Tadeusz1212

Głowica C-360

Polecane posty

przerwaniec    0

witam :unsure: u mnie to samo było.. aby poszedł w cięższą prace to zaraz uszczelke "wydmuchiwało"... problem znikł dopiero wtedy, gdy zrobiłem remont silnika, i okazało że głowica była krzywa :P dałem ją do planowania... no 1 sezon pochodziła i znowu... wku**iłem się i kupiłem nową(koszt około 900zł bodajże, już nie pamiętam) i teraz już 3 lata spokój z uszczelką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Witam, czy to jest normalne żeby w chłodnicy silnika 3P tworzyło się podciśnienie? Jak otworze korek po kilku minutach od zapalenia silnika to wywala wodę. Myślałem ze to uszczelka pod głowicą bo miesiąc temu wymieniałem i nie splanowałem głowicy, ale w chłodnicy nie ma żadnych bąbelków z powietrzem. Chodzi o ursusa 3512.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Davidastra    0

ja robiłem remont w styczniu to tuleje miałem założone surówki , były szlifowane i honowane na bloku , surówki sa wyższe niż sklepowe gotowe , wystaja delikatnie ponad blok ,ale wyrównane sa podczas planowanie , tu niema juz mowy o osiadaniu tuleji , wolałem zapłacić więcej i mieć zrobione dobrze w zakładzie niż mrozić tuleje i grzać blok do od niczego nie podobne ehhh


Ursus c 330 1982r.

Ursus c 360 3P 1987r.

Zetor 7211 1989r.

Bizon ZO56/6 1988r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bork    0

Panowie pomóżcie bo szlak człowieka trafia .Kolega kupił c360-3p jeździł nim 2lata wciągu tych dwóch lat sprawował mu się dobrze ale 3razy w ciągu tego okresu była wymieniana uszczelka pod głowico po tych dwóch latach silnik wymagał remontu (ciągnik z 87 r silnik nie był jeszcze robiony) postanowił zrobić kapitalny remont blok silnika oddał do wciśnięcia tulei surowych honowania i plantowania bloku ,wał do szlifu , głowica plantowana i do regeneracji .Trzeci rok po remoncie uszczelka pod głowico jak siadała tak nadal siada mało tego po roku jeżdżenia po remoncie urywa się wał korbowy zakłada nowy wał andori azotowany i dalej jeździ a uszczelka co, dalej wywala po 30 mtg doszliśmy do wniosku ze trzeba tuleje wyciągnąć bo są za głęboko wciśnięte po rozebraniu wyjęciu korbowodów okazało się że panewki korbowodowe w jednym miejscu są mocniej wyrobione to znaczy w górnym położeniu tłoka na każdym tłoku i czy może być tak że tych tłoków trzeba zebrać (w czasie pracy żadnych stuków nie słychać )może dlatego wysadza tą nieszczensną uszczelke .Dodam że usczelki były zakładane drogie i tańsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dannygumis    21

Jak założyliscie tłoki na pieć pierscieni to mogą lekko wystawać i udezać w głowicę trzeba tłoki zeszlifować z góry( stare bez pirscienia zgarniajacego na dole były krótsze)

Pozatym blok był zbierany

A korbowody były regenerowane? Nie maja luzów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mix    4

A głowice dociągacie kluczem dynamometrycznym? U znajomego perkins dmucha uszczelkę co około 100-150mtg. Wiem też że problem z wałem też że jakieś dwa lata temu wystąpił problem z wałem i uszkodzonym 3 tłokiem ale nie wiem co dokładnie się stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bork    0

głowica dociągana kluczem dynamometrycznym

A głowice dociągacie kluczem dynamometrycznym? U znajomego perkins dmucha uszczelkę co około 100-150mtg. Wiem też że problem z wałem też że jakieś dwa lata temu wystąpił problem z wałem i uszkodzonym 3 tłokiem ale nie wiem co dokładnie się stało.

głowica dociągana kluczem dynamometrycznym ,korbowody były regenerowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsk1993    0

U mnie w mf 255 to samo uszczelke wysadza po każdej cięższej robocie i to tak że ledwo dojade do domu a jak zgasze to koniec aż do wymiany uszczelki. Mi mechanik mowił że to wina pokreconego bloku bo z przeciążenia kilka razy wode zagotowało, raz nawet zgasł,a potym jak zgasł to moc już nie ta.


powered by DEERE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bialy1984    0

Kolego ja jak w mf robiłem remont to oprócz tego wszystkiego osiowali blok i pod tuleje podkładali podkładki bo za głęboko wpadały do tego planowanie bloku bo przy wydmuchiwaniu uszczelki to ma istotne znaczenie. U mnie przed remontem też wydmuchiwało uszczelki. Jeśli blok był osiowany i planowany to tłoki trzeba zebrać bo będą za wysokie i mogą uderzać w głowicę. Co do wału to perkinsy już tak mają, że po szlifie lubią pękać. Mój wał wydał 2 na głównych i 1 na korbowodowych i taki założyłem ale ciągnik nie chodzi w ciężkich robotach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek3220    656

opchnąć i kupić drugi może to pomoże bo inaczej blok do wymiany ;)


" No to po małym " - powiedział rolnik wyciągając jaja z sieczkarni.

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dannygumis    21

Mój 3p był robiony jakieś 5 lat temu był zplanowany blok i osiowany pod wał korbowy do tego regeneracja korbowodów, wymiana głowicy na nową(stara przemrożona pekła), wymiana wału na nowy, regeneracja pompy paliwowej, wymiana pompy olejowej. tłoki były zbierane bo wystawały. Teraz ma 2300mtg od remontu i nic nie wydmuchuje. No i ma załozony termostat i chodzi na płynie, mniej się grzeje.

Sąsiad też ma 3p z 86r Rok temu remint kapitalny nowy blok, nowa głowica, nowy wał, pompa olejowa ,tłoki były zbierane chodzi i też nic nie wywala.

pozatym kuzyn ma MF255 też przy kapitalce tłoki szlifował.

Myśle że Dokrecacie kluczem dynamometrycznym ale nie cały czas z jednej strony i nie po jednej od razu na maxa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Myślę podobnie jak kolega wyżej. Może być coś z blokiem. Może u poprzedniego właściciela był przegrzany parę razy i blok się odkształcił i już nie pasuje.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bork    0

Mój 3p był robiony jakieś 5 lat temu był zplanowany blok i osiowany pod wał korbowy do tego regeneracja korbowodów, wymiana głowicy na nową(stara przemrożona pekła), wymiana wału na nowy, regeneracja pompy paliwowej, wymiana pompy olejowej. tłoki były zbierane bo wystawały. Teraz ma 2300mtg od remontu i nic nie wydmuchuje. No i ma załozony termostat i chodzi na płynie, mniej się grzeje.

Sąsiad też ma 3p z 86r Rok temu remint kapitalny nowy blok, nowa głowica, nowy wał, pompa olejowa ,tłoki były zbierane chodzi i też nic nie wywala.

pozatym kuzyn ma MF255 też przy kapitalce tłoki szlifował.

Myśle że Dokrecacie kluczem dynamometrycznym ale nie cały czas z jednej strony i nie po jednej od razu na maxa

nie kolego stopniowo i na krzyż zaczynając od środka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian23199    1

Myślę podobnie jak kolega wyżej. Może być coś z blokiem. Może u poprzedniego właściciela był przegrzany parę razy i blok się odkształcił i już nie pasuje.

chodzi o to ze trzeba dac glowice do szliwu i bedzie ok to jest pewne na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bork    0

Myślę podobnie jak kolega wyżej. Może być coś z blokiem. Może u poprzedniego właściciela był przegrzany parę razy i blok się odkształcił i już nie pasuje.

no ale po to się plantuje żeby wyprostować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bialy1984    0

Jak dobrze osadzą tuleje splanujesz blok i głowicę to musi być dobrze. U mnie blok był jak to określił gość który go obrabiał "łódka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prometeusz    3

tak więc panowie czytając co piszecie to po pierwsze nie " plantuje" tylko planuje, planty to tereny zielone w mieście

po drugie jak tłoki będą za wysokie to będą uderzały w głowicę i panewki będą siadały, a nie uszczelki tak więc zostaje odkształcona głowica i blok

pozostają jeszcze korbowody, jak panewki w jednym miejscu były bardziej wyrobione to może byc objawem lekko zgiętych korbowodów( do wykontowania)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

U mnie po wymianie silnika na inny też się pojawił ten problem.Wyrzuciłem wszystkie śruby z bloku i pozakładałem szpilki z nakrętkami i podkładkami.Śrubami źle się dociąga głowicę.A w Zetorach i Ursusach są szpilki.Na razie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piter330m    0

W 360 3p tak samo jak a mf255 3512 po kazdym razie jak sie sciagnie głowice trzeba ja szlifowac bo jak sie to nie zrobi to ciagnik przepracuje na chwile i z powrotem wyduha uszczelke pod głowicą;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piter330m    0

W 360 3p tak samo jak a mf255 3512 po kazdym razie jak sie sciagnie głowice trzeba ja szlifowac bo jak sie to nie zrobi to ciagnik przepracuje na chwile i z powrotem wyduha uszczelke pod głowicą;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prometeusz    3

W 360 3p tak samo jak a mf255 3512 po kazdym razie jak sie sciagnie głowice trzeba ja szlifowac bo jak sie to nie zrobi to ciągnik

przepracuje na chwile i z powrotem wyduha uszczelke pod głowicą:lol:

 

ja wymieniałem uszczelkę pod głowicą, później robiłem silnik i nie wywala mi uszczelek,

a jak tak za każdym razem będziesz szlifował to głowicy Ci zbraknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antonio86    39

co do uszczelki to cięzko powiedzieć co jest przyczyną a co do wału to perkinsa sie nie szlifuje(warstwa utwardzana jest bardzo cienka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdruj77    3

co tu dużo mówić coś jest po prostu krzywe a pewnie wszystko razem (głowica i blok) jak splanujesz głowicę a blok jest krzywy to tak czy siak powierzchnia styku jest nie równa w 16245 miałem za nisko osadzoną tuleje pewnie nie było podkładki i co roku uszczelka do wymiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prometeusz    3

co do uszczelki to cięzko powiedzieć co jest przyczyną a co do wału to perkinsa sie nie szlifuje(warstwa utwardzana jest bardzo cienka)

ja w moim szlifowałem, jeden czop główny po obróceniu panewki to nawet na drugi szlif i 800mth i nic się nie dzieje

a tak na marginesie to można dać wał do azotowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iron    1037

mi jak padł silnik to od razu nowy wał poszedł ,głowica nie była szlifowana i zrobiłem 3500 mtg i nic sie nie działo .jak nie był silnik przegrzany i nie ma wżerów to po co szlifować głowicę???wielką rolę tu odgrywa jak koledzy piszą dobre osadzenie tulei chodzi o głębokość.a jeśli chodzi o klucz dynanometryczny to nie używam.szkoła wujaszka który 40 lat w PKS robił i mnie troche nauczył.według mnie masz walnięty blok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Waldek66
      Witam, czy może ktoś mi podpowie co może być przyczyną przedostawania się oleju do paliwa? Silnik jest po wymianie tulei i tłoków, głowica po naprawie. Ropa ze zbiornika do pompki paliwowej idzie czysta, ale powraca do filtra paliwa według mnie z olejem. Rurką nadmiarową ropa spływa, paliwo jest ciemne, w zbiorniku widać że ropa jest z olejem. Odjąłem sprężarkę, przewody zaślepiłem, bo uważałem że olej ubywa przez sprężarkę. Problem nie zniknął, nadal są duże ubytki w oleju z silnika.
    • Przez tom31
      Witam! mam pytanie czy juz ktos sie spotkalz czyms takimjak;otoz moja 60 rok temu miala kapitalny remont silnika wal tuleje itd wszysko bylo ok ale w tym roku po zrobieniu 54 mth zxaczela walic olejem (chyba z paliwem} w kolektor wydechowy,dodam dzieje sie to wtedy gdzy silnik chodzi na malych obrotach i nie jest zbytnio rozgrzany to wtedy po przegazowaniu pluje kolankiem i dym jest taki siwawy ale jak idzie w pole to ok zadnych wyciekow,dodam sprawdzalem wtryski ,pompe paliwowa bo moze sekcja puszcza badz sprezyna pekła ale wszystko ok zawory tez sprawdzone,pierscieni niepodejrzewam bo oleju ani krzty niebierze ani tez nic nieprzybywa,niewiem co moze byc przyczyna?????
    • Przez mkrystian90
      Odebrałem swojego Ursusa c-360 3p od mechanika gdzie naprawiana była skrzynia biegów z uwagi na dziwny dźwięk jaki wydobywał się z niej na 5 i 4 biegu, a w szczególności gdy ciągnik jechał bez obciążenia na 5 biegu i przy małych obrotach, m. in. z górki. Po wymianie łożyska (wszystkie łącznie z igiełkowymi) dolnego wałka, i wałka pośredniego II stopnia, oraz sprzęgła problem dalej ma miejsce. Poniżej załączam dźwięk.
      https://drive.google.com/file/d/1dnjIngmihRuNg3TEbQcxsllgV0_mwWW-/view
      Według mechanika problem jest z tylnym mostem, według niego jest za duży luz na wałku atakującym i mechanizmie różnicowym. Dodam że próbowałem już rozłączyć reduktor wolne szybkie biegi i załączyć 5 bieg, i nie słychać jest tego dźwięku jedynie pojawia się na szosowym biegu 5.
      Czy spotkał się ktoś z takim problem i czy może to być wina mechanizmu różnicowego i koła atakującego z satelitą ?
       
    • Przez Rafał2222
      Witam. Mój traktor Zetor 5011. Zauważyłem że za pompą paliwa jest jak by wyciek. Troszkę się przestraszyłem że mi blok pękł, ale tak bliżej patrzę dokładniej to nie wygląda na blok a na łączeniu pompy z blokiem tam jest wszystko opaprane i cieknie po bloku może nie cieknie a bardziej poci. Poszperałem w necie i gdzieś  tam ma być jakaś rurka od nadmiaru ropy. I tutaj pytanie czy to możliwe aby nadmiaru ropy pocił się na bloku? Nie jest to że jeci potokiem, raczej takie lekkie zapocenie. Może i banalne pytanie, ale warto wiedzieć o co chodzi.
    • Przez jktuning
      Witam mam pytanie czy wie ktoś jak wymontować stare tuleje i wmontować nowe w silniku perkins? bo nie są to tuleje takie jak w zwykłych silnikach z mokrymi tulejami tylko suche.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj