pronarek

Hydraulika i podnosnik t-25 [Połączone]

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
kapi123    14

Tak jak mówisz @mtracz to jest w tej okolicy tylko jak to odkręcić jak trzyma strasznie ? :wacko: ;[

Edytowano przez kapi123

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Strasznie mocno się zaprzeć ciągnąć. :) Jakoś trzeba odkręcić.

Odkręcaj na dwa klucze. Jednym trzymaj drugim odkręcaj,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
t25aaa    9

No właśnie hydrauliczny jest rzadki tylko przekładniowo-hydrauliczny jest gędty tj hipol bo HL-46 bardzo żadki jest. A ten superol to też gęste jak tawot, kiedyś nie mogłem tego wlać bo taki kisiel był

I tu sie własnie przydaje dławica oleju którą prawie wszyscy skutecznie wywalaja. Ja mam zalany przekładniowy hipol. Włacze sobie ja na 3 min i juz olej ma normalna temperature i podnosnik działa normalnie. Jak mam coś robić podnosnikiem to dławice potem wyłacze chyba ze gdzies jezdze to jest cały czas właczona. Wstawiłem uszczelki drzwi i okna, okleiłem skajem tapicerke tam gdzie odpadła teraz sporo cieplej w kabinie i szybko sie nagrzewa przy normalnym ogrzewaniu olejowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

jesli chodzi o odkrecanie weza hydrauliki to zwykle jest kazde polaczenie silnie zardzewiale, nawet niby zalane. To sie odkreca silnym kluczem i z pomoca mlotka (na zasadzie udaru)


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoRAL1    63

t25aaa

 

ten dławik maja te z kabina orginalna

ja mam kabinę polska więc tego niema

interesuje mnie jaka temperaturę i po jakim czasie można tym osiągnąć przy minus 10 stopni i niższej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Witam ponownie! Nawiązując to mojej wcześniejszej wypowiedzi umieszczam skan schematu podłączenia tura do T25 jaki dostałem od producenta. Widać na nim, że skoro na wejście rozdzielacza ojej jest pompowany non stop (bo dźwignia od kipowania w oryginalnym rozdzielaczu t25 przestawiona na dół) to z wyjścia ojej cały czas (nie dotyczy sytuacji kiedy olej jest przekierowywany na siłowniki) powraca bezpośrednio do zbiornika z olejem. Podłączyłem tak jak na schemacie, stąd pewnie problem słabego opadania siłowników albo wręcz jego delikatne unoszenie bo przecież olej swobodnie spływający z siłowników w chwili opuszczania miesza się w trójniku z tym olejem, który powraca pod ciśnieniem z rozdzielacza... Więc pomyślałem, że zamiast powrót z siłowników podawany na trójnik będzie kierowany drugim przewodem do zbiornika z olejem, żeby ten mógł swobodnie spływać i nie kolidować z tym, który wypływa pod ciśnieniem z rozdzielacza - zaznaczyłem na czerwono... czy dobrze rozumuję?

 

Zauważ, że jak dajesz dźwignię w pozycję opuszczanie to jednocześnie zamyka się kanał którym olej wypływa z rozdzielacza gdy nie jest używany więc nie ma czegoś takiego jak mieszanie oleju w tym trójniku. Olej albo płynie z jednego weża albo z drugiego więc jeśli nie masz gdzieś przydławionego przepływu od trójnika do zbiornika to powinno być ok. Sprawdź przekroje w każdym łączeniu a może wąż gdzieś zagięty.

 

Co do opisu rozdzielacza

1 - wejście oleju. W zależności od potrzeb można podłączyć pod jeden z tych dwóch otworów, drugi zaślepić.

2 - wyjścia na siłowniki

3 - wyjście do zbiornika. Podobnie jak w przypadku 1 są dwa otwory do wyboru.

post-34912-0-42817600-1363703783.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kapi123    14

Gdzie jest korek spustowy o oleju w hydraulice czy jest to ze sobą połączone ze skrzynią biegów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Korek spustowy jest w zbiorniku oleju z tyłu tam gdzie dochodzi rurka od pompy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
t25aaa    9

t25aaa

 

ten dławik maja te z kabina orginalna

ja mam kabinę polska więc tego niema

interesuje mnie jaka temperaturę i po jakim czasie można tym osiągnąć przy minus 10 stopni i niższej

Temperatura otoczenia z tego co zauwazyłem nie za duze ma znaczenie bo ten olej mniej wiecej zawsze w rownym czasie na wolnych obrotach sie nagrzewa z nsz 16. Po właczeniu dławienia tak około po minucie juz czuc inna temp przewodów a po tak po 6 min juz ciepłe powietrze leci do kabiny.Ja ustawiam na lekkie dławienie na małych obrotach prawie nie słychac jeku pompy dopiero od połowy obrotów. Przewód co idzie do filtra piecze w ręke ma tak ok 70 stopni. mozna było by na wieksza temp ustawic ale mi osobiscie szkoda spręzyn w rozdzielaczu bo nie powinny w takiech duzych temp pracowac. I co najwazniejsze czyste powietrze jest w kabinie i mozna ustawic nawiew na przednią szybe. Widac ze działa bo wszystkie inne szyby mi paruja na mrozie a przednia jest czysta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
djm    0

 

Zauważ, że jak dajesz dźwignię w pozycję opuszczanie to jednocześnie zamyka się kanał którym olej wypływa z rozdzielacza gdy nie jest używany więc nie ma czegoś takiego jak mieszanie oleju w tym trójniku. Olej albo płynie z jednego weża albo z drugiego więc jeśli nie masz gdzieś przydławionego przepływu od trójnika do zbiornika to powinno być ok. Sprawdź przekroje w każdym łączeniu a może wąż gdzieś zagięty.

 

 

Tego nie wiedziałem. Tylko dziwi mnie fakt, że jak mam dźwignię do kipowania przesuniętą i olej jest podawany na rozdzielacz to tur się nie opuszcza tylko wręcz delikatnie, prawie niewidocznie unosi. Dopiero jak dźwignię zwolnię od kipy, to łapy lecą na dół. Czyli rozumiałem to tak, jak by powrót miał za mały prześwit węża i olej swobodnie opadający i ten pod ciśnieniem się mieszały. No bo dajmy na to, że omijam rozdzielacz oryginalny T25 i wyjście z pompy bezpośrednio daje na rozdzielacz ładowacza to którędy ma olej spływać z siłowników skoro przez powrót cały czas leci olej właśnie pod ciśnieniem,,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voo    39

Mani ma rację.Gdy masz dzwignię rozdzielacza w pozycji neutralnej to olej pchany przez pompę leci powrotem.Ale gdy dasz na opuszczanie to olej kierowany jest na czerwony przewód na twoim rysunku.Gdy byś miał siłowniki dwustronnego działania to było by to opuszczanie wymuszone.Ale takich nie masz więc olej ten musi iść na powrót

 

No bo dajmy na to, że omijam rozdzielacz oryginalny T25 i wyjście z pompy bezpośrednio daje na rozdzielacz ładowacza to którędy ma olej spływać z siłowników skoro przez powrót cały czas leci olej właśnie pod ciśnieniem,,...

 

Według mojej skromnej wiedzy olej z siłowników powinien wrócić powrotem zaznaczonym literką P .Ale niech ktoś bardziej ogarnięty w hydraulice się wypowie.Więc jak rozdzielisz te dwa powroty to powinno być ok.Z ładunkiem na widłach nie powinno być problemu z opuszczaniem ale na pusto faktycznie olej z pompy tłoczony pod ciśnieniem może blokować swobodny spływ oleju z siłowników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Na wyjściu z rozdzielacza tzn powrocie do zbiornika nie ma żadnego ciśnienia pod warunkiem, że olej nie jest gdzieś przydławiony.

Jak dajesz na opuszczanie to cały olej jest kierowany na to wyjście które powinno być podłączone do siłownika dwustronnego tak żeby się wsuwał a u Ciebie to wyjście jest połączone do trójnika i dalej do zbiornika. Gdzieś po drodze od trójnika do zbiornika jest dławienie i ciśnienie wzrasta przez co olej cofa się do rozdzielacza, a że ma otwarty kanał do siłownika po stronie podnoszenia to tam się kieruje. Pod obciążeniem tego nie będzie ale lepiej to usunąć bo nie potrzebnie wprowadza opory przepływu i olej się grzeje. U innych to działa prawidłowo więc jeśli trójnik z wężami dostałeś razem z turem to pozostaje sprawdzić podłączenie węża do zbiornika. Tam musi być za mały przekrój. Jak rozdzielisz te dwa węże to będzie działać prawidłowo, ale tak jak teraz jest też musi być dobrze tylko sprawdź to o czym napisałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Dla mnie to coś jest d*pnięte w tym rozdzielaczu albo powrót z rozdzielacza jest ostro przytkany lub za słaba przepustowość.Jeżeli dasz dźwignię na położenie neutralne to opadają łapy czy jak dasz na pływające położenie.Jeżeli na pływające i opada czyli olej się wraca przez rozdzielacz od ciągnika to jest wada rozdzielacza lub przytkany powrót lub za słaba przepustowość.Ale jak by był powrót przytkany to słychać by było opór pompy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Zrób taki test, że włożyszsz oba węże powrotne we wlew zbiornika, jeśli będzie działać jak trzeba, to szukaj w hydraulice Władka, gdzieś dławi.


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Balcerek1 ten dodatkowy rozdzielacz nie ma pozycji pływającej. Gdyby miał to nie potrzebne by było podłączanie jednego wyjścia na siłownik do przelewu.

Hydraulikę Władka to Wy zostawcie w spokoju. Problem może jest z tym dodatkowym rozdzielaczem co wolałem na razie przemilczeć bo jednak taniej wyjdzie sprawdzić ten powrót do zbiornika. Jeśli nie to wtedy trzeba się przyjrzeć samemu rozdzielaczowi. Jeśli jednak przyszło by go wymieniać na inny za swoją kasę to proponuję zastanowić się nad wywaleniem oryginalnego Władkowego rozdzielacza a wstawienie od MTZ. Będą 3 sekcje, dwie do tura i jedna do podnośnika.

Ale wstrzymajmy się dopóki kolega nie sprawdzi powrotu.

Edytowano przez mani51

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Dziwne, czytam Twój post i nijak nie mogę przypisać Twojej wypowiedzi do rozdzielacza Władka. Poza tym co jak co ale na pewno nie jest winny problemom z opuszczaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
djm    0

jutro sobota, więc pokombinuję z tym dodatkowym wężem (już wszystko kupione), tylko to chyba nie jest zwykły rozdzielacz, skoro tur jest dwusekcyjny i zamiast linki ma siłownik do wideł i łychy to teraz się zastanawiam jak to jest w rzeczywistości sterowane... bo przecież ten siłownik ma doprowadzenie węży do obu stron więc olej jest podawany raz na jedną stronę raz na druga w zależności od tego jak ma pracować (do przodu / czy do tyłu). więc może dali mi nie ten rozdzielacz co potrzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Dali Ci właściwy rozdzielacz.

Są w nim dwie osobne, niezależnie od siebie działające sekcje przystosowane do współpracy z siłownikami dwustronnymi. Dlatego jedno wyjście musi być podłączone na przelew bo masz jednostronne siłowniki od podnoszenia.

Schemat jest dobry, inaczej się tego nie podłączy w takim przypadku jak masz.

W układzie gdzie masz łyżkę i widły na linkę to nawet nie trzeba dodatkowego rozdzielacz bo siłowniki od podnoszenia tura podpinasz bezpośrednio pod wyjście hydrauliczne ciągnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
djm    0

Zrobiłem tak jak pisałem, czyli dodałem dodatkowy wąż z rozdzielacza do zbiornika, dodatkowo zamieniłem miejscami podłączenia do siłownika łychy i wszystko działa jak należy... tak czy siak, dziękuję za wszelkie sugestie i pomoc. teraz zabieram się za pompę wtryskową bo bucha z niej ropa i cała jest zafajdana... co tam najczęściej pada że tak sączy paliwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Geo    10

Najczęściej to trzeba spuścić paliwo z pompy i zalać świeży olej, albo przecieka na tej śrubce na górze sekcji wysokiego ciśnienia. Trzeba dokręcić jak się jeszcze da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MichalP    60

koledzy, mam problem z uszczelnieniem pompy od hydrauliki tzn. wymieniłem pompę i na połączeniu pompa oleju przewód do rozdzielacza, wychodzi mi olej. Zastosowałem podkładkę http://allegro.pl/t-25-uszczelka-pompy-olejowej-dostawa-w-24h-i3171939658.html ale niestety olej dalej wychodzi, jest jakiś sposób na uszczelnienie tego dziadostwa?

 

 

A swoją drogą jakim olejem zalewacie hydraulike?? Ja zastosowałem 80w90 ale mam jakieś wątpliwości czy był to dobry pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez matiUrsus4512
      Witam koledzy posiadam Ursusa 4512 gdy wracałem do domu po orce  pług mi opadał na niskich obrotach, musiałem pilować na wysokich obrotach by jakoś dojechać. Po wymianie rozdzielacze i zaworu podnośnik podnosi ale jak da się wysokie obroty nawet pod obciążeniem ramiona się unoszą i wyciąga pług z ziemi . Co to może oznaczać co wymienić bo ja nie mam już głowy do tego traktor.
    • Przez baska524
      Koledzy mam ogromny dylemat a zarazem problem z moim aresem 610 a jest to nowy zakup i pierwszy traktor z ehr więc prosze o zrozumienie.
      Problem pierwszy nie dziala mi wogole kontrolka w liczniku od filtra szkrzyni biegów.nawet przy ddpalaniu nie zapala sie.
      Problem drógi dlaczego nie diała dociazanie podnosnikiem mam na mysli to ze gdy ustawie opuszcze pług na 20 procent bądz na 10 i pług wyjdzie z ziemi to naciskając przycisk od opuszczania pompa nie wpycha go do ziemi.A maiałem okazje jezdzic z gruberem innym aresem i tam to działało.
      Itrzeci problem gdy podnosnik jest opuszczony załuzmy na 2 procent i chce go zwiekszyc o 1 lub 2 procent to po nacisnięciu strzałki do gury odrazu na wyswietlaczu pojawia sie 35 procent.
    • Przez bizonsuperzo56
      witam otoz mam problem z podnosnikiem w case 856xl z 88r bardzo wolno podnosi i szybko sie nagrzewa hydraulika. co za czym idzie podnosnik jeszcze gorzej chodzi i wspomaganie ciezej pracuje. . a i jeszcze jedno do was pytanie co moze byc za przyczyna ze nie dziala pokretlo przy podnosnikach z gory dziekuje za pomoc
    • Przez ChiquitaB
      Witam. Posiadam amazone d7 super s 3m z hydraulicznymi znacznikami. Sprawa wygląda tak ze jak chce sciezke przezucic to podnosi jedna strone i zamiast oposcic wtedy opuszcza ta sama strone. Czasami przezuci dobrze ale zaraz dalej to samo. Mial ktos podobny problem?
    • Przez Moscov
      Witam. W swoim Fendt'cie przy końcówkach hydraulicznych nie mam tych plastikowych kubków odprowadzających olej. Gdzie mogę je kupić? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj