Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
mickas092    500

Nie znalazłem frajera tylko u mnie są takie stawki. Max połowa dopłaty dla wydzierżawiającego , dzierżawca kasuje reszte i opłaca podatek. Choć znam takich co oddają pole i nic z tego nie mają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOMEK_11    2

Mam mozliwosc wziecia 100 ha gruntu rolnego od jesienie lecz nie wiem czy bedzie mi sie to kalkulowac poniewaz własciciel rzada sobie cała doplate plus 600zl od ha klasa gruntu to 3,4 i 5 chcialem siac kukurydze i pszeniece ale czy bedzie mi sie to opłacac ??? a mieszkam k. poznania

-w jakich kawałkach?

-jaki masz sprzęt?

-jaka ziemia dokładnie?

-uprawiana ta ziemia?

-przez kogo uprawiana i jak nawożona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2261

Nie znalazłem frajera tylko u mnie są takie stawki. Max połowa dopłaty dla wydzierżawiającego , dzierżawca kasuje reszte i opłaca podatek. Choć znam takich co oddają pole i nic z tego nie mają .

 

W okolicy nie masz parcia na ziemie to możesz tak płacić. Pełno ugorów i jeszcze możesz wybierać, ale chłopak nie rozumiesz że nie wszędzie jest tak kolorowo?? Powiedz mi ile chcesz wziąść z 1ha żeby nie garbować na kogoś??

 

Co do tych 100ha, mając sprzęt do kukurydzy można w ślepo brać bo zysk będzie jakiś przy tej cenie co jest obecnie jak narazie. Przy zbożach/rapsie to przy dobrej kulturze i wiedzy jakiś pieniądz też bedzie.

 

W moich terenach dopłata dla właściciela to już standard i na tym raczej koniec, jednak znam jednego co płaci jeszcze dzierżawe za II-III kl, ale plony pszenicy na wysokim poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MariuszT    16

to normalna cena za dzierżawę jak masz kasę sprzęt i ludzi żeby to obsiać dopilnować i sprzątnąć to możesz w to wchodzić tylko umowa na 10lat przynajmniej.

Jaka umowa jeśli to jest bez dopłat? Sami napędzacie ten wir który nas wciąga!


Jeżeli pomogłem kliknij zieloną strzałkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

taka umowa w której będzie pisało że czynsz wynosi równowartość dopłat +600zł/ha. W ten sposób zabezpieczasz się na wypadek jakby dopłaty zniknęły. A właściciel zabezpiecza się na wypadek zwiększenia dopłat. Znam kilka przypadków że spisali umowę na powiedzmy 600zł/ha przez 10lat a teraz wojna sądy itd. Cena rynkowa dzierżaw poszła w górę a umowę ciężko rozwiązać. A z drugiej strony umowa to umowa i trzeba jej się trzymać.

Edytowano przez damian40000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1342

Obskoczyć 100ha - nie takie proste. Trzeba sprzętu a sprzętu, kapitału na wkład i ludzi do roboty. A co jeśli inwestycja nie wypali? Jeśli już rzucać się na takie areały to tylko na umowę i to minimum 5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MariuszT    16

A masz taką gotówkę na początek na materiał śiewny, nawozy, ŚOR, paliwo, ewentualne naprawy?

ps. ile masz teraz ha, że porywasz się na to?


Jeżeli pomogłem kliknij zieloną strzałkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edi25    0

co powiecie o takiej dzierżawie laki, właściciel bierze dopłaty i podatek + 600kg pszenicy od hektara.

20ha do wzięcia w jednym kawałku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

jak dla mnie to za dużo jak nie były przesiewane w ostatnim czasie. Żeby to się opłacało musiał byś zebrać ponad 40 belek 120*120 rocznie z hektara a to na dzikiej łące raczej nie możliwe.

Edytowano przez damian40000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mickas092    500

U siebie dzierżawie prawie 5 ha łąk , nie daje nic , właściciel bierze dopłaty i placi podatek . Ja mam tylko zebrać do połowy lipca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tatar902    1

co do klasy to ok 10h to 3b, kl.4a ok 50ha, 4b ok.30 i 5 ok 10ha. Co do ziemi posiadam 45 ha i srodki mam juz odłożone na cel dzierżawy od 2 lat. Tylko ze nie ma szans u mnie taniej wzsiasc ostatno bylem na 3 przetargach dwa z ARR NA 28 HA dolegajace dosłownie do mojego gospodarstwa tylko ze 4 b klasa i tylko na 2 lata dzierżawa bez mozliwoscie przedłużenia na przetargu bylo nas ok 20 rolników jeden z nich znowu wyjechał z tekstem ze on moze dac 2000zl od hektara na rok wiec nie mammy z nim szans i mozemy pójsc na ugode i kazdy z nas weznmie po 1500zl za to zeby nie podbic stawki oczywiscie kazdy na to przystał. Na drugim przetargu bylo 280 ha ok 100 3b ok 120 4kl. reszta 5 kl. chcialem wziasc to z dwoma znajomymi na pół lecz przyszedł koles na przetarg zalicytował 2,5 t z hektara na rok płatne z góry cena zyta wynosila 820 zł a najleprze jest w tym ze koles dzierżawi juz 2 gospodarstwa od skarbu panstwa i ok 2000 tys ha w moim obrebie a w zesłym tygodniu bylem na przetargu u prywatnej osoby 86 ha z czego 80 to 3a i 3 b ostatni czynsz sprzed 10 lat jaki caly czas byl na tej ziemi to bylo 400 zl od ha lecz dopłata u uprawiajacego a chcial dostac własciciel cała wartosc doplaty lecz znowu ktos nie znajomy przyszedł i własciciel dostanie cała doplate plus 2000zł do ha co rok ja sie pytam jak to jest mozliwe czy to im sie oplaca czy to jakas mafia ??I czemu nikt za nich sie nie wezmie a nie wspomne ze w okolicy jest kilka przedsiembiorstw bo inaczej tego nie mozna nazwac ktora za ziemie daje duze pieniadze za dzierżawe agencji i przekracza 500ha a mieszkam k. poznania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    637

kur... jak to czytam to nóż mi się w kieszeni otwiera! Takie pierd.... że 2 tysie może dać za ha nawet i mówi żeby nie startować... Gdyby ktoś miał wielkie jaja to by skur.... podbił nawet do 2500zł i puścił licytacje...

niech płaci mądrala!

sam się zastanawiam jaki to jest interes płacąc tak wielkie dzierżawy!!?

to jest właśnie ta cała Unia zasr... i jej dopłaty.

wcześniej nie było tego dziadostwa i była zdrowa konkurencja w rolnictwie...

zobaczcie koledzy co dają te dopłaty??? Nic! kompletnie nic!

jak dopłat nie było ceny śor, nawozów,maszyn itp itd były niższe o równowartość dopłat....

czyli wychodzi na to że dopłaty nie są u rolnika tylko u ludzi którzy wiedzą jak głową ruszyć żeby więcej w kieszeni zostało....

ot cała polityka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1342

Dopłata jest dla właściciela ziemskiego - tych co mają po kilkaset ha i wydzierżawiają. Czysty pieniądz za fakt posiadania ziemi. Co do podbijania do 2,5tys... co w sytuacji gdy nikt Cię nie przebije? Nawet lament nie pomoże - trzeba płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asharot    446

U nas ten co uprawia bierze wszystkie dopłaty i płaci tylko podatek gruntowy,inaczej właścicielowi gruntu brzózki wyrastają na polu.

Ziemia IV-V klasy,zbiory około 3t/ha.Kawałki są po 1ha.


Naklejki piktogramy: http://tiny.pl/g7fxv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sybiuszek24    21

I tak powinno być,sam dzierżawie na takiej zasadzie,nie wyobrażam sobie inaczej.Ewentualnie jak lepsza ziemia to po połowie dopłaty,ale nigdy całości i jeszcze dopłacając do ha pareset zł.Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jankes123    6

nawet jesli ceny zboz by spadly to i tak ziemia nie stanieje u nas w terenie 50 tys ha i nie ma gdzie kupic nawet 1 ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
case-jxu-95    12

kur... jak to czytam to nóż mi się w kieszeni otwiera! Takie pierd.... że 2 tysie może dać za ha nawet i mówi żeby nie startować... Gdyby ktoś miał wielkie jaja to by skur.... podbił nawet do 2500zł i puścił licytacje...

niech płaci mądrala!

sam się zastanawiam jaki to jest interes płacąc tak wielkie dzierżawy!!?

to jest właśnie ta cała Unia zasr... i jej dopłaty.

wcześniej nie było tego dziadostwa i była zdrowa konkurencja w rolnictwie...

zobaczcie koledzy co dają te dopłaty??? Nic! kompletnie nic!

jak dopłat nie było ceny śor, nawozów,maszyn itp itd były niższe o równowartość dopłat....

czyli wychodzi na to że dopłaty nie są u rolnika tylko u ludzi którzy wiedzą jak głową ruszyć żeby więcej w kieszeni zostało....

ot cała polityka.

Popieram i zgadzam się z tym co napisałeś .Miałem okazję wydzierżawić 4 ha pola w jednym kawałku warunkiem miały być dopłaty dla mnie ale niestety znajomy podebrał pole oddając dopłaty właścicielowi chore prawa wolnego rynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jankes123    6

my mielismy okazje tez 4 ha wziasc i mialo byc dzierzawa i doplaty na poł ale inny oddal cale doplaty a teraz to szkoda ze nie wzielismy na takich warunkach jesli ziemia jest taka droga to warto dzierzawic jesli dobra ziemia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
johnsoon    7

Ja plalce 500zl za ha, a doplaty zabiera wlasciciel. Wedlug mnie to drogo ale taka cena na naszym terenie. W dodatku znalaezli sie tacy cwaniacy ktorzy pozabierali ziemie rolnikom ktorzy obrabiali ja kilka albo kilkanascie lat placac po 1000zl bez doplat(zabiera wlasciciel).. Mam nadzieje ze sie pozadlawiaja ta ziemia przy obecnych cenach zboż.

woj.podlaskie

 

ps.srednio zemia sprzedawana po 50tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jankes123    6

u nas tez po 50 tys ziemie kupuja i nie ma nawet po trakiej cenie kupic gdzie a jak np niemcy beda w polsce kupwoac ziemie legalnie to czy beda doplaty dostawac niemieckie czy polskie i dlaczego obcokrajowcy tak chca kupowac ziemie w polsce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj