Obwodnice chcą przez moje pola wybudować....

[mariusz b 22]

@wiesmag Twoja decyzja. Ja pisałem jak to było u nas. Były to sumy przekraczające 1mln zł za kilka ha a nie kilkanaście także ludzie nie musieli się zbytnio zastanawiać. Sumy kilku set tysięcy za niewielkie kawałki ziemi często się zdarzały i to za ziemię średniej klasy w szczerym polu. Za jeden ha ich wykupu można było bez problemu kupić kilkanaście razy więcej ziemi. U nas nikt nie protestował, ale obecne prawo stoi za państwem a nie za obywatelem także, jeśli będziesz protestował może się zdarzyć, że dużo stracisz. Z państwem nie tak łatwo wygrać. Radziłbym wam się zorientować jak to jest z wywłaszczeniami. Specjalistą nie jestem, ale chyba się trochę pozmieniało w tym.

[wiesmag 54]

@mariusz b-nie o mnie tu chodzi-u mnie są ceny rynkowe takie że bym się nawet nie zastanawiał-ja jestem rozżalony ze protestowali.

a na razie S6 upadła na projektach-ucichło całkiem.

[slaw17 22]

Panowie do kogo się udać, żeby zaprotestować budowy tej obwodnicy, niby na razie to tylko plany, ale znajomy radny powiedział mi że juz to uchwalili, ostatnio kręcą się geodeci, wszystko dzieje sie za plecami tych przez których przechodzi ta obwodnica, nikt nic nie wie, wszystko po cichu. Pisałem pisma do burmistrza, rady, ale bezskutecznie. Pisali kiedyś w gaziecie o kosmicznych sumach za wykupy działek, nawet sąsiad się cieszył że sobie zarobi, ale chyba w trybie przeszłym, bo mają płacić na prawdę śmieszne pieniądze, w powiecie mówili że nie ma co się cudów spodziewać może 5 zł za metr kwadratowy . Nikt nie uwzględnia tego że budowa tej drogi sprawi że spadnie wartość wszystkich moich gruntów, posesji, a także wzrost kosztów dojazdu na pole no i hałas bo ma iść w odleglości ok 25 metrów od mojego zabudowania, najgorszy jest fakt że przy powstawaniu tej drogi obok zostanie uduszone i ujechane wiele metrów kwadratowych mojego pola, które przez najbliższe kilka lat nie bedzie wydawało plonu. Proszę nie pisać głupich komentarzy typu " nie wiesz co tracisz, sprzedawaj póki jest okazja itp" bo śmieszą mnie te wypowiedzi, co innego jeśli idzie to w szczerym polu, albo glebach 5/6 klasy,ale mój przypadek jest dość specyficzny. Pozdrawiam

 

 

Jeśli na prawdę nie chcesz obwodnicy to na swoich polach lub w pobliżu poszukaj siedlisk zwierząt chronionych lub zagrożonych wyginięciem (może to też być roślinność). Jeśli znajdziesz to tylko poinformować tzw."obrońców przyrody" i niech się przykują do jakiegoś drzewa i powinien być spokój (patrz przykład rozpudy).

[Syty 0]

Jak kto lubi. Mój kolega miał to Szczęście że obwodnica lublina zajeła mu 20a pola- dostał za to 60tyś i jest w niebowzięty bo dostał młodego rolnika (75tyś) i ma 135 tyś. Składa wniosek o modernizację i nie wydając grosza z kieszeni może kupić sprzęt za 270 tyś netto bo przechodzi na VAT.

 

Ja mieszkam w takim rejonie że żadnych autostrad ani obwodnic nigdy nie będzie a szkoda do jakby mi wykupili za 2ha po 300tyś za ha to za 600tyś bym kupił gospodarstwo kilka km dalej i z 2ha miałbym po cenie w mojej okolicy 30ha ziemi 2klasy.

 

Ja bym się na twoim miejscu nie zastanawiał tylko jaknajszybciej walczył o kasę i szukał nowej działki pod gospodarstwo.

 

I śmieszą mnie wypowiedzi że będzie dalejo na pole bo było za stodołą. Ja mam średnio 5km na pole a niektóre to po 10-15 km od domu- ale szybki duży ciągnik załatwia sprawę.

[Cineek 8]

@Syty, nie masz pojęcia i nie znasz sytuacji, to że ja mam luksus i mam 30 ha za ogrodem, jest to dzieło moich dziadków którzy ostatnie pieniądze wydawali na modernizacje i każdy kawałek ziemi dokupywali byle tylko było blisko, bo dobra klasa ziemi, po drugie proste kawałki ziem, a po trzecie miło by Ci było żeby za chlewem jeździły samochody ? To wielopokoleniowe gospodarstwo i nie mam zamiaru zmieniać miejsca zamieszkania, mam już rozbudowane gospodarstwo. Kokosów na tym nie zarobię, nie jest to jakis autobahn, tylko obwodnica, trochę większa droga, proste, nikt Ci nie da u nas więcej niż 4/5 zł za metr kwadratowy, więc daruj sobie takie wypowiedzi, może gdyby to pole było gdzieś dalej od domu to też nie miałbym nic przeciw, albo gdyby szła gdzieś blisko granicy. A tak przedzieli mi centralnie pola, co wyniknie z tego że będę miał gorszy dojazd do pola, kliny, więc będę musiał zakupić inny pług bo na pewno półzawieszanym nie będę obrabiał tych kawałków, ogólnie będzie umolna ta praca, dodatkowo mam 20 słupów energetycznych więc już sobie wyobrażam tą robotę Jedną drogę już mam przed domem, jest to droga powiatowa, i wiem co to jest wzmożony ruch, a nawet nie mamy chodnika, wstyd, dzieci rowami chodzą ze szkół, a tu wielkie plany obwodnic tylko dla jednej firmy która sprowadziła się z wschodu i stawia wielkie wymagania gminie, a ta przyjmuje wszystkie propozycje.

[wiesmag 54]

firma z zachodu czy ze wschodu-nieważne.

jeżeli to ma być droga dojazdowa do firmy(jaka by ona nie była)-to myślę że jesteś w lepszej sytuacji-bo to już nie jest inwestycja celu publicznego,a raczej inwestycja komercyjna.

ja bym się poradził jakiegoś prawnika.

[StasiekS 73]

Cineek, masz już konkretne decyzje, organizują przetargi? Bo u mnie też miała być obwodnica pod oknem. Były już podpisane plany, współpraca miedzy miastem, powiatem i gminą. Nawet pieniądze znaleźli. Zgodnie z planem powinienem już od roku czasu po tej obwodnicy jeździć. Od kilku lat po hucznym podpisaniu porozumienia nic się nie dzieje. I dziać nie będzie bo pieniędzy już nie ma, a samorząd teraz ma inne pilniejsze wydatki.

[1994szymon 15]

Przepraszam że się wtykam, ale mam podobny "problem". Już od dobrych paru lat planowana jest obwodnica w mojej okolicy i z planów wynika że pójdzie przez niecały ha mojego pola. Ostatnio dużo zaczęło się dziać (najprawdopodobniej jeszcze w tym roku będzie wykup). Cały czas było mówione że będą płacić 20zł/m² ale teraz doszły mnie słuchy że będą płacić tyle ile jest ziemia warta. Czy to prawda? Jeżeli mam dostać 30 tysi to ja dziękuje bardzo ;[

[hadler 0]

Raczej wątpię, że będą płacić tyle ile jest warta. Jak budowali AOW to jeden gościu miał 100zł/m

[strzechu 254]

http://www.agrofoto.pl/prawo/nieruchomosci/kto-zyska-na-nowych-przepisach-dot-specustawy-drogowej,30454.html

 

Tu sobie poczytajcie o zmianach wywlaszczeniowych od wrzesnia2011

[1994szymon 15]

@hadler Mmm... Jakbym dostał 100zł/m to byłbym wniebowzięty B) , ale czytając to co wysłał @strzechu obawiam się że dostane te 30tys <_<

[Cineek 8]

@Szymon, według mnie żadne pieniądze nie są w stanie wynagrodzić tego że za stodołami będę miał obwodnicę, nie mówiąc już o ujechanym polu przez ciężkie maszyny do budowy dróg, to jest rzecz oczywista, ujadą tak że przez najbliższe kilka lat nic tam nie urośnie w obrębie planowanej drogi.

Poza tym Drodzy Koledzy, mój problem znowu powraca, dzisiaj zadzwonił do mnie radny że projekt już jest zrealizowany i przegłosowany. Gdzie i do kogo mogę się udać z moim problemem ? W Gminie mamy prawie samych mieszczuchów którzy nie mają nawet pojęcia o tym że ja zyję z ziemi, zabierają mi chleb... płacę podatek za moje grunty ponad podwójnie taką mam klasę ziemi, a oni chcą mi zabrać to co mam najlepsze, oczywiście na działki budowlane nie mogę podzielić moich gruntów, a oni tak sobie od tak, moga zabrać.

Dorzucam mapkę abyście mieli rozeznanie w moim temacie.

 

LEGENDA

kolor czerwony - moja posesja

kolor niebieski - moje grunty orne

kolor czarny - aktualne drogi

kolor żółty - planowana obwodnica

 

Pozdrawiam i czekam za odpowiedziami.

Edytowano Grudzień 3, 2011 przez Cineek

[1piotr1 14]

cienkk z tobą jest coś nie halloo czy jak.. że ty się radzisz 16 latków na forum idz daj na msze w niedziele, żeby tobie pierwszemu wykupili ..... każda ziemię wykupywaną pod takie inwestycje jest szacowana przez rzeczoznawce i wiem jak było u nas nawet zwykły grunt w szczerym polu był wykupywany na metry kwadratowe jako działki inwestycyjne i najniższą stawką było 15 zł za metr, a jeśli ktoś miał grunt bliżej wioski czy miasta to cena wzrastała do 30 zł za metr, a to było dobrych pare lat temu ..... ale oczywiscie minus też jest bo jak jeden sprzeda pole pod autostrade to teraz każdy chce i nie ma w ogóle obrotu ziemią, a cena 100 tys za ha nikogo nie dziwi .... a teraz jak wykupulywali pola pod AOW wrocławia to ceny na pewno były 2-3 krotnie wyższe

[danielhaker 6891]

Nie chce mi się wierzyć że dawali ot tak po 150tys/ha.

U nas autostradę A2 (łączącą zachodnią Europę z Białorusią) mają przez pola puszczać ale całe szczęści na razie ten temat ucichł

A czy jest ktoś w ogóle na tym forum od kogo wykupili pole pod autostrady czy drogi ekspresowe (lub obwodnice)?

[farmermf 80]

@Szymon, według mnie żadne pieniądze nie są w stanie wynagrodzić tego że za stodołami będę miał obwodnicę, nie mówiąc już o ujechanym polu przez ciężkie maszyny do budowy dróg, to jest rzecz oczywista, ujadą tak że przez najbliższe kilka lat nic tam nie urośnie w obrębie planowanej drogi.

Poza tym Drodzy Koledzy, mój problem znowu powraca, dzisiaj zadzwonił do mnie radny że projekt już jest zrealizowany i przegłosowany. Gdzie i do kogo mogę się udać z moim problemem ? W Gminie mamy prawie samych mieszczuchów którzy nie mają nawet pojęcia o tym że ja zyję z ziemi, zabierają mi chleb... płacę podatek za moje grunty ponad podwójnie taką mam klasę ziemi, a oni chcą mi zabrać to co mam najlepsze, oczywiście na działki budowlane nie mogę podzielić moich gruntów, a oni tak sobie od tak, moga zabrać.

Dorzucam mapkę abyście mieli rozeznanie w moim temacie.

 

LEGENDA

kolor czerwony - moja posesja

kolor niebieski - moje grunty orne

kolor czarny - aktualne drogi

kolor żółty - planowana obwodnica

 

Pozdrawiam i czekam za odpowiedziami.

 

No patrząc na mapkę to nie ciekawie. Pomijając fakt że droga będzie blisko siedliska to dzieli na działki klinowe na których trzeba będzie się bujac do końca życia.Wypadałoby skasować tyle kasy by to zrekompensowało. Jak po 15zł mają zapłacić za m2 to bym wolał tyle zapłacić by mnie omineło. ;[

[dawidg2 31]

U mnie w okolicy dokupowali przy drodze krajowej to płacili 38zł/m2. To za hektar macie 380 tys? Teraz mi napiszcie przez ile lat zarobicie taką kasę z plonu z tego hektara? Od mojego wuja też wykupowali kilka arów i dostał koło 10 tys.

[Cineek 8]

Tu nie chodzi o kasę, tu chodzi o ładne proste pole i spokój za stodołą, jestem ciekaw czy byłbyś zadowolony jakby 100/150 metrów od stodoły szła droga? Znajomy mieszkał przy takiej drodze, nic przyjemnego. Teraz moje grunty są warte +/- 40 tysięcy złotych za hektar, ciekawe jaką wartość będą miały po wybudowaniu tej drogi, poza tym jest to cicha i spokojna okolica, jest możliwość w przyszłości podziału na działki, oczywiście teraz Gmina się na to nie godzi.

Jakie mam prawa związane z taką sytuacją?

[farmermf 80]

ile w sumie ha chcą zabrac?

[Gość Profil usunięty]

Jeśli w pobliżu będzie zjazd z obwodnicy, to ceny gruntów znacznie wzrosną. Przy obwodnicy Trójmiasta cena gruntów to ok 200zł/m².

[farmermf 80]

a jak nie będzie to ostra kicha. I weź jeszcze przegibaj traktorem na drugą stronę autostrady.

Edytowano Grudzień 3, 2011 przez farmermf

[dawidg2 31]

Akurat mieszkam przy krajowej drodze. Z okna sobie patrze na samochody jakie jadą. Jakoś nie narzekam. A wiesz ile ludzi będzie się cieszyć że jest obwodnica tego miasta koło Ciebie, niż mają tracić czas przejeżdzając przez nie. Sam pewnie się wkurzasz stojąc w godzinach szczytu w korkach.

 

a co do ujeżdżania ziemi to i tak pas drogi wykupują i w nim się muszą zmieścić z robotami.

 

@Farmermf jeśli tam jest droga to powinni zrobić wiadukt. żeby szło przejechać.

[pic2ek 5]

Gdzie i do kogo mogę się udać z moim problemem ?

moim zdaniem do prawnika po poradę. niech ci powie co mogą a co nie, i co ty mozesz ugrać tak naprawdę. i myślę, że w takiej sytuacji suma sumarum będą cię mogli wywłaszczyć jak będziesz się długo długo stawiał. więc lepiej prawnik i spokojnie się zastanowić jak to rozegrać.

bardzo dobre pytanie jak z przejazdem na drugą stronę pola? pod spodem ci zrobią??? czy jak?? tez mi się nie chce wierzyc ze wszystkie ciężarówki, koparki i sprzęt ciężki będą się trzymać wyznaczonego pasa. będą ci wjezdzac na pole pewnie. moze uznasz to za głupi pomysł ale zaopatrz się w aparat fotograficzny, mail i fax do firmy, która bedzie wykonywac wiadukt. Bo przed sądem nie liczy się logika tylko papier papier i jeszcze raz papier. a zdjęcia które zrobisz przed robotami, w trakcie lub po nich, pokazujące jednak, ze się nie trzymali swojego pasa, w sądzie ci pomogą.

Może ci się wydadzą dziwne te propozycje, ale znam to z życia i lepiej dmuchać na zimne.

[farmermf 80]

Za szkody powstałe w skutek budowy poza pasem wywłaszczonym musi wykonawca zapłacić bez łaski. Tak samo jak przy budowie lini energetycznej. Pamiętaj by do kosztów doliczyć usługę głeboszowania terenu po których jeździł ciężki sprzęt. Ja myślę że w zadnym przypadku na pierwszą propozycję się nie godzić, poczekaj ile ci zaproponują, pomnóż razy 3-4 i ty złuż im ofertę. Zazwyczaj pierwsza jest bardzo mocno zaniżona w celu wyczucia klienta, czy da się orżnąć. Jak mi za budowę słupa na polu zaproponowali 2500zł to pokazałem drzwi i pogoniłem, drugi przyjechał i przeprosił za poprzedniego i już zaczął od 20tyś. :lol:

[1piotr1 14]

danielhaker przecież pisze, ci z własnego doświadczenia ile płacili ale to za jaka kasę idzie grunt zalezy tez gdzie lezy wioska bo jak jest to budowana np obwodnica jakiegos miasta tow iadome ze cena automatycznie w górę

[hubertuss 4653]

Działki wyceni rzeczoznawca i nie ma tu nic do rzeczy ile komuś gdzies zapłacili itd. Udać się w sumie nie ma po co do kogo kolwiek. Jak zaplanowali to zbudują. Akurat przy tych inwestycjach prawo szybko załatwia sprawy wywłaszczeń. Jedyne co można próbowac to negocjować jak najwyższą stawkę.