karol

VAT w rolnictwie

Polecane posty

agronomek    0

witam koledzy ja mam podobne pytanie jak kolega zetorr6441 tzn. wraz z bratem may gospodarstwo ja mam ok 10 ha na wlasnosc i ok 30 ha dzierz. nie udokumentowanej brat ma podobnie, teraz ja chce kupic ciagnik na kredyt mlodego rolnika, i w zwiazku z tym chce przejsc na vat zeby dostac zwrot ok 60 tys, i teraz moje pytanie odnosnie pozneijszego rozliczania sie jesli ja bym kupowal nawozy paliwo itp na siebie, na te ok 70 ha,a sprzedawal male ilosc na vat a reszte na ryczalcie to czy bede mial problemy z US ? prosze o porady :)pozdrawiam jesli ktos wie cos na ten temat prosil bym o kontakt na priv lub gg 6014978 :)

Edytowano przez agronomek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaczmarek    277

zetorr6441 mozna brac troche wiecej paliwa czy nawozów ale nie trzeba przesadzac z ilościa zeby nie wyszło z 500 l/ha.

Jak sprzedajesz rolnikowi ryczałtowemu to nie masz obowiazku wystawiania faktury.Tylko że takiej sprzedaży do osób prywatnych możesz mieć 20 tysw pierwszym i 40 tyś w kolejnych latach prowadzenia gospodarstwa jeśli przekroczysz te limity czeka cie kasa fiskalna. mozna zaniżać wartości ale bez przesady ze za 1000zł. jak zaniżysz o połowe to sie nie doczepia.

 

Ogolnie lepiej zachować umiar. w pierwszym roku można wydać wiecej niż sie zarobiło tłumacząc to oszczędnościami przed wejściem w vat ale potem juz trzeba uważać zeby tak niebyło jesli nie ma się innych udokumentowanych źródeł przychodu

Edytowano przez lukaczmarek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poosa21    856

Przecież ta tablica jest informacyjna i dotyczy bezpośrednio gospodarstwa, ja odpisałem tabliczki "Nieupoważnionym wstęp wzbroniony"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoti22    1

Witam panowie mam pytanie jakie dokumenty musze zbierać oprócz faktór bedąc na VATcie jakie księgi musze prowadzić itp??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poosa21    856

Faktury kupna i przedaży, ewidencje sprzedaży nieudokumentowanej. Wszytkie dane z faktur wpisujesz w ewidencje kupna oraz sprzedaży, podliczasz netto oraz vat, wpisujesz to w deklaracje i to wszystko. Do faktur za które płacisz przelewem dopinasz potwierdzenie przelewu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agronomek    0

koledzy a jak to jest czy dla urzedu skarbowego liczy sie dzierzawa tzw. "umowa na slowo"czy jakos tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ale o co chodzi konkretnie? Po co US-bowemu twoje dzierżawy? Umowa na słowo zazwyczaj nie liczy się w żadnych instytucjach. Takową możesz zawrzeć z sąsiadem. I tylko wy o tym wiecie i się do niej stosujecie. Nikogo to nie obchodzi a wszystko wedle prawa jest bez zmian i wszystkie związane z tym czynności i procedury toczą się tak jak by nie było żadnej umowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaczmarek    277

chodzi o ilości kupowanych śor, paliwa, nawozów, itp. nie wiem jak to jest z takimi dzierżawami ale bede w poniedziałek w moim biurze to sie dowiem i napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darolee    12

No niby dotyczy ale to jest w pewnym sensie reklama ARiMR a nie moja

Fajne te pytanie hehe. A jak odliczasz z ciągnika vat, to zrywasz naklejki, żeby nie reklamować producenta? :)

 

chodzi o ilości kupowanych śor, paliwa, nawozów, itp. nie wiem jak to jest z takimi dzierżawami ale bede w poniedziałek w moim biurze to sie dowiem i napisze

generalnie skarbówki, to nie będzie nic interesować poza deklaracjami. swego czasu ja vatowiec miałem 60 ha, ojciec RR 30 ha i kupowałem wszystko na siebie, a sprzedaż nieco więcej na ojca i było ok. Ważne, żeby robić to z umiarem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arek    218

I żeby wartość zakupów nie przewyższała wartości sprzedaży :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agronomek    0

o wlasnie ale z ta wartoscia zakupow i sprzedazy, to chodzi o ta wartosc vatu czy sumy w sprezdazy i zakupow?i tak szacunkowo do jakich proporcji powinny sie te wartosci utrzymywac tak zeby nie bylo zadnych podejzen

Edytowano przez agronomek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

chodzi o ilości kupowanych śor, paliwa, nawozów, itp. nie wiem jak to jest z takimi dzierżawami ale bede w poniedziałek w moim biurze to sie dowiem i napisze

 

heh, sorki że nie zczaiłem. Cały czas zapominam że coraz więcej rolników jest na Vacie.

 

agronomek, umowa słowna to na pewno nie jest dobre podłoże do czegokolwiek w US. Kolega wyżej dobrze napisał. Więc w razie kontroli nie przyczepią się do tego że na 1 ha kupiłeś paliwa zamiast 100l to 200l. Myślę że jeśli dzierżawa nie przekracza 50% powierzchni twojego gospodarstwa to nie masz powodów do obaw. Bo co innego gdyby nieudokumentowana dzierżawa wynosiłaby 99% gospodarstwa. Czyli twoje by było 1ha a 99ha to nigdzie nie udokumentowana dzierżawa. Przyjechała by kontrola i byś musiał ich przekonać że kupiłeś paliwa 10 tys litrów na uprawę 1ha pola. Czyli umowa na słowo moim zdaniem nie ma racji bytu w US.

 

EDIT: chodzi o różnicę między sumą sprzedaży a sumą zakupów. Dobrze jest gdy różnica wychodzi na +. Znaczy że twoje rolnictwo może nie koniecznie jest rentowne, ale chociaż nie przynosi strat :P.

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poosa21    856

I żeby wartość zakupów nie przewyższała wartości sprzedaży :D

Z tym sie nie zgodze, bo można wiecej kupic niż sprzedać i US nie moze sie przyczepić.

1) Dopłaty

2) Zwrot vatu z US

3) Jeżeli ma sie żone i ona pracuje.

To wszystko jest nie opodatkowane.

Ale oczywiście z umiarem bo jak ktoś ma 10 ha a kupił o 100tys wiecej niż sprzedał i to co roku to jest przegięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agronomek    0

aaaha czyli jest prawie tak jak to sobie wyobrazalem,aa jeszcze jedno bo jak to jest ztym rozliczaniem podobno lepiej jest kawartalnie..ale chodzi mi o to ze te roznice pomiedzy sprzedaza a zakupem powinny byc zachowane w odp proporcjach wlasnie w tym okresie rozliczeniowym?czy inaczej? aa drugie to przyklad to jesli ja bede mial udowodnione ze mam ok 30ha a 50ha dodatkowo,i jesli bede mial kosztow rocznych ok 50-60 tys a sprzedazy na przykladowo 30 tys bo wiadomo ze bede reszte sprzedawal na ryczalt, jak wedlug was powinienem robic zeby to bylo w miare rozsadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia20    16

Wydaje mi się że kolega chyba za dużo konbinuje :)

nawet jak masz dzierżawę na ``gebę`` i bierzesz więc nawozu, paliwa itd to automatycznie chyba musisz sprzedawać więcej np.pszenicy??

Wtedy to będzie jakoś współgrać.

A nie że masz 20 ha, dzierżawy na gebę 50 ha i zboża sprzedajesz na 20ha..- wtedy jest chyba coś nie hallo??

 

Nie wiem jak robi reszta, ale ja mam zamiar sprzedawać np.pszenicy ok 4ton z ha lub rzepaku 2t/ha..a nadwyżkę która pewnie będzie sprzeda mi kto inny..

zawsze też jeżeli ma się znajomości z kontrachentami itd można z ceną na FA też pokonbinować, coś zanizyć a reszta kasy pod stołem.

Można dużo rzeczy pokonbinować ale na pewno z rozsądkiem i zawsze trzeba mieć dobre tłumaczenie lub podkładkę.

Np.duże inwestycje, małe dochody -->darowizna kasy od tatusia-->zgłoszone w US= wszystko legalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

forum to jedno, a realia to drugie. Mimo to nie jestem zwolennikiem opisywania receptury na przekręt podatkowy, a przyznawanie się do niego niby anonimowo ale jednak publicznie i jawnie to całkowite przegięcie. Ludzie opanujcie się i postępujcie zgodnie z prawem, lub nie zadawajcie pytań ,,czemu polska to kraj oszustów, złodziei i łapówkarzy...?,, !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arek    218

Ale oczywiście z umiarem bo jak ktoś ma 10 ha a kupił o 100tys wiecej niż sprzedał i to co roku to jest przegięcie.

 

Właśnie o to chodzi żeby nie przeginać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marulekk    5298

no tak ale jak kupujecie ciagnik, maszyny to macie od ..ujaa zwrotu


sprzedam pług 3-skibowy ruski stan dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaczmarek    277

aaaha czyli jest prawie tak jak to sobie wyobrazalem,aa jeszcze jedno bo jak to jest ztym rozliczaniem podobno lepiej jest kawartalnie..ale chodzi mi o to ze te roznice pomiedzy sprzedaza a zakupem powinny byc zachowane w odp proporcjach wlasnie w tym okresie rozliczeniowym?czy inaczej? aa drugie to przyklad to jesli ja bede mial udowodnione ze mam ok 30ha a 50ha dodatkowo,i jesli bede mial kosztow rocznych ok 50-60 tys a sprzedazy na przykladowo 30 tys bo wiadomo ze bede reszte sprzedawal na ryczalt, jak wedlug was powinienem robic zeby to bylo w miare rozsadku?

 

 

Mam nadzieje ze koszty o których mowisz sa tylko przykładowe bo przy takich ilościach na vat nawet nie opłaca się przechodzic. Ja kosztów mam z 15-20 tys na miesiac a przy inwestycjach miałem po 60 tys miesiecznie a mam 12 ha:)

Po drugie tak jak koleżanka napisała jak nasz 80 ha zamiast 30 to i zboża sprzedasz proporcjonalnie wiecej wiec i mozesz mieć wieksze koszty.

I jak już pisałem wcześniej w pierwszym roku można sobie pozwolic na to zeby byc na minusie i to nawet sporo bo mozna się tłumaczyć oszczędnościami z przed przejścia na vat. potem tylko wystarczy się pilnowac aby byc na + i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

marulek na vacie jestem ponad 3 lata i w tym roku kupiłem dopiero maszyny za 200 netto. A i w pierwszym miesiącu przejścia dmuchawę. Średnio mam 1tyś miesięcznie zwrotu. Mam ponad 80 ha i żadnej hodowli. Liczcie ile tracicie a nie ile zyskacie.

Ja przed wejściem liczyłem ile będę musiał oddać a nie ile będę miał zwrotu. I tutaj się rozczarowałem jak zobaczyłem ile naprawdę wydaję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamelo    1

a jeżeli mam zamiar zainwestawać teraz za kwote około 200 tys a następnie za jakieś 3 lat kolejne 300 tys a zamierzam przejść od stycznia na vat to czy nie przyczepią sie zkąt ta kasa, czy lepiej w razie kontroli wystarczy przedstawić wyciąg bankowy z dnia kiedy byłem ryczałtowcem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
    • Przez Okisz
      Czesc,
      Czy bedąc czynnym płatnikiem VAT mogę wystawić fakturę rolnikowi ryczałtowemu? 
      Znajomy chciałby kupic odemnie soję, natomiast ja potrzebuje mieć na tą sprzedaż fakturę. 
    • Przez MichaKpiski
      Witam jestem jednym ze spadkobierców gospodarstwa rolnego. Czy ktoś przechodził tą ścieżkę po kolei jak już postanowienie nabycia spadku wydanego przez sąd ?  
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj