zetor7745

Problem z bydlem (krowy mleczne)

Polecane posty

Bizonek1    1

Daje jej siano, pomieszane ze świerzą trawą, ale ona nie chce jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mora    15

Bardzo schudła? Pije wodę? Ma dostęp do lizawki? Trzyma się na nogach, czy leży? Zakładam,że została zbadana a nie tylko obejrzana. Jeżeli pije , to podaj jej pójło z letniej wody z otrębami i siemieniem lnianym. Wlewka doustna z pół litra wódki na pewno jej nie zaszkodzi ( stary ludowy sposób na niewyjaśnioną niestrawność :) ) Może powinieneś zmienić weterynarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bizonek1    1

No trochę schudła.... Wody pije nie zbyt dużo, ale jednak pije, do lizawki dostępu nie ma, czasami wstanie, ale częściej leży, wody z siemieniem nie chce. A co do weterynarza nie mam zastrzeżeń. Jedyne co je to gotowane i strugane ziemniaki. Nie wiem dlaczego, ale nie chce jeść ziemniaków w łupach. A z wódką jeszcze się zastanowię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Kiedyś moja koza (tak wiem koza to nie krowa :D ) ale miała to samo praktycznie i nie pomagało nic właściwie i dopiero wódka z pieprzem pomogła :) więc wódka ma niejako działanie lecznicze :) wiem że trochę obok tematu ale mam nadzieję że uwaga się przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bizonek1    1

Może z tą wódką to dobry pomysł, ale moja krowa jest miesiąc od rozwiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

To lepiej nie podawaj chyba że w ostateczności jeśli trzeba by było ratować krowę, nie wiem jak w twoim przypadku ale koza po tej wódce poronila (była w 2 miesiącu czyli gdzieś tak w połowie ciąży). Ale musieliśmy jej dać ta wódkę bo nie dożyła by porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ysy    32

zawieź kał do badania czy niema pasożytów bo morze od tej strony chorować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bizonek1    1
Napisano (edytowany)

Na razie jeszcze odczekam kilka dni, bo już dziś jest troszkę lepiej. Zaczęła trochę tych ziemniaków jeść i troszkę pije. Może to jakieś zatrucie, które uderzyło na wątrobę i po prostu trzeba czekać. Obserwując ostatnie 3 dni stwierdzam iż jest już lepiej.

Edytowano przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ysy    32

i tak bym sprawdził do pewności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagmarka    24

Witam!

Ja też mam problem :( otóż moja krówka ocieliła się 4 dni temu i wszystko jest ok ale jej wymie to jakaś masakra,jest tak ogromne i tak twarde jak głaz a strzyki sterczą po bokach że musze najpierw z jednej strony na dwa kubki a później z drugiej!to jej trzecie ciele i co rok jest coraz twardsze i większe,dość ciężko mleko zlatuje z jednej ćwiartki i boje się że zapaleniem się skończy,mleka ma dużo a potrafi i 35 l/dobe dać i teraz nie wiem czy ją leczyć czy sprzedać komuś na mamke bo jedynie ciele jest w stanie to wielkie wymie rozbić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mora    15

Ogranicz jej wodę i paszę, obrzęknięte wymię nacieraj mocno podgrzaną mieszaniną oleju z octem i zdajaj starannie. Później rozdoi się ponownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bizonek1    1

Witam!! Moja krowa niestety zdechła. Mam teraz problem bo zakład utylizacji nie odebrał jej już przez 2 dni. W związku z tym mam pytanie. Ile czasu ma owy zakład na odebranie takiego padłego zwierzęcia? Przecież to się do sanepidu nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
razor275    279

Kiedyś musiałem czekać tydzień .... <_< Dobrze że to było w zimie .


Bakteria to jedyna forma kultury u niektórych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ReeV    0

Witam :)

Moja krowa jest cielna 8 miesięcy, ma wielkie problemy z racicami na kopytach pojawiły sie narosty, ma wielkie problemy z chodzeniem. Co można zrobic korekcja odpada poniewaz jest strach ze moze poronic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rmiecz8   
Gość rmiecz8

Taką krowę łapie się w poskromie za pachwinę i nic jej nie grozi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ppp    319

Witam :)

Moja krowa jest cielna 8 miesięcy, ma wielkie problemy z racicami na kopytach pojawiły sie narosty, ma wielkie problemy z chodzeniem. Co można zrobic korekcja odpada poniewaz jest strach ze moze poronic

 

 

Ryzyko jest zawsze, ale u nas nie patrzymy na to czy cielna czy nie, mamy małe stado i nie byłoby sensu wołać do kilku sztuk. Osobiście wolałbym zrobić korektę, nawet kosztem poronienia, bo jeśli jest tak źle jak piszesz, to niewielka pociecha będzie z tej sztuki, jak Ci się wycieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olsen16    0

Witam. Zaczne od podstaw mam 20 szt. doinych z którymi mam problemy typu: nie skuteczne zacielenia, poronienia, spadek wydajności i ogólnie złe samopoczucie kilku sztuk. Myslę że problem tkwi w moczniku który po wyprowadzeniu krów na łąke wzrósł nawet 4 krotnie.( bydło wyszło na łąke 30 kwietnia i chodzi na nią do dziś dnia). Parametry mleka między innymi mocznika są badane całego stada. 2012-05-03 mocznik wynosi 39.00, a 2012-06-02 wynosi już 130.00 moje pytania są następujące: Dlaczego pojawiają się problemy tego typu i dlaczego jest taka duża różnica mocznika? Mam jeszcze problem z innej beczki, mam byczka 6 miesięcznego który gabarytowo przypomina cielę mające 2 miesiące w czym jest problem? Byłbym wdzięczny za pomoc i dobre rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pabello4    0

W sprawie krów niestety nie pomogę, ale w odnośnie byczka to pierwszą rzeczą na Twoim miejscu jaką bym zrobił było by podanie środków na odrobaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hugolina009    4

u nas taka krowa po wycieleniu nie wstała w ogóle, też czekaliśmy, bo zostało tylko kilka tygodni, dla niej o kilka za dużo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olsen16    0

a istnieje taka możliwość? jak pytałem weterynarza to powiedział, że u przeżuwaczy to raczej nie możliwe , a znasz jakieś środki na odrobaczenie? nigdy nie miałem takiego problemu mam jeszcze dwu miesięcznego byczka rośnie na 5 jak wszystkie dotychczas, tylko ten ma małe przyrosty nawet bym powiedział że wogóle ich nie ma :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

Oczywiście że istnieje możliwość odrobaczenia bydła. Zmień weterynarza jeśli twierdzi że nie. Najlepiej w zastrzyku podać. Substancja czynna to IWERMYKTYNA a nazwy handlowe poszczególnych preparatów to różne ja ostatnio stosowałem IVERMINA 1%. Dawka 1ml na 50kg


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jackokun    1

a istnieje taka możliwość? jak pytałem weterynarza to powiedział, że u przeżuwaczy to raczej nie możliwe , a znasz jakieś środki na odrobaczenie? nigdy nie miałem takiego problemu mam jeszcze dwu miesięcznego byczka rośnie na 5 jak wszystkie dotychczas, tylko ten ma małe przyrosty nawet bym powiedział że wogóle ich nie ma :[

kolega ma rację z tym byczkiem-daj mu do pyska na odrobaczenie preparat(muszą mieć w weterynarii dla bydła chyba velbazin czy jakoś tak),a z tym mocznikiem u krów to dobrze jest w granicach nawet 300-sądzę że jest za niski i dlatego masz problemy z zacieleniami -podaj im z 0,5kg na łeb śruty rzepakowej-powinno podnieść mocznik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Gość Krowiara
      Przez Gość Krowiara
      13. czerwca się ocieliła i po tygodniu trochę osłabła. Dzień wcześniej zerwała łańcuch (chciała iść chrupać trawę), a później już nawet z obory nie chciała wyjść. Jest słaba i mało je, brak jej apetytu, że tak powiem. Ketoza to nie jest, bo to nie krowa mleczna, a mięsna simentalka. Dużo przeżuwa, je z wyciągniętą głową i trochę chudnie.
      Bardzo mi na niej zależy, ponieważ to moja ulubiona krówka i nigdy się tak nie zachowywała.
      Dodam też, że przed zapłodnieniem była trochę utuczona, bo jej przeznaczeniem była rzeźnia. Los się zmienił i kryliśmy ją pierwszy raz w wieku 2 lat.
    • Przez rolnik50028
      Witam mam dylemat co hodować byki mięsne czy krowy polskie czerwone zachowawcze mam 3h
    • Przez MaciejF
      Witam!
      Mam do Was pytanie - jak poradziliście sobie z błotem przy oborze? Przy samym wejściu zawsze jest meega grzązko. Jak utwardzaliście teren? Wiem że najlepszy jest beton bądź płyty drogowe, ale ja zastanawiam się nad położeniem kraty drogowo parkingowej z plastiku. Można je znaleźć na internecie. Trzeba oczywiście przygotować grunt i dobrze je położyć, potem zasypać gruzem. 
      Czy ktoś z Was zastosował tego typu materiał u siebie? Czy to zdało egzamin i czy było tańsze niż beton?
    • Przez Berciik2015
      Mam do zaoferowania 3 krowy wysoko cielne termin ocielenia  11.04. Krowy są wysoko mleczne 1 sztuka rasy hf ok 97,5% oraz 2 krzyżówki hf75%-sm25%.  Są to odpowiednio 1 pierwiastka,  2 po 2 ocieleniach i 3 po 3 ocieleniach.  Krowy dojone były dojarką[zasuszone 26 luty], dawają średnio  38 litrów dziennie. Są dużego kalibru. 22 marca dostały bolus kekstone. Zacielane były sztunie wysokiej klasy hf. Sztuki są bardzo  spokoje. Waga krów ok 670-750 kg. Cena 5500zl brutto  z możliwością negocjacji. Sprzedaję z powodu  ograniczenia  produkcji 
    • Przez kamil5421
      Sprzedam paszowóz Trioliet 12m3 . Opis w Linku https://www.olx.pl/oferta/paszowoz-trioliet-12m3-2-1200-nie-straumann-pekon-10m3-CID757-IDsQrjj.html
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj