Najlepszy samochód do 3000zł

[marcin200711 0]

ja poleciłbym forda escorta jak kupisz 94r garażowany i w możliwym stanie to blacha powinna być git;) a co do opli to mam znajomych mechaników i mówią ze opel najgorszy niemiecki samochód...

i sie zgadzam bo 2 kuzynów ma ople jeden astrę f a drugi vektre b i 2 już mówią ze nie kupią już opla ani nikomu nie polecą jeszcze z takich samochodów co mógłbym polecić to golf 3 ale może być rożnie z blachą a silniki jak i zawieszenia itp są bardzo proste

[mirasek 13]

Ja dzisiaj jade obejrzec Mazde 323F 1,8 + lpg za 3500.

Które 1.8, 106 czy 128KM? Szkoda że zagazowana ale autko przyjemne w prowadzeniu, lekka niska buda daje sporo frajdy

[Power 1]

do 3 tys hmm moge sprzedać Ci moje espero ;[, dorzuce komplet opon zimowych jeszcze akurat ma 85KM silnik 1.5 tylko ze bez gazu ale niewiele pali, no i oczywiscie co jak co ale to jest amfibia ;[

[zeberka363 1]

a może cinquecento? mały zgrabny wszędzie się zmieści i dużo wytrzyma ;[

[jabcun 0]

A może Asterkę 1.6 + gaz z 1992-1996 za tą kasę kupisz :blink:

[astrzak 16]

@mirasek Z tego co gosciu mówił to 116 km. Ale jej nie wziałem bo to szrot był troche. Blachy zdrowe tylko ze silnik juz zarzniety. A wracajac do tematu: Cienki ma 3 drzwi a autor napisał ze chce 5 drzwi. :blink:

[mtz_820 0]

Znacie moze salon uzywanych samochodow w Myślenicach? Maja bardzo ladne auta wiadomo wymyte i w ogole ale spodobalo mi sie mondeo MK1 od nich zielony metalik 1.8 benzyna 94' rok alusy.

[qazi 61]

a ile za niego wołają?

[mtz_820 0]

3tys. pytam bo mam kawalek a na darmo nie chce jechac

[wojtas972 11]

jesli chodzi o forda to nie bierz nic z silnikiem 1.8 benzynowym bo mozesz miec male problemy

ja to bym ci poradzil jakiesgos golfaIII, audi80 albo jakiegos seacika napewno bedziesz zadowlolony z silnika i konfortu

[Spitz 0]

"konfort" to może i w nich znajdzie ale komfortu wielkiego nie uświadczy

A jakie wady ma ten silnik 1.8 że jest taki kłopotliwy? Pytam z czystej ciekawości bo nie miałem z tym silnikiem w Fordach doczynienia.

[Gość Profil usunięty]

We wsi mieli Tolka I i zmienili na Passata pancernika, Passat mimo, że starszy nie rdzewieje, a Tolek jak go sprzedawali to już trochę leciał. Tolka mieli od nowości.

[mtz_820 0]

Co wy z tymi golfami za dobrego golfa musze dac 5000---> audi na ktore mnie stac w wiekszosci nie sa w najlepszej kondycji. Seat hmmm cordoba straszny klocek mi sie wydaje i starsza od audi czy forda a ibiza hmmm fajne ale bardziej widze mondeo. A co z tymi silnikami 1.8?

[qazi 61]

a na czym te problemy z 1.8 benzyna polegają?? bo szwagier ma taki w mondku na gazie i już ponad 1.5 roku jeździ i nic w nim się nie dzieje a silnik ma ponad 300tys, brat ma taki silnik w escorcie i od maja zrobił nim ok 40 tys i też żadnych problemów, już bardziej narzeka na silnik 1.8 B+LPG w Golfie III chociaż ten robi dużo mniejsze przebiegi

[Gość Profil usunięty]

Za trzy tysiące cudów nie będzie, więc za bardzo bym nie wybrzydzał.

[silver95 1]

panowie co polecacie na pierwszy samochód, kwota to dyspozycji max 6,5 tys (w planach założenie gazu lub 8tys jak będzie miał lpg). szukam raczej nie za dużego samochodu najlepiej w 3d (np. civic VI gen) choć nie pogardzę czymś ładnym w 5d. co sadzicie o mazdzie 323f ba? w tych kasie można trafić na rocznik '96 z dobrym wyposażeniem, czasami z gazem. samochód wart tych pieniędzy?

[wojtek53 0]

panowie co polecacie na pierwszy samochód, kwota to dyspozycji max 6,5 tys (w planach założenie gazu lub 8tys jak będzie miał lpg). szukam raczej nie za dużego samochodu najlepiej w 3d (np. civic VI gen) choć nie pogardzę czymś ładnym w 5d. co sadzicie o mazdzie 323f ba? w tych kasie można trafić na rocznik '96 z dobrym wyposażeniem, czasami z gazem. samochód wart tych pieniędzy?

ja moge Ci swoj sprzedac za 6tys. zl. Bravo 1,4 98r.

[look19 30]

Samochód kupiony 2 miesiące temu. Jest nim Fiat Barava 1,4 12v benzyna. Stan dobry, przebieg 150tys km. Jazda nm jak do tej pory bardzo wygodna. Wygodniejszy jest tylko mercedes w201 lub w124.

[jaro 166]

Sorry ale znam jakies sto do dwustu :huh: aut wygodniejszych od Fiata Bravy-bez urazy.

[tomi382 99]

W210 to nowsza wersja W124 :huh: wiadomo duże wygodne, 124 kupi do 3 tys zł ale w stanie kiepskim, W 201 to naewt dobre ale koniecznie ze skrzynią 5-cio biegową a z silnikiem 2.5D to wymiata hehe miałem okazje taką jeżdzić:huh: Jestem ciekawy 190 ki z silnikiem 3.0TD to już szaleństwo ( oryginalnie miały chyba max 2.5D najwięcej):huh: Jakbym miał te 3 tysiące to brałbym właśnie 190tke z sinikiem 2.0D lub 2.5D ze skrzynią 5 i na szerokiej listwie.

[look19 30]

Sorry ale znam jakies sto do dwustu :huh: aut wygodniejszych od Fiata Bravy-bez urazy.

 

Za pieniądze, które miałem do przeznaczenia na w/w samochód nic lepszego nie da. Dałoby może wygodniejszy, ale ja chcę jeździć, a nie łatać 20letnią vectrę omegę czy inną limuzynę która ma spokojnie naśmigane z 500tys i nadaje się tylko na złom. To co kupiłem jest z roku 97 wersja holenderska. Za tą kasę to markowe auta są padakami. Dałem ciut więcej niż zakładałem, ale nie żałuję. Teraz w zimie po mieście pali ok 8.7l/100km. Jeżdżę tak poniżej 3000obr/min, ale nieco powyżej 2000.

[tomi382 99]

Za pieniądze, które miałem do przeznaczenia na w/w samochód nic lepszego nie da. Dałoby może wygodniejszy, ale ja chcę jeździć, a nie łatać 20letnią vectrę omegę czy inną limuzynę która ma spokojnie naśmigane z 500tys i nadaje się tylko na złom. To co kupiłem jest z roku 97 wersja holenderska. Za tą kasę to markowe auta są padakami. Dałem ciut więcej niż zakładałem, ale nie żałuję. Teraz w zimie po mieście pali ok 8.7l/100km. Jeżdżę tak poniżej 3000obr/min, ale nieco powyżej 2000.

Oj look19 :huh: to Ty jeszcze nie wiesz co te "padaki" potrafią i nastukają jeszcze wiele km :huh: A zresztą jak kto woli jeden zadowoli się kompaktem z młodszego rocznika a drugi limuzyną wiekszych rozmiarów:) osobiście należe do drugiej grupy przemieszczających się pod dyskotekami z prędkością patrolową i oślepiać blaskiem lakieru, grila i alu :huh:

[mirasek 13]

Teraz w zimie po mieście pali ok 8.7l/100km.

Masakryczne spalanie jak na 1.4... Jeśli to nie tajemnica to ile zapłaciłeś za te auto?

 

A mercedes budyń to nie oszukujmy się , wiadomo jak jeździ....

[tomi382 99]

 

A mercedes budyń to nie oszukujmy się , wiadomo jak jeździ....

Do dużej budy wiadomo że musi być odpowiedni koń tzn do takiej W201 to 2.5D to minimum żeby poczuć co to jazda. Ale kto ma gwiazdę sam stwierdzi, że tylko końcówki drążków się wymienia ( polskie drogi ) i leje paliwo i na tym utrzymanie się kończy. Niestety W202 które posiadam już nie takie takie trwałe co W123 lub W201 ale pocieszam się tym, że zawieszka wielowachaczowa jest porażką i dlatego mojej Celinie daje plusa :huh:

[Gość Profil usunięty]

Masakryczne spalanie jak na 1.4... Jeśli to nie tajemnica to ile zapłaciłeś za te auto?

 

A mercedes budyń to nie oszukujmy się , wiadomo jak jeździ....

Pali tyle bo to Fiat, Uno mojego ojca (900 ccm :huh:) też wciąga ok 7 litrów oferując w zamian potężne stado 39 KM :huh:.

PS. Podobne spalanie(8,7 l/100km) będzie miało BMW 330d, wiem, że to inne pieniądze, ale pokazuje, ze utrzymanie 200 KM wcale nie musi być drogie.