Buraki cukrowe kilka pytań

[pieter1991]

Te 5 l beetupa to w dawkach dzielonych oczywiście. Jednorazowo było najwięcej 2l Sarbeetu duo. Połowa listków jest opalona, druga żółta ale ani zdycha ani rośnie

[dysydent]

Jeśli badyl i wierzchołek ocalały - odbije i do jesieni.. bo te jej 10cm gdyby nie przypalanie zbyt małymi lub zbyt późnymi dawkami ale jednak przyhamowało i gdyby nie opryski była by już dużo wyższa i pewnie już lekko jest zdrewniała przy szyjce korzeniowej. Zawsze można próbować pełnymi dawkami z zalecanych dla jednokrotnego zabiegu ale to już na własne ryzyko i po ocenie jak buraki na to choć pewnie już duże i nawet 6l beetupa je nie uśmierci to jednak nie pomoże na pewno. ?Niechby nawet została komosa jedna na metr kwadratowy to do jesieni wytworzy spory zagajnik czyli i tak i tak motyka jeśli tylko 0,6ha to do przeżycia.

sprawdziłem - sabeet czy beetup to to samo. Fenmedifam i desmedifam po równo (dobrze że muszą podawać skład na opakowaniu bo nie szło by się połapać co naprawdę po nazywali na setki różnie te same substancje czynne)

Edytowane 6 Czerwca 2018 przez dysydent

[pieter1991]

jedna ma m^2 to bym się bardzo nie przejmował  obsadę to ma podobną do rzepaku u sąsiada 

[dysydent]

No to problem i sam nie wiedział bym co robić. Ale jeżeli już to "z grubej rury" i nawet nie wiem czy tego "splittinga" bym się bawił bo wartość buraków może być niższa od kosztu dniówek na taki chwast bo jeszcze sporo się przyjmie po ręcznym pieleniu i poprawka... no nie wiem, tu już decyzja nie tylko od skuteczności spodziewanej zależy. ale chyba tylko jednym jakim na fenme i desmedifamie w pełnej dawce jeśli już ja bym dawał bo zwykle tak robiłem na jakie placyki gdzie pozostawała komosa a później i tak motyki nie minęło podocinać "niedopałki"
Jeszcze mi się nie zdarzyło popalić buraki jeśli ponad 4 liście wymienionymi substancjami a i nakładki bywały choć na nich mniejsze już do jesieni no ale 10l Kemifamu (bo takim i 5l ha było) to stanowczo za dużo .

Edytowane 6 Czerwca 2018 przez dysydent

[rafal4610]

23 godziny temu, ENDRIUROL napisał:

liczyliscie czy w ogole oplaca sie ladowac te wszystkie asahi basfoliary bory...

akurat saletra wapniowa + bor nie wychodzi strasznie drogo. Od kilku lat stosuję i lekka różnica jest. Znajomy mi doradził, że żadne gotowe odżwyki tylko właśnie ta mieszanka i wychodzi lepiej. Fajnie by było jeszcze Mg dołożyc, bo buraki "lubią", tylko nie wiem jak to cenowo by wyszło  Buraki chce czymś podratowac, bo susza im nie służy, szczególnie placami, gdzie cięższa ziemia. A najgorzej jest po tytoniu, a spodziewałem sie, że tam będą najlepsze  

Edytowane 6 Czerwca 2018 przez rafal4610

[Gość]

krzem jest dobry na suszę 0,5l na h

[rafal4610]

o widzisz, dzięki. Moge dodac do tej mieszanki mojej ?

[Gość]

tylko trzeba sprawdzic czy mozna mieszac bo niektóre tylko solo

[Jano7711]

Miejscami w burakach przepuściło rumian, do tej pory był kemifam i kemiron, 2 zabieg taki jak 1 tylko z venzarem, a 3 taki sam jak 2 tylko z safari. Wszystko poza tym ładnie pozamiatało tylko ten rumian, dać 0.3-0.4 effigo? Czy coś innego? I jest jeszcze sens? Buraki nie zakryły jeszcze międzyrzędzi

[dysydent]

Co to za effigo? po dawkach wnioskuję że jakiś chlopyralid. Jeśli rumiany nie za duże to nawet jeśli nie skasuje całkowicie to przynajmniej pokręci i buraki skryją jeśli te rumiany duże i kwitnąć niebawem zechcą to problem bo tak do 5cm wysokości chlopyralid sobie doskonale z nimi radzi zbyt dużych nawet zbytnio nie pokręci ale i tak przytrzyma bo zostawić je w burakach to później wylezą nad łan i zagłuszą a jeszcze kopanie utrudnią czyli pytanie to raczej z góry narzuca odpowiedź albo lontrelopodobne albo Safari (dziwne że dane i rumianowate zostały) i to już, no jeszcze o pielnikach zapomniałem i niezawodnej motyce ale nie o takie rady tutaj pytają .

[Jano7711]

Tak zgadza się chlopyralid. No niestety ma więcej jak 5cm. Safari było do tej pory raz w 3 zabiegu 20g, zrobić nim jeszcze raz czy lepiej chlopyralid?

[dysydent]

Chlopyralid bo przynajmniej powygina i to w ciągu kilku - kilkunastu godzin od zabiegu i raczej bez dodatkowych moczników czy odżywek bo nie pamiętam ale jakiś przypał mi z tego wyszedł tylko dawno temu i nie pomnę jaki gdy Lontrel z dolistnym nawożeniem pożeniłem.
Bywało z tym Lontrelem dziwnie, czasem małe dawki i spustoszenie w dużych chwastach a czasem i granicznie duże a tylko niektóre osty mlecze czy rumiany powywraca a inne obok nietknięte i nie wiem od czego to zależy ale najczęściej wywracało i trzy setki. Graminicydy wyłączają chlopyralid i niedopuszczam mieszania ani pryskania do 5 dni po chlopyralidzie bo mogą podleczyć co silniejsze chwasty.

[CZESIEK88]

sucho jak cholera... mszyca zaczęła szaleć wraz ze śmietką... wczoraj pojechane cyperkil + cyren. W poniedziałek planowany jest "cukrovit" +.... no własnie... siarczan magnezu, saletra wapniowa? co można by dodać jeszcze bo wschody miałem nie równe chciałbym podgonić troche te co siedzą mniejsze (wiem że już późno na podganianie ale nie tak dawno jeszcze buraki wychodziły co niektóre z ziemi i tak moim zdaniem dostały wszystco co trzeba) 

Edytowane 9 Czerwca 2018 przez CZESIEK88

[rafal4610]

ja planuje Basfoliar dac. Jakoś lepiej mi wychodzi jak patrzyłem na składniki.

[Gość]

zna  ktos aktualną cene za buraki z 2017 w sudzucker

[ansu]

Saletra wapniowa i cukrovit to raczej nie miesza się. Sprawdź tabele

[dabaz]

Ja dałem bańkę 20l basfoliaru na 2,5 ha. Ładnie się poniosły po kilku dniach ale teraz wreszcie pada więc będzie gitara na 2-3 tygodnie. Potem na grzyba 2 zabiegi i na koniec sierpnia kopiemy.

[skywalker89]

po co 2 x na grzyba jak kopanie koniec sierpnia?

[CZESIEK88]

To może ktoś mi podpowie czy mieszać saletre wapniowa z siarczanem magnezu i jakie dawki dac... czy na 300 l wody 10 kg nawozu czy mniej różnie mówią wolę doświadczonych zapytac... 

[dabaz]

jeden oprysk na grzyba 30 dni. Do kopania zostało ponad 2 miesiące. no chyba że pogoda pozwoli na jeden oprysk to wtedy zaoszczędzę.

[skywalker89]

jeżeli siejesz buraki przynajmniej co 3-4 lata to zrobiłbym mocny 1 zabieg, a później obserwacja na podstawie pogody.. sam tak zrobię bo chyba jednak wezmę wszystko na wczesną dostawę we wrześniu, a drugi raz trochę niecche mi się wjeżdżać, ale jak będzie mus to mus..

[JozB]

Ja cyndolę, kto to widział kopać końcem sierpnia. Niedługo dadzą nam po 60 dyszek za kontraktowe i nakop te 60 ton przy gorszej pogodzie na gorszych ziemiach. I koniecznie jeden zabieg. U mnie sprawdzała się azoksyskrobina i epoksykonazol. Zależy jaką też odmianę siejesz, jak odporna na chwościka to nawet tebu z tiofanatem możesz dać i wytrzyma do września

[dysydent]

Zwłaszcza że "ciepłolubny" tebukonazol w pszenicy lepiej mi się spisał od strobiluryny na dopryskanym pasku, pewnie z racji upałów w których triazole są bardziej skuteczne niż w chłody i tiofanat na okoliczność ochłodzenia to dobra rada.
Z czegóż będą chcieli zapłacić dobrą cenę jeśli w jednym z marketów cukier od Südzucker-a był po złoty czterdzieści?

Edytowane 11 Czerwca 2018 przez dysydent

[Bartek933]

Pytanie może nie na czasie, jak u Was koledzy wygląda wybór odmiany buraka? Cukrowni narzuca czy daję możliwość wyboru?

[adamgaleon]

kolego Bartek933 ja należę do Sudzucker rejon Ropczyce i mam listę odmian buraka i co sobie wybiorę we wrześniu to to mam na wiosnę i nigdy nie miałem problemu