Słabe ładowanie alternatora koparka Białoruś JUMZ

[cemaxx 0]

Jak jest ono oznaczone? Jakie napięcie tam występuje? Stałe czy zmienne?

Napięcie jest stałe. Oznaczenie podam jutro wieczorem.

Pozdrawiam.

[Gość Profil usunięty]

Kolego jesteś w błędzie, w tym alternatorze nie musi być kontrolki aby się wzbudził, a autor stwierdził że jest oryginalny

Nie musi być ale wyjście w tych alternatorach czasami było.

 

Jest to alternator samowzbudzający bezszczotkowy jak się nie mylę. Nie powinno być tam żadnego regulatora. Cienki przewód służy albo do przekaźnika blokującego rozrusznik tak jak już tutaj napisał Elektrotechnik albo do kontrolki ładowania(takie również były mimo że bez kontrolki również ładował).

Bez podłączonego tego cienkiego przewodu alternator również będzie pracował

Sprawdz czy na altku masz śrubę lekko wystającą poza obudowę alternatora.

Edytowano Lipiec 1, 2014 przez misha24

[cemaxx 0]

Witam, zrobiłem zdjęcie alternatora i zamieszczam w linku poniżej. Odnośnie poprzedniego zdjęcia, na którym widoczne są dwie puszki, jedna mniejsza druga większa, chodziło mi cały czas o tę większą. Ta mniejsza jest podłaczona na dojściu zasilania do nawiewu. Tylko "+" jest wpięty i idzie dalej na nawiew. Nie wiem co to ma czynić, ale z ładowaniem zapewne wiele wspólnego nie ma. Zatem chodzi mi tylko o tę dużą puchę, którą nazywałem regulatorem napięcia, ale oczywiście nie wiem czy faktycznie nim jest.

Zdjęcie alternatora:

http://images65.fotosik.pl/1136/6d56b06e198a983e.jpg

[Gość Profil usunięty]

Kolego, nie kombinuj już więcej i nie baw się w pisanie kolejnych postów, tylko wymontuj alternator, rozbierz go i porządnie wyczyść. W takim stanie w jakim on jest nie ma prawa zadziałać. Chociaż zrób zdjęcie ze zdjętą osłoną, to wiele się wyjaśni.

 

Nie powinno być tam żadnego regulatora.

Powinno. Były dwa typy: jeden z zewnętrznym regulatorem i drugi z wbudowanym.

[Gość Profil usunięty]

Kolego, nie kombinuj już więcej i nie baw się w pisanie kolejnych postów, tylko wymontuj alternator, rozbierz go i porządnie wyczyść. W takim stanie w jakim on jest nie ma prawa zadziałać. Chociaż zrób zdjęcie ze zdjętą osłoną, to wiele się wyjaśni.

 

 

Powinno. Były dwa typy: jeden z zewnętrznym regulatorem i drugi z wbudowanym.

Mówiłem akurat o kolegi alternatorze a nie o alternatorach w tego typu pojazdach