Problem z bydlem (krowy mleczne)

[rolstudent 182]

Nie uwierzycie co się stało. Krowa wczoraj wieczorem wypiła wodę z cukrem, prawie nic nie jadła ale próbowała. Dziś wstała, lizała cielaka. Wezwaliśmy lekarza.Temperatura 37stopni. To chyba dobrze. 2 buteleczki kroplówki przyjęła, a przy trzeciej zaczęła stękać. Upadła, wyciągnęła nogi i na oczach lekarza zeszła. Lekarz od razu przy stękaniu wyjął igłę i jak upadła powiedział że już zdechnie. To przecież nienormalne że krowa już miała się lepiej i tak w minutę zeszła. nie mogę w to uwierzyć...

stluszczenie wątroby. rób sekcje. potnij ja nawet sama. jak podaje sie za szybko kroplowki często krowa pada.

[macin87 71]

@marcin87 Jeśli jest zimne wymię smarujemy maścią rozgrzewającą, jeśli jest gorące to chłodzącą. Koszt takiej maści 20-30 zł, ale to na długo starczy, ale samą maścią to nic nie da. Musisz dać jej zastrzyki do wymiennie. Koszt jednego to 7-12 zł. Tylko lepiej nie dawać w ciemno. Najlepiej badanie mleka. Po 3 dniach lek. wet. Ci powie jakie bakterie ma dana krowa. I jeszcze jedna kwestia czy wszystkie ćwiartki są nabrzmiałe czy tylko jedna? Ucięła mleko względem poprzedniej laktacji?

Wyszło w posiewie że gronkowiec- bym się w życiu nie spodziewał bo krowa dawała normalne mleko bez podwyższonej somatyki

 

Nie uwierzycie co się stało. Krowa wczoraj wieczorem wypiła wodę z cukrem, prawie nic nie jadła ale próbowała. Dziś wstała, lizała cielaka. Wezwaliśmy lekarza.Temperatura 37stopni. To chyba dobrze. 2 buteleczki kroplówki przyjęła, a przy trzeciej zaczęła stękać. Upadła, wyciągnęła nogi i na oczach lekarza zeszła. Lekarz od razu przy stękaniu wyjął igłę i jak upadła powiedział że już zdechnie. To przecież nienormalne że krowa już miała się lepiej i tak w minutę zeszła. nie mogę w to uwierzyć...

Jak pisał @rolstudent często się zdarza że krowa nie wytrzymuje zbyt szybkiego podawania kroplówki zwłaszcza po przebytej chorobie kiedy organizm jest osłabiony- miałem kilka lat temu taki sam przypadek jak ty

 

Witam

Mam problem z krową, tydzień po wycieleniu położyła się i nie chciała wstać. Weterynaż stwierdził że jest odwapniona dał kroplówkę i pojechał. Potem wstała, al zauważyłem że tylna noga rusza się tak jakby była zwichnięta. Krowa przyjmuje paszę normalnie wstaje kilka razy dziennie ale widać że ją boli i noga jest napuchnięta. Co robić w tej sytuacji? Da się jakoś wyleczyć tę nogę? 

Jeżeli to tylko jakieś nadwyrężenie stawu to możesz smarować czymś z apteki od obrzęku, opuchlizny np. ketoprom czy coś takiego

Edytowano Luty 3, 2015 przez macin87

[darko6101990 0]

Nie uwierzycie co się stało. Krowa wczoraj wieczorem wypiła wodę z cukrem, prawie nic nie jadła ale próbowała. Dziś wstała, lizała cielaka. Wezwaliśmy lekarza.Temperatura 37stopni. To chyba dobrze. 2 buteleczki kroplówki przyjęła, a przy trzeciej zaczęła stękać. Upadła, wyciągnęła nogi i na oczach lekarza zeszła. Lekarz od razu przy stękaniu wyjął igłę i jak upadła powiedział że już zdechnie. To przecież nienormalne że krowa już miała się lepiej i tak w minutę zeszła. nie mogę w to uwierzyć...

 

Temperatura optymalna jak dobrze pamietam to  38-39 stopni. według twojego postu krowa była osłabiona skoro miała 37. 

U mnie nigdy krowa az trzech buteleczek nie dostawała , maksymalnie 2. Do tego kazda butelka była dawana z przerwami, bo krowa może zdechnać jak za szybko się poda. I chyba zawsze trzeba podgrzać te buteleczki, jak dobrze kojarze. Uważam że weterynarz zawinił, sekcja zwłok i niech poniesie konsekwencje. My za błędy płacimy oni tez powinni.

 

pozdrawiam

 

 

Napisany 01 luty 2015 - 19:53

@darko6101990 uściślijmy rzecz najważniejszą w ustalaniu dalszego postępowania.

Jakieś laboratorium określiło Ci bakterię z którą masz problem?? To że jest to paciorkowiec bezmleczności to Twoje przypuszczenie czy określone przez badanie?? Jeżeli robiłeś badanie to miałeś napisane na wyniku konkretnie napisane że stwierdzono obecność Streptococcus agalactiae?? Konkrety bez przypuszczeń... bo to co opisujesz to nie do końca wygląda mi na agalactiae, a jeżeli już to zapalenie mieszane.

 

Robiłem badanie mikrobiologiczne i do tego antybiotykogram. Wyszedł Paciorkowiec i dzięki antybiotykogramowi weterynarz wybrał mi antybiotyki w tubostrzykawkach i do tego zastrzyki domięśniowe. Bo było opisane na jakie chemioterapeutyki jest wrażliwa tak bakteria.

 

Edytowano Luty 3, 2015 przez darko6101990

[Gość]

Co do krowy po odwapnieniu,jeśli wstaje to duży sukces. Prawdopodobnie rozjechała się przy wstawaniu. Wet może podać sterydy, żeby szybciej się goiło ale tylko jeśli jesteś pewien, że krowa wstaje i będzie wstawać. Możesz smarować też maścią rozgrzewającą.

[Gość Profil usunięty]

Nie uwierzycie co się stało. Krowa wczoraj wieczorem wypiła wodę z cukrem, prawie nic nie jadła ale próbowała. Dziś wstała, lizała cielaka. Wezwaliśmy lekarza.Temperatura 37stopni. To chyba dobrze. 2 buteleczki kroplówki przyjęła, a przy trzeciej zaczęła stękać. Upadła, wyciągnęła nogi i na oczach lekarza zeszła. Lekarz od razu przy stękaniu wyjął igłę i jak upadła powiedział że już zdechnie. To przecież nienormalne że krowa już miała się lepiej i tak w minutę zeszła. nie mogę w to uwierzyć...

 

Pewnie wet zabił ci krowę za szybko dał jej duże stęzenie wapna i serce niewytrzymało. krowa westchnie kilka razy i po niej. Powinien zwrócic kasę za błąd, kazdy wet jest ubezpieczony. Juz słyszałem takie przypadki.

Edytowano Luty 5, 2015 przez BlomiSS

[GRGOJ 19]

zgadzam sie, 3 butelki dozylnie naraz (500) to za duzo. My dawalismy 2 dozlnie i 2 butelki slabszej podskornie plus bolus z mikroelementami i w 90% przypadkow bylo ok.

[rolstudent 182]

to ja niewiem ale na krowe 700 kg to czasem i 5 butelek podajemy. i nic sie niedzieje. jest pytanie tylko co i w jakiej kolejnosci. no i powoli. i oczywiscie zagrzane do 35 stopni.

 

ale jak krowa ma stluszczona wątrobę to i tak padnie.

[damian40000 86]

za szybko i za dużo dostała często to się zdarza.

[daremw 128]

to może i ja o poradę poproszę... krowa po wycieleniu 4 dni, poród ładnie szybko, łożysko odeszło  ładnie 5 h po wycieleniu, jest w odpowiedniej formie (wprost przykładowa), tylko na problem z jedzeniem, kukurydza (łączona ze śrutą zbożową) jej odpowiada i wyjada, gorzej z sianem bo potrafi wcale nie jeść, miała do wyboru siano, mocno podsuszoną sianokiszonkę i standardową wilgotną ale nic jej nie pasuje, słoma  owsiana też nie. temperatura 38,3, zasadniczo spodziewałem się że są to problemy żołądkowe i ograniczony pobór paszy czasami występujący po porodzie więc dostała rano propiosan i w południe propionian, no i dalej jest problem.

Edytowano Luty 5, 2015 przez daremw

[Gość]

Ketozę wykluczyłeś? Jak piszesz krowa w przykładowej formie, ale jak na HF czy może trochę zatuczona?

[daremw 128]

ketozę wykluczam praktycznie na 99%, krowa to typowy HF i nic a nic nie zatuczona- pilnowałem jej jak żadnej innej krowa w całkowicie odpowiednej formie, ładnie błyszczące gładkie futro, cielenie i łożysko fajnie. teoretycznie wszystko wygląda w porządku tylko problem z jedzeniem tego siana/sianokiszonki, kukurydzę zjada bez problemu i z pośpiechem- tempo  takie same jak u innych krów, dawkę kukurydzy jej troszeczkę ograniczam żeby nadmiernie nie obciążać żołądka po porodzie zwłaszcza że na żołądek stawiałem. dodam że kał w porządku, chociaż po podaniu środków "żołądkowych" trochę nadmiernie się rozrzadził. myślałem przez chwilę że może coś z wymieniem (zapalenie) lecz mleko ładne, po badaniu na płytce wychodzi niska somatyka a po wydojeniu wymię jeszcze obrzmiałe ale miękkie. po wycieleniu dopiero dziś rano ją do końca wydoiłem, porusza się żwawo, jest silna, nie ma problemów z poruszaniem, wstawaniem, uszy ciepłe, nie wiem czego tu sie uczepić. kukurydzy z chęcią by jadła jeszcze więcej a daję siano/sianokiszonkę i stop.

Edytowano Luty 5, 2015 przez daremw

[rolstudent 182]

podaj jej ruchomax to zawsze rusza zokadek. no i ja bym z 400 gram zwykłych drożdży wlal. i obserwoj dalej. ona moze miec za chwilę ketoze. dlatego obrzera sie kuku.

[daremw 128]

teraz troszeczkę się unormowało, jak wspomniałem po dwóch dawkach środków na żołądek trochę przewód pokarmowy jej oczyściło  no i w tej chwili wróciło do normy i siano zjada z chęcią, trochę mnie dziwiło że po porannej dawce propiosanu nie było żadnej reakcji, może za mała dawka była podana.

ps zdjęcie krówki wrzucę do galerii tylko nie wiem jak szybko mi zmoderują

[Gość]

Na przyszłość powinieneś zaopatrzyć się w Rumen-Active lub uniruminal, bo czasem same drożdże to za mało.

[daremw 128]

ja z reguły jednak stosuję propionian, propiosan ewentualnie neopropiowet. chociaż zasadniczo w propiosanie są też drożdże także też to nie jest złe. większosć tego typu środków opiera się na drożdżach i właśnie propionianie

Ps: w galerii już jest krówka na potwierdzenie że nie przesadziłem z żywieniem

http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/545754-krowa/

Edytowano Luty 5, 2015 przez daremw

[Gość Profil usunięty]

dobrze że chociaż z Twoją ok :-) co do mojej, to rolstudent- to nie był problem z wątrobą. Serce chore, osłabiona, za szybko i nie wytrzymała. Nie ma co teraz dochodzić, bo pieniędzy i tak nikt nie zwróci. Najgorsze, że była to jedna z okazalszych sztuk, tak szkoda i taka strata. :-( Dzięki chłopaki za odpowiedzi ;-)

Edytowano Luty 5, 2015 przez Kasiaa

[rolstudent 182]

ale robiłaś sekcje? czy tylko stwierdzilas?

[Gość Profil usunięty]

ok

Edytowano Luty 7, 2015 przez Centergen

[Gość Profil usunięty]

Widzieliśmy i wątroba wydaje się ok, natomiast serce wyglądało strasznie. A jutro sprawdzę co to za butelka była. Bo właśnie jednej nie podgrzał....

[lamboEVO100 513]

Dzisiaj nad ranem "ocieliła" mi się krowa w 8 miesiącu. Cielak żyje ma z 15 kg, dostał rozmrożonej siary. Krowa była zasuszona 2 tygodnie temu i dostała FatroXimin bo planowany termin był za miesiąc. Na niego są 2 dni karencji, gdy podany 35 dni przed porodem. To teraz ponad 20 dni mleko w kanał czy szybciej jak się będzie doić ?

Zresztą pewnie i tak będzie mało dawać  bo poród niespodziewany.

[likwidator11 0]

ocielila mi sie kiedys po fatro i wedlug karencji bylo jeszcze dwa tygodnie do konca karencji a mleko bylo juz dobre

[daremw 128]

a nie lepiej zawieźć próbkę do badania do mleczarni? każda krowa może inaczej reagować i przez inny czas utrzymywać w organiźmie. sprawa groszowa a nikt nie będzie w stanie na 100% odpowiedzieć

[likwidator11 0]

nawet trzeba zbadac ja badalem i juz jak pisalem szybko ta karencja minela

[daremw 128]

to mogła u ciebie szybko minąć, a to jest indywidualna sprawa dla każdej krowy, tego nie da się uogólnić

[Mati10 9]

A co do małej ilości mleka to oksytocynę podawać przez kilka dni to powinno pobudzić laktację.