Tadeusz1212

Kombajn Zbożowy do 20 tyś !!!

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
akmaly    709

Jeśli chodzi o Fahra to częsci do silnika, pasy, łańcuchy ( od claasa) bez problemu. Skrzynia, zwolnice i wariator - doróbka lub bardzo małe szanse na nowe.

MF - silnik popularny perkins ( choć Fahr ma silnik Deutza chłodzoneo powietrzem i jest wg. mnie lepszy), gwinty calowe ale to w tych czasach nie problem a reszta częsci do mf to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karol73    0

ja bym polecał claas naj więcej cześć i mało awaryjne tylko z silnikiem mercedesa ostatecznie bizona bo części

tanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

Mówicie, że zachodnie to takie cudo? Sąsiad ma claasa mercatora z silnikiem perkinsa. W tym roku 2 razy urwał półoś i to na prostej równej drodze, dokładnie w tym samym miejscu. Wymieniać ja jest o wiele gorzej niż w bizonie, bo jest wiele więcej do rozbierania. Silnik bierze sporo oleju itd itd. Jak szukałem kombajnu to zacząłem od zachodnich, kilka sztuk było ciekawych na zdjęciach, a jak się pojechało to kompletna padlina pokuciana farbą. Ostatecznie kupiłem bizona, który wyglądał jak wrak, ale miał silnik po remoncie i to najważniejsze. Odbudowa kosztowała jakieś 6-7 tyś i trochę własnego kunsztu. Śmiga aż miło. W tym roku jak mi skrzynia padła to za 1,5 tyś ją praktycznie cała wymieniłem oprócz mechanizmu różnicowego i półosi w ciągu jednej nocy. I na drugi dzień pojechałem kończyć żniwa do sasiada o którym wspomniałem wyżej.


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieslaw16    79

Witam, albo byś kupił mastwr20002 ''padlinę zachodnią, lub polskiego wraka'' jak piszesz, to za dwadzieścia tyś. cudu się nie ma co spodziewać ,zawsze trzeba doinwestować taki sprzęt, to są wiekowe maszyny, ja na wiosne za Mercatora S dałem 27tyś.i trzy tyś. w niego zainwestowałem i jest pszczółka, żniwa przechodził bez żadnej awarii i ok.100ha wykosił ,wiadomo że jak się kupuje to każdy sprzedający pisze że -"gotowy do żniw ,wsiadać i jechać"-, tak!!! jechać ale po części i mechanika ,jak ktoś zbytnio nie ma pojęcia do napraw,bo w większości jest gotowy ,ale do remontu, większego lub mniejszego, zawsze jest coś w nim do zrobienia ,chociaż i bez tego remontu też by może chodził , lecz to może jest z dużym znakiem zapytania,ale za to w trakcie żniw mogą być awarie i przykre niespodzianki, i tak to wygląda, zawsze po kupnie trzeba liczyć się z tym że będzie coś do wymiany i zrobienia i będą jakieś koszta ,a po szczegółowym przeglądzie zawsze coś się znajdzie na doinwestowanie w kupiony sprzęt, takie to jest moje zdanie, ja też prawie rok się naoglądałem różnych kombajnów zanim coś sęsownego znalazłem i decyzja była potem jedna- Claas Mercator ,droższy w kupnie i naprawach, jednak bardziej żywotna maszyna ,czasem się uda coś dobrego znależć, ale przeważnie jak ktoś likwiduje gospodarstwo, bo i bezpośrednio z zachodu też, ale to też są już wyeksploatowane maszyny i wymagają wkładu :rolleyes: Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

Rozumiem Cie kolego bardzo dobrze i problem ująłeśbardzo mądrze w tych kilku zdaniach. Kupiłem bizona i tego nie żałuję. Co do zachodnich to np u mnie na podkarpaciu jest problem z dostępem do części od ręki. Do bizona mam wszystko, jak nie tu to tam. Niektórzy zasłaniają się jakością części, zgoda ale trzeba troszke rozeznać odnośnie producentów. Np wał na odrzutniku kolega wymieniał w tym sezonie bo mu go podrobiło o 9 mm :wacko: , miał założony niby oryginał CNH, a pochodził 2 sezony. Teraz założył wrocławski. Stal całkiem inna, jak się stuknie w niego to całkiem inaczej się odezwał jak ten rzekomy oryginał...


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    709

Co do jakości części do bizona to szkoda gadać, jest kiepsko i tyle. Co prawda nie wiele lepiej jest z tanimi zamiennikami oryginalnych części do maszyn zachodnich choć użycie przeze mnie słowa tanie było mocno naciągnięte. Same kombajny marki Class czy JD, DF, MF i inne są dużo lepsze jakościowo od naszych Bizonów tylko jak każda maszyna z biegiem czasu i wzrostem mth na liczniku po prostu ulegają awariom i naprawa jest droga. Chociaż często a nawet w większości przypadków ten zagraniczny złom dłużej pracuje bezawaryjnie od dużo młodszego Bizona. Wg. mnie taki JD 955 jakby był nowy to trzeba 2 Bizony aby go zajechać, a może i więcej. Sama skrzynia w Bizonie na pochyłych terenach to max 5 sezonów i "znowu coś tam", w Classach czy innych jest połowę mniejsza skrzynia, zwolnice przy kołach i pracuje po 30 lat. A jeśli chodzi o naprawy to class jest chyba najbardziej skomplikowany, w JD czy DF to bajka w porównaniu z classem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

Bardzo dużo zależy od poprzedniego właściciela. Sposób jego garażowania, napraw, oraz tego co kosił i chyba najważniejsze, dokłądność wyczyszczenia go przed zimą. Jak gdzieś zostaną jakieś śmiecie to zawsze będą mniej lub bardziej wilgotne. A wilgoć to korozja, wiadomo.


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GucioJUMZ    393

Witam .jaki kombajn do 20 tyś myślę o MF 520 lub 530 .mam pola pochyłe i Bizon którego posiadam nie jest odpowiedni do tej pracy .Bizon jest już dobrze wychlastany i coś trzeba zakupić A nowe części do bizona to chyba s plasteliny i jeszcze nie obrobione na wymiar 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieslaw16    79

Witam,zależy jak z dostępnością części osobiście polecał bym markę Claas-a,i są typowo górskie ale najpierw się rozpatrz jak właśnie części są dostępne, ja mam Claas-a i jak u mnie do Claas-a dostanie wszystko i ceny są w miare dostępne, gorzej właśnie do MF-a no ale to Twoja wola co wybierzesz :rolleyes: Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GucioJUMZ    393

Z częściami do MF-a jest trochę trudniej w sklepie jak do Claas .lecz w obrębie 100 km są ci co rozbierają na części MF-y. to wałki czy koła dostane tam .łożyska i pasy dostanę w sklepie blisko .Co do Claas zwykłym Mercatorem nie jest dobrze kosić na zboczu 8% ciągnie go jak Bizona dość wysoki jest Claas .Kupno z założeniem że tanie i dostępne jest było przy zakupie bizona i co z tego ze tanie i dostępne jak długo nie pochodzą .MF to wielbłąd jest niski ma szeroka oś i zwolnice przy kołach czego bizonowi brak .Mam już MF-a na oku oto link;http://olx.pl/oferta/kombajn-zbozowy-mf530-CID757-ID5UBY3.html#6bd682b50b

Na co patrzeć przy zakupie takiego kombajnu .kombajn górski niestety kosztuje ponad 45tyś 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Koledzy mam pytanie odnoście tych mniejszych kombajnów jak volvo, mf, jd czy fahr.

Z okazji małego problemu z kombajnami w okolicy zastanawiałem się czy czasem nie kupić kombajnu do 20 tys. Bizon w tej cenie to raczej do remontu, a fortschritty zazwyczaj mocno wyrobione są. Alternatywą są mniejsze kombajny ale niepokoi mnie jedno. Widziałem kilka takich w akcji i zawsze miały problem z czystością ziarna, niektóre do zbiornika wrzucały 50/50 ziarno i słomę. To problem operatora czy odpowiedniej regulacji czy może te mniejsze kombajnu miewają problem z dobrym omłotem?


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renault85-15TX    190

To nie jest wina kombajnu czy on jest mały czy duży jak operator będzie łajza to w każdy kombajn będzie źle czyścił. Więc uważam że kombajn nie ma nic do tego jedynie operator i złe ustawienia kombajnu. Posiadałem mały kombajn i czyścił znakomicie teraz posiadam duży i też czyści super. Więc jeśli znajdziesz maszynę w dobrym stanie i będziesz potrafił ją ustawić będzie czyścić super. 
Jeśli już się zdecydujesz na kombajn to polecam z tych mniejszych DF, JD lub Claas. Dla mnie są to kombajny godne polecenia i wiem że nie ma problemu z częściami tak jak do innych wynalazków. 


Vixa balet :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ovi    211

ja moge ci sprzedać consula akurat mieścisz się w kwocie, dodam że naprawdo warto, tegoroczne żniwa bez najmniejszej awarii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie kupuj bizona to juz przeżytki chyba,że zadbany.Kup jakiegoś claasa w tej cenie coś napewno trafisz.Popytaj jak z częściami do kombajnów w twojej okolicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    709

Zadbany Zo56 za 20 tyś zł? Wolne żarty:). Za taką kwotę to szukaj coś typu Deutz-Fahr lub sam Fahr M750, 770, może jeszcze uda się M900, 922, 1002. Ewentualnie coś z Claasa jak Consul lub może Merkator. No takie Volvo jak podałeś lub coś z podobnych. Kosa max 3m. Wtedy jest szansa że nie będzie miał dużo więcej niż 2 tyś mth na zegarze. Bizon wcale taki zły nie jest ale to większy kombajn i za ładny trzeba zapłacić grubo ponad 30 tyś.

Dla kolegi powyżej to np. Claas Dominator 76 ( porównywalny do Bizona ) to początek lat 80-tych tylko koszt ok 50-60 tyś zł - więc gdzie tu te nowoczesne maszyny 

Edytowano przez akmaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek8405    0

Witam.

Zastanawiam się nad zakupem kombajnu zbożowego w cenie do 20 tys jaki kombajn byście polecali? Kombajn będzie eksploatowany na 10 ha więc nie dużo dlatego zastanawiam się nad czymś małym. co myślicie o kombajnach marki Volvo mf czy może claas w takiej cenie jak jest z ich wydajnością i częściami zamiennymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gr_rat    19

na te hektary to bizon starczy tani w utrzymaniu i części od ręki za grosze w porównaniu do zachodnich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jonek98    2650

Zachodnie popierdolki odradzam, bo niektóre to dosc wiekowe egzotyczne wynalazki i części mogą być drogie, na ten areal jak dla mnie jest nieopłacalny zakup kombajnu chyba że u ciebie jest ciężko z usługą, jak już jak kolega wyżej napisał bizon będzie tani w utrzymaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Sprzedam kombajn ziemniaczany ANNA. Rocznik 89, mało użytkowany. Stan bardzo dobry, gotowy do pracy. Nigdy nie nocował pod chmurką. Cena 12tys
       
       
       
       
       
       
       
       
       
    • Przez 18bamber
      Sprzedam kombajn zbożowy Claas protector do naprawy lub na części lub zamienię.

    • Przez PRZEMOxD11
      https://www.olx.pl/oferta/kombajn-bizon-z056-CID757-IDxucAD.html
    • Przez pawcio21
      witam mam pytanie bo słyszalem ze mozna wsawic stary cep w klepisko zeby bylo rowne jak jest krzywe ? Czy ktos cos takiego robil i jak to wstawic prosze o odpowiedz . Podobno lepiej mlóci tak slyszalem ale mechanik juz nie zyje to co robił  
       
    • Przez pawcio21
      witam mam pytanie bo słyszalem ze mozna wsawic stary cep w klepisko zeby bylo rowne jak jest krzywe ? Czy ktos cos takiego robil i jak to wstawic prosze o odpowiedz . Podobno lepiej mlóci tak slyszalem ale mechanik juz nie zyje to co robił  
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj