Niezawodny Volkswagen Passat

[Michufarmer 21]

Natknąłem się na taką stronkę:

http://vwszrot.pl/

 

Ciekawa lektura, polecam.

[jaro 166]

Na tą stronkę to ja się natknąłem jakiś czas temu-potwierdziła tylko moje domysły o tym że jak to mówią Czesi "to se ne vrati" -a chodzi o to że nie wrócą już czasy w których czy to samochody czy ciągniki projektowali inżynierowie a nie księgowi...

[marzencia 6]

sama jeżdżę passatem b4 i stwierdzam, że nie ma lepszego samochodu! staruszek to jest bo '94 ale od 6 lat nic do niego nie dołożyłam, oprócz paska rozrządu i amortyzatorów. blacha w super stanie, a silnik w jeszcze lepszym

[jaro 166]

Jakbyś tak nie była z małopolskiego (wedle opisu) to pomyślałbym żeś moją znajomą (takie same auto i bodajże te same wrażenia i rocznik )

[Nikita_Bennet 315]

pasek?

Dla mnie kojarzy się z ropowozem. Zwykłe autko małych ludków tankujących za wschodnią granicą.

[marzencia 6]

jaro czyli najlepszy samochód dla kobiety, jak mężczyzna

[Gość Profil usunięty]

2.0 TDI miały problemy wieku dziecięcego, ale chyba zostały one już rozwiązane. Jeśli ktoś koniecznie musi mieć niemieckiego diesla to lepszym wyborem będzie BMW 520d, lub Passat b6 z silnikiem 1.9.

[jaro 166]

Co do diesli to gdzieś przeczytałem tekst "tato czy ten samochód jest zepsuty ?-nie synku to jest diesel "-z pewnością są oszczędniejsze i w ogóle itd.-piszę o tym bo ostatnio po akcji wyciągania moim Audi Sharana (którego nie mogło wypchać 10 ! ludków ) ściąłem się z dwoma kolesiami-niesamowitymi fanami diesla-dowiedziałem się że :

Audi Quattro 2.8 pali minimum 15 a pewnie 20 l/100 km (mi wyszło niecałe 10-przy mrozach zapewne więcej)

-polotu do diesla 2,5 to kompletnie nie ma itd

Na moją nieśmiałą ripostę że to ja płacę za paliwo i o ewentualnych oszczędnościach (jeden z nich miał Octavię drugi Superba za grubo ponad 100 tys ) mozemy pogadać za lat kikanaście najwcześniej (z racji różnic w cenie zakupu auta) zakrzyczeli mnie prawie

Naprawdę jest aż taka różnica w kosztach eksploatacji ?Ja np. do kosztów eksploatacji wliczam też cenę zakupu-robicie tez tak czy też kupujecie auto za dajmy na to 200-300 tys i cieszycie się niskim spalaniem ?

[Spitz 0]

Też słyszałem o problemach 2.0 TDI, ostatnio VW ogłosił 2 akcje serwisowe, jedna dotyczyła samozapłonu aut (coś takiego jak kiedyś w 307) ale tylko na rynek USA. Silniki TSI(nie pamiętam pojemności) mają problemy z rozrządem, po ok 30 tys. km zaczyna szwankować, było już o tym kilka razy w tv.

A widzieliście Passata b7? Rewolucja

 

@jaro mi ostatnio wpadło w oko A6/A8 4.2 V8 wolnossące z tego co czytałem na wielu forach potrafi zechlać 1-2 litry więcej od 2.8, a myślałem że pali duuużo wiecej.

[Gość tomasek]

Co do diesli to gdzieś przeczytałem tekst "tato czy ten samochód jest zepsuty ?-nie synku to jest diesel "-z pewnością są oszczędniejsze i w ogóle itd.-piszę o tym bo ostatnio po akcji wyciągania moim Audi Sharana (którego nie mogło wypchać 10 ! ludków ) ściąłem się z dwoma kolesiami-niesamowitymi fanami diesla-dowiedziałem się że :

Audi Quattro 2.8 pali minimum 15 a pewnie 20 l/100 km (mi wyszło niecałe 10-przy mrozach zapewne więcej)

-polotu do diesla 2,5 to kompletnie nie ma itd

Na moją nieśmiałą ripostę że to ja płacę za paliwo i o ewentualnych oszczędnościach (jeden z nich miał Octavię drugi Superba za grubo ponad 100 tys ) mozemy pogadać za lat kikanaście najwcześniej (z racji różnic w cenie zakupu auta) zakrzyczeli mnie prawie

Naprawdę jest aż taka różnica w kosztach eksploatacji ?Ja np. do kosztów eksploatacji wliczam też cenę zakupu-robicie tez tak czy też kupujecie auto za dajmy na to 200-300 tys i cieszycie się niskim spalaniem ?

 

jedynym plusem diesla jest mniejsze spalanie i po za tym to tyle jego plusów noo chyba ze jeszcze koszty podniesienia mocy sa tansze niz benzyniaka w nie ktorych przypadkach..

[jaro 166]

@Spitz-te 4.2 myślę że jednak troszkę więcej spali niż 2.8-zresztą miałem na takie ochotę mówiąc szczerze ale w okolicy żaden znany mi mechanik nie ogarnąłby tego auta (w razie by co )

[Gość Profil usunięty]

Posiadałem kiedyś B5 w wersji benzynowej,a aktualnie mam Passata w wersji Diesla i twierdzę że tych plusów jest dużo więcej i raczej nigdy nie powrócę do wersji benzynowej.

[endriu007 0]

Powiem wam ogólnie że VW zeszły na psy mam praktyki na warsztacie samochodowym to potrafi przyjechać VW co z 50 60 tys przejechane i całe zawieszenie do robienia nie wspominając o dwu masach itp. ogólnie gwałtowne obniżenie jakości w porównaniu do wspomnianego tu Passata b4, czy golfów do III generacji. Jak już teraz coś kupować z tańszych marek to jak najbardziej japonczyki.

[tommy66692 2254]

bo ludzie nie potrafią wykorzystac benyzniaka

klekot wiadomo mniej spali, ladnie ciągnie od początku zakresu ale szybko konczy ten zakres, przez co to podniecające co niektorych wciskanie w fotel w owych passatach 110km TDI w przyspieszeniu nie jest takie fascynujące bo benzyniak o mniejszej pojemnosci bez turbodoładowania moze wyciągnąc taki sam wynik od 0-100 przez duzy zakres i długie biegi.

moze porównamy osiągi turbodoładowych benzyniaków i turbo diesli?

 

ale utarło sie ze wiśniackie dupowozy kupią passata b5 nie wazne w jakim stanie i jakim przebiegu wazne ze diesel bo ładnie idzie z miejsca

Nie miałem diesla ale duzo jeździłem, szczególnie passatem b5 i owszem spalanie jest małe, ale to jedyny plus.

[rafff24 27]

benzyniak ma podstawową zaletę w zimie - łatwiej odpala, choć dobry dieselek też sobie radzi,

w zasadzie benzynka więcej pali, ale ogólnie dojechany diesel też łyknie,

 

co lepsze sąsiad kupił Lagune w dieselku (dci) to poniże 9 nie zejdzie, a silnik lux chodzi, a jam Xantię 1,9TD, to w 7.5 się lekko mieszczę, co prawda jego auto ma więcej kucy, a te się z niczego nie biorą

 

można przyjąć że im więcej jazdy tym diesel lepszy, jak ktoś mało jeździ to benzynka wcale nie wyjdzie drożej, no jest jeszcze gaz

 

mam znajomego w jednym z większych serwisów w Katowicach, i ogólnie mówi, że nowsze auta za zwyczaj nie grzeszą bezawaryjnością,

sporo problemów jest z FAP-ami, po prostu jak robisz krótkie dystanse to nie jest to auto dla ciebie, filtr cząstek stałych to droga impreza,

 

ogólnie nie wyobraża sobie najnowszych aut za 10-15 lat

[pawelec 89]

Też słyszałem o problemach 2.0 TDI, ostatnio VW ogłosił 2 akcje serwisowe, jedna dotyczyła samozapłonu aut (coś takiego jak kiedyś w 307) ale tylko na rynek USA. Silniki TSI(nie pamiętam pojemności) mają problemy z rozrządem, po ok 30 tys. km zaczyna szwankować, było już o tym kilka razy w tv.

A widzieliście Passata b7? Rewolucja

 

@jaro mi ostatnio wpadło w oko A6/A8 4.2 V8 wolnossące z tego co czytałem na wielu forach potrafi zechlać 1-2 litry więcej od 2.8, a myślałem że pali duuużo wiecej.

jezdzilismy do amsterdamu, berlina, monachium, soelden, mazury, polskie góry - A8 4.2 '96 w LPG.

spalanie:

miasto 15-20l

trasa do 120km/h 13-15l

*trasa (cała A2 prędkośc srednia 200km/h w nocy) 20l

 

ogólnie koszty paliwa zdecydowanie do przyjęcia!

[Michufarmer 21]

Nie ma rzeczy idealnej, diesel ma plusy i minusy podobnie jak benzyna. Tylko tak jak napisał tommy66692 jak porównujemy benzynę do diesla bądź odwrotnie to diesel jest z turbo a benzyna już nie. A charakterystyka silnika turbodoładowanego jest troszkę inna. Benzyna z turbo też będzie ciągła od niższych obrotów. Ogromną zaletą diesla jest jego wyższa sprawność i co za tym idzie mniejsze zużycia paliwa. Jednak koszty utrzymania diesla wzrastają kiedy pojawiają się awarie. Diesel użytkowany w mieście nie ma możliwości oczyszczenia filtra cząstek stałych a jego zapchanie spowoduje konieczność wymiany. Koszt tyle ile ja wydałem na paliwo przez ostatni rok do swojego benzyniaka. Ja wolę benzynę. Diesel owszem ale to ciągników, samochodów ciężarowych i autobusów

[Gość Profil usunięty]

bo ludzie nie potrafią wykorzystac benyzniaka

TDI w przyspieszeniu nie jest takie fascynujące bo benzyniak o mniejszej pojemnosci bez turbodoładowania moze wyciągnąc taki sam wynik od 0-100 przez duzy zakres i długie biegi.

moze porównamy osiągi turbodoładowych benzyniaków i turbo diesli?

 

 

A,proszę bardzo. http://www.f1wm.pl/php/wiad_gen.php?id=16948

[Spitz 0]

@ xemit z zaciekawieniem załączyłem Twój link, a tu samochody zbudowane tylko po to by jeździć po torze to troche marne porównanie do aut drogowych, myślę że znajdziesz lepsze porównanie.

[jaro 166]

Mi tam nie chodzi o udowadnianie wyższości Świąt etc. tylko o to czy współczesne diesle są takie och i ach (miałem kiedyś Transporterka T3 w dieslu-był spoko ale żadna rewelacja)-siostry mają auta w dieslu-no i owszem wszystko to pali trochę mniej niż moje benzynowce ale jeżeli chodzi o kulturę pracy czy ogólnie tzw. "miodność" to raczej obstawiałbym benzynę.

PS.Najbardziej mnie wkurzyło gdy gościu na "bezczela" wiedział lepiej ile palą moje auta-podobna sytuacja jest z ciągnikami-każdy wie że JD czy Zetor to smoki na paliwo-a ja je przecież mam .

[Gość Profil usunięty]

 

Nie miałem diesla ale duzo jeździłem, szczególnie passatem b5 i owszem spalanie jest małe, ale to jedyny plus.

 

A czy diesle to tylko i wyłącznie 1.9 TDI 110 KM?

Porównaj sobie swoją benzynę z dieslami BMW, pościgaj się z nowym 320d i wtedy wyciągnij wnioski.

[mirasek 13]

To może niech się jeszcze pościga benzyną 1.6 z jakimś 300 konnym dieslem albo lepiej 400 konnym? Wnioski mogą być zaskakujące

[Gość tomasek]

dobra nie ma co sie klucic co wiecej pali a co mniej bo od tego najwiecej zalezy od kierowcy, po za tym sam jezdzilem(ba nadal jezdze) autami z magicznymi silnikami 1,9tdi ktore to wcale nie byly oszczedne bo palily o kilka litrów wiecej niz zakladał producent... lecz przy dzisiejszych kosztach paliwa jak i amortyzacji samochodu wybrałbym benzyniaka bo jedyny plus jaki widze w dieslach to tylko i wylacznie te pare złotych zaoszczedzonych na paliwie.. bo koszty napraw takiego samego samochodu z silnikiem benzynowym sa takie same...

[brzozak2 241]

@xemit nie wiem tylko czy wiesz, ze to ze smierdziuchy wygrywaja le mans czy wtcc to wcale nie jest wynikiem wyzszosci tych silnikow. poczytaj sobie jakie warunki musi spelnic diesel, a jakie benzyna i wtedy moze cos ci sie wyjasni.

 

na studia jak nie ma mamony to diesel czy gaz jest dobry (choc wole diesla niz zapalniczke), ale gdy przychodza normalne zarobki tylko benzyna

chyba, ze ktos jazde autem traktuje tylko jako przemieszczanie sie z punktu a do b, to wtedy przy uzasadnionej liczbie pokonywanych km warto jezdzic dieslem.

[Gość Profil usunięty]

@Mirasek

Można i tak, ale 320d spali tyle samo albo mniej niż benz 1.6, więc może takie porównanie ma trochę sensu.

Diesle BMW są nie do pobicia jeśli chodzi o relacje osiągi/spalanie. Teksty typu: jedyna zaleta Diesla małe spalanie są w tym przypadku nie na miejscu...