Jakie najśmieszniejsze teksty słyszeliście o nazwach maszyn rolniczych itp.

[Gorbaczow 0]

mój sąsiad jak sobie silosy wybudowałem to sie pytał ile taki jeden "Basen" kosztuje no i jeszcze kiedys słyszałem taką opcję ze gościu na Tura mówił "przedni cyklop"

[paktofonikas1987 208]

U mnie na widok mojej ladowarki Wiedemanna koles kiedys zapytal "A co to za czortopchaj"? A znajomy jak wybiera sie na pole z kultuwatorem to mowi ze jedzie "sprezynowac".

[karuś 5]

Włóka w moim rejonie to ślepa, pług podorywkowy to szalownik

[soltys 1]

u mnie na kopaczke do ziemniakow mowia kopiarka albo koparka a glebogryzalka to malo kto umie wypowiedziec i mowia gryzarka albo "gleboryj" :rolleyes: :lol:

[grzecho106 0]

Gdy mój wojek (ze wsi) kiedyś do nas przyjechal spytal się mnie co to stoi na podwórku odpowiedziałem, że owijarka do bel a on na to po chwili zastanowienia mówi: "a jak ona zwija te okrągłe jajka" :rolleyes:. Myślałem, że padne.

Natomiast moj ojciec na sieczkarnie do kukurydzy mówi: "maszynka do kukurydzy".

[pawlo16 0]

u mnie niektórzy na wsi na przetrząsaczo-zgrabiarke mówią "wariat"

na dwukółkę mówią krypka

na C-360 3P perkins

na orkana bocian

moja babcia na samochód mówi taksówka, a wójek na belki mówi presaki

[mtz_820 0]

u mnie na dwukolke mowia "karytka" jak bylem maly to mowilem "karetka" :rolleyes:

moj wujek na ciagniki zwlaszcza te starsze mowi "papaj"

na przetszasarko-zgrabiarke mowia pajak na przetrzasarke karuzelowa moj tato powiedzial kiedys "mikser"

u mojego kuzyna na plug podorywkowy mowi sie "sielok" slyszalem tez nie raz zamiast "klas" to "glas" (chodzi o claas'a)

slyszalem tez jak ktos kiedys na plug powiedzail "oraczka" zamiast kosic zboze to "ciac zboze" ja osobiscie mowie "presa" "presowac" i tak mowia u mnie nie wiem jak jest poprawnie na prese belujaca slyszalem "belownica" slyszalem tez ze opryskiwacz to "opylacz" albo jade "opylac" ja mowie jade pryskac i tak glownie u mnie mowia jakbyscie sie zapytali w mojej okolicyco to jest wloka to nie wiem czy ktos by wedzial

[sabek27 1]

umnie na bizony (kombajny) mówię Żubry a zamias kościć zborze to Haratać

[samo 3]

u nas sie "młuci" zboże

[ciagnikfan 3]

Spotkałem się z tym że niektórzy mówią jak jadą bronować że jadą ''zawłóczyć'' pole

[pioter 46]

mam znajomego, sieje u niego kukurydze.pewnego razu przyjechał do mnie dwa dni przed siwem kuku.mówi że mu "knur zdechł" i nie zdąży uprawic pola...dopiero po dalszej rozmowie domysliłem się że chodzi mu o Fortshritta Z303...ale może nie zaczaiłem daletego że wczesniej mówił na niego "smok" albo "bydle"

[robertbara 75]

Spotkałem się z tym że niektórzy mówią jak jadą bronować że jadą ''zawłóczyć'' pole

 

Ja tak mówię :rolleyes:

[1rajdzik 15]

Spotkałem się z tym że niektórzy mówią jak jadą bronować że jadą ''zawłóczyć'' pole

 

 

i nie tylko TY Robert tak mówisz - u mnie w okolicy tak się mówi, nikt nie bronuje, każdy włóczy

[Chota 12]

Spotkałem się z tym że niektórzy mówią jak jadą bronować że jadą ''zawłóczyć'' pole

ja pierwszy raz to szłysze

[DamianCase014 0]

ja tez pierwszy raz to slysze

[Krzysiek89 23]

Spotkałem się z tym że niektórzy mówią jak jadą bronować że jadą ''zawłóczyć'' pole

 

Ja też sie pierwszy raz spotykam z takim określeniem na bronowanie, raczej to mi się kojarzy z włókowaniem włóką pola.

[at_horses 0]

u nas sie jedzie siec otawe...

kiedyś turyści pytali sie co to są te białe kulate dynie....

[cosmos 3]

U nas brona to bronowanie, a włóka to włóczenie.

2 lata temu na Opolagrze pytam się przedstawiciela Unii "Jak daleko rozrzuca nawóz ten rozsiewacz?" A za mną stoi jakiś starszy mężczyzna i mówi: "No właśnie kaj to ciepa?". Tak mi się to spodobało, że od tej pory zawsze mówię że jadę ciepać nawóz.

[celeronik 5]

U nas mówi się, ze jade bronować lub jade uwlec :rolleyes:

[zetor 4]

u nas sie też młuci hehe nikt nie kosi ludzie tak normalnie

-"wymłuciles już?"

-"nie czekam na bizona"

[rafal 7]

A u mnie dawniej jak jeszcze kosilli snopowionzałkami to mowili na nie "JEBICHA"

Na john deera mowią jon der

na mf mówią ferbuson

[Gość JarekWLKP]

U nas zmiennie mówi się młucić lub kosić, ale defacto powinno się mówić i pisać młocić.

[Gorbaczow 0]

U nas zmiennie mówi się młucić lub kosić, ale defacto powinno się mówić i pisać młocić.

 

tak już całkiem po Polsku to jest zbierać zboże (kombajn służy do zbioru zboza więc tak sie powinno mówić ) no ale często jeszcze ludzie mówią ze kombajnują zboze - kiedyś nawet w Top Agrar było ogłoszenie - cytuję (Kombajnowanie Zboża kombajnem Glass) normalnie jaja

 

jeszcze mi sie przypomniało - na wóz asenizacyjny kiedys słyszałem jak ktoś mówił "glutkasta"

[--Przemek-- 3]

Niektórzy na nadstawki do przyczepy mówią zakładki. :rolleyes:

a na przewracarkę konną ficocha.

[Krzys123 21]

Jo jada kombajnować- młócić, jada opylać- pryskać,