Tadeusz1212

Głowica C-360

Polecane posty

elektrotech    6

blok za bardzo nie jest na to podatny- glowica jak nic.............

 

blok za bardzo nie jest na to podatny- glowica jak nic.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

te blaszki to nazywa się szczelinomierz :D i tym mierzy się się luzy, a nowy blok raczej nie powinien byc krzywy ale mogł się akurat jakiś wadliwy trafic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASOGCURSUS    21

Kto tu mówił o krzywym bloku jeszcze tego nie widziałem pisałem o zaniżonych tulejach i trzba splanować żeby nie była zaniżona nowy blok też może mieć zaniżoną tuleję (kołnierz za niski po pewny czasie tuleja osiada) po splanowaniu trzeba też tłoki splanować ponieważ będą stuki


Naprawy ciągników Ursus,regeneracja pomp hydraulicznych tłoczkowych i podnośników,sprzęgieł WOM,montaż niezależnej hydrauliki zewnętrznej ,zwiększanie udźwigu podnośnika o 1000kg w ciągnikach Ursus 4514,5314 tel. 513982414

 

Kupię uszkodzone sprzęgła hydruliczne wom  Massey Ferguson

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osio    0

Otóż , chciałem się dowiedzieć czy ktoś coś wie na temat smarowania uszczelki pod głowicą jakimś środkiem uszczelniającym np.http://www.allegro.pl/item965108064_hylomar_m_80ml_tubka_masa_uszczelniajaca_elastycz.html

Bo ja słyszałem gdzieś, że silniki perkinsa fabrycznie były składane na jakieś uszczelnienia;D

A , jeszcze lepsza jest uszczelka miedziana czy jakaś inna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samczyk1991    83

Ostatnio wymieniałem w swoim, składasz bez dodatkowych uszczelniaczy , tylko uszczelka miedziana ;)

Ten uszczelniacz nic Ci nie da, sama uszczelka wystarczy , jak dobrze skręcisz głowicę to musi trzymać, no chyba ,że ja przepali ,ale już przed tym nie da się uchronić ;[


Wieczny kawaler ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peron    369

Mi też właśnie przedmuchało uszczelkę między garami i nie było komresji. Była miedziana. Teraz założyłem inną, podobno ma być lepsza. Niczym nie smarowaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samczyk1991    83

Mi po niecałych 1000mth wydmuchało ją na maxa ,między garami i na szpilkach. Niestety taki badziewny materiał ;)

ddb19c38006254bc.jpg

Dodam ,że kapitalka tylko na nowych częściach w tym głowica nówka ;[


Wieczny kawaler ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elektrotech    6

poprostu myślę że kiepska jakość -czy blok był planowany chyba nie..

 

słyszałem jednego magika co smarował smarem grafitowym ale nieznam efektów-poprostu głowica ma być prosta i blok -wtedy gwarancja ze uszczelka dobrze siądzie i nie bedzie przedmuchu -jak i też dorez trzeba wyczyscić po poprzedniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcinx    0

Mi też właśnie przedmuchało uszczelkę między garami i nie było komresji. Była miedziana. Teraz założyłem inną, podobno ma być lepsza. Niczym nie smarowaliśmy.

 

Może źle była przykręcona ta głowice i dletego uszczelkę przedmuchało.

 

Mi po niecałych 1000mth wydmuchało ją na maxa ,między garami i na szpilkach. Niestety taki badziewny materiał ;)

ddb19c38006254bc.jpg

Dodam ,że kapitalka tylko na nowych częściach w tym głowica nówka ;[

 

 

Może źle głowice przykręciłeś (od złej strony) i uszczelkę przedmuchało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chaner123    12

a jakiego klucza używacie do dokręcania. wiadomo nie każdy ma klucz dynamometryczny

 

ale druga ważna sprawa czy po kilku dniach pracy dociągacie śpilki - uszczelka jeszcze się układa i przydało by się sprawdzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samczyk1991    83

Ale ,że przepaliło przy szpilkach i to 2 . Raczej to niespotykane ;)

Może źle głowice przykręciłeś (od złej strony) i uszczelkę przedmuchało.

Głowicę zaczynamy dokręcać od środka.

Co do tego dokręcania ,kiedyś ojciec jak dokręcił starą głowicę, która była od nowości na rękę to uszczelka latami trzymała do końca czyli kapitalki ,którą musieliśmy zrobić bo ciśnienie oleju tracił, więc taka mała rzecz jak strona od której powinno się dokręcać nie jest ,aż tak ważna głowica jest prawie symetryczna .

 

Gdyby uszczelka puściła pomiędzy garami to bym twierdził ,ze to nasza wina, ale jak ją przepaliło w 3 miejscach to już chyba coś nie tak ;[


Wieczny kawaler ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macieja910    0

@samczyk1991 właśnie, że prawidłowa kolejność dokręcania jest niesamowicie ważna. Przekonałem się już o tym nie raz. Jeżeli zaczniesz ze złej strony głowica się nie ułoży prawidłowo i na bank uszczelke dmuchnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samczyk1991    83

Może i tak, tym razem dokręciliśmy zgodnie z informacjami z instrukcji i radami z AF, zobaczymy ile wytrzyma , jak znowu dmuchnie , to blok i głowica do planowania, ale i tak twierdze ,że te nowe części to taki badziew ,że szok ;[

Tuleje z zestawów firmy GMP, zapadły się minimalnie, ale jeszcze zaryzykowaliśmy bo szkoda wymieniać komplety które są jak nowe ;), jak trzeba będzie robić to trudno się mówi :(


Wieczny kawaler ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osio    0

Może i tak, tym razem dokręciliśmy zgodnie z informacjami z instrukcji i radami z AF, zobaczymy ile wytrzyma , jak znowu dmuchnie , to blok i głowica do planowania, ale i tak twierdze ,że te nowe części to taki badziew ,że szok :(

Tuleje z zestawów firmy GMP, zapadły się minimalnie, ale jeszcze zaryzykowaliśmy bo szkoda wymieniać komplety które są jak nowe ;), jak trzeba będzie robić to trudno się mówi :)

To jak ci się zapadły tuleje to długo nie pojeździsz;D

Ja miałem tak jak by jedną zapadniętą to szybko wydmuchiwało, ale dodam że go za mocno przeciążałem w prasie belującej. Ale rzeczywiście jak tuleje GMP to szkoda;)

Zależy co będziesz robił nim i ile ale wróże Ci , że wytrzyma 2 czy 3 miesiące ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luki0489    10

@samczyk1991 też tak kiedyś miałem w fergaju a winna była jedna szpilka bo po splantowaniu głowicy była za długa i wkręcała się do końca a głowicy nic nie trzymała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3047

z instrukcji warsztatowej napraw-uszczelke nalezy pokryc cienka warstwa substancji uszczelniajacej 'welseal',niestety nie pisza co to dokladnie jest.


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samex69    34

Kilka razy wymieniałem uszczelki pod głowicą w moim Ferdku które wypalało dlatego że go przeciążałem i głowica nie była szlifowana. Od czasu jak Ferdzio ma lżej i po szlifie głowicy nie było problemu.Kolejność dokręcania jest ważna ale ważne jest też to aby dokręcać w trzech krokach.Zawsze składałem na sucho i do puki za mocno nie dostał w "dupe" było dobrze.Jeśli więcej jak 2 razy dmuchneło uszczelkę to obowiązkowo trzeba szlifować głowicę i blok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osio    0

z instrukcji warsztatowej napraw-uszczelke nalezy pokryc cienka warstwa substancji uszczelniajacej 'welseal',niestety nie pisza co to dokladnie jest.

 

Właśnie ja to tez wyczytałem wczoraj ;[ znalazłem taki inny uszczelniacz który jest przeznaczony do głowic itp. Hylomar Universal Blue

http://www.motor-land.com.pl/data/pdf/chemia.pdf

Tylko to jest brytyjskie i nie mogę znaleść nigdzie tego do kupienia w Polsce:(

Myślę ,że taki uszczelniacz napewno by się nadawał ;) A jak tak piszą w książce napraw , że należy posmarować uszczelniaczem, więc napewno składali tak te silniki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masato    1

U nas wymiana gumek na cylindrze(mowa o jednym cylindrze dokładnie 4)...czyli zdjęcie miski, sprawdzenie z którego cylindra leci(powietrzem),zdjęcie głowicy, wyjęcie korby z tłokiem, wyjęcie cylindra ściągaczem, wyczyszczenie bloku, umycie i czyszczenie głowicy,nowe zaślepki boczne na 3 głowicy bo z nich leciało, sprawdzenie szczelności głowicy 4, włożenie cylindra gumki + silikon, nowa uszczelka, dokręcenie głowicy, reg zaworów itd itp kosztowało 200zł.

 

Około 10h pracy czyli 200zł.

Bo w 6 też można, ale chyba na brudy i bez oglądania wszystkiego.

 

Pracy rzetelnej, czyszczenie najbardziej zabrudzonej dziury bloku czyli czwartej to około 1h. Łagodzenie krawędzi, aby nie ściąć gumek. Smarowanie bloku silikonem, i cylindra.

Przy czym części kosztowały 15 zł.

 

A zdjęcie głowicy i założenie przy c 360 to około 1h pracy. Przy czym chyba nie interesujemy się kompletnie niczym. Nie sprawdzamy nic itd. Bo taki remont to się zdarza raz na jakiś czas, że bez komplikacji przejdzie. Albo jakiś gwint zerwany w bloku, albo coś jeszcze.

 

Samo rozebranie to rzekłbym chwila, ale wszystko trzeba obejrzeć, sprawdzić szczelność głowicy czy czasem jakaś zaślepka nie jest już kiepska, wyczyścić dobrze blok bo wątpię, że zrobimy to przez 5 min. I właśnie to zajmuje najwięcej czasu. Po za tym jeśli jest wtrysk w głowicy i wszystko jest oryginalnie to sory ale musimy go wyjąć, czyścić gniazdo.

 

Dlatego lepiej poświęcić na głowicę 2-3h i wszystko sprawdzić. Co z tego, że ktoś to zrobi przez 1 h, jak ja już to robiłem setki razy i wiem, że muszę to robić przez 2 h spokojnie i rzeczowo.

 

Szybko to można dziecko zrobić...a nie silnik.

 

Bartek 6820, zależy jak idzie praca, jak jest zadbany ciągnik to szybko i tanio :). Przecież jak będzie Ci się wszystko urywać i zostawać w rękach to nie weźmiesz tak samo jakby poszło wszystko bez problemów.

Druga sprawa, że jak zdejmujesz głowicę to pasowałoby zajrzeć do zaworów, a to już może być dłuższe spotkanie z czasem:D, podobnie jak sprzęgło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andre6704    0

Kto tu mówił o krzywym bloku jeszcze tego nie widziałem pisałem o zaniżonych tulejach i trzba splanować żeby nie była zaniżona nowy blok też może mieć zaniżoną tuleję (kołnierz za niski po pewny czasie tuleja osiada) po splanowaniu trzeba też tłoki splanować ponieważ będą stuki

mmożna kupić specjalne podkładki pod kolnierz tulei żeby ją podnieść tylko by wyciągnąć tulej potrzebny jest ściągacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Waldek66
      Witam, czy może ktoś mi podpowie co może być przyczyną przedostawania się oleju do paliwa? Silnik jest po wymianie tulei i tłoków, głowica po naprawie. Ropa ze zbiornika do pompki paliwowej idzie czysta, ale powraca do filtra paliwa według mnie z olejem. Rurką nadmiarową ropa spływa, paliwo jest ciemne, w zbiorniku widać że ropa jest z olejem. Odjąłem sprężarkę, przewody zaślepiłem, bo uważałem że olej ubywa przez sprężarkę. Problem nie zniknął, nadal są duże ubytki w oleju z silnika.
    • Przez tom31
      Witam! mam pytanie czy juz ktos sie spotkalz czyms takimjak;otoz moja 60 rok temu miala kapitalny remont silnika wal tuleje itd wszysko bylo ok ale w tym roku po zrobieniu 54 mth zxaczela walic olejem (chyba z paliwem} w kolektor wydechowy,dodam dzieje sie to wtedy gdzy silnik chodzi na malych obrotach i nie jest zbytnio rozgrzany to wtedy po przegazowaniu pluje kolankiem i dym jest taki siwawy ale jak idzie w pole to ok zadnych wyciekow,dodam sprawdzalem wtryski ,pompe paliwowa bo moze sekcja puszcza badz sprezyna pekła ale wszystko ok zawory tez sprawdzone,pierscieni niepodejrzewam bo oleju ani krzty niebierze ani tez nic nieprzybywa,niewiem co moze byc przyczyna?????
    • Przez mkrystian90
      Odebrałem swojego Ursusa c-360 3p od mechanika gdzie naprawiana była skrzynia biegów z uwagi na dziwny dźwięk jaki wydobywał się z niej na 5 i 4 biegu, a w szczególności gdy ciągnik jechał bez obciążenia na 5 biegu i przy małych obrotach, m. in. z górki. Po wymianie łożyska (wszystkie łącznie z igiełkowymi) dolnego wałka, i wałka pośredniego II stopnia, oraz sprzęgła problem dalej ma miejsce. Poniżej załączam dźwięk.
      https://drive.google.com/file/d/1dnjIngmihRuNg3TEbQcxsllgV0_mwWW-/view
      Według mechanika problem jest z tylnym mostem, według niego jest za duży luz na wałku atakującym i mechanizmie różnicowym. Dodam że próbowałem już rozłączyć reduktor wolne szybkie biegi i załączyć 5 bieg, i nie słychać jest tego dźwięku jedynie pojawia się na szosowym biegu 5.
      Czy spotkał się ktoś z takim problem i czy może to być wina mechanizmu różnicowego i koła atakującego z satelitą ?
       
    • Przez Rafał2222
      Witam. Mój traktor Zetor 5011. Zauważyłem że za pompą paliwa jest jak by wyciek. Troszkę się przestraszyłem że mi blok pękł, ale tak bliżej patrzę dokładniej to nie wygląda na blok a na łączeniu pompy z blokiem tam jest wszystko opaprane i cieknie po bloku może nie cieknie a bardziej poci. Poszperałem w necie i gdzieś  tam ma być jakaś rurka od nadmiaru ropy. I tutaj pytanie czy to możliwe aby nadmiaru ropy pocił się na bloku? Nie jest to że jeci potokiem, raczej takie lekkie zapocenie. Może i banalne pytanie, ale warto wiedzieć o co chodzi.
    • Przez jktuning
      Witam mam pytanie czy wie ktoś jak wymontować stare tuleje i wmontować nowe w silniku perkins? bo nie są to tuleje takie jak w zwykłych silnikach z mokrymi tulejami tylko suche.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj