpiecznie i pewnie. Łączanie dwóch środków jest terminowo nieuzasadnione. Wspólny zabieg optymalny dla sklejacza jest za wczesny na desykację (zmniejszone plony), optymalny zabie na desykację jest za późny na sklejanie, gdyż łuszczyny na pędzie głównym są prawie suche i efekt polimerowy będzie żaden, a chodzi w sklejaniu o ratowanie łuszczyn najwcześniej dojrzałych...

[szczepan84 21]

Mam taką prośbę

Jeśli ktoś słyszał lub miał taki przypadek

Pryskałem rzepak przed kwitnieniem środkiem owadobójczym Proteus w dawce 0,6ha po 3 dniach rzepak stracił kwiat i łodyga stała się sztywna i tak stoi do dziś w poniedziałek będą pobiera próbki oprysku roślin i ziemi będę robił badania czy środek był taki jak opisuje opakowanie bo ludzie śmią twierdzić że pozostałości oprysku zwanego lancet zrobiły takie spustoszenie przypominam że opryskiwacz był wypłukany i nalane 2,5tys litrów wody chemicy w laboratorium powiedzieli mi że w takim rozcieńczeniu niema możliwość żeby lancet tak zadziałał zwłaszcza że było pryskane 8ha pszenicy a potem 12 rzepaku i wszystko równo zostało zniszczone tylko omijane słupy w tym miejscach rzepak ocalał proszę o informacje jeśli słyszeliście boć doświadczyliście takiej porażki

[FisKars 3]

podobny przypadek był w galerii ale nie mogę znaleźć tego zdjęcia

[Gość Profil usunięty]

. Edytowano Luty 20, 2014 przez e1leex

[kissmy... 67]

dziwna sprawa, w tym sezonie słyszałem tylko o dwóch przypadkach zniszczenia upraw rzepaku 50 ha borem oraz 16ha (opryskiwaczem 200 lub 400 litrowym) herbicydem zbożowym

[szczepan84 21]

wodą jak zawsze 3 razy ilością około 500l wszystko wypuszczam przez końcówki filtry czyszczę mówią że sulfanomoczniki tak działają ale rozmawiałem z chemikiem i w takiej ilośći wody nic by nie zrobiło za słabe stężenie

[HORTUS 32]

Jak można rzepak zniszczyć borem ?

A tak na marginesie ten proteus to "ciekawy" środek,

z własnego małego doświadczenia wiem że rośliny można całkowicie zniszczyć

opryskując je zoocydami. Kiedyś jak popryskałem pelargonie od mszyc to kwiaty

padły szybciej od robactwa.

[Michalmeer 483]

ja myje opryskiwacz dwa razy raz środkiem ktry neutralizuje substancje a drugi raz płynem i do tego 2 razy czystą wodą

[szczepan84 21]

no tak ale to coś musi być nie tak będę pobierał próbki środka i zawiozę do badania to niemożliwe żeby po 3dniach rzepak po prostu zginą zwłaszcza ze ja co roku go stosuję i było ok

[FisKars 3]

http://www.agrofoto....ages&img=432926 Tego zdjęcia szukałeś?

 

Czym, i jak płukałeś ten opryskiwacz?

 

Dokładnie tego zdjęcia szukałem. Szczepan84 jaka odmiana twojego rzepaku może też monolit?

 

[Adrenalina 10]

 

Kolego specjalnie dla mnie/nas nie musisz myć byle było coś widać na tym zdjęciu.

Daj znać jak już umieścisz zdjęcie.

Po za tym u mnie codziennie pada woj.kuj-pom

Strasznie mokro się zrobiło. Rzepak wygląda dobrze.

 

p.S Nie można wysłać Tobie wiadomości na PW.

 

Poszło kolego jak cos pisz pod foto.POzdro

[ZETTI77 1]

PROTEUS nie powinien zniszczyć rzepaku bo prawie każdy na tym forum go stosował ale zrób badania? Jak narazie pogoda poplątana i raz zimno raz ciepło i czasem coś tam lata po rzepaku ale chyba progu nie przekroczył pryszczarek i chowacz a rzepak już przekwitł 98 %. Koszt uprawy sięgnie z kobajnem 3500 tys. narazie bez desyk i sklej. a też będzie trzeba raczej bo suchszy przy koszeniu. Jak u pozostałych ze szkodnikami?

[szczepan84 21]

Ja też go stosowałem co roku i nigdy nic się nie wydarzyło

dzisiaj u sąsiada patrzyłem opakowanie po Preoteusie zapach jest inny niż z moich u mnie bardzo drażniący zapach

zobaczymy co wyjdzie z badań

[aro1975 324]

może podrubę kupiłeś? eytketa, opakowanie identyczne jak u sąsiada?

[szczepan84 21]

wszystko jest to samo tylko data na opakowaniu inna 3l mam z marca 2012 i 5 z styczeń 2013 myślę że raczej ta piątka jest jakaś trefna bo w tamtym roku też pryskałem proteusem i wszystko ok było

[ovi 210]

U mnie szkodników jak na razie brak.

[krychu 153]

A umnie luszczyn coraz więcej żółtych tzn. pryszczarka dużo nie wiem co robić, pryskać na robaka czymś?

[Sadek 1123]

Nie wiem jakim środkiem pryskali koledzy ale jeden owadobójczym (2,5 ha) drugi grzybobójczym (3,5 ha) i dziś też już rośnie kukurydza, każdy też sumiennie twierdzi że opryskiwacz płukał.

 

Pryskając grzybobójczym gdzie substancją czynną jest tebukonazol mogą wystąpić przykre niespodzianki jeżeli opryskiwacz nie jest dobrze umyty gdyż tebukonazol ma też właściwości myjące sulfanomocznika który zawarty jest w części środków chwastobójczych ( Lancet niby nie ma go w składzie ale też trzeba uważać),

Edytowano Czerwiec 1, 2013 przez Sadek

[dudas83 6]

Wszyscy o robaszkach, a ja z innej beczki co dac pod rzepak bo co roku siałem suprofos 25, a w tym roku zastanawiam się nad lubofosem pod rzepaak z Luveny http://www.luvena.pl/page.php/1/0/show/78/Lubofos.html

[ogar118 65]

ja w pod ten rzepak dałem lubofoske 3,5 10 20 tyle że mam glebę zasobną w fosfor i potas to ciężko powiedzieć jak to działa.

[przemekbak 0]

na rzepak najlepiej jest dać tak pod korzeń 4 metry spaletrzaku i 150 kg saletry a na wiosne 4 mestry saletry i 2 metry saletrzaku na ha

 

Trema tremą, ale daruj sobie na przyszłość takie wypociny...

Edytowano Czerwiec 3, 2013 przez murtek3