zetor7745

Problem z bydlem (krowy mleczne)

Polecane posty

Piotrass    14

WitaM. U dwoch pierwiastek w stadzie przy probie zacielenia okazalo sie ze maja duze guzy na macicy , czym to moze byc spowodowane? wczesniej nie spotkalem sie  zczyms takim, dodam ze te sztuki sa z niemiec i ocielily sie normalnie bylo wszytsko ok ruja i podczas proby zacielenia inseminator powiedzial ze duze guzy na macicy sa u  nich i u 2 , u jednej wieksze a u drugiej mniejsze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endrju    24

Z tego co się orientuje są laboratoria ,które badają próbki krwi metodą antygenową  ,ale jak to przebiega dokładnie to nie wiem bo nigdy takich próbek nie badałem  . Nasienie raczej bym w tej sytuacji wykluczył no chyba ,że inseminator  cię w konia robi ;)

@piotrass - podobno po zatrzymaniu łożyska mogą pojawić się różnego rodzaju guzy na macicy :) Przynajmniej kiedyś czytałem o tym :) 

Edytowano przez endrju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leszek1000    1816

Koledzy mam problem 2 krowy mi porzuciły w 4 miesiącu ciąży jestem pod ocena także mocznik wiem jaki był i był w normie krowy niezbyt wydaje ok 6,5 tys. Pokryte tym samym nasieniem "calypso" przyczyna słabego nasienia czy cos innego?

 

MI też 2 poroniły.Jedna w 4 miesiącu,ale po miesiącu od poronienia została zacielona znowu za pierwszym razem.Teraz druga,ale musiała w 2 albo 3 miesiącu bo nic nie zauważyłem.Badane były  przez USG.Ta druga 5 miesięcy stała cicho a tu nagle ruja byłem zdziwiony,ale okazało się,że nie cielna.Dzisiaj właśnie ją kryłem zobaczymy,jak nie zajdzie to na sprzedasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ukaszProcho    91

Ja jej nie będę już krył bo mało mleka daje i środa ja znowu trzymać 4 miesiące za darmo prawie. No nasienie nam zamawiam i on trzyma go tylko w pojemniku slomki dostaje także chyba z tym wszystko ok. Z tym stresem się zastanawiam czy to od tego nie będzie bo powtarzała mi też krowa po 6 tyg a po 3 tyg nie było rui no chyba ze przypadek z nią. Zobaczymy co dalej będzie się działo. Ale te sztuki nie będę insekiniwal bo jie są jakoś wybitne. Powiedziałbym słabe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kr9292    950

Skoro sie zacieliły to nie wiem skąd wam nasienie przyszło do głowy  :blink:  Przyczyn poronien może być sto a nawet więcej. Spleśniałe pasze na tym etapie bym raczej wykluczył.  Najlepiej byłoby pobrać i zbadać kawałek łożyska ale w tej chwili możemy o tym zapomnieć, zresztą to jest bardzo trudno wykonalne. Pobierz próbki krwi i zbadaj na BVD czy nie są osobnikami PI a także na inne choroby takie jak IBR, gorączka Q, i koniecznie neosporoze bo wspominałeś coś o psie. Naprawdę warto to zrobić i wiedzieć na czym się stoi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ukaszProcho    91

No ten pies to był w oborze jak się krowa ocielila w nocy sama i szczekal na to ciele i krowę biedna się wściekła nie mogłem jej uspokoić. Nawet łożyska nie wypchla. Ten stres mógł się przyczynić do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Może ktoś z was miał taki problem i wie może jak zaradzić. Jałówka nie chce jeść śruty ani dobrej kiszonki. Je tylko siano i obierki po ziemniakach. Dodam że  kupiłem tą jałówkę. Myślałem że po wycieleniu zacznie lepiej pobierać paszę ale nadal nie chce nic ruszyć. Polewałem melasą kiszonkę i też nic z tego. Od tego gościa co kupiłem to mówił że karmił ją sianem i tymi obierkami. Ma ktoś jakiś sprawdzony sposób aby zachęcić ją do pobierania innej paszy? 

Edytowano przez mk9422

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komizmo    2694

Obstawiam spleśniałe ziarno kukurydzy jako przyczyne poronień. Tam jest bomba atomowa mikotoksyn. Jeśli skarmiasz takie cos to polecam ci cos co zwiąże toksyny np. Toxisorb. U mnie miałem podobny problem, psuła mi się kiszonka z kukurydzy i tez były kłopoty z poronieniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kr9292    950

No ten pies to był w oborze jak się krowa ocielila w nocy sama i szczekal na to ciele i krowę biedna się wściekła nie mogłem jej uspokoić. Nawet łożyska nie wypchla. Ten stres mógł się przyczynić do tego

 

Psów do obory i innych miejsc gdzie są pasze nie wpuszczaj bo można tylko sobie problemów narobić. Co do łożyska to po zrzutce prawie nigdy nie odchodzi samo. Jeżeli bedziesz chciał zacielić te krowy ponownie to myśle ze nie bedzie problemów. U mnie po zrzutce prawie  wszystkie zacieliły się do dwóch miesięcy.

Obstawiam spleśniałe ziarno kukurydzy jako przyczyne poronień. Tam jest bomba atomowa mikotoksyn. Jeśli skarmiasz takie cos to polecam ci cos co zwiąże toksyny np. Toxisorb. U mnie miałem podobny problem, psuła mi się kiszonka z kukurydzy i tez były kłopoty z poronieniami.

 

 

Nawet gdyby to była sama pleśń, krowa jest w stanie sobie z nimi poradzić, zwłaszcza ze to pasza treściwa której nie daje się dużo. Skąd wiesz ze zrzutki u ciebie były przez pleśń w paszy? Toxisorb to słaby preparat, wiąże tylko kilka podstawowych mykotoksyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046

Może ktoś z was miał taki problem i wie może jak zaradzić. Jałówka nie chce jeść śruty ani dobrej kiszonki. Je tylko siano i obierki po ziemniakach. Dodam że kupiłem tą jałówkę. Myślałem że po wycieleniu zacznie lepiej pobierać paszę ale nadal nie chce nic ruszyć. Polewałem melasą kiszonkę i też nic z tego. Od tego gościa co kupiłem to mówił że karmił ją sianem i tymi obierkami. Ma ktoś jakiś sprawdzony sposób aby zachęcić ją do pobierania innej paszy?

wezwij weta i niech zbada czy nie łapie ketozy czy nie ma kwasicy i możesz wrzucić jej magnes tak profilaktycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Byłem u weta i dostałem środki do wpuszczenia do pyska. Narazie nie ma poprawy. Przed wycieleniem tak samo nie chciała nic jeść oprócz siana i obierków, ale dobrze wyglądała. Nie była ani spasiona ani chuda.  Jak narazie na samym sianie i obierkach daje 8-10 litrów na udój. Wpuszczenie bolusa by pomogło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komizmo    2694

Nie mam pewności,ale wszystko na to wskazywało. Metodą dedukcji wywnioskowałem. Moze i toxisorb slaby,ale zawsze lepsze to niż nic. Warto przemyśleć toksynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pedro2    7199

Ukasz przebadaj porządnie te krowy, nie szukaj winy w psie. Nie mówię, ze nie mógł się do tego przyczynić, ale u Ciebie cały czas coś się dzieje jak nie upadki to nogi, poronienia. Nie moja sprawa, ale z boku to wygląda tak, że szukasz usilnie przyczyn wszędzie dookoła nie u siebie. A te krowy też jakieś mega wydajne nie są żeby były z nimi takie problemy


..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tay29    184

zrob badanie na bvd i neosporoze jak pies u ciebie sobie biega po oborze i po tygodniu bedziesz wiedzial. moj wet mowi ze 9/10 stad w mojej okolicy ma bvd a 20% z nich to leczy mimo wszystkich objawow, bo mysla ze u nich tego nie ma i koszty nie male

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leszek1000    1816

Witam zrobiłem badana tej jałówki która nie wstaje. Ma niedobory fosforu.magnezu i wapnia. Druga krowa która jest 2 miesiące po porodzie też ma niedobory tych pierwiastków. Lekarz powiedział,że jedzie na oparach,ale nic po niej nie widać.Co robię źle.Krowy dostają witaminy kredę pastewną i nadal im brakuje. Nie są zatuczone.Pewnie reszta stada też może mieć niedobory. Jałówka dostaję dożylnie te pierwiastki.Podnoszę ją 4 razy dziennie trochę zje napije się i się kładzie.Weterynarz powiedział,że jest szansa ją uratować. Tylko dlaczego krowa po 2 miesiącach ma niedobory ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kr9292    950

Ewidentnie zły okres przejsciowy. Przed wycieleniem nie wolno dawać kredy. Wapń musi być ograniczony do minimum, aby krowa zaczeła przed porodem uwalniać go z kości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leszek1000    1816

Ewidentnie zły okres przejsciowy. Przed wycieleniem nie wolno dawać kredy. Wapń musi być ograniczony do minimum, aby krowa zaczeła przed porodem uwalniać go z kości. 

nie daję kredy w okresie przejściowym.Tylko sianokiszonka słoma i siano do tego premix dla zasuszonych i tyle.Resztki tmr laktacyjnego dostają,ale mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ukaszProcho    91

Nie było już problemów od dawna. Może i to był od mikotoksyn bo z kuku wszedłem z miesiąc temu. Ale tego nie da się sprawdzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawlak2507    254

Leszek może warto zmienić ten premix, polecam taki żeby był z solami ja np daję z dolfosu ale jest dużo firm do wyboru 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oktawia1988    13

Po jakim czasie wywołujecie porod, jak krowa długo przenosi? a u jalowek ?  Kiedys slyszalam, ze krowy przedluzaja ciaze, jak maja za mało jakiegoś składnika w diecie ,od czego to zależy ? i czy wywoływanie porodu ma związek z zatrzymaniem lozyska ? w zeszłym roku u 3 wywolywalam, i  u wszystkich był z tym problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damianzetor9540    2705

Ja zawsze daję tydzień, jak się dalej spóźnia to wywołuję, a co do łożyska to powiem Ci że nie ma to znaczenia, były takie co zatrzymały, a były takie co oddały. :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
greg1985    496

Nie było już problemów od dawna. Może i to był od mikotoksyn bo z kuku wszedłem z miesiąc temu. Ale tego nie da się sprawdzić

 

Wyglądasz na młodego chłopaka lepiej wyluzuj trochę z tymi krowami . Ciesz się lepiej życiem trochę jeszcze zdążysz się narobić. Ja w twoim wieku mało zajmowałem się oborą wolałem jechać gdzieś na dziewczyny albo na piwo. Teraz jak mam już żone i dzieci można zająć się gospodarstwem i uspokoić się. Chyba gorzej to wszystko przezywasz jak twoi starzy hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawlak2507    254

Do 2 tygodni to max czekać lepiej wcześniej wywołać niż popełnić taki błąd jak ja ostatnio że po 3 tygodniach dopiero i cielak ważył ponad 60 kg simental

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Gość Krowiara
      Przez Gość Krowiara
      13. czerwca się ocieliła i po tygodniu trochę osłabła. Dzień wcześniej zerwała łańcuch (chciała iść chrupać trawę), a później już nawet z obory nie chciała wyjść. Jest słaba i mało je, brak jej apetytu, że tak powiem. Ketoza to nie jest, bo to nie krowa mleczna, a mięsna simentalka. Dużo przeżuwa, je z wyciągniętą głową i trochę chudnie.
      Bardzo mi na niej zależy, ponieważ to moja ulubiona krówka i nigdy się tak nie zachowywała.
      Dodam też, że przed zapłodnieniem była trochę utuczona, bo jej przeznaczeniem była rzeźnia. Los się zmienił i kryliśmy ją pierwszy raz w wieku 2 lat.
    • Przez rolnik50028
      Witam mam dylemat co hodować byki mięsne czy krowy polskie czerwone zachowawcze mam 3h
    • Przez MaciejF
      Witam!
      Mam do Was pytanie - jak poradziliście sobie z błotem przy oborze? Przy samym wejściu zawsze jest meega grzązko. Jak utwardzaliście teren? Wiem że najlepszy jest beton bądź płyty drogowe, ale ja zastanawiam się nad położeniem kraty drogowo parkingowej z plastiku. Można je znaleźć na internecie. Trzeba oczywiście przygotować grunt i dobrze je położyć, potem zasypać gruzem. 
      Czy ktoś z Was zastosował tego typu materiał u siebie? Czy to zdało egzamin i czy było tańsze niż beton?
    • Przez Berciik2015
      Mam do zaoferowania 3 krowy wysoko cielne termin ocielenia  11.04. Krowy są wysoko mleczne 1 sztuka rasy hf ok 97,5% oraz 2 krzyżówki hf75%-sm25%.  Są to odpowiednio 1 pierwiastka,  2 po 2 ocieleniach i 3 po 3 ocieleniach.  Krowy dojone były dojarką[zasuszone 26 luty], dawają średnio  38 litrów dziennie. Są dużego kalibru. 22 marca dostały bolus kekstone. Zacielane były sztunie wysokiej klasy hf. Sztuki są bardzo  spokoje. Waga krów ok 670-750 kg. Cena 5500zl brutto  z możliwością negocjacji. Sprzedaję z powodu  ograniczenia  produkcji 
    • Przez kamil5421
      Sprzedam paszowóz Trioliet 12m3 . Opis w Linku https://www.olx.pl/oferta/paszowoz-trioliet-12m3-2-1200-nie-straumann-pekon-10m3-CID757-IDsQrjj.html
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj