lukano

Jak i ile docieracie swoje ciągniki po remocie generalnym

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
akmaly    707

Ale o jakim wy docieraniu piszecie? Panewek do starego wału? Co tam docierać? Panewki ułożą się do wału bardzo szybko, kilka mth spokojniej i tyle. To samo dotyczy pierścieni. Wymiana panewek czy pierścieni w 90% przypadków pomaga jak umarłemu kadzidło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seba2017    1

No nie wiedziałem wcześniej ile ile mth trzeba docierać nowe panewki do starego wału i dlatego pytałem. A tak ogólnie to silnik nie był w złym stanie tylko brał olej i dlatego przy okazji robienia głowicy wymieniłem też pierścienie i panewki bo były trochę poddarte. Może mu to pomoże i nie będzie już brał około litra oleju na 23 mth jak dotychczas, a moc powinien mieć tak jak miał dotychczas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seba2017    1

Ok, to jadę w pole ... na razie zobaczyć czy opryski działają, bo wszystko mam popryskane i na razie nie ma w polu roboty. A potem jak będe coś robił to najpierw spokojnie a potem normalnie tak jak mi radzicie. A ta wymiana pierścieni i zrobienie głowic może będą antidotum na dłużej wobec brania oleju przez silnik (około litr oleju na 23 mth) bo tylko to mu dolegało - moc miał. Dziękuję Wam za Wasze opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Jak brał tyle oleju to przede wszystkim należało sprawdzić w jakim stanie są tuleje. W 60-tce raczej pierścienie same z siebie nie zużyją się, przeważnie idzie w parze z zużyciem tulei.

Sprawdzałeś tuleje, przynajmniej pierścieniem?

Te słynne 50 mth to dociera się silniki po naprawie głównej ( nowy lub po szlifie wał, nowe łożysk, tuleje, pierścienie itd.) ale nie przy wymianie pierścieni i panewek korbowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adi96    1848

<p>Przeważnie hah u siebie miałem bardzo mały próg wręcz minimalny  zależy kto jaki olej stosuje.</p>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Kolego Adi96 - kreujesz się fachowca z agrofoto, dlatego powinieneś wiedzieć że tzw. próg to jedna z wielu wad tulei. Jakie są pozostałe zapewne doskonale wiesz. Sposoby pomiaru tulei myślę że również doskonale znasz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

No nie wiedziałem wcześniej ile ile mth trzeba docierać nowe panewki do starego wału i dlatego pytałem. A tak ogólnie to silnik nie był w złym stanie tylko brał olej i dlatego przy okazji robienia głowicy wymieniłem też pierścienie i panewki bo były trochę poddarte. Może mu to pomoże i nie będzie już brał około litra oleju na 23 mth jak dotychczas, a moc powinien mieć tak jak miał dotychczas.

Trzeba było nowe pierścienie włożyć w cylinder zaraz pod progiem, sprawdzić jaki jest luz na zamku i dołożyć po ułożeniu się pierścieni z milimetr.  Dziś w życiu nie wkładał bym samych pierścieni w stary tłok z wyrąbanymi rowkami i starą tuleję.

Prawdopodobnie teraz dopiero zacznie chlapać olejem zanim nowe pierścienie ułożą się w starej tulei. 

Co do docierania książkowego jak kolega wspomniał raczej silnik z nowymi kompletami by uniknąć  przytarć tłoka w cylindrze. Tutaj kolega ma wszystko stare  nic nie złapie a same pierścienie głaskania nie potrzebują.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seba2017    1

Nie wiem czy mój mechanik to sprawdzał. Olejem chlapało z miejsca gdzie zaczyna się tłumik. Ale przestało już tędy chlapać jak 20 minut popyrkał na pusto, przejechałem się nim około godziny na łąki i po 2-3 godzinach koszenia łąki wczoraj. Ale olej wydostawał się na 3 i 4  głowicy chyba spod pokrywy głowicy. Pewnie będzie trzeba mocniej dokręcić te pokrywy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Nie ma prawa puszczać spod głowicy, nie na nowej uszczelce ( chyba że jest problem z płaszczyzną ). Raczej wydostaje się przez uszczelkę kolektora wydechowego lub pokrywę zaworów, jeśli tak jest to ten remont nie wiele pomógł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Ale olej wydostawał się na 3 i 4  głowicy chyba spod pokrywy głowicy. Pewnie będzie trzeba mocniej dokręcić te pokrywy ?

Tak też napisał :)


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seba2017    1

No właśnie wydostaje się prawdopodobnie przez pokrywę zaworów (to miałem na myśli mówiąc o pokrywie głowicy). Bo chyba z niczego innego nie mógł się znaleźć olej na głowicy przy wtryskiwaczach. Mechanik kupił razem z innymi częściami uszczelki pokrywy zaworów ale stare były w bardzo dobrym stanie i stare zostały.  Jeżeli stamtąd cieknie olej to jest to tylko wina tylko złej uszczelki/słabego dokręcenia pokrywy   ? Może sam bym wymienił te uszczelki, ale czy te pokrywy przykręca się kluczem dynamometrycznym z jakimś określonym momentem obrotowym czy na wyczucie tak po prostu żeby w miarę ścisnąć ale nie pognieść za bardzo uszczelki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

A tam. Normalnie okrę, wymień uszczelkę i dokręć z czuciem tak by nie wgnieść pokrywki.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adi96    1848

Żadnym kluczem dynamometrycznym się nie skręca,po prostu na czucie  uszczelkę ma ładnie docisnąć do głowicy.Za mocno nie możesz skręcić bo pęknie cie pokrywa to jest w końcu aluminium,jak się boisz że pęknie daj miedzianą podkładkę na szpilkę pokrywy(zmniejszy szanse na pęknięcie pokrywy) następnie pokrywa zaworów znów podkłada miedziana dla pewności żeby nie leciało i nakrętka gładka ona chyba się nazywa nic skomplikowanego.Skręcaj kluczem  płaskim bądź nasadowym do oporu ale na chama nie skręcaj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Bzdury Adi96 piszesz. Każdą śrubkę w tym silniku należy dokręcać z określonym momentem. To że niektórzy mechanicy dokręcają z wyczuciem to zasługa ich doświadczenia. Uszczelki i podkładki zawsze zakłada się nowe i dobrej jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Żadnym kluczem dynamometrycznym się nie skręca

 

 

Bzdury Adi96 piszesz. Każdą śrubkę w tym silniku należy dokręcać z określonym momentem

 

 

I tak i nie ;)

Mnie osobiście nigdy do głowy nie przyszło brać klucz do takich pierdułek :rolleyes:

Oczywiście jeśli ktoś ma życzenie może nim kręcić wszystko, ale bez przesady ^^

Zawracanie użytych uszczelek kilka razy, no bez jaj, czy to jakaś oszczędność ?? :wacko:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adi96    1848

Hahaha no nie takiej bzdury większej nie słyszałem "każdą śrubkę w tym silniku dokręcać z określonym momentem" Pokrywę rozrządu czy  śruby mocujące pompę wodą też skręcasz dynamometrycznym? Bo ja nawet wartości Nm w książce nie widziałem na tego typu rzeczy i po drugie nie przesadzaj to jest tylko pokrywa zaworów,dużo gwintu nie wystaje wiec dużo nie nakręci.Może brałeś na ogół rzeczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Tak do nakrętki M8 z kluczem dynamometrycznym? Gratuluję.

Metoda jest prostsza... płaskim kluczem ją dokręć z taką, tyle żeby delikatnie pokrywka zacisnęła się na uszczelce. To widać i czuć pod gdy się dokręca.

Dla świętego spokoju przykręć ślepymi nakrętkami przez podkładkę miedzianą.

 

Momenty dokręcania można znaleźć dla każdego rozmiaru śruby ale bez przesady nie jest to w ogóle potrzebne.

Edytowano przez seweryn20

BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Każdą śrubkę powinno dokręcać się określonym momentem - to tyle z teorii.

Z praktyki wiadomo że tak się nie robi, tylko trzeba tej praktyki trochę mieć, a co to jest praktyka, np to: "płaskim kluczem ją dokręć".

 

 

Jeśli chodzi o pokrywę rozrządu to standardowo jest za mocno dokręcana, bardzo często są pogięte, dlatego że zamiast wymienić uszczelkę to dokręcają na siłę.

 

Adi96 - to że ty nie znasz nm dokręcania śrub, nie znaczy że ich nie ma. Musisz trochę poczytać, na naukę nigdy nie jest za późno. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adi96    1848

Haha no nie poprawileś mi humor na dzisiejszy dzień będę patrzył na moment dokrecenia na śruby m8 m10 .Jak ktoś chyba kręci trochę tych śrub to z czasem wyrobi się wyczucie co nie? Tylko nie przytocz mi momentów Nm na głowice czy panewki bo to oczywista sprawa.Może ty w ogóle wyczucia nie masz że ci pokrywę rozrządu przygielo bo rozkrecalem kilka razy i pierwszy raz słyszę żeby ja przygìęło no ale cóż jak nie masz to w twoim wypadku chodzenie z kluczem dynamometrycznym pod każdą śrubawkę to jest dobre rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Tak do nakrętki M8 z kluczem dynamometrycznym? Gratuluję.

Metoda jest prostsza... płaskim kluczem ją dokręć z taką, tyle żeby delikatnie pokrywka zacisnęła się na uszczelce. To widać i czuć pod gdy się dokręca.

 

Szczególnie że większość "traktorzystów" ma te dekle na wysokości oczu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maromar    18

Co do docierania, też jestem wielkim przeciwnikiem zostawiania ciągnika na chodzie, sam miałem głupi przypadek że przy montażu tulei przycieło oring, odpalilismy ciągnik, i poszliśmy do domu jeść, ciągnik zgasł bo okazało się że brakło paliwa, o ironio na szczęście, bo cała woda była już w oleju 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez adikpl1
      Chyba Ursus zostanie do końca rozsprzedany :angry:


      Aż się serce kraja co te skur... zrobili:
      ZPC URSUS
    • Przez Pawel197890
      Witam...Mam problem z C 385 nie wyłącza womu ...Panowie co może być za przyczyną.
    • Przez adikpl1
      Silnik powstały z uwielokrotnienia S-312 (w C-325)
      Dane techniczne które znalazłem:
      moc: 58 KM przy 2000 obr/min
      ciężar: 403 kg
       
      Wspomniano o nim w książce XX lat produkcji ciągnków w Polsce Ludowej Zakłady Mechaniczne Ursus 1893-1967 na 41 stronie.
       
      Czy wiecie coś więcej o tym silniku???
       
      Na stronie 43 pisze że Polska utrzymując produkcję ciągników Ursus C-328 zrezygnowała z uruchomienia produkcji następnych ciągników z rodziny Ursusów i przyjęła do własnej produkcji ciągnik Zetor 4011.
       
      Czyli były jeszcze inne prototypy oprócz tych z rodziny U (U 710-U 310)???
    • Przez Kamil_N
      Witam,
      zabrałem się za wymianę oleju i okazało się, że do korka miski olejowej mam przyklejone 3 kawałki metalu jak na zdjęciach, jakiś pomysł co to może być zanim ściągnę miskę?
       
      Z góry dziękuję za odpowiedzi



    • Przez Jasioodtraktora
      Witam. We wcześniejszym forum miałem problem ze szczelnością zaworu hamulca pneumatycznego w c330 i ktoś polecił mi kupić zestaw uszczelnień, ale jak rozebrałem mój zawór to tam nie ma miejsca na takie uszczelki chyba że ja nie wiem gdzie to wsadzić. Proszę o pomoc.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj