zetor7745

Problem z bydlem (krowy mleczne)

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Mateusz6340    34

Ok dzięki. Ale jałówka musiała to inaczej złapać bo chodzi luzem.

Edytowano przez Mateusz6340

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tom79    0

witam byłem u znajomego dziś przy cieleniu krowy  i zaistniał taki przypadek a mianowicie wszystko przebiegało normalnie  pęcherz z cielakiem był przebity ostatniej fazie i od razu wyciągaliśmy cielaka duży  ok 70kg  ale cielak żył chwile i potem poszedł  z niego płyn jakby sie zalał  płyn ten był przezroczysty a potem czerwony i poszedł nozdrzami nie wiem co źle zrobione było mam pytanie czy odwapnienie w 6 miesiącu ciąży mogło mieć jakiś wpływ na to czy mógł się zalać w krowie nie mam pojęcia co był nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Może uszkodzenie mechaniczne. Tak duży cielak mógł zostać zgnieciony. Czasem pęka krowa, a jak widać czasem może cielak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Moim zdaniem się zachłysnął płynami . Niema w tym niczyjej winy . Pępowina gdzieś się owinęła , przerwała i cielak zaczął za wcześnie oddychać . Tak sądzę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Wyszedł normalnie najpierw "przodem"?

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Przy zachłyśnięciu można cielaka podnieść za tylne nogi do góry, i wtedy się płyn wylewa, ale nie krew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie będę się sprzeczał bo lekarzem nie jestem , ale właśnie kilka tygodni temu też mi się cielak zachłysnął , ale przeżył . A że lubię wiedzieć to sobie podyskutowałem z weterynarzem o porodach krów i przyczynach zachłyśnięć .

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Przyczyna zachłyśnięcia płynem jest prosta. Cielak zachłystuje się gdy zamiast przednich nóg i łba rodzi się "tyłem" zrywa pępowinę. Zerwanie daje automatyczny sygnał do wzięcia wdechu(a łeb w środku). Czasem może też się zacisnąć i efekt podobny. Przy bliźniakach czesto spotykany problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tom79    0

wyszedł przodem normalnie ......podnieśliśmy do góry ale po chwili może za póżno  bo przez ok 5 min było wszystko normalnie ale tego płynu wypłynęło dużo poród był nie aż tak ciężki krowa starsza znajomy zauważył 2 dni wcześniej ze ostro sie poruszał w krowie


a teraz ze swojego podwórka krowa dostaje rui wszystko ładnie pokazuje zacielam a po 3 dniach nie widać rui a pokazuję się tylko śluz nie wiem nie miałem takich rzeczy u siebie krowa się nie zacieliła inseminuje 2 raz i to się powtarza co jest grane

Edytowano przez tom79

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Witam problem to zatkany przewód pokarmowy. Nie jest to ani ketoza ani kwasica robiłem testy i robiłem wczęsniej wlewki buforów jak i glikolu jednak to nie to. Stan zauważalny od 3 dni pierwsze objawy apatia na pasze objętościowe wystapiły wieczorem coś już podejrzewałem jednak rano treściwe pobierała . Zarewagowałem od razu buforem i glikolem niby stan sie poprawił jednak to nie było to. Po Dobie zauważyłem całkowity brak zainteresowania paszami i spadek temperatury zmierzyłem . Podejrzewałem przemieszczenie trawieńca jednak nie byłem pewien. Zadzwoniłem po swojego sprawdzonego wet potwierdził cześć moich diagnoz że to nie kwasica ani ketoza a zapchany żwacz i zalegająca pasza . Profilaktycznioe zastosował na wzmocnienie wapno x2 potas i inne wlewki do pyska . 10 paczek drżdzy na start i gorzka sól . Dziś jest 3 dzień temperatura podskoczyła ale i tak do normy jej daleko . Brak apetytu ciagły prubuje coś pobierać ale sam jej to zabrałem by sie bardziej nie dopychała . Kał jest bardzo gesty i lepki a wiec wszystko na to wskazuje. Ilości jego są nie proporcjonalne do zwierzęcia  a stan strukturalny przypomina bobki wielkości jabłek. Czy dziś jej podac też 10 paczek czy mnie? Może coś jeszcze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Stosujesz jakieś proszki typu Rumen-active, active-rumen? One są dość skuteczne i poprawiają ruchy żwacza i jelit. Z drożdżami byłbym ostrożny. Są dobre, ale nie w takiej ilości. Przeżuwa w ogóle? Ruchamax też jest wskazany w takich przypadkach. Podawaj tylko siano, bo od niego nie zachoruje. Ja robię mix rumen-active, propiosanu, glikolu i to zazwyczaj pomaga. Provitim ma takie tuby, provent-gel, które też pomagają rozbujać żwacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Niestety nie posiadam takich proszków u siebie na stanie . Wet też ich chyba nie miał bo by je podał . Tu juz nie zapobiegamy lecz leczymy a to co mówisz to raczej na zapobeganie chodzi mi o dorażne działanie nawet jak bym zamówił te proszki to przyjdą po świetach taka d*pa jest . ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Inaczej tego nie wyleczysz tylko takimi wlewami. Są zastrzyki wywołujące skurcze mieśni gładkich(np żołądka) , ale krowa nie może być cielna bo poroni. Nieraz już to przerabiałem. Te preparaty mają uregulować pracę i pobudzić działanie. Są tam zioła i inne zwiazki chemiczne. Jedź do Myszyńca, ul Poległych 7 chyba i tam wszystko dostaniesz. Kawał drogi, ale po świętach to możesz krowy nie mieć. W Wielbarku też kupisz, ale mniej znaczne mniej, ale rumen active mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fioletowy    0

krowa po 2 wycieleniu, po pierwszym tygodniu zaczęła zalegać, nie chciała wstawać, został wezwany weterynarz dał jej glukoze i wapno, po 2 tygodniach u tej krowy wystąpiły objawy ketozy, drugi raz przyjechał weterynarz i dał jej leki (nie pamiętam jakie)

poprawa była na kilka dni, ale już od środy krowa coraz słabiej je, obcina mleko i objawy ketozy powróciły, krowa jest mocno wychudzona

mam pytanie, czy to może być stłuszczenie wątroby? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leszekb    40

Dajesz jej glikol albo glicerynę  ? Ile mleka daje teraz a ile po wycieleniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

Fioletowy a czy ty myślisz że jak weterynarz poda trochę leków raz i już krowa ketozy nie będzie miała? Jak nie zaczniesz jej dostarczać odpowiedniej dawki energii to z ketozy krowy nie wyciągniesz a w rezultacie mleka nie będzie i przede wszystkim krowę wykończysz. Zacznij stosować np. ziarno kukurydzy które wychodzi chyba najtaniej a i jest to duża dawka energii, doraźnie najlepiej wlewka z glikolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jawor182    3

krowa po 2 wycieleniu, po pierwszym tygodniu zaczęła zalegać, nie chciała wstawać, został wezwany weterynarz dał jej glukoze i wapno, po 2 tygodniach u tej krowy wystąpiły objawy ketozy, drugi raz przyjechał weterynarz i dał jej leki (nie pamiętam jakie)

poprawa była na kilka dni, ale już od środy krowa coraz słabiej je, obcina mleko i objawy ketozy powróciły, krowa jest mocno wychudzona

mam pytanie, czy to może być stłuszczenie wątroby?

Wet ci ja osłuchiwał"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fioletowy    0

weterynarz ją osłuchiwał i stwierdził że żołądki słabo pracują, poza tym krowa ma ciut za niską temperaturę ( 37,8 - 38 stopni) tzn słabe krążenie

krowa dostaje śrutę z kukurydzy i śrutę owsiano-pszenną, dobrej jakości sianokiszonkę i siano, kiszonki z kukurydzy nie chce jeść.

w dodatku codziennie pół kilo cukru rozpuszczone w 2 litrach ciepłej wody (bardzo chętnie to wypija)

glikolu nie dostawała ale w poniedziałek kupię i jej dam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek74    12164

fioletowy w poniedziałek to ty dzisiejszą kolacje zjedz a krowie podaj glikol albo gliceryne lub bolusa energetycznego załatw od jakiegoś sąsiada !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

Jednej rzeczy nigdy nie mogę zrozumieć: dlaczego tylu rolników zajmujących się krowami mlecznymi nie posiada w swojej "apteczce pierwszej pomocy" podstawowych rzeczy.
Nie są to jakieś gigantyczne koszty a mogą ułatwić życie i kieszeń uratować bo podając samemu wydaje się 3-4 razy mniej niż gdy zrobi to weterynarz.
U mnie na obowiązkowym wyposażeniu jest glikol chociaż nie muszę go stosować bo staram się paszą odpowiednio uzupełniać energię, dodatkowo jakiś środek na obniżenie gorączki typu biovetalgin, do tego antybiotyk w przypadku zapaleń płuc u cieląt, wapń do podawania podskórnego/domięśniowego, no i obowiązkowo środki na poprawienie pracy żołądka no i pojła (dodatki energetyczne) dla cieląt
Bez tych podstaw tylko sobie utrudniają niektórzy życie.
Sławek jak najbardziej prawidłowo!
Samemu można nie zjeść a przy krowie trzeba reagować od razu a nie czekać aż będzie zdychała z wycieńczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam państwa. Mam problem z krową mleczną po ocieleniu. Krowa je i pije tyle co przed ocieleniem. A nie chce dawać mleka tylko tyle co wykarmi cielaka. Krowa jest już po ocieleniu 2 tygodnie i nie widać poprawy. Jeśli ktoś spotkał się z takim problemem to poproszę o radę. Z góry dziękuje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

wymię jest luźne czy twarde? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

Farmtrac to raczej nic z tym nie zdzialasz można z oxytocyna spróbować ale wątpię w efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Gość Krowiara
      Przez Gość Krowiara
      13. czerwca się ocieliła i po tygodniu trochę osłabła. Dzień wcześniej zerwała łańcuch (chciała iść chrupać trawę), a później już nawet z obory nie chciała wyjść. Jest słaba i mało je, brak jej apetytu, że tak powiem. Ketoza to nie jest, bo to nie krowa mleczna, a mięsna simentalka. Dużo przeżuwa, je z wyciągniętą głową i trochę chudnie.
      Bardzo mi na niej zależy, ponieważ to moja ulubiona krówka i nigdy się tak nie zachowywała.
      Dodam też, że przed zapłodnieniem była trochę utuczona, bo jej przeznaczeniem była rzeźnia. Los się zmienił i kryliśmy ją pierwszy raz w wieku 2 lat.
    • Przez rolnik50028
      Witam mam dylemat co hodować byki mięsne czy krowy polskie czerwone zachowawcze mam 3h
    • Przez MaciejF
      Witam!
      Mam do Was pytanie - jak poradziliście sobie z błotem przy oborze? Przy samym wejściu zawsze jest meega grzązko. Jak utwardzaliście teren? Wiem że najlepszy jest beton bądź płyty drogowe, ale ja zastanawiam się nad położeniem kraty drogowo parkingowej z plastiku. Można je znaleźć na internecie. Trzeba oczywiście przygotować grunt i dobrze je położyć, potem zasypać gruzem. 
      Czy ktoś z Was zastosował tego typu materiał u siebie? Czy to zdało egzamin i czy było tańsze niż beton?
    • Przez Berciik2015
      Mam do zaoferowania 3 krowy wysoko cielne termin ocielenia  11.04. Krowy są wysoko mleczne 1 sztuka rasy hf ok 97,5% oraz 2 krzyżówki hf75%-sm25%.  Są to odpowiednio 1 pierwiastka,  2 po 2 ocieleniach i 3 po 3 ocieleniach.  Krowy dojone były dojarką[zasuszone 26 luty], dawają średnio  38 litrów dziennie. Są dużego kalibru. 22 marca dostały bolus kekstone. Zacielane były sztunie wysokiej klasy hf. Sztuki są bardzo  spokoje. Waga krów ok 670-750 kg. Cena 5500zl brutto  z możliwością negocjacji. Sprzedaję z powodu  ograniczenia  produkcji 
    • Przez kamil5421
      Sprzedam paszowóz Trioliet 12m3 . Opis w Linku https://www.olx.pl/oferta/paszowoz-trioliet-12m3-2-1200-nie-straumann-pekon-10m3-CID757-IDsQrjj.html
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj