Przemas15

Warto zostać rolnikiem ??

Polecane posty

danield28    35

Proponuję wybrać szkołę raczej nie rolniczą po której będzie możliwość pracy poza gospodarstwem... Musisz wybrać przede wszystkim to co lubisz robić...

 

@pawelol111 w dzisiejszych czasach można być mgr i chodzić w obdartych spodniach więc czasem warto być na swoim... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1342

Nie wiem jak Twoja ostatnia myśl odnosi się do tematu... Kolega wyraźnie napisał ile ma ziemi, jakim sprzętem dysponuje i co by chciał z tym zrobić. Rzeczywistość jest taka a nie inna i w tym konkretnym przypadku albo idzie do pracy i obrabia te kilka ha albo bierze kredyt i ciuła na procenty. Jakie ma znaczenie czy jesteś na swoim czy masz mgr skoro w obu przypadkach zdychasz z głodu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tommy66692    2255

nie ma co sie napinac na tą prace w gospodarstwie ;)

rowniez polecal bym jakies inne technikum z "lepszym" zawodem tzn. bardziej oplacalnym, w przyszlosci pracowac i probowac cos dzialac w rolnictwie ;)

poki co to swiat nalezy do mlodziezy, musze jeszcze odwiedzic kilka miejsc w europie, poznac jakas wartosciowa dziewczyne wypic troche alkoholu i spalic co swoje, pozniej bede myslal o rolnictwie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margoo78    533

@ari321 Też kiedyś stałem przed takim samym dylematem lubię rolnictwo i chciałem iśc do tech rolniczego. Ostatecznie poszedłem w kierunku elektrotechniki, mam pracę zgodną z wykształceniem a po godzinach grzebę w bryłkach (15 ha) i chyba tak nie jest najgorzej. A jeszcze powiem ci, że utrzymac rodzinę z tych 15 ha to byłaby trudna sztuka, chyba, że jakaś produkcja specjalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Budzu321    0

Dobra jeszcze takie pytanie do jakiej szkoły lepiej tzn na jaki kierunek: technikum mechaniczne czy budowlane?? Dodam że po skończeniu technikum pujdę nastudium rolnicze 1 rok bodajze i zaczne sie bracza gospodarkę wezmę jakiś kredyt moze, a jak cos nie wypali na gospodarce to już będę miał zawód zebypujść do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

budzu to zależy co bardziej lubisz - mechanike czy budowlanke? ja skończyłem tech mechaniczne i nie żałuje. teraz ponoć w nowym programie w tech mechanicznym uczysz się już pod maszyny CNC a to już bajka :) ale wybór należy do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sambochi    0

A co myslicie o mnie ?

 

Od malutkiego pamietam ze mnie zawsze interesowalo rolnictwo i ogolnie gospodarka. Pozniej krecily mnie coraz to inne rzeczy ale zawsze pamietam ze rolnictwo siedzialo w moim serduchu. Jestem teraz w Liceum na profilu mat-fiz-inf, jest to najlepsze liceum w moim miescie i teraz mam bardzo wielki problem, bo trzeba bardzo duzo czasu poswiecic na nauke a ja chce sie zajac rolnictwem. Mam niecale 2ha ziemii. Wlasnei zasadzilem czosnek niedawno. I tu jest pytane, czy mialbym jakiekolwiek szanse na "zaistnienie" w rolnictwie, tzn. czy moglbym z tego wyzyc czy mialbym szanse na wziecie kredytu na zakup ziemii bo 2 ha to jest nic. Pamietam ze dziadek mial gospodarstwo, ale gdy zmarl wsystko sie rozpadlo, tzn. tata mial juz swoja firme wiec nei zajmowal sie gospodarka, babcia juz byla stara wiec sie wysztsko wyburzylo, tz. stajnie itp. I wtedy mialem okolo 7 lat. Pamietam ze przez dobrych kilka lat chodzilem do mojego kolegi. Mial on kury, krowy i ogolnie pole, pamietam ze wstawalem bardzo rano bo kochalem to robic. Wiec prosze o odpowiedzi na moje pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edin    27

Przy dwóch ha to raczej tylko produkcja specjalna przynosząca zysk z niewielkiej powierzchni. No ale trzeba mieć wkład na początek i to dość duży.

 

Kredytu bez wykształcenia też nie dostaniesz. Więc o zakupie zapomnij. No chyba że zastawisz jakąś nieruchomość to może.


HerbFarm.pl - uprawy zielarskie, sprzedaż nasion i surowców zielarskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolowik    23

@sambochi ja napiszę Ci że raczej by Ci to odradził... wiem że rolnicto jest obecnie kuszącym stylem życia jak się patrzy na tych co maja po kilkdziesiąt-kilkaset hektarów ale odpowiedz sobie szczerze czy kiedyś bedziesz to mógł miec i co musisz poswięcić żeby to osiągnąć... jesteś teraz w liceum i to że lubisz karmić kury i wstawać rano to jeszcze trochę za mało żeby móc wyżyć z rolnictwa.. jesli skończysz z dobrymi ocenami to liceum i wybierzesz dobre studia (a widać że jesteś niegłupim chłopakiem ) to dasz sobie spokój z paraniem się rolnictwem ... no chyba że hobbystycznie... bo mając 2 ha jak chcesz założyć i utrzymać z tego rodzinę? wiedz że jest jeszcze coś takiego jak podatki i obciążenia które się płaci w dorosłym życiu i to z własnej kieszeni...a przy tym rozwój do poziomu średniego gospodarstwa będzie wymagał z Twojej strony i wiedzy (więc trzeba najpierw skończyć studia rolnicze) i duuuuużo samozaparcia bo na wszystko będzisz musial brac kredyty a w razie niepowodzeń w produkcji (jak ci coś zdechnie albo grad wytłucze uprawy) nikt Ci tych długów nie podaruje... także skończ dobre szkoły a wtedy podejmiesz ważne zyciowo decyzje bo teraz szczere chęci to trochę zbyt malo by parać się agronomią . ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sambochi    0

Wiesz, nie chodzi mi ze lubie karmic kury i wstawac rano, bo co to ma do prawdziwego rolnictwa. Mowie ze lubie pracowac. Ziemia lezala ugorem jakies 4 lata, ciagnik i maszyny staly. Nikt z mojej rodziny sie tym nie interesowal, tylko w koncu ja. Kupilem rotacyjna wycielem cale te chwasty, a roboty bylo nie malo. Spryskalem round*pem. Brzozki powycinalem, bo sie las juz zrobil. Zoralem i przygotowalem cala ziemie sam. Nie bylo to latwe zadanie. A do tego nauka, naprawde bylo ciezko. Teraz posadzilem czosnek na areale ok. 30a, tez bylo przerabane sadzic, czasami ktos pomogl. Nawet zrobilem film o tym co robie i co chce zrobic http://www.youtube.com/watch?v=VYfwWWgyxxc

 

I co za wyksztalcenie musialbym miec tzn. do jakiej szkoly isc by dostac taki kredyt i dofinansowania ?

Edytowano przez Sambochi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnikursus    21

Na 2ha to nie dostaniesz żadnych wielkich pieniądzy a własnych to napewno nie masz, prosta sprawa za mało ha nawet nie ma się do czego przyczepić a nie jest tak kolorowo jak sobie to wyobrażałem kiedyś jest jeszcze ciężej niż myslałem. Nie dasz rady teraz min 10ha zeby coś ruszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sambochi    0

Dlatego sie pytalem w moim pierwszym poscie co z kredytami bo 2 ha to gowno wiele. Po czym stwierdzasz ze nie mam finansów własnych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Sambochi ja Ci powiem tak- jesteś w dobrym liceum i zrób z tego użytek w sensie wykorzystaj to do swojej pasji. u mnie w okolicy jest małżeństwo co ma jak Ty 2ha a żyją jak lordy... problemem nie jest areał tylko pomysł na ten areał. oni mają pobudowane parę szklarni i tam uprawiają warzywa i kwiaty, a wyprodukowane towary wstawiają do lokalnych sklepików i też na giełde jeżdżą. pomyśl raczej w tym kierunku. i jak to kolega wyżej pisał na rozwinięcie tego biznesu potrzeba będzie gotówki, ale jesteś na mat-fiz-info to potrafisz liczyć i sobie wszystko wykalkulujesz.

 

trzymam kciuki i powodzenia! nie poddawaj się! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roxer    126

@Sambochi

I ja mam taki sam dylemat. Ten sam profil, to samo zainteresowanie. Tylko widzisz u mnie jest jedna różnica. Pola mamy 20ha + 10 dzierżaw do tego. Cały czas o tym myślę co dalej robić.

W przyszłości napewno będzie duża możliwość rozwoju. 5-cio hektarowych gospodarek upadających u nas jest w bród...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnikursus    21

Dlatego sie pytalem w moim pierwszym poscie co z kredytami bo 2 ha to gowno wiele. Po czym stwierdzasz ze nie mam finansów własnych ?

 

Nie ma wielu modych ludzi zaczynajacych życie majacych na start kilkanascie tyś zł na koncie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Sambochi pieniądze nie gryzą, na koncie można je jeszcze pomnażać i są w miarę bezpieczne. dobrze pomyśl nad wydaniem tych pieniędzy bo jak raz wydasz to już ich nie odzyskasz... poszperaj po internecie, może trafisz na jakiś fajny biznes? może pieczarki....?

dobrze się zastanów żebyś później nie pluł sobie w brodę że się pospieszyłeś i robisz coś czego nie lubisz albo jest nierentowne... chociaż w dzisiejszych czasach to chyba tylko amber gold był rentowny.... dla właściciela oczywiście :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnikursus    21

A skad wiesz, że ja nim nie jestem ?

 

bo nie miałbyś 2ha tylko 20ha na początek, kapitał, maszyny i wszystko inne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sambochi    0

bo nie miałbyś 2ha tylko 20ha na początek, kapitał, maszyny i wszystko inne...

 

 

Teraz to mnie rozmieszyles.

 

Zeby miec pieniadze na poczatek to moi rodzice muszą byc rolnikami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaczmarek    277

Panowie o co wogóle te kłótnie?

na 2 ha to tylko jakieś działy specjalne produkcji roślinnej, szklarnie, ewentualnie świnie lub drób na kupnych paszach, ale to trzeba mniej conajmniej milion na start więc jeśli ktoś się nie boi ryzyka to niech zaczyna a jeśli nie to dajcie sobie spokój z rolnictwem na takich areałach.

 

Nie ma wielu modych ludzi zaczynajacych życie majacych na start kilkanascie tyś zł na koncie

 

tyle to mu starczy na waciki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tommy66692    2255

panowie ale o co kłótnie? chłopak pożyje zobaczy że nie jest to takie proste jak w marzeniach, życie samo to zferyfikuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnikursus    21

panowie ale o co kłótnie? chłopak pożyje zobaczy że nie jest to takie proste jak w marzeniach, życie samo to zferyfikuje ;)

 

no właśnie chcemy mu powiedzieć że ot tak sobie nie kupi 20 ha czy nie wiem ile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

ale też nie dołujcie go na starcie, podrzućcie lepiej pomysł.

kolega spróbuje i najwyżej się nieuda... w końcu człowiek uczy się na błędach :)

Sambochi musisz wiedzieć że jeśli chciałbyś jakoś prosperować musiałbyś mieć przynajmniej 30 ha czyli musiałbyś kupe forsy wpakować. na twoim miejscu ja bym poczekał bo na razie ona jest za droga.... my sami na razie wstrzymaliśmy się z kupnem mimo że jesteśmy dzierżawcami od wielu lat. do cholery ile ta ziemia może drożeć???

może na początek zrób coś z tymi dwoma ha, może jakieś uprawy EKO? :) ziemie póżniej dokupisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj