Przemas15

Warto zostać rolnikiem ??

Polecane posty

boryss    7

nie trzeba miec 100 hektarów , zalerzy co chcesz robic np.10 hektarów + 2 krowy to kula u nogi,deficyt musisz isc do pracy.Ale np.5 szklarni kwiatów albo owoce mięki i sprzedaz bezposrednia , to wszystko zalezy gdzie mieszkasz? i do czego masz taki zapał? myslałes moze o produkcji np. brykietu z wirzby energetycznej ? Mój sąsiad z powiatu kłodzkiego jest największym producentem wierzby w polsce i twierdzi ze wystarczy 20 hektarów

Czym byś chciał się zajmować? odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeXet121    0

Producent mleka

rozmawiałem z rodzicami i powiedzieli ze do 18 lat jeszcze kupią mi wiekszy traktor i dokupią krów

a ziemie to zawsze sie kiedy dokupi myślałem na siewie rzepaku ale jak bęndę już miał wiekszą ilość ha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boryss    7

za 4 lata bendziesz inaczej myslał większ traktor to niewszystko na zakup 1hektara musisz spzedać 30tyś litrów mleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Syty    0

Czytając wasze posty czuję się staro :(

W czerwcu kończę studia, obecnie czekam jeszcze na decyzję młodego rolnika. 15ha to dużo. ojciec przepisuje mi 9ha ornego i 3 łąki, poza tym biorę dla siebie w dzierżawę 8ha w tym roku i kolejne 6 w następnym. Mój ojciec dorobił się na dzierżawach to i ja dam radę. Mam zamiar sukcesywnie odkupywać te pola do uzyskania 30ha własności, wtedy pewnie będę miał koło 50 ha dzierżaw. W mojej okolicy łatwo o pole w dzierżawę w dobrej cenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erni0402    10

heh ja mam 16 lat i 45 ha i myśle że mi chyba lepiej myśleć o gospodarce jak ktoś kto ma 10 ha

pójde na studia żeby później mieć jakąś robote jeszcze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamjd6100    3

Witam gorpodarka to ciężka praca i nie masz wolnego jestes chory to co napiszesz kartke chory zaraz wracam za 3 dni możesz też zapomnieć o urlopie chyba ze masz kogoś w zanadrzu ale masz własną prace i jezeli sprawia ci to sadysfakcje i radość to masz to 24 godz. na dobe. A więc coś za coś a ziemi to troche masz za mało jeżeli byś chciał już o czyms myslec to conajmniej 30 ha plus jakieś dzierżawy.

Pozdrawiam i życze spełnienia planów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacumi    0

witam, nazywam się Jacek

 

przeczytałem cały temacik ponieważ sam się zastanawiam nad przejęciem gospodarstwa od rodziców. ale po kolei

 

w tym roku skończyłem studia na AGH w Krakowie o kierunku Mechanika i Budowa Maszyn. i mam dwie możliwości pokierowania swoim życiem :unsure:

pierwsza to praca w jednej z polskich kopalń miedzi :( praca stała dobrze płatna <na początek 3 tys na rękę a po 10 latach pracy około 7-8 tys na rękę by było> wadą tego jest praca górnika <ciężkie warunki pracy, duże niebezpieczeństwo, bardzo duża odpowiedzialność za ludzi gdyż mam być kierownikiem> ogólnie praca nie bardzo mi się podoba i w dodatku całe życie zaczynam od zera bo nie mam nic <ani domu, ani działki, ani znajomych, a jest to daleko bardzo od domu rodzinnego> czyli dorabianie się od tzw łyżeczki. ktoś w którymś wcześniejszym poście napisał że cięższa praca od pracy rolnika jest włąśnie praca górnika :D

 

druga opcja to powrót w rodzinne strony i przejęcie gospodarki gdzie pracowałem od małego aż do wyjazdu na studia (15 hektarów swoich, myślę że kolejne 15 dało by się wydzierżawić) sprzęt który jest na gospodarstwie to traktory MF 4270, MF 255, kombajn claas mercator 70 no i oczywiście cały potrzebny sprzęt do uprawy <pługi, przyczepy ipt itd> dodatkowo jest bardzo dużo budynków ( dwa duże garaże, ogromna stodoła, obora<nie planuje trzymać zwierząt> wszystko w bardzo dobrym stanie) oraz dodatkowo bardzo fajny domek do mieszkania <w pełni wyposażony i wykończony> tato bez przerwy inwestował we wszystko i dalej to robi, ale zdrowie już mu nie pozwala pracować.

dodatkowym źródłem dochodów byłby warsztat samochodowy plus wulkanizacja to by była taka praca dodatkowo <w warsztacie planuje pracować sam oraz zatrudnić kogoś do pomocy> warsztat musiałbym zaczynać od zera ale na to mam fundusze oraz oczywiście miejsce. tak samo posiadam <tzn rodzice posiadają> kasę na inwestycje. do tego doszłyby jakieś dofinansowania <np młody rolnik> razem by było około 100 - 130 tys na inwestycje. chciałbym wymienić kombajn na większy oraz postawić silos na zbożę. planuje uprawiać zboża <pszenica, jęczmień, rzepak>. praca na roli nie sprawia mi problemu a nawet powiem że bardzo to lobie. tak samo lubię grzebac przy samochodach i z warsztatu też kilka złoty na pewno by było.

jestem trochę takim pracoholikiem więc z pracą nie ma u mnie problema ale jeździć na wakacje też lubię. natomiast nie lubię pracować przy zwierzętach dlatego nie chce tego robić. chodź miejsce jest i obecnie na gospodarstwie jest 1 krowa <mleko dla siebie> 4-6 byków <sprzedaż na mięso> oraz kilka świnek. uwielbiam natomiast chodzić po polu i przyglądać sie jak wszystko rośnie :)

na pewno kasa doszła by jeszcze z usług typu kombajnowanie u ludzi :)

 

mam nadzieję że po "polsku" to napisałem, jeśli nie to przepraszam ale polonistą nie jestem B)

 

co sądzicie o tych dwóch opcjach ?? lepiej iść na swoje czy iść na etat (po 25 latach pracy w kopalni jest emerytura)

pozdro Jacek


MF 255 + CASE MX110  + Claas Dominator 96
... wsi spokojna, wsi wesoła ... :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeXet121    0

U nas jest dużo tych hektarowców ze niedarady kupić ziemi.. a w dzierżawach to to jeszcze z dopłatą do hektara jakieś 300zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Syty    0

adamjd6100 co ty wypisujesz - 30 + dzierżawy - bzdura bo jeśli masz dobrze dobrany płodozmian, jakieś ziemniaki, rośliny warzywne, i produkcję zwierzęcą to 15ha wystarczy. Jeśli wszystko zrobisz na czas z 1ha kalafiora można wziąć ponad 15tyś zł tyle że trzeba się narobić. Znam rodzinę która ma niecałe 14ha, jest ich w domu 7,nikt nie ma pracy tylko babcia 700zł emerki a kasy mają na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erni0402    10

nie opłaca się dzierżawić i jeszcze płacić 300 zł lepiej kupic i po kilku latach się w dopłatach zwróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matyziak    6

Witam wszystkich,

 

Zacznę od tego ze przeczytałem prawie cały temat, i napisze jak większość ze mam zamiłowanie do rolnictwa:p. Obecnie studiuje leśnictwo na SGGW Warszawa, a od przyszłego roku planuje zacząć dodatkowo zaoczne rolnictwo. Ponadto powiem tak, pochodzę ze wsi i jak posmakowałem tego "lepszego" świata wielkiego miasta(czytaj warszawy) to wcale nie przyszła mi myśl do głowy ze pi****e te całe gospodarzenia.

 

Obecnie głównym utrzymaniem naszej rodziny jest firma zajmująca się usługami leśnymi,oprócz tego przewalmy 15 h ziemi która przynosi jako taki dodatkowy dochód. Bardzo mnie interesuje zarówno rolnictwo jak i leśnictwo. Długo rozważałem nad tym czym się zając i co jest bardziej opłacalne( mówiąc leśnictwo myślę tu o usługach leśnych, a nie o siedzeniu za biurkiem w LP). W usługach leśnych jest tak ze inwestować trzeba, nie mniej niż w rolnictwie, na sprzęt, a nie masz tej pewności ze za rok tez będziesz miał prace, bo przetargi w lp są co rok, i 1 stycznia możesz się obudzić bez pracy i dużymi kredytami na głowie. podsumowując postanowiłem pójść w Rolnictwo.

 

Oczywiście nie myślę tu o gospodarzeniu na tych 15 hektarach, tylko o zakupie gospodarstwa wielkoobszarowego. Zaczynałbym praktycznie od zera. Trochę się już tym interesowałem i przeszukiwałem internet, i wiem ze kredyt preferencyjny mogę dostać na zakup maks 300h ziemi. i to by wystarczało. Tylko jest pewien problem czy będąc rolnikiem posiadającym 15 hektarów ziemi spełnię warunki by otrzymać tak wysoki kredyt na zakup/rozwój gospodarstwa. W mojej okolicy nie da się kupić takich areałów ziemi, dlatego wyemigrowałbym gdzieś w Polskę( woj. Zachodniopomorskie lub dolnośląskie) i wtedy mógłbym sprzedać te moje 15 hektarów i zainwestować pieniądze w inwentarz. Zająłbym się produkcja roślina, i tu jest pytanie do osób które posiadają gospodarstwa wielkoobszarowe, jaka jest opłacalność produkcji? jakiego średniego dochodu z hektara można się spodziewać( nie licząc dopłat)?

 

Dodam jeszcze tylko ze zima pracowałbym u taty w usługach leśnych, swoimi maszynami, robił bym przygotowania gleby i zrywkę z hds.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeXet121    0

Ja powiem tak...

To państwo okrada rolników kiedyś 1Litr mleka pokrywał 1Litr ropy i jeszcze zostawało..

Gospodarka to cieszka praca można się zadłużyć i do końca zycia siedzieć w bankach..

ja zostaje na gospodarce i powiem szczeże łatwo nie jest konkurecja ciągle siedzi mi na ogonie nawet ziemi nie można kupić bo jest rolników w grom (przynajmniej u nas tak jest)Też mój tato sprzedał krowy i są cztery i ja od 4 zacznę powoli i wyjdzie się a ze pracować trzeba to wszędzie tak jest.

Pójdziesz do roboty zacznie ci rozkazywać coś sie niespodoba i cie wywali a tu jesteś szefem..

Moim zdaniem są plusy i minusy gospodarstwa zależy co bęndziesz chciał chować czy krowy czy prosiaki?? :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matyziak    6

Jeżeli te pytanie jest do mnie, to odpowiadam;

Ja nie chciałbym( na pewno a początku) rozkręcać hodowli), sama produkcja zboża, rzepak pszenica i jęczmień browarny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeXet121    0

Erni też tak sądze jak chcą mieć z tego kase to niech sami sie wezmą za obrabianie tego pola :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Z takim sprzętem raczej świetlana przyszłość cię nie czeka gospodarstwo wymaga sporych inwestycji. Jeśli z tej ziemi sa jakies zyski to bedziesz miał na inwestycje jeśli przez rok przejecie to co wyprodukujecie i wychodzi na zero to lipa nic z tego nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erni0402    10

kupisz 6,7 hektarów i bedziesz to 60 uprawiał??

a po ile u was ha??

heh też tak myśle jak ty tylko że ja mam więcej na start:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Jak jesteś w regionie gdzie nie szans na rozwój to życzę powodzenia. Może produkcja specjalna jak inni tu wspominali ale tutaj musisz już trochę kombinować. Jesteś młody więc i zapał masz duży. Skończ szkołę średnią i idź na studia ale nie rolnicze lub do jakiś tam Uczelni lansu i bansu tylko dobry kierunek i dobrą uczelnię wtedy znajdziesz dobrą pracę a gospodarkę możesz zostawić sobie na popołudnia lub weekendy żeby się nie nudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Moim zdaniem sporo zależy od tego jakie masz ziemię bo jeśli ma ktoś 10ha piachów to bardziej opłaca się iść do pracy a gospodarstwo mieć jako dodatkowy dochód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeXet121    0

Wiem, wiem nie jeden mi to mówił ze niedam rady.

Ale wiecie mi na niej zależy i chcę pokazać tym jeba... Hektarowcom ze dam rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

Wszyscy narzekają więc czemu ja jeszcze żyje i mam się dobrze? Nikt nie pracuje, 17 ha. Być moze dlatego ze mam hodowle 12 sztuk bydlątek i 100 sztuk świń na stanie aktualnie troche się przeżedziło. Ale wekońcu te chore czasy muszą się skończyc bo wszystko się rozdupcy i nie będzie niczego!


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

Wszyscy narzekają więc czemu ja jeszcze żyje i mam się dobrze? Nikt nie pracuje, 17 ha. Być moze dlatego ze mam hodowle 12 sztuk bydlątek i 100 sztuk świń na stanie aktualnie troche się przeżedziło. Ale wekońcu te chore czasy muszą się skończyc bo wszystko się rozdupcy i nie będzie niczego!


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Ale jak żyjesz? Na jakim poziomie? Kupisz teraz sobie dobry samochód za gotówkę a nie na kredyt? Stać Cię na życie na dobrym poziomie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj