zetor7745

Problem z bydlem (krowy mleczne)

Polecane posty

Tworkowiak    108

Panowie mamy z tatą problem z pierwiastką.

Po wycieleniu miała osłabienie i dziwnie się zachowywała. Wet. powiedział że to ketoza czy też kwasica nie pamiętam. Podał leki, dostawała agro-glikone i było lepiej. Zaczęła normalnie jeść i pić, dawała sporo mleka, kondycja wyraźnie się poprawiła. Teraz znowu jest gorzej. Wet. podał leki i dostaje ona agro-glikone ale nic nie pomaga. Mućka nie zachowuje się dziwnie nie podnosi w górę głowy jak za pierwszym razem (wyglądało to jakby zgłupiała), ale nie chce jeść, jest osłabiona, chudnie i oczywiście daje coraz mniej mleka. Obawiamy się że kolejna wizyta weta nic nie zmieni. To problemy z żołądkiem?  Na co może ona chorować? Jak to leczyć?

 

 

Kilka miesięcy temu jedna ze starszych sztuk miała podobne problemy i żaden wet jej nie pomógł ... nie chcemy kolejnej bardzo dobrej krowy sprzedać z powodu choroby...


...McCORMICK... and ...URSUS... B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ketoza wtórna, może kwasica a może coś innego? Napisz dokładnie co dostaje do jedzenia i w jakiej ilości. Ile czasu minęło porodu i od poprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

Spadek mleka, chudnięcie, brak apetytu... brzmi typowo jak ketoza. Agroglikona jest to jedynie dodatek i co do jego skuteczności w mocnej ketozie to bym miał wątpliwość, póki tylko zaczynało się to było dobrze a jak chwyciło mocniej to du.a blada. Jeśli kał jest twardy to tylko glikol propylenowy ze 2 razy dziennie i obserwować żeby kał nadto się nie rozluźnił.
Od żołądka można jak najbardziej dać leki, szczególnie drogie nie są a jednak ułatwiają ruszenie żołądka przy takich przestojach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jak nic ketoza odsuń treściwą wlewki do pyska np VIGOROL  sam glikol to może być za mało . Na ogół tak jest że jak dobra dójka to są problemy i trzeba jej pomóc w pierwszych dniach laktacji. Przerabiam to z co 3 przez zbyt mała dawkę energii w dawce żywieniowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZUCH1234    93

ja zaczołem stosować bolusy na ketoze i to jest moim zdaniem najlepsze zabezpieczenie i nie dorogie 50 zł na sztuke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tworkowiak    108

Wycielenie było około 6 tygodni temu. Mućka po kilku dniach po porodzie dostała pierwszego "ataku"  kilka dni temu to powróciło.

Dostaje to co inne krowy. Dwa razy dziennie trochę śruty (owies z gniotownika). Z tym że mniej  niż pozostałe. Poza tym Golpasz GolmixLacto 18 mniej więcej ze 2 kg dziennie. Prócz tego suche siano z drugiego pokosu albo kiszonkę z pierwszego. Wodę ma bieżącą z poidła.

Tata kupił dziś sodę z Ciechu i drożdże piwne dirmy Mikita. Drożdże rozrobił i wlał do mordy. Ma nadzieje że to coś da.  
Mućka kał ma normalny. Nie wyróżnia się niczym.


...McCORMICK... and ...URSUS... B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ubogie to żywienie i zalatuje ketozą. Drożdże pomogą w lepszym pobieraniu paszy. Zamiast agroglikony zastosuj czysty glikol, bo zadziała lepiej. Musisz jej dorzucić jakieś dodatki glukoplastyczne propionian sodu itp zapobiegające ketozie. Do treściwych warto dorzucić kukurydzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aster453    26

ma dwa problemy: pierwszy kupiłem krowę była trzy razy dojona to jest moja teoria lub słabiej karmiona bo u mnie po wycieleniu nie można jej utrzymać z mlekiem tzn. mleczność ok 25 l ale rano gdy przychodzę do obory staw mleka pod nią tak samo po południu przed zadawaniem (dwa razy doje i dwa razy zadaje jedzenie). Wpadłem na pomysł otóż rano jak przychodzą do obory o 6 włączam dojarkę zdajam ją po czym zadaję jedzenie i doję wszystkie krowy dopiero ją jeszcze raz i tak samo po południu tzn. o 4 zaczynam zadawać oczywiście ją wcześniej doję potem o 7 doję i dopiero ją na końcu. Zastanawiam się czy jest jakaś szansa na zatrzymanie jej mleka tzn żeby utrzymała mleko ? Bez zbędnych dwóch dodatkowych dojów?

Drugi problem zacielanie krów jak sobie z tym radzicie ? Wydaje mi się że to przez te dodatki premiksy etc. bo przecież kiedyś tego nie stosowało się i nie było problemu z zacielaniem, byk sie urwał i jak to mówią chyb  na krowę i gotowe a teraz min. dwa trzy razy rekordzistka to aż sześć razy dopiero weterynarz robił tzw. płukankę dróg rodnych i teraz zobaczymy, bo mi się krowy marnują szybko dwa wycielenia i i beret. Jeśli chodzi o o białko w mleku i tłuszcz to białko w normie a tłuszcz nawet za duży bo prawie 4  . Żywienie ? (ok 12 kg qq, 5kg wysłodków buraczanych, śruta pszenno-jęczmienna z dodatkiem otrębów żytnich lub pszennych, ok 2 -3 kg , premiksy Kraft i Mlekoma jako dodatek ok 100 - 200 gr/krowę, 10 kg lucreny - sianokiszonka, 10 kg siana)/ Krowę, - to jest na jeden raz. Zadaję dwa razy dziennie 

Edytowano przez aster453

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macin87    71

Co do żywienia to genetyka też jest inna i to na nas wymusza takie dodatki bo krowa by nie dała rady zaspokoić swoich życiowych potrzeb a co dopiero produkcja mleka połączona z ciążą

Jeśli twierdzisz że tłuszcz u ciebie "nawet za duży bo prawie 4" to masz przyczynę że krowy się nie zacielają- ewidentny brak energii w dawce m.in. powoduje cysty, itd., ale ten rok jest taki bo w kukurydzy jest mało ziarna weterynarz mówił że w większości gosp. tak jest- trzeba albo wysłodki albo kukurydzy do śruty dodać- sam borykam się z cystami (czego nigdy u mnie nie było, jedna leczona i nic)

Co do krowy z tym problemem nietrzymania mleka- teraz modny termin w gospodarstwach "selekcja"- niema takiego gospodarstwa co by nie miała problemu z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

ja tam w tej Twojej dawce nawet solidnego białka nie widze a  tego co tu czytam wiąże się to z niskiem mocznikiem w mleku, a niski mocznik to problemy z zacieleniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nietrzymanie mleka to często problem niedoborów witaminowych, cynku i innych ale nie pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aster453    26

Fakt kiszonka z qq jest fatalnej jakości w dodatku niestety powinna być troszkę wcześniej skoszona ale cóż czekałem na sieczkarnię niby po 25 sierpnia ale i tak późno, mocznik w normie mam bo 254 bodajże więc to jest poniżej ale być może trzeba by coś pomyśleć, chyba spróbuje dodawać mocznika 100-150 gramów na wiadro kiszonki z qq może to pomoże  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

Aster już ty z tym mocznikiem to nie kombinuj, wpierw daj krowom białko (rzepak,soja) a jak to za mało to wtedy włączasz mocznik w razie potrzeby. Tak to raczej krowom nie pomożesz albo i jeszcze zaszkodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek74    12189

@aster453 krowie możebrakować energi jak puszcza mleko tłuszcz 4 wcale nie jest wysoki u mnie jest 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymek1288    2

witam ostatnio w stadzie występuje u mine problem z zamieraniem zarodków.  3 sztuki były zbadane na cielność ok 35 dni i okazało się że są, po czym po kolejnym  miesiącu mają ruje. pokusiłem sie o zbadanie sztuk podejrzanych na ibr bvd i neosporę i o dziwo czysto, co może być przyczyną??? wydajność na poziomie 8400kg mocznik 190-220 białko 3,20-3,30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kr9292    950

Obserwowałem krowe 21 dni po kryciu, żadnych objawów rui nie miała, dziś jest 23 dzien i w pochwie znalazłem biały kłak śluzu przypominający kisiel. Czy to znaczy, że krowa nie utrzymała ciąży???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JPH2    25

Jeżeli biały kłaczek to niestety trzeba zrobić płukanie, jeżeli przeżroczysty to znaczy ,że krycie bez efektów i trzeba w następnej rui znowu kryc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Niekoniecznie nieudane. Kłaczek może być powodowany stanem zapalny pochwy. Częst jest tak, że jakieś niewielkie ilości moczu spływają w głąb zamiast na zewnątrz. To w połączeniu ze śluzem i bakteriami może tworzyć stan zapalny. Zaczekaj kolejne 3 tyg i niech wet sprawdzi cielność przez usg. To częsty problem u krów z łęgowatym(" wklęsłym") kręgosłupem, gdzie drogi rodne są opusczone. U takich krów srom jest zapadnięty między guzami biodrowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroko    118

Miałem dzisiaj tak niepokojącą sytuację, a mianowicie jałówka która ma na 12 stycznia termin wycielenia leżała i próbowała wstać a ta co jest obok niej stała nad nią i nie dawała (akurat zaczęła ruję). I boję się że coś mogło się stać cielaczkowi, bo trochę  tak pociera nosem ta jałówka  :(

Co zrobić żeby się upewnić czy wszystko jest ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroko    118

Wycieliła się już. Na szczęście wszystko jest dobrze.

 

 Jednak nie jest tak różowo. Cielaczek jak na razie nie chce pić i trochę słychać jakby w płucach płyn był.

 

Edytowano przez maroko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JPH2    25

To lepiej weta zawołaj niech go osłucha, oby to nie było zachłystowe zap płuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroko    118

Już trochę lepiej pije.

To prawda że testoket można wykonać dopiero jakiś miesiąc po wycieleniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Gość Krowiara
      Przez Gość Krowiara
      13. czerwca się ocieliła i po tygodniu trochę osłabła. Dzień wcześniej zerwała łańcuch (chciała iść chrupać trawę), a później już nawet z obory nie chciała wyjść. Jest słaba i mało je, brak jej apetytu, że tak powiem. Ketoza to nie jest, bo to nie krowa mleczna, a mięsna simentalka. Dużo przeżuwa, je z wyciągniętą głową i trochę chudnie.
      Bardzo mi na niej zależy, ponieważ to moja ulubiona krówka i nigdy się tak nie zachowywała.
      Dodam też, że przed zapłodnieniem była trochę utuczona, bo jej przeznaczeniem była rzeźnia. Los się zmienił i kryliśmy ją pierwszy raz w wieku 2 lat.
    • Przez rolnik50028
      Witam mam dylemat co hodować byki mięsne czy krowy polskie czerwone zachowawcze mam 3h
    • Przez MaciejF
      Witam!
      Mam do Was pytanie - jak poradziliście sobie z błotem przy oborze? Przy samym wejściu zawsze jest meega grzązko. Jak utwardzaliście teren? Wiem że najlepszy jest beton bądź płyty drogowe, ale ja zastanawiam się nad położeniem kraty drogowo parkingowej z plastiku. Można je znaleźć na internecie. Trzeba oczywiście przygotować grunt i dobrze je położyć, potem zasypać gruzem. 
      Czy ktoś z Was zastosował tego typu materiał u siebie? Czy to zdało egzamin i czy było tańsze niż beton?
    • Przez Berciik2015
      Mam do zaoferowania 3 krowy wysoko cielne termin ocielenia  11.04. Krowy są wysoko mleczne 1 sztuka rasy hf ok 97,5% oraz 2 krzyżówki hf75%-sm25%.  Są to odpowiednio 1 pierwiastka,  2 po 2 ocieleniach i 3 po 3 ocieleniach.  Krowy dojone były dojarką[zasuszone 26 luty], dawają średnio  38 litrów dziennie. Są dużego kalibru. 22 marca dostały bolus kekstone. Zacielane były sztunie wysokiej klasy hf. Sztuki są bardzo  spokoje. Waga krów ok 670-750 kg. Cena 5500zl brutto  z możliwością negocjacji. Sprzedaję z powodu  ograniczenia  produkcji 
    • Przez kamil5421
      Sprzedam paszowóz Trioliet 12m3 . Opis w Linku https://www.olx.pl/oferta/paszowoz-trioliet-12m3-2-1200-nie-straumann-pekon-10m3-CID757-IDsQrjj.html
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj