Obwodnice chcą przez moje pola wybudować....

[Cineek 8]

Witam. Nie wiem czy dobry dział, ale w razie czego proszę przerzucić tam gdzie powinno być. Sprawa jest dość poważna, chodzi o to że działkowcy się burzą że przez ich ogródki ma isć obwodnica, stają murem, piszą pisma i wychodzi na to że obowodnica ma iśc przez moje pola. Widziałem dzisiaj mapki, sąsiad mi przyniósł, no jestem w szoku, nie dość że to pójdzie ok 100 metrów za stodołą to jeszcze przechodzi po przekątnej przez 10 ha później przez jednego sąsiada,drugiego sąsiada i kawałek drugiego mojego pola 2 hektarowego, później przez drogę i znów przez moje 3 hektary. Panowie, jestem załamany, jeszcze może mi zrobią objazd dookoła i zamiast 200 metrów będe miał 6 kilometrów, no paranoja Czy mogę się w jakiś sposób odwoływłać czy coś ? Miał ktoś z takim czymś do czynienia, jeśli tak proszę o porady. Bo na pewno cudów z tego nie będę miał jeśli chodzi o pieniądze...

[jacus 3039]

masz racje pare milionow to zaden pieniadz lepiej do konca zycia zboze siac . u nas jak zrobili obwodnice to nagle bagniste pola zamienily sie w dzialki z willami i marketami po 10 tys ar.

[marek1977 1306]

Pierwsza zasada niczego nie podpisuj bez konsultacji z prawnikiem!.Może to nie będzie tanie ,ale na pewno ci się to opłaci!.Nie mam osobistego doświadczenia ,ale przez pole sąsiada szedł gazociąg i ci co mieli prawnika i szybko niczego nie podpisywali to zarobili sporo kasy!.Dziękuj Bogu za taki los!,szkoda że nie przez moją ziemię idzę obwodnica ,albo autostrada!.

[Gość Profil usunięty]

Jak po mojemu to tak:

1) ciesz się chłopie i już mówię dlaczego pole pod obwodnice sprzedaż po dobrej cenie więc można pomyśleć o jakimś biznesie z którego da się wyżyć

2) sprzedaż pola to możesz kupić gdzie indziej i to więcej jak cena pod inwestycje będzie korzystna, ja za swoje 2 ha kupiłem dużo ;[ :blink: nawet się nie spodziewałem, że tyle da radę tylko jak przyszli się pytać o zgodę to od razu nie ma sprawy tylko warunki mam ( dojazd od drugiej strony mi zrobili bo jeszcze 6ha zostało, dokładnie most nad rzeką z elementów stalowych i betonowych ułożyli 8m długości, mniejsza o to)

3) co do odległości to niech stawiają kurtyny dźwiękowe i spokój cicho jest znajomy tak ma przy drodze (od domu do asfaltu góra 60m i cichutko)

4) co do objazdu to jak jest was sporo to pisać, że bez przejazdu na drugą stronę zgody nie wydacie, ustawa wywłaszczeniowa jeszcze w życie nie weszła chyba

5)co do ceny to rolnik ją ustala oni mogą tylko negocjować. Zorientuj się ile w ARiMR liczą sobie za ha ziemi u Ciebie bo poniżej górnej wartości nie płacą

[Cineek 8]

Tak lepiej do konca życia zboże siać, wjezdzam w jeden kawałek i robie a nie skakam po polach jak motyl z kwiatka na kwiatek... i jeszcze mam spokój i ciszę za domem.

Nie chcę tych ich milionów

Prawnik prawnikiem, a jak się nie uda ?

JenekJelonek co masz na myśli z tym biznesem? Jaka działalnośc?

[Gość Profil usunięty]

wykupują pas drogowy czyli nawierzchnia bitumiczna pobocze odwodnienie i pas na drzewko

tak jak Jacek napisał bardzo szybko wysprzedana będzie ziemia pod inwestycje przy obwodnicy i będziesz się za kilka lat cieszył jakie to szczęście cię spotkało. Bo za to co zarobisz kupisz w innym miejscu tyle samo pola lub więcej, albo pomyśl o jakimś barze dla kierowców ;[

[lukaczmarek 277]

kolego ja na twoim miejscu to bym sie cieszył i to bardzo bo z tego co napisałeś to muszą od ciebie wykupić kilka ha. reszte przeznaczasz na tereny inwestycyjne i gdzie indziej kupisz nie 2 razy a 10 razy tyle ziemi

[martinezo 41]

spróbuj wynegocjować jak najwięcej za ten pas ziemi. Myślę, że jeśli jest już zaplanowana budowa na 100% to i tak nie omine Cię ten temat, (z tego co się orientuję to istnieje już możliwość wywłaszczenia na cel publiczny- w tym wypadku drogę) a jeśli się nie dogadacie i dojdzie do wywłaszczenia to korzyści mogą być o wiele mniejsze od tych wynegocjowanych ;[

Powodzenia

[Bialy 0]

Pamiętaj, że teraz jest Specustawa wywłaszczeniowa i jak będziesz za bardzo problemy robił, to burmistrz czy tam starosta (zależy kto jest zarządcą drogi) zrobi tak, że guzik dostaniesz. Niemniej jednak dojazd powinni Ci zapewnić, przyzwoitą cenę za ha również, ale na miliony to nie licz

[timasz 55]

ja też jestem ciekaw ile teraz płacą za ha pod taką inwestycje bo najprawdopodobniej przez naszą działkę bedzie też takie coś leciało jak obliczyliśmy stracimy kolo 4 ha wiec nie mało a najwieksza kożyścią z tego interesu podobno jest sprzedaż ziemi a ten pas przy drodze ekspersowej

co do tych milionów to juz sie skonczyły te czasy teraz za duzo sie nie dostaje wiec jesli ktos wie ile tak statystycznie?

[Gość]

ja słyszałem że pod jakąś drogę brali po 100 tys za ha ja też tak chcę mogą zrobić droge zygzakiem przez wszystkie moje pola ;[

[kazoo 5]

W mojej okolicy mają płacić min 20 zł za metr.

[PioterKolo 10]

Widać myślenie polskiego rolnika bez przyszłości... Dasz pole i masz kase i święty spokój... Pewnie niektórzy znają z woj. Opolskiego niejaki pan Matejko, duży gospodarz, ma tysiące ha i co? Teraz tylko łapie pola gdzie ma być coś pobudowane, pole jego brali np pod budowę TESCO to dostał milionowe odszkodowanie itd... Nie lepiej zebrać kasę i mieć np na koncie, funduszu a z odsetek życ? Lub mieć z czego zrobić inny biznes? Teraz każdy płacze o każdy hektar bo zboże po 800, rzepak już 1500 a kukurydza pod 800 podchodzi... A co za rok? Będzie nisko każdy wie i wogóle...

[timasz 55]

tam ja nie płacze za te hektarki (jeśli oczywiście wezmą ziemia na ekspresowkę)po drugiej stronie drogi bedę mial jeszcze 14 ha lasu i 2 ha pola uprawnego ale to pikuś jesli by placili po te 20 zl za metr to juz nie jest zle moj znajomy sprzedal hektar za milion ale to bylo pod tesco i teraz buduje obok domek handlowy wiec nie ma za co plakać

[kkmarcin28 0]

Do mnie na wieś wprowadziła się taka rodzina która sprzedała sporo swojego pola pod jakąś drogę i wzięli za to sporo kasy więc wyprowadzili się z stamtąd do do wsi w której mieszkam. Kupili sobie duży całkiem ładny dom razem z 12 hektarowym gospodarstwem, sporo ziemi wzięli w dzierżawę kupili nowego JD nowy agregat nowy opryskiwacz nowe pługi nową przyczepę i używanego DOMINATORA rozbudowali garaże i oborę kupili też dwa duże silosy i suszarnie. Na pewno trochę kasy za maszyny im unia zwróci ale przecież te garaże silosy obora m i 12 ha to wszystko do musiało dożo kosztować i to wszystko kupili i przebudowali w ciągu dwóch lat. Więc na pewno musieli bardzo dużo kasy dostać za tą ziemie że tak się szybko rozwinęli i na pewno tej decyzji nie żałują gdyby nie ta kasa za to pole to by mieli dalej kilkanaście ha i by ciężko im było wyżyć. teraz mają z dzierżawami około 50 w moich okolicach i jeszcze kilka ha w tamtej wsi gdzie kiedyś mieszkali. w ich starym domu mieszka teraz ojciec matka i siostra tego gościa. jego ojciec tez ma tam gospodarstwo więc na te kilka ha to maszyny pożycza od ojca. To może jak chcą budować tą obwodnice to sprzedaj im to pole a za te pieniądze co dostaniesz wymienisz sobie częściowo park maszynowy i kupisz trochę ziemi

[michalgin 1]

Parę miesięcy temu miałem okazje rozmawiać z osobą która pracuje przy wytyczaniu tras pod drogę, a dokładniej wymierzaniu ile pola od rolnika muszą odkupić. Jak dobrze pamiętam to powiedział że płacą za ziemie maksymalnie 150% jej wartości. Jeżeli ktoś się nie zgadza, w tym wypadku rolnik, to sprawa trafia do sądu który wywłaszcza działkę po średniej cenie ha w danym regionie. Nie ma co z ceną szarżować bo można dużo stracić. Na pewno cena ziemi mocno wzrośnie przy obwodnicy, a jak gmina daje chętnie ulgi podatkowe dla nowych firm to nie powinno być problemu ze sprzedażą gruntu i kupnem w innym miejscu.

[Karols21 0]

Ja sprzedałem po autostrade 1,7ha to dostałem 195tys.A za to w moich okolicach można kupić 18 ha. Tak że chłopie nie zastanawiaj się tylko sprzedawaj bo taka okazja szypko się nie trafi a doodam jeśzcze że gdy rozbijają komuś działkę to płacą dwa razy tyle.pozdrawiam

[Cineek 8]

Odkopuję, jutro mam zebranie na ten temat, sam jestem ciekaw, a nawet się boje bo mam fajnie umiejscowiony dom z dużym ogrodem, i 20 ha pola koło domu, czyli z jednej strony za ogrodem, z drugiej, i za stodołą i mają mi iśc z obwodnicą ze 100 metrów koło domu, za płotem, z tego co widziałem to chcą przedzielić moje 3 działki. Jak teraz z ceną, negocjować czy nie ? Jakie mam prawa w ogóle ?

[marcin974 30]

Broń Boże powiedzieć ze się nie godzisz, juz przechodziliśmy to ze słupami w/n, Twoja rozmowa musi być taka, godzisz sie ale, i podajesz warunki...

 

-spadająca wartość działki, bo nic nie pobudujesz

-dalszy dojazd do pola

-problemy z doplatami od UE

 

No i kilka innych

 

Z ceną to mogli oni by wyjść pierwsi i Ty podwajasz i negocjacje

 

 

 

Jak powiesz ze sie nie godzisz to wtedy w papierach piszą ze sie nie godzisz, i jest ustawa ze na dobro użytku publicznego Wojewoda moze Cie wywłaszczyć...

[kobra89 71]

Z pracy widziałem jak to wygląda zapytają sie pare razy czy sie zgadzasz potem podpiszesz kwita i dostajesz z sadu papier o wywłaszczenie działki dostaniesz mniej od tamtych i tak nafikasz, a po drugie brałbyś 500 za hektar i tyle, tak płacą pod takie budowle.

[danielhaker 6891]

W mojej gminie jak robili chodnik i poszerzali drogę przez wieś to chodnik miał przejść przez starą drewnianą chałupkę która w dodatku nie była zamieszkała i jedna kobieta (właścicielka) się nie zgodziła, chciała dużo więcej i skończyło się na tym że chodnik kończy się koło domu, i zaczyna się za domem. Trzeba dom na około obejść a ona nic nie dostała. I tak to jest się targować.

 

500tys. za ha? To ile pod autostradę? :blink:

[lamborghini105 6]

Wiadomo że jak się nie dogadasz to mogą zabrać grunt bo jakby każdy mógł odmówić to by żadnych dróg nie wybudowali i każdy by musiał jeździć przez miasta warto więc zażądać więcej niż jest warty dany teren ale wszystko z umiarem bo przecież trzeba być ludzkim.

[kobra89 71]

My obwodnice jesienią kończyliśmy robic to płacili po 500tys bez wachania, jak ktos mi tu pisal chyba 100tys za hektar to u mnie pod żwironie płacili rok temu 150tys/ha w tej chwili ne wiem jak stoja.

A z wywłaszczeniem nikt sie bawic nie bedzie nie sprzedajesz lecisz na sąd i migiem mam wywłaszczone grunta za o wiele mniejsze pieniążki, a kwestia kasy za ziemie to tylko dobre negocjacje a czynią códa.

[sebe1033 397]

ale to już jest pewne czy to są dopiero rozeznania w terenie, bo 1000 m od domu to za blisko trochę bym ich odalił pod warunkiem że są warunki nie wiem jak tam są inne gospodarstwa położone bo droga musi być jak najprostsza

[hubertuss 4653]

Jak już na 100 % zatiwrdzą, że tam ma byc to nie ma zmiłuj się. Żaden prawnik nie pomoże. Wywłaszczają, wypłacają i koniec. Jest przepis, że inwestycje pod euro 2012 są priorytetem a teraz w polsce wszystko się pod to podciąga. już nie jednego siłą z chałupy wyrzucili i kasę potem z wyceny dali. Sprubuj wynegocjować dobą cenę, tylko to ci zostało.