Hydraulika i podnosnik t-25 [Połączone]

[Mikua 119]

Panowie, mam w posiadaniu manometr glicerynowy 250 bar, powiedzcie mi w jaki sposob ustawić nim zawór w rozdzielaczu, oraz jak posprawdzac pompe itd, gdzie go wpiąć i na ile ustawić.

Edytowano Luty 9, 2015 przez Mikua

[mtracz 76]

Manometr masz zakończony jaką końcówką?

Gwintem, szybkozłączką?

Ciągnik ma chociaż jedną szybkozłączkę na hydraulice zewnętrznej?

Wpina się w jeden z przewodów hydrauliki zewnętrznej lub jeden z przewodów od siłownika TUZ.

[Mikua 119]

złącze jest g 1\4 

Czyli do ustawienia zawory wpiąć sie  tyłu w przewod hydrauliczny zasilania,

Tylko jakie złacze ma tamten przewod do przykreca sie go do siłownika

[new_profil_luki21 32]

Jaki powinien być opór przy obracaniu wałkiem pompy hydraulicznej?

Czy zdemontowana pompa która lekko kręci się w palcach jest dobra czy może nowa którą ciężko jest obrócić kluczem? 

[mtracz 76]

Nowe trzeba kręcić kluczem, stare to już nie ma pewności, że jak lekko to już złom.

[new_profil_luki21 32]

Moim zdaniem zbyt lekkie kręcenie może świadczyć o zużyciu elementów roboczych,ale mogę się mylić.

[mtracz 76]

Niby tak, ale miałem kilka pomp w rękach które kręciły się lekko, nie tylko od T-25, a o dziwo pracowały w prawidłowo.

Ile procent zużycia już miały trudno stwierdzić.

[new_profil_luki21 32]

Wymieniłem pompę na 10 i rozdzielacz na nowy i poprawa jest zdecydowana. Na razie był tylko test samym ciągnikiem (podnosiłem tył do góry) i dał sobie radę a ostatnio nie było opcji żeby się podnieść. Ciekawe co bardzie pomogło rozdzielacz czy pompa:) 

[Mikua 119]

Nsz 16 zamiast nsz10

teraz tylko pozostało wyregulować zawór i sprawdzić jak to wszystko działa pod maszynami.

 

Oleju nie wymieniałem ponieważ nadal nie wiem jaki wlać, lux 10, superol cc czy hipol 

[mtracz 76]

LHL-46 lub 68.

[new_profil_luki21 32]

Ja leję superol przy hydraulicznym za dużo wycieków się ujawnia.

[balcerek1 92]

A co to za różnica cy hydrauliczny czy superol.Przy rozgrzanym oleju każdy jest rzadki i niema reguły nieszczelność znajdzie.

[new_profil_luki21 32]

HA! Sprzęt zrobiony wczoraj na próbę zaczepiłem pług 3 i zostawiłem uniesiony na noc. Po powrocie z pracy - zdumienie- jak zostawiłem tak zastałem wniosek - opłacało się zainwestować. 

[Mikua 119]

ciśnienie w nowym rozdzielaczu regulowałeś?

[mtracz 76]

Jak będzie regulował to straci gwarancję.

Może je jedynie sprawdzić i liczyć że jest w tolerancji.

[new_profil_luki21 32]

Ani nie sprawdzałem, ani nie regulowałem.

[Mikua 119]

Ja u siebie nie regulowałem i gdy podniesie do konca to pompa zaczyna wyć i silnik przydusza sie, to samo z dociążaniem, dobrze mysle ze trzeba wyregulować zawór?

Oraz druga sprawa to w tulejce napedu pompy miałem 2 rożnej wielkości kulki, 2 małe i 2 wieksze, założyłem tego samego rozmiaru,takie powinny być?

I trzecia sprawa przy podnoszeniu słychać pompe, można by powiedzieć że takie ocieranie elementów, czy to normale w nowych pompach,musi sie wszystko dotrzeć?

[mtracz 76]

Najpierw sprawdzić jakie jest.

A dźwignia sama nie odbija jak siłownik skończy suw, albo ma za ciężko?

Zawór bezpieczeństwa działa gdy siłownik dojdzie do końca suwu lub ciężar jest za duzy, a operator trzyma dźwignie nadal w pozycji pracy-podnoszenia.

Przy otwartym zaworze bezpieczeństwa silnik także będzie dusić.

W napędzie pompy powinny być takiej samej wielkości kulki.

Nie wiem jaki to dokładnie dźwięk, ale może to dźwięk ciśnienia oleju jakie się w niej wytwarza, zwłaszcza na zimnym gęstym oleju.

 

Docieranie? Nie, ale współpracują tam dwie zębatki może faktycznie jakiś dźwięk z tego jest. Przysłuchaj się bo może to przystawka napędu pompy. Olej przystawka ma?

 

[Mikua 119]

Przystawka olej ma bo zmieniałem na nowy,

Co do dzwigni to one caly czas odbijają, czyli gdy dam dzwignie na gory i ja odrazu puszcze to odbije na neutralny poziom, Z dociążaniem mam tak sano,odrazu wraca, 

[new_profil_luki21 32]

To u mnie po wymianie nie ma takich problemów. Jak kiedyś nie mogłem nic podnieść to teraz podnosi mi pług 3 aby tylko silnik lekko "pyrkał". Jak siłownik dojdzie do końca to spadnie lekko z obrotów jak są za małe i nie odbije dźwignia ale jak lekko przygazuje to zaraz odskoczy. Zobaczymy jak się będzie spisywał z siewnikiem tam mam ciężar ponad 500kg. W napędzie pompy też mam identyczne kulki. Pompa "wyje" na zimnym oleju jak trochę popracuje to jej nie słychać. 

[slawek99 16]

Co do dzwigni to one caly czas odbijają, czyli gdy dam dzwignie na gory i ja odrazu puszcze to odbije na neutralny poziom, Z dociążaniem mam tak sano,odrazu wraca,

Pisałem Ci, że zamiana pompy na NSZ 16 to bezsens, masz już pierwsze efekty, za chwilę będą następne... Zobacz jakoś kolega Luki21 nie ma tych problemów.

Przyczyną odbijania wajch i głośnej pracy pompy najprawdopodobniej będzie przyblokowanie stwarzane przez rozdzielacz i filtr oleju na powrocie do zbiornika. Teoretyczny przepływ rozdzielacza jest dość duży ale otwory w suwakach przy zwiększonym przepływie"działają jak kryzy" Manometr w rączkę i sprawdzać po kolei jakie ciśnienie gdzie panuje. Pamiętaj, że do poprawnej pracy rozdzielacza jest potrzebne ciśnienie w powrocie na poziomie 3 bar. W przeciwnym razie waryjuje zawór przelewowy.

[Mikua 119]

W ten week powinienem juz pobawić sie z manometrem. U mnie był problem że na poczatku podnosil a poźniej nie chciał, maszyny i tak opadały, 

[mani51 373]

Z tego co piszesz to ktoś tam grzebał w tej Twojej hydraulice. Jak założył różne kulki w napędzie to kto wie co jeszcze "naprawił"

Jeśli maszyny opadają po podniesieniu to rozdzielacz na wykończeniu.

Sporo osób zmieniło te pompy na większe i takich problemów nie ma. Rozdzielacz ma oznaczenie P80 to znaczy, że jest w stanie przepuścić 80l oleju. Oczywiście jeśli jest sprawny.

Co jest dziwnego w głośniejszej pracy pompy i przyduszeniu silnika po podniesieniu do końca i przytrzymaniu dźwigni? 

Przy podnoszeniu też przecież słychać każdą pompę a u Ciebie może wyje rozdzielacz bo jest nieszczelny i olej przeciska się nie tam gdzie trzeba.

Filtr oleju też obowiązkowo do sprawdzenia.

 

Edytowano Luty 23, 2015 przez mani51

[Mikua 119]

Rozdzielacz też miałem wymienić lecz doszedłem do wniosku że aż tak dużo ciagnikiem nie pracuje to opadające maszyny nie robią dla mnie problemu bo tak szybko nie opadaja, tylko kwestia była tego że gdy troche popracował i olej zrobił sie cieply nie chciał podnosić i postanowiłem że wymienie narazie pompe,

w ten week postaram sie pobawić manometrem oraz wyminie olej,

[new_profil_luki21 32]

Nic nie ma dziwnego w tym że spadają obroty to przecież normalny objaw przy wzroście obciążenia. Co do wycia pompy to nie jestem do końca przekonany. u mnie wycie występuje tylko przy zimnym oleju w zimie. Jak popracujeb 10 min to już cisza.
Nie podnosił ci na ciepłym oleju bo jest rzadki a masz zużyte suwaki i nie trzymają oleju tylko puszczają bokiem.