John deere 5090r comfort vs John Deere 6230 comfort

[RolnikMat 45]

Nie mogłem znaleźć podobnego tematu na forum więc zakładam nowy. Jeśli jest to bardzo przepraszam za zaśmiecanie i proszę o link do tego 2 podobnego tematu. Teraz wracając do tematu planujemy wziąć na PROW ciągnik o mocy 90 KM z tego co wiem te dwa modele tyle mają chyba, że się mylę z ładowaczem czołowym. I pytanie brzmi który jest do tego ładowacza lepszy? Jaka jest ich cena i co o nich myślicie? Ma to być ciągnik pomocniczy do nawozów, oprysków, czasem pług. Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Pozdrawiam

[marian892 10]

Cena podobna (6230 troszke droższy) Jeśli do pola to tylko 6230 cięższy, większa kabina, lepszy podnośnik po prostu inny kaliber. A do ładowacza oba dobre

[RolnikMat 45]

A komfort podobny?? Troszkę droższy czyli jaka jest różnica w cenie?? A jaki model ładowacza byście proponowali do jednego i drugiego??

[atomik 148]

za 6230 pól roku temu wołali coś koło 220 tys. średnie wyposażenie a R za 200 tys. zł o ile pamiętam. Ja i tak bym wziął 6230 to inny kaliber ciagnika troszkę tyle że droższy. Na R chyba sie dużo dłużej czeka. Poza tym jesli chcesz tylko do ładowacza to rozwazaył bym opcje z R-ka.

[RolnikMat 45]

Tak to ma być ciągnik do ładowacza ale też jako pomocniczy ciągnik w naszym gospodarstwie(ale to już chyba pisałem na początku). Mi ostatnio jak dzwoniłem powiedzieli za R 163 tyś netto a za 6230 180 tyś netto. ceny bez ładowacza i bez upustów takie ceny przez telefon. 5090r ma nasz sąsiad. I na początku myśleliśmy nad nią ale ostatnio znalazłem 6230 i jestem ciekaw który by zdał lepiej egzamin. Jeszcze jedno pytanie ciągnik też podczas oprysków i nawozów to powinien mieć węższe koła czy szersze i chyba lżejszy powinien być jak sadzicie(też ciągnik ma być do tego w większości)?

 

A który będzie bardziej ekonomiczny, który mniej spala??

[atomik 148]

nie pisz posta pod postem szybko go wyedytuj. Te ceny które podałeś dotyczą ciągników, które można doposażyć a to kosztuje. Ja bym na twoim miejscu wybrał 6230. Ekonomiczniejszy trudno powiedzieć. Teoretycznie powinien jak najmniej ugniatać glebę na jednostkę powierzchni. Pamiętaj, że cena zależy od kursu euro w momencie gdy odbierasz ciągnik chyba że masz kase i placisz przy zamówieniu na stół wtedy jest inna gadka.

[RolnikMat 45]

sorki nie dawno jestem na AgroFoto więc nie jestem tak dobrze obeznany w tym... Dodam jeszcze że to ma być ciągnik pomocniczy na 50 ha u boku John deera

[BartekM 17]

A którego polecacie jako główny w gospodarstwie na 40 ha, 5090r, 5100r czy 6230?? Jego zadania to orka, siew, wożenie gnojowicy, ciąganie przyczep ze zbożem. Posiadam jeszcze 2 ursusy c-330 i c-385 ale 385 chcę sprzedać i kupić Dżona albo nawet zostawić i też zawsze się przyda bo ciapek to bez apelacyjnie zostaje:)

 

Nie chcę już nowego tematu zakładać..

[RolnikMat 45]

Ja miałem c-330, u-912 i JD. Ciapek został sprzedany z myślą o nowym ciągniku. plany się zmieniły jak będzie kupowany następny z ładowaczem to i 912 będzie sprzedany, ale to tak za 2 lata może rok jak bóg da. ja bym ci proponował 6230 bo jest cięższy i więcej maszyn większych i cięższych będziesz mógł nim ciągać. Będzie bardziej uniwersalny, taki do wszystkiego. Ja szukam pomocniczego więc trochę inna sprawa, aczkolwiek podobna bo między tymi samymi modelami się rozmowa toczy. My już posiadamy JD 6420 SE. super ciągnik do wszystkiego )