Polecane posty

Arek    218

@ yarecki12

Półbiegi i wzmacniacz momentu to dokładnie to samo.

We fronterach półbiegi są a zetor nazywa je wzmacniaczem momentu :blink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yarecki12    2

Wiem o tym bo mamy forterre. Ale mi chodziło o to że półbiegi(wzmacniacz) to co innego, a biegi pełzające to co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raflik123    1

mam jedno pytanie związane z wzmacniaczem momentu otóż założyłem go do ciągnika c385 bo go nie było prędzej i jak go załączam na żółwia to po chwili przydusi traktor czy to jest normalne czy nie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miszka31    31

delikatnie silnik zmienia prace jak się przełączy i tyle, ale dusić to sie nie powinien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor10045    13

Jeśli jedziesz na większych obrotach i załączysz go to wydaje się właśnie jak by się trochę dusił, jeśli zwalnia to raczej wszystko jest ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boryss    7

to ci sie dzieje podczas jazdy to musisz to wyregulować , bo na postoju to normalnie tak delikatnie a prubowałeś pod obciazeniem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ginterpol    20

jak załączasz żółwia i ci przydusza silnik to dzieje się tak dlatego że olej szybciej ucieknie z tłoczka od taśmy hamulca niż z tłoczyska które ściska tarcze. myślę że regulacja jest potrzebna śrub na taśmie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akaku    79

A powiedz mi gdzie kupiłeś ten zmacniacz, bo ja u siebie też mam wyjety ;)


Case <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boryss    7

a to był nowy czy uzywany ? a ile taka przyjemność cie kosztowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raflik123    1

kupiłem cały komplet nowy bo było tam kompletnie pusto a kosztował mnie to ok.1700 zł. kupiłem go wy Wielowieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartek88    2

Też mam mały problem przy wzmacniaczu przy 914. gdy załączam na zająca, to ciągnik zaczyna dusić i po chwili mocno szarpnie i go załączy. Czy to jest normalne? Wystarczy jakaś regulacja czy tarczki mi się kończą? ze zmianą w drugą strone nie ma żadnego problemu, jest natychmiastowa reakcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariusz15    1

sorki że ja nie na temat ale może ktoś wie jak za spawać kosz czy coś tam bo mi akurat się ślizga na zającu a trzeba jechać w pole i nie ma czasu na naprawe pomoże mi ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Najszybciej to odkręcić ten mały dekiel koło butli powietrza i zaspawać kosz z satelitami,po odkręceniu zobaczysz,musisz to zrobić dość dokładnie w trzech miejscach, z równymi odległościami między koszem a satelitami bo jak nie będzie równo to się będzie tłukło i wyrobi wałek sprzęgłowy.Niestety później nie ściągniesz skrzyni pośredniej bo będziesz musiał to rozciąć.Najlepiej weź jakieś płaskowniki np 6mm i wspawaj,ja spawałem półautomatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1123

Spróbuj podciągnąć hamulca bo to on jest odpowiedzialny za "żółwia" a jeżeli to nie pomorze to z prawej strony odkręć dekiel i tam będziesz widział cały mechanizm zespawaj kosze razem i po problemie.

Nie polecam spawania, a co jest na zającu???

Bo czas robocizny max 2 dni bez ściągania kabiny.


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariusz15    1

zając mi się ślizga a żółw jest na razie ok kurde nie bardzo mam czas go teraz robić bo czas mnie troche goni! czyli co mam wiercić otwory w tym koszu z satelitami i tam włożyć jakieś śruby i je zaspawać bo ktoś mi tak doradzał czy zespawać ten kosz z satelitami z tym co taśma po nim chodzi i tam są trrcze bo już mam mętlik w głowie co jeden to inaczej doradza nie jestem w ziemie bity i umie co nie co zrobić tylko podpowiedzcie jak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1123

Kolego odkręć ten dekiel i już powinieneś wiedzieć co zrobić.


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ginterpol    20

a najlepiej daj sobie spokój ze spawaniem.. czy to jest naprawdę taki duży problem że ten ciągnik pojedzie wolniej na żółwiu??? kiedyś miałem poślisk na zającu przez cały rok i wielu mi doradzało pospawać.. po rozkręceniu stwierdziłem: dobrze że nie posłuchałem kretyńskich rad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINN    1478

ja mam sprawny wzmacniacz momentu i mi nie szrpie... bo jak ktos ma instrukcjie obsługi to niech sobie przeczyta prawidłowe załączanie wzmacniacza momentu.. a tam pisze że wzmacznicz trzeba włączac dopiero gdy obroty spadna do 1500-1600... i tylko pod obciazeniem, (choc mozna i bez) i wtedy nie ma szrpnięc... bo juz mam to przetestowane... jak spadaja obroty do tej granicy i włączasz wzmaczniacz to silnik wchodzi na wieksze obroty ale zwalnia i ma wiecej siły.. i wzmaczniacz słuzy do chwilowego właczania, więc np nie mozna nim jeździć przez cały dzień...


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1123

Ja też miałem problem ale nawet nie pomyślałem o zaspawaniu, to jest tak że jak zaspawa to już go nie naprawi (robią się duże koszty) a jak przetrzyma wiosnę na żółwiu to może na jesień zrobi.

 

Jego ciągnik i jego sprawa.


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

A dlaczego nie można nim jeździć cały dzień ??Ja mam ponad 80 ha i wszystkie uprawy przed siewne na wzmacniaczu robię.Nie wyobrażam sobie uprawy bez niego ciągnik 1224,agregat 5,2 pierwszy raz po orce 2 szosową drugi i trzeci 3 niekiedy 4 na żółwiu 3 szosową albo bez na zającu.

I działa,podstawa to żeby oleju nie brakło bo wtedy spalą się tarcze.

Dwa razy brakło mi oleju,jak pękła rurka w rozsiewaczu nawozu,i w pługu wąż oczywiście w nocy.

Ale i tak co drugi rok to profilaktycznie rozbieram i sprawdzam, bo tuleje nie wytrzymują .Jak chciałem kupić tuleję w Czechach to Czech powiedział że nie ma dobrych i trzeba się na tych męczyć,przeważnie Polskich.A pomp z Tucholi to Czesi nie chcą widzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
in2dex    0

Witam

Mam problem z półbiegami najlepiej jak opisze wszystko od początku.

Miałem wyciek oleju z skrzyni w ursusie 914 (84r.) olej wyciekł do takiego stopnia, że go prawie nie było, a wyciek spalił tarcze sprzęgłową. Rozpołowiliśmy ciągnik i uszczelniliśmy go (ale nadal cieknie chyba ze wszystkiego co się da, ale ciągle jest wyrównywany stan oleju). A półbiegi jak nie działają tak nie działają. Jeździ się na "żółwiu" i jest ok, ale wolno, a jak przełączy się na "zająca" to ciągnik zachowuje się jakby przypalał ktoś go na sprzęgle no i niestety nie przyśpiesza tylko traci moc.

Mechanik mówił, że jak z czasem nie zadziałają to trzeba zerwać podłogę w kabinie i odpowietrzyć mikro pompę. Zastanawiam się czy ma racje.

Co o tym myślicie??


To nie forum magii i czarów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi382    99

U mnie bylo podobnie i tam sa tarczki ( na zasadzie sprzegla ) i ono nie przekazuje pelnego momentu i tak sie dzieje. U siebie wyrzucilem ostatnio polbiegi )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Florek93    27

W moim Ursusie 912 półbiegi sprawują się bez najmniejszych problemów choć są intensywnie używane . Wydaje mi się że to może być wina mikropomki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Zostały spalone tarczę w wzmacniaczu,tak się dzieje jak braknie oleju.Musisz wszystko rozebrać i wyremontować wzmacniacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Szymon94
      Mam pytanie odnośnie pokrywki bocznej skrzyni biegów Ursus 1224. Chodzi o pokrywkę z prawej strony na korpusie skrzyni przekładniowej. Chciałbym ją zdemontować i obejrzeć wzmacniacz momentu. Do pokrywy jest przykręcona rurka olejowa. Od czego ona jest, to powrót oleju? Można tą pokrywkę zdemontować bez obaw że tam od tej rurki jakiś nypel nie odpadnie?
    • Przez Lukas1995
      Witam pacjent tak jak w tytule po wymianie sprzęgła nie idzie włączyć biegów dodam że przy wciskaniu sprzegła silnik przystaje na wciśnietym sprzegle traktor nie chce odpalić a gdy puszcze zapali gdzie szukać przyczyny ??? tarcz i docisk wymieniony został
    • Przez Andrzej66Lud
      Witam, wymieniam sprzeglo w mtz starego typu, czy założyć nowy typ czy słoneczko.  Które z nich jest lepsze. Zdjęcia różnych rodzajów dla podglądu 



    • Przez ursusikc330m
      Witam,co może być przyczyną że nie chce przeżucić z żółwia na zająca ani na zimnym ani na ciepłym jak jest włączony przedni napęd i przełoże dźwignie na zająca to gaśnie kontrolka od napędu i wyłącza przedni napęd ciśnienie w mikropompce chyba jest odpowiednie bo kontrolka się nie zapala,pacjent to Ursus 1634 
    • Przez Przemq
      Witam forumowiczów.  Mam problem od grudnia posiadam ursusa 1214w wersji de luxe sprowadzony z Danii w 2012 roku jestem drugim właścicielem w Polsce a mój  problem polega na tym, że przy przeglądzie okazała  się  być pęknięta obudowa skrzyni  biegów była dopiero ryska na farbie ale ze strachu , że nie  wytrzyma roboty w polu przy siewach wziąłem dobrego spawacza i mi to pospawal specjalnymi elektroda mi plus do tego całość skleilem klejem Belzona 1321 takzwanym płynnym metalem i wytrzymało to siewy lecz obawiam się czy na dłuższą metę zda to egzamin? Czy trzeba szukać  drugiej obudowy? Silnik i skrzynia mechanicznie są w bardzo dobrym stanie technicznym. Ciagnik bardzo  mało  pali około 9ltr na 1 ha przy agregacie uprawowo i 10 przy pługu 4 skibowym brix. 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj