Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Lenacyl stara substancja i dobrze przetestowana i sądziłem że dużo wiem o niej a tu zapytam czy to sam Venzar tak sponiewierał komosę? czy jeszcze coś było więcej w tej "zupie"?

2 godziny temu, ansu napisał:

Split to dwa zabiegi najlepiej w przeciwnym kierunku nawet tego samego, lub następnego dnia, a nie za tydzień. 

kwestia nomenklatury. Split - ang "rozdzielać". Czyli system dawek dzielonych jest też "split doses"  a w burakach tylko taka metoda dominuje już teraz a nowe rozumienie splitu w tym kontekście to jeszcze rozdzielenie dawki dzielonej i jej zwiększenie w łącznej sumie herbicydu na jeden zabieg. Jest to naprawa błędu opóźnienia pierwszego zabiegu i wiem że są na forum doświadczeni dla których trywialne co napiszę ale są tez tacy którzy sugerują się techniką odchwaszczania np zbóż,rzepaku, kukurydzy gdzie jest większa różnica odporności rośliny uprawnej od wrażliwości chwastów - selektywność. W burakach też wysoką selektywnością odznaczają się graminicydy, chlopyralid czy środek Safari, Pyramin. Nieco mniejszą metamitron a najmniejszą fenmedifam i desmedifam z racji że zwalczają komosę - najbliższego kuzyna botanicznego buraków (nie licząc "burakochwastów") 
Dotychczas uznawałem lenacyl, chlorydazon (z Pyraminu), etofumesat, metamitron i wycofany cykloat za substancje glównie doglebowe a jedynie ubocznie działanie nalistne o ograniczonej skuteczności nalistnej,
Za wybitnie nalistne to: fenmedifam, desmedifam, substancja z Safari (nie chce mi się szukac :) ) wszystkie obecnie dostępne graminicydy oraz chlopyralid chociaż ten ostatni okazał się też doglebowym działaniem na żółtlicę u mnie w kapuście czy cebuli gdy do trzech tygodni po zabiegu nowe siewki tego chwastu  wyłaziły pokręcone i nie rosły a już "doglebowość" chlopyralidu doświadczyłem na ziemniakach i fasoli po przyoranym rzepaku traktowanym wiosną Lontrelem bo pomimo orki pokręciło ...
Wracając do tematu; w początkach stosowania fenmedifamu w czystym zabiegu zalecano 5 do 6 litrów Betanalu zawierającego sam fenmedifam i tu pomoc naukowa co on sam zwalcza https://drive.google.com/open?id=1BuwSQqzpRm6uuz4hzxWdFua14ajKfGz7
czyli komosa nie bardzo a odporne np szarłaty (może być przydattny do odchwaszczania amaranthusa) no i pola pełne szarłatów były.
Pojawiła się substancja desmedifam w domieszce i tutaj kolejna pomoc https://drive.google.com/open?id=19Bkkko-L8qXo_ZuAhyZLsNVn1ep_f5oT co przesunęło komosy i szarłaty do wrażliwych.
Godne uwagi są zalecane dawki tych środków na buraki ponad czwarty liść i takie rzeczywiście radziły sobie z dużymi chwastami.
Z własnego doświadczenia i już czasów dawek dzielonych gdy zafujarzyłem pierwszy zabieg z tydzień po czasie i komosa mi została po dwu tygodniach od drugiej dawki dzielonej nadal tej komosy bylo sporo i gdzie najwięcej pojechałem pełną zalecaną do jednego zabiegu tymże Kemifamem. Efekt był jak na zdjęciu z poprzedniego posta i buraki też podobne wiekiem.

Mój wniosek że komosy przerośnięte to jak najwięcej desmedifamu w zabiegu a ile w gramach to można policzyć z zalecanych w środkach na daną fazę buraków a doglebowych domieszek przy takim ataku najlepiej nie przedawkowywać zwłaszcza lenacylu bo tem wyraźnie trzyma buraki w zbyt dużej łącznej dawce w sezonie bo do tego ponad rok się potrafi rozkładac do ilości nieszkodliwych dla roślin następczych na co też mam swoje doświadczenia ale to po za tematem a pojedynczy post to nie elaborat na temat całokształtu chemicznej waliki z chwastami w burakach :) 
Co do terminowości zabiegu obrazowo podlinkuję posta w którym widać jakie zachwaszczenie bardzo słusznie panikę wywołało

https://www.agrofoto.pl/forum/topic/47878-fasola/page/307/?tab=comments#comment-2623510
dawki dzielone są na takie chwasty...
 

 

Edytowane przez dysydent
  • Thanks 2
Opublikowano (edytowane)

Bez obaw dodajecie lontrel ? U mnie na jednym polu jest chaber bławatek.. metamitron nie działa na niego przynajmniej na tego w fazie 1 pary właściwych więc chyba tylko lontrel.. buraki w fazie 1 ,2 pary właściwych u mnie jeden z wioski pryska siarczanem magnezu praktykował ktoś w tej fazie ? Krzem mieszacie z dolistnymi ?

Edytowane przez e2visionamd
Opublikowano (edytowane)

Lontrel potrzebuje ciepełka przez kilka dni po zabiegu, teraz szkoda pryskać. W fazie 2 pary zdrowych liści 0,4l/ha solo nie zauważyłem by burakom zaszkodziło, a ostrożeń ponad 10cm załatwił.

Krzem to ziemia piach. Co niektórym to tym krzemem przysypało buraki.

Edytowane przez ansu
  • Haha 1
Opublikowano

Mam spory problem na jednej działce mam czyściec blotny jak perz rośnie. To dzierżawa trzeba było moze to zwalczyć. Pytanie za 100 punktow zrobić to chemią czy tylko ręczne zwalczanie zostało moze ktoś ma jakiś pomysł? 

Opublikowano (edytowane)

safari tego nie bierze? bo inny sulfonamid w ziemniakach - Titus - sobie z czyścem doskonale radzi mimo ze nic o tym na ulotce. Oczywiście titus z burakami sobie też bez problemu poradzi :D ale safari? może kto ma doświadczenie?
Betanalami i graminicydami plus lontrelem to czyśca można odchwaszczać... niestety
Sulfonamidy na nieco większe chwasty zwłaszcza wieloletnie    jak by co bo wchłaniają się przez liście

Jeśli by się kto nie odezwal to można doświadczenie plecakowym bodaj po tym czyscu i po dwu tygodniach będzie widać a w burakach jeszcze pora bo chwast wszystek nie powyłazil jeszcze a i buraki małe to i tak z zabiegiem trzeba czekać ponad czwarty liśc na pelną dawkę safari gdyby się okazało że przydatny bo tu też nic nie piszą o tym chwaście nawet czy odporny.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

@dysydent Niestety rzeczywistoś co roku jaka nas spotyka jes inna, nie mówiąc o uprawach w różnych rejonach Polski. Rodzaj gleby, temperatury wilgotność powietrza i tak dalej. Trzeba to robić na czuja.

Przy mieszaniu różnych substancji czsem zachodzi synergia dodatkowo w połączeniu z warunkami czsem pomaga czasem przy dużych dawkach szkodzi. Np etofumesat sam niewiele zdziała przez liście ale w połączeniu.. . Ten sam etofumesat na przerośniętą komosę lepiej schować i zrobić zabieg bez,  z dużą ilością np BetupDuo znaczie większej jak na etykiecie.

Edytowane przez ansu
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Rok temu już ustaliliśmy że komosa w burakach to zbyt późno wykonany pierwszy zabieg i moim zdaniem powinni zalecać nie po fazie chwastów a od terminu siewu buraków BEZ WZGLĘDU NIE TYLKO NA FAZĘ BURAKÓW A TEŻ I BEZ WZGLĘDU FAZĘ CZY FAKT WYSTĘPOWANIA CHWASTÓW. Oszczędziło by to niejednemu późniejszych kłopotów później bo nie zauważył na tle gleby siewek szarych liścieni komosy czy co tam akurat wyłaziło, a sobie zaoszczędzę dalszych komentarzy bo synergia to temat rzeka a i ilość możliwych kombinacji na granicy pełnej poznawalności nawet naukowej.
Antysynergia np Lontrelu i graminicydów była kiedyś sygnalizowana , nie wiem jak teraz

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

Problemem są prognozy pogody obiecujące deszcz. Sam w ubiegłym roku padłem ofiarą tej propagandy i miałem kłopoty.

Normalnie. Pierszy zabieg glifosatem przed wschodami buraków potem codziennie rano wychodzę na pole i szukam czy coś wyłazi i ognia na podstawie przewidywanego zachwaszczenia. Jak są warunki idą mikrodawki.

Edytowane przez ansu
  • Like 1
Opublikowano

A z tym glifostem to ile dni po siewie jedziesz? Ja w tym roku chciałem tak zrobić i w wielką sobotę wydawało mi się że buraki jeszcze daleko do wschodów mają (9 dzien po siewie), a wtorek po świętach niespodziewanie już byly na wierzchu i nici z zabiegu.  W kuku się udało ale po oprysku spadł deszcz a kuku była pod wierzchem i boję sie że mogło ja to uszkodzić.

Opublikowano (edytowane)

Stosowanie do przedwschodowego odchwaszczania glifosatu traw tym bardziej ryzykowne bo trawy wyjątkowo nań wrażliwe
Nie ma reguły czasowej na przedwschodowy glifosat bo szybkość wschodów roślin to funkcja temperatury i różnice od miesiąca do pięciu dni między siewem a wschodami buraków zależnie od temperatury sredniej dobowej i nieco wilgotności

Jeśli Bruksela "sprawnie zadziała" to niebawem wiedza o jakimkolwiek stosowaniu glifosatu tylko w ramki i do muzeum się przyda.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
1 godzinę temu, ansu napisał:

Problemem są prognozy pogody obiecujące deszcz. Sam w ubiegłym roku padłem ofiarą tej propagandy i miałem kłopoty.

Normalnie. Pierszy zabieg glifosatem przed wschodami buraków potem codziennie rano wychodzę na pole i szukam czy coś wyłazi i ognia na podstawie przewidywanego zachwaszczenia. Jak są warunki idą mikrodawki.

Ja zrobiłem w tym roku podobnie, w ostatniej chwili poszedł glifosat (nawet kilka buraczków już się trafiło wtedy), później nie czekając za wiele dałem za kilka dni zabieg z niższymi niż zakładanymi dawkami, poszło wtedy 1l beetup compact+ 0,15 etofumesat + 8gr safari.. po tygodniu poprawka 1,7l beetup compact + 8gr safari + 0,2 etofumesat.. jutro mija tydzień od ostatniego zabiegu, wczoraj będąc na polu widzę głównie rdesty nowe i starsze trzepnięte już z listkiem ze środka no i nowe rzepaki się zdarzają.. (w zeszłym roku już zacząłem lawirować dawkami, a tak to się trzymałem niezależnie 2l beetup compact+ 0,2etofumesat + więcej safari dawalem, zaczynałem od 8gr a później już 12, 15, a może i 18, ale jak widzę i kombinacja z 8gr w początkowych stadiach buraka daje sobie świetnie radę z rzepakiem, może też ma znaczenie fakt że daje 180l/ha cieczy w tym roku bo robię całe 15ha jednym opryskiwaczem )

Teraz na 3ci zabieg, śledząc ten temat, ze względu na zaistniałą w końcu u mnie wilgoć, oraz że na polu widzę głównie rdesty i ostrożnia trochę, dałbym :

z 1,5l beetup compact + 0,2 etofol + 12-15 gr safari + 160ml lontrela + 0,2 venzaru, zabieg zrobiłbym gdzieś w przyszłym tygodniu

czy może jak będą warunki, chcooaz coś mówią o deszczu, jutro skupić się na np venzar 0,2 +  0,3 lontrela i dorzucić 1l beetupa i z 0,1 etofola i safari nadal z 8gr?

burak wchodzi w dwa liście właściwie ale są i takie co powschodzily 

Opublikowano

Na rdesty dawno temu zauważyłem że doskonale sobie radzi Pyramin nawet nalistnie zwłaszcza w mieszance z "-difamami" a takie buraki jak wyżej to już pełne dawki tego środka można nalistnie (powyżej średnicy pól cm pierwszych lisci właściwych) 
Nie pamiętam ile tam tego Pyraminu dodalem ale bliżej połowy niż pełnej dawki to rdesty popaliło szybciej niż komosy nawet tylko była wtedy wysoka wilgotność powietrza i ciepło. Nie było wtedy safari jeszcze a Lontrel to bylo by za mało bo jeszcze dużo poziewnika i przetaczników było (czrnoziem) a te "-difamy" średnio zwalczają.

Opublikowano

Z tym lontrelem to najważniejsze ciepełko kilka dni. Ja zostawiam chyba na koniec solo 0,3-0,4l/ha 

Z tym Pyraminem coś jest. Dałem we wtorek 2l z Betupem3 1l ... i rdesty już brązowe. To raczej przez liście. Chyba że wcześniejszy zabieg zadziałał. 

Opublikowano (edytowane)

Betanal maxx to moze chybiony pomysł i dodatek do elite chlorydazonu zamiast lenacylu może byłby lepszy.
nie wiem, nie testowałem a tylko na podstawie własnych obserwacji bo lenacyl tylko w ostateczności dawałem jak raz po pełnej zalecanej dawce póżniej pszenica była słaba a na nakladce praktycznie nic nie było. Tylko kiedyś były zaleceniach - https://drive.google.com/open?id=1pNj6TunfvVQSxDplE-ICv2t92U8DQuAz - nawet do 1,5 kilo/ha czyli 1200g czystego lenacylu i mam uczulenie na ten środek na polu :) . (kolejny przydatny do amaranthusa obok chlomazonu z doglebowych) 

P.S.
czepiłem się tego amaranthusa bo widziałem w ub roku kilka plantacji jawnie herbicydami i to na czysto odchwaszczonych to i interesowało mnie czym.

na post następny (a sugestia na kolejny) jest odpowiedź już w kilku poprzednich tylko trzeba uwzględnić "efekt splitu" czyli kiedy i czym było już pryskane? jeśli nie mniej niż dwa tygodnie (lub porządny deszcz) temu  efekt ten można pominąć ale tylko w stosunku do substancji nalistnych. bo doglebowe się sumują a i tak nie zwalczą wzeszłych już chwastów jeśli jakiego wspomagania nalistnego nie dostaną np Pyramin czy lenacyl na suche liście chwastów mogą się nie wchłonąć.
Czasem wys. wilgotność powietrza i ciepło pomogą a w susze to juz potrzebne doświadczenie ze wspomagaczami i lepiej trzymać się zaleceń.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
4 godziny temu, ansu napisał:

To zależy jak przerośnięta? Jakie inne chwasty? Jakie warunki? 

Venzar działa trochę jak adiuwant i dodatkowo zabezpiecza zachwaszczenie wtórne i hamuje prosowate.

W ubiegłym roku dało radę, ale bałem się że chwastów nie weźmie, a burakom zaszkodzi. Zupa sż gęsta poszła na sucho.

 

 

Tej majster co dawaleś na tak dużą kamose że ja tak mocno palilo ? Ja mam sporo mniejsza i nie mogę dac rady chyba polece na drugi zabiek 1,5litra betanal max pro+15 gram safari żeby ją dobić buraki miejscami już sa w fazie 4lisci wlasciwych ale male sa te listki 3,4 ?

Opublikowano
8 godzin temu, komodo napisał:

Drugi zabieg 1.25 betanal 1.25 goltix i 20g safari  mam nadzieję że trochę prztrzepie rdest ptasi 

20190501_095600.jpg

Napisz kolego jak zadziałało mam taki sam problem z rdest em ja dałem 125 betanaliza i 1 goltix wielo ale słabo teraz zastanawiam się nad 3 zabiegiem czy solo safari 30 g czy jak Ty betanal goltix i safari

Opublikowano (edytowane)

ale dawki od czwartego liścia buraków i nie w zimno a nie daj Boże przymrozki. 
Poparzyć można i czystą wodą jeśli warunki nie popasują bo przywiednięte rośliny, silne słońce, lub oprysk na rose to podczas wysychania tej rosy kropelki malejące lub splynięta ciecz na kąty liścieni wytworzą punkty  o wielokrotnie wyższej koncentracji środka niż przy oprysku na suche.

no w przypadku ze zdjecia od drugiego liścia
bo to pełna prawda co poniżej
dużo loterii i na wyczucie tez sporo trzeba...
 

3 godziny temu, ansu napisał:

@dysydent Niestety rzeczywistoś co roku jaka nas spotyka jes inna, nie mówiąc o uprawach w różnych rejonach Polski. Rodzaj gleby, temperatury wilgotność powietrza i tak dalej. Trzeba to robić na czuja.

Przy mieszaniu różnych substancji czsem zachodzi synergia dodatkowo w połączeniu z warunkami czsem pomaga czasem przy dużych dawkach szkodzi. Np etofumesat sam niewiele zdziała przez liście ale w połączeniu.. . Ten sam etofumesat na przerośniętą komosę lepiej schować i zrobić zabieg bez,  z dużą ilością np BetupDuo znaczie większej jak na etykiecie.




 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

Idealnie późnym popołudniem aby ciecz zdążyła przed rosą wyschnąć ale najczęściej okres idealny za krótki jak na ilość koniecznych oprysków i trzeba też kombinować jak się wyrobić w czasie.

oj dużo by pisać ale poranne zabiegi na rosę niektórymi środkami to już lepiej rzeczywiście nocą to przynajmniej sporo się wchłonie substancji aktywnej zanim rano nierówno ta rosa powysycha
W suchy czas rośliny na slońcu aparaty szparkowe przymykają by wody nie tracic a otwierają na wieczor do rana.
Bywa że cały dzien pochmurny i bezdeszczowy bezwietrzny to wtedy nie ma żadnych ograniczeń stosowania środków ochrony roślin po za prawnymi zakazami.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Jak ktoś sieje buraki wiele lat ,to chyba wie że  nie można się spóżnić z zabiegiem ,u mnie idzie dwa razy betanal max 1,25 +1 l goltix,raz ma kilka lat trzeci zabieg betanal + safari

Opublikowano

Ja też w tym roku jadę z betanalem + safari tylko że na razie nie da rady opryskać bo co dziennie pada, ale jak się tylko da to będę wjeżdżał bo komosa zaczyna dominować oraz prosowate

mieszkam rejon cukrowni Ropczyce jak nie padało to od marca a teraz pada już tydzień ale to chyba dobrze bo było sucho jak na pustyni

 

Opublikowano (edytowane)

Poniżej 12°C i przed spodziewanymi przymrozkami buraków się nie pryska. Więc ... ? A rano u mnie było +3.5°C.

Betanal max pro 1,25l + Goltix 1l pewnie ze 3 razy i jeszcze Safari i jeszcze Asahi jednoliścienne i jeszcze jakiś Optan, a i robaki. Zapomniałem o węglu, krzemie i aminokwasach z witaminą C, oraz najdroższy bor, mangan w promilach zawartości. Zaponiałem o bakteriach i ...

Edytowane przez ansu
  • Haha 1
Opublikowano
2 godziny temu, ansu napisał:

Poniżej 12°C i przed spodziewanymi przymrozkami buraków się nie pryska. Więc ... ? A rano u mnie było +3.5°C.

Betanal max pro 1,25l + Goltix 1l pewnie ze 3 razy i jeszcze Safari i jeszcze Asahi jednoliścienne i jeszcze jakiś Optan, a i robaki. Zapomniałem o węglu, krzemie i aminokwasach z witaminą C, oraz najdroższy bor, mangan w promilach zawartości. Zaponiałem o bakteriach i ...

I pozniej placza ze z burakow nie ma kasy☺

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez mszk8
      Czy ktoś z was uprawia ziemniaki przemysłowe (skrobiowe)? Na jakich ziemiach najlepiej one plonują, jaka jest cena "materiału siewnego" i cena podczas zdawania do zakładu, jaki plon da się uzyskać z ha itp.,czyli tak jak w opisie tematu "wszystko o nim"
       
      Pozdrawiam mszk8
    • Przez adaskupodkarpacie
      Witam, może mi ktoś doradzić, jaka odmiana ziemniaka jest najbardziej wydajna ??  ??? : :'( :-
    • Przez tobiasz2804
      Witam macie jakiś patent w kombajnie Anna żeby kłęby perzu nie wlatywały do totolotka ? Odrazu oznajmiam że pryskam i chwastów nie ma ale wiadomo że miejscami się trafi i wtedy zdarza się że wleci w totolotek i odrazu go zatrzymuje i co by tu zrobić żeby tego uniknąć i wylatywało to tyłem ? 

    • Przez danielooo25
      Witam posiałem 10 arów buraków pastewnych na polu i pytanie czy buraki będą się nadawać dla bydła jeśli leżą na polu wykopane z nie obciętymi liśćmi dwie noce po -3 stopnie a w dzień deszcz 1-2 stopnie na plusie nie przykryte?
    • Przez PepijnLenferink
      Witam, nazywam się Pepijn Lenferink.
      W ramach moich studiów prowadzę badania dotyczące polskiego rynku cebuli. 
      W tym celu potrzebuję informacji od osób zajmujących się uprawą cebuli.
      Mam nadzieję, że zechcą Państwo mi pomóc, wypełniając krótką ankietę.
      Pytanie 1: Ile hektarów cebuli uprawia się w Państwa gospodarstwie?
      Pytanie 2: W jakim województwie znajduje się Państwa gospodarstwo?
      Pytanie 3: Jakich maszyn używają Państwo do zbioru cebuli? (marka + typ + szerokość)
      Pytanie 4: Jak bardzo są Państwo zadowoleni z używanej maszyny do zbioru?
      Pytanie 5: Czy obsługa serwisowa marki maszyny do zbioru, z której obecnie korzystasz, jest dobra?
      Pytanie 6: Czy chciałbyś używać innej marki do zbioru cebuli? Jeśli tak, to jakiej?
      Pytanie 7: Co jest dla Ciebie ważniejsze w maszynie do zbioru: cena czy jakość?
       
      Dziękuję za pomoc w moich badaniach!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v