kuba12345

Czy da się nagwintować??

Polecane posty

kuba12345    0

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Moje pytanie polega na tym. Ostatnio gdy wykręcałem moim T-25 przy przechowalni niechcący zahaczyłem przednim prawym błotnikiem o mur i pękła śruba ta która trzyma błotnik od góry pech chciał że pękła ona przy samym wejściu w przednią kolumnę i nie mogę jej wykręcić tata mówi że to żeliwo i do tego zwykła spawarką się nie przyspawa i ze nagwintować też będzie ciężko czy jeśli rozwiercił bym tą dziurę to dało by się ją czymś nagwintować??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zenas    11

:blink: tak, są do tego celu specjalne narzynki z lewym gwintem, musisz tylko nawiercić otwór i wkręcasz w to miejsce tą narzynkę z lewym gwintem i teraz wkręcasz aż się zablokuje tym sposobem zacznie wykręcać się urwana śruba. :D


Ciągnik powinien być jak koń-prosty w budowie i nie zawodny w pracy.
www.youtube.com/watch?v=N--TWYKpbYM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie wiem jak to wygląda w t25 ale w każdym odpowiednio wywierconym otworze da się naciąć gwint. Jest tylko zasada, przy doborze wiertła-średnicę gwintu należy pomnożyć przez współczynnik 0,8. Dla przykładu, dla gwintu M10x0,8=8mm, M12x0,8=9,6 lun M8x0,8=6,4(zaokrąglasz do 6,5). Możesz spróbować idealnie na środku napunktować i wywiercić nieco mniejszym wiertłem(mniejsze niż średnica otworu, by nie zniszczyć gwintu) i użyć wykrętaka lub wbić może wkrętak płaski i próbować odkręcać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jozin    0

Czasami wystarczy lekko nawiercić i wiertarkę na lewe obroty i mocno dociskać i się wykręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi382    99

Są lewe wiertła do takich praktyk a o lewych gwintownikach to nie wiedziałem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arturs860    0

Nie wiem jak wielka jest ta śruba ale ja w takich przypadkach jeżeli śruba jest co najmniej m12 (im większa tym lepiej) to dospawuje do śruby taki "sopel" jeżeli jest dostatecznie długi to wspawuje nakrętkę i normalnie śrubę odkręcam. Kiedyś nieźle się namęczyłem z wiercenie i gwintowaniem a ten sposób jest prost wymaga tylko spokojnej reki [podczas spawania]

Edytowano przez andrzej2110
chaotyczny post

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów, z reguły te śruby korodują na gwincie i przy próbie wykręcenia często się ukręcają, więc będzie spory kłopot z próbą wykręcenia urwanej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piwex16    34

Wiem z doświadczenia że jak wiercisz w śrubie to możesz wiercić i nagwintować na nową i wykręcić starą albo zostawić.


Miłość :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bongle    2

Najpierw przyspawać podkładkę a do niej nakrętkę i wykręcić. Jeśli się nie uda dać sobie spokój z wykręcaniem, przyspawać śrubę m12 łbem do sworznia zwrotnicy i też będzie dobrze(sprawdzone)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Są te specjalne lewe gwintowniki- luksus sprawa;) myślę ze da rade odkręcić nawet zardzewiała śrubę

Edytowano przez UrsusByczaSila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

:blink: tak, są do tego celu specjalne narzynki z lewym gwintem, musisz tylko nawiercić otwór i wkręcasz w to miejsce tą narzynkę z lewym gwintem i teraz wkręcasz aż się zablokuje tym sposobem zacznie wykręcać się urwana śruba. :D

 

Czy ty wiesz co to jest narzynka?? Raczej nie bo być takich głupot nie pisał.

To się nazywa wykrętak. Ma lewy stożkowy gwint. Wierci się otwór w urwanej śrubie i wkręca wkrętak. Im mocniej się go wkręca tym bardziej się zapiera za śruba. Gdy opór na wykrętaku stanie się większy niż na śrubie ta zacznie się odkręcać.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To nie są gwintowniki - bo nie robią gwintu. Narzynki tym bardziej - te robią gwinty zewnętrzne.


sprzedam

Opryskiwacz Pilmet 

www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-pilmet-2018-18-m-2000l-nie-hardi-rau-evrard-CID757-IDxqwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

Wykrętaki są ok gdy śruba nie jest zbyt zardzewiała(zapieczona). Zdarzało się że i ten pękł i du... Wtedy to tylko spawanie sopelka(jak przedmówca)lub przyspawanie nakrętki(temperatura pomaga), można polać jakimś odrdzewiaczem(pepsi bardzo dobre)i pozostawić na jakiś czas. Nieraz śruba twardsza jak wiertło i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaczmarek    277

Niestety jeśli śruba jest zardzewiała wykrętakiem jej nie ruszysz. w przeciwnym wypadku możesz spróbować. Acha jeśli nie masz wykretaków nie kupuj tych najtańszych bo złamie się zanim zaczniesz go wkręcać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

To są lewo gwinty. Ja już dziesiątki śrub odkręciłem spawarką. Jak to jest śruba 10mm to bierzesz nakrętkę 10 lub 12 przystawiasz do urwanej śruby spawasz ją w środku tak żeby przyspawać się do urwanej śruby i nakrętkę. Ja spawam pół automatem ale wiem że spawarką na elektrody też tak robią. Bo mechanicy niekiedy mi przywożą np. zwolnicę od 60 z śrubami do odkręcenia. Zdarza się że niekiedy nie odkręci się za pierwszym razem ale to jest rzadkość. Z dwa razy zdarzyło się że nie odkręciłem to wierciłem otwór i znów spawałem. Nie ma opcji żeby nie puściło. Z wierceniem jest problem bo niekiedy wiertło zajdzie i wywiercisz po gwincie. A lewo gwinty jak włożysz to rozepchną urwaną śrubę na zewnątrz i się zblokuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

O tym właśnie pisałem.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuba12345    0

Więc tak zakupiłem dziś pożądane wkrętaki i wiertła do metalu w śrubie wywierciłem otwór i pomału wkręciłem wykrętak oczywiście w lewą stronę i jak już stawiał opór to w ziołem francuza dopasowałem do główki wkrętaka i po paru obrotach stanęło wszystko w miejscu ciągnę jak mogę ale nie idzie dalej wziął bym przedłużkę ale boje się że wkrętak pęknie co robić nie wiem jaka jest długa ta śruba ale pewnie bardzo długa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jeśli jest miejsce, to na twoim miejscu wywierciłbym większy otwór niż średnica śruby i wykonał nowy gwint. Możesz spróbować podgrzać to palnikiem aby spalić tlenki korozji lub uderz kilka razy przez punktak młotkiem w czoło śruby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darpol    18

Jak masz już wkręcony wykrętak to nagrzej palnikiem ostatecznie spawarką ochłódź i spróbuj wykręcać. Jak urwiesz wykrętak to będzie spory kłopot, bo wiertło go nie rusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariuszczs    23

Wykrętaki przeważnie pękają a te chińskie się obrabiają :). Ja od razu przyspawuję nakrętkę - przystawiam i spawam w środku małym migomatem. Wpływ temperatury luzuje śrubę. Trzeba poczekać aż wystygnie i dopiero wykręcać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek82    0

Kolego przyspawaj do tego nakrętkę tak jak koledzy wyżej nie ma się nawet co czaić, a co do spawania w żeliwie to też da się zwykłą spawarką tylko trzeba mieć elektrody do żeliwa no i spawacz też musi być dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Soczi87
      Witam wszystkich. 
      Mam problem ponieważ montuję do przyczepy samoróbki jednoosiowej siłownik hydrauliczny który zakupił mój wujek w latach 90. W załączniku przesyłam zdjęcie tabliczki. Siłownik ma kulę o średnicy 53mm 
      i mam problem z doborem gniazda pod ten wymiar. W ofercie
      na rynku dostępne są rozmiary gniazd 52 i 55 nic pośredniego. Chce założyć gniazdo z zabezpieczeniem na seger. Czy roztoczenie gniazda 52mm to dobry pomysł ? 
      Moze ma ktoś z Was gniazdo na 53mm 
      Dziękuje. 

    • Przez fliegl
      Jaki jest kod RAL lub nazwa tego koloru?
       



    • Przez luki987654321
      Witam, chce zamontować halogeny led na tyle beczkowozu forschrit. czy można je podłączyć pod złącze trzy pinowe w ciągniku lub ewentualnie pod co innego można podłączyć? dodam że mam zamiar w kabinie zrobić włącznik aby się cały czas nie świeciły tylko na czas pracy.
    • Gość
      Przez Gość
      Witam, 
      Koledzy poszukuje kogoś z użytkowników kombajnów Jarek lub Arek celem wsparcie wymiarowego.
      Buduje kombajn do porzeczek i potrzebuje informacji jaka powinna być odległość miedzy podajnikiem taśmowym szerokim a profilem podtrzymującym wał otrząsacza, będę wdzięczny za zdjęcie z przyłożoną metrówką. 
      Wymiary jakie poszukuje to te zaznaczone na jednym ze zdjęć,, nie chciałbym połamać  krzaków przy pierwszej próbie jeśli do niej dojdzie :) 
      Zdjęcia z budowy w załączniku, dziękuje za pomoc:) 











    • Przez wojciechowski89
      Cześć Panowie potrzebuje dojarkę pod traktor i znalazłem taką pompę u siebie. Ktoś może kojarzy bo ja nie mogę znaleźć nic na jej temat po wpisaniu nazwy wyskakuje land niemiecki. Z tego co się orientuje brakuje tutaj zbiornika od oleju który smaruje łopatki które są metalowe nie z tworzywa. I tutaj też mam pytanie ten czarny wężyk po zamontowaniu w zbiorniku z olejem nie będzie podawal oleju na łopatki tylko wylot powietrza ta jakby ,,satelita" a powinien być jak się nie mylę obieg powietrza, że powietrze jest wpychane do zbiornika z olejem i przy wyjściu z niego zabiera olej na łopatki i tak w kółko. A przy tej rurce którą jest wypychane zassne powietrze jest korek jakby do dolewania oleju z tyłu pompy jest rurka wychodząca i wziernik jak w kompresorze żeby widzieć poziom oleju. Dodam że sam ją postawilem na podstawkę wom więc proszę się nią nie sugerować.




×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj