Skocz do zawartości
  • 11

Ceny pszenicy 2025


Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
Godzinę temu, jacor73 napisał(a):

Gdzie niby te rekordowe zbiory kukurydzy, na zachodzie Europy gdzie susza załatwiła plony, czy tylko w raportach?

 

na papierze, papier wszystko przyjmie

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
Godzinę temu, jacor73 napisał(a):

Gdzie niby te rekordowe zbiory kukurydzy, na zachodzie Europy gdzie susza załatwiła plony, czy tylko w raportach?

A jest jakiś obowiązek brania kredytu?  Niech każdy oleje to i pokaże środkowego palca.

No właśnie,a ten co nie miał zboża w uprawie tylko rzepaki to też będzie mógł wziąć ten kredyt?

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Szczególnie w Palestynie 

 Nie chce mi sie szukać ale Europa jakoś z nadprodukcja nie odstaje dlatego szacuja niższy eksport bo nie będą mieli co . Nadgania USA kukurydzą nadwyzka 5 mln wzgledem poprzedniego roku- i tu właśnie wystepuje wał ze poprzedni rok był kiepski i  przy mrówce mysz jest ogromna :) - tak właśnie manipulują danymi , zazwyczaj ze średniej 5 letniej a teraz do kiepskiego roku :) . jedyna zmiana jak na dzisiaj powodujaca spadki cen wynika z tego że zapasy systematycznie spadały rok do roku , zawsze pisano wysokie prognozy które na koniec cieto poniżej i w rok rok zapasów było mniej ale w tym sezonie zapasy rzekomo maja sie powiększyć o 30 mln ton czyli po kilku latach spadków w końcu nadwyżka która znów będzie cięta i tak w koło Macieju ale puki jest paliwo na obniżki to jest to graja , choć na giełdach sa odbicia bo było juz poniżej krytyki nawet ponizej 180 euro za pszenice  a obecnie grudniowy wynosi 191 euro a majowy nawet 202 euro . To tylko nasi Janusze biznesu kantują  choć być może (tego nie wiem) sprzedaż jest blokowana odgórnie na eksport bo porty ledwo chodzą , jest zamieszanie ze zmiana właściciela , niemcy przejmuja porty i po prostu mogą robić zmowę cenowa . Prawdopodobnie nabrzeże norweskie i Indyjskie stoi - ale to musiał by ktoś opisać zorientowany.

Edytowane przez marks50
  • 0
Opublikowano

A wpadłeś na to, że sprzedaż zboża w UE może być blokowana, aby w razie konfliktu było co jeść ?? Popatrz na giełdy, ze zaraz po ogłoszeniu tych papierowych prognoz, poszły do góry, zwykle rozną przez ogłoszeniem, po czym spadają po. Teraz chyba już nikt w te cuda na kiju nie wierzy. 

  • 0
Opublikowano
12 godzin temu, jajonasz napisał(a):

Już zapomniał jak mu Kowalczyk kazał zboża nie sprzedawać, żeby było miejsce na ukraińskie. Fanatyzm to straszna choroba, niezależnie z której strony występuje. 

Możesz też słowa Kowalczyka przytoczyć?

  • 0
Opublikowano
17 minut temu, jahooo napisał(a):

A wpadłeś na to, że sprzedaż zboża w UE może być blokowana, aby w razie konfliktu było co jeść ?? Popatrz na giełdy, ze zaraz po ogłoszeniu tych papierowych prognoz, poszły do góry, zwykle rozną przez ogłoszeniem, po czym spadają po. Teraz chyba już nikt w te cuda na kiju nie wierzy. 

Jak to powiedziałem wcześniej to zostałem skrytykowany ze wojny nie będzie . Że niby kto miał to skupić i w ogóle .

Ja tam zawsze w te prognozy nie bardzo wierzyłem ba zawsze przewyższali a potem z miesiaca na miesiąc cięcia .

Nie podaje info z jakiego powodu blokuja bo nie wiem ale tylko że w porcie w czerwcu Madry zdał już port , ludzie na trawce a nowy najemca nie zatrudnia pracowników - to po co płaci za ajencje?  stać go :) . 

  • 0
Opublikowano
8 godzin temu, Andpol napisał(a):

Chcą 2200 zł dopłat do ha pszenicy dla rolników. Czy to możliwe?

wstawić nie mogę ale w Farmerze jest

Muszą  coś  mówić  że " chcą  dla  rolników"  ,bo  z tego  gadania  żyją (większość  organizacji  rolniczych ).

  • 0
Opublikowano (edytowane)
27 minut temu, jahooo napisał(a):

A wpadłeś na to, że sprzedaż zboża w UE może być blokowana, aby w razie konfliktu było co jeść ?? Popatrz na giełdy, ze zaraz po ogłoszeniu tych papierowych prognoz, poszły do góry, zwykle rozną przez ogłoszeniem, po czym spadają po. Teraz chyba już nikt w te cuda na kiju nie wierzy. 

Wiesz czytałeś że Ameryka podeśle do Europy swe produkty rolne od masła i sera i tak w h...j wymieniać zaś Europa do ameryki ma cła . 

Edytowane przez galan99
  • 0
Opublikowano
1 minutę temu, galan99 napisał(a):

Wiesz czytałeś że Ameryka podeśle do Europy swe produkty rolne od masła i sera i tak w h...j wymieniać zaś Europa do ameryki ma cła . 

ameryka nie kupuje od nas ani pszenicy, ani soi, ani kukurydzy, a mówimy o cenach o eksporcie zbóż

dołowanie cen zbóż wali w USA, Rosję i UE, głównych eksporterów, kraje Ameryki Południowej mają taniej, więc im się jeszcze może opłąca sprzedawac w takich cenach, największym importerem z kolei są Chiny, które korzystają podwójnie, bo tanio kupują i gnebią swoich przeciwników

taniej kupują też kraje afrykańskie, a tam chiny poszerzają swoje przyczółki, więc mogą grac na zniiżki, aby kupowac sobie przychylność tamtejszych kacyków

  • 0
Opublikowano
42 minuty temu, jahooo napisał(a):

A wpadłeś na to, że sprzedaż zboża w UE może być blokowana, aby w razie konfliktu było co jeść ?? Popatrz na giełdy, ze zaraz po ogłoszeniu tych papierowych prognoz, poszły do góry, zwykle rozną przez ogłoszeniem, po czym spadają po. Teraz chyba już nikt w te cuda na kiju nie wierzy. 

Wierzy nie wierzy opłacalność po chuju jest i nikogo to nie obchodzi. 

  • 0
Opublikowano
1 minutę temu, GRZES1545 napisał(a):

Wierzy nie wierzy opłacalność po chuju jest i nikogo to nie obchodzi. 

opłacalność jest do d... i zauważ, że jakoś nie widać, aby rolnicy wychodzili na ulice, czyżby za PiS ktoś sponsorował te protesty ??

  • 0
Opublikowano
3 minuty temu, jahooo napisał(a):

opłacalność jest do d... i zauważ, że jakoś nie widać, aby rolnicy wychodzili na ulice, czyżby za PiS ktoś sponsorował te protesty ??

O słuszne spostrzeżenie 

  • 0
Opublikowano
3 minuty temu, jahooo napisał(a):

opłacalność jest do d... i zauważ, że jakoś nie widać, aby rolnicy wychodzili na ulice, czyżby za PiS ktoś sponsorował te protesty ??

Mnie nikt nie sponsorował, gdy trzeba było stać na granicy. Nic to nie dało niestety, musi być głód rzeby ludzie oprzytomnieli . 

  • 0
Opublikowano
4 minuty temu, GRZES1545 napisał(a):

Mnie nikt nie sponsorował, gdy trzeba było stać na granicy. Nic to nie dało niestety, musi być głód rzeby ludzie oprzytomnieli . 

Musi być głód bo oto chodzi żeby nie stać było każdego na michę tylko michę ryżu .:D

Piękne czasy są oj piękne .

  • Like 1
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
57 minut temu, jahooo napisał(a):

A wpadłeś na to, że sprzedaż zboża w UE może być blokowana, aby w razie konfliktu było co jeść ?? Popatrz na giełdy, ze zaraz po ogłoszeniu tych papierowych prognoz, poszły do góry, zwykle rozną przez ogłoszeniem, po czym spadają po. Teraz chyba już nikt w te cuda na kiju nie wierzy. 

Tutaj raczej chyba na  wzrost ma informacja o wzroście rosyjskiego cła wywozowego że 165 rubli na prawie 500 rubli 

  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
3 minuty temu, galan99 napisał(a):

granicę więcej nie będziesz tego czynił .

granicę to chyba przeciw ukraińskiemu syfowi który ruszy od stycznia jak bedzie co . Ale na warszawę jak bedzie trzeba to czego nie . Nie dla kasy wyszło tyle tysiecy ludzi na drogi , granice czy warszawkę . Problem jest pewnie taki że wbrew logice to że kiepskie ceny zejda na bok przed wydarzeniami które nas czekają .

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, wilkołak napisał(a):

To jak Rosja ma , czy niema pszenice że cło pdnoszą wywozowe

raczej nie ma, ostatnie informacje mówią, że plajtuje około 20% rosyjskich farmerów siejących pszenicę, a zbiory, mimo papierowych danych, były nadzwyczaj skromne

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
14 minut temu, jahooo napisał(a):

opłacalność jest do d... i zauważ, że jakoś nie widać, aby rolnicy wychodzili na ulice, czyżby za PiS ktoś sponsorował te protesty ??

Nikt nie sponsorował raczej tylko po prostu część rolników jest zajęta pracą kolejna część czeka na decyzję czy będzie jakaś pomoc uruchomiona i tak mi się wydaje że to wygląda niektórzy co mają duże gospodarstwa to na strajki nie jeździli w ogóle bo oni mają za co żyć i z czego inwestować osoby które bydło mają też nie wszyscy jeździli bo wiadomo brak czasu a nikt za nich nie zrobi. Podejrzewam że jeżeli będzie problem z kukurydzą jak ze zbożem z ceną i zbytem to może się to odmienić ale to już będą niskie temperatury zimno i też mało kto wyjedzie nie będą marznąć 😁

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez Bartek933
      Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v