Tadeusz1212

Głowica C-360

Polecane posty

Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Już to wcześniej gdzieś pisałem, ale powtórzę tutaj: dobry fachowiec wciska gotowe tuleje, a druciarz i partacz tego nie potrafi i obrabia po wciśnięciu. Tak samo partacz kombinuje z podkładkami, a profesjonalista obrabia blok i wciska tuleję z powiększonym kołnierzem. No ale niestety, silnik Perkinsa jest jak media markt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Piszesz bajki i jeszcze tego bronisz.

Druciarz i partacz wie że podczas wciskania tuleja może się odkształcić i tylko obróbka już wciśniętej tulei daje najniższe odchyłki. Co do gotowej tulei to ona musi być honowana w przyrządzie a to nie jest to samo co w bloku.

Obrobić blok który ma 1mm niższą tuleję to żaden normalny fachowiec nie ściągnie tyle bloku.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ale ja nie pisałem o planowaniu powierzchni przylegania do głowicy. I jakoś te silniki, które poprawiałem po takich "fachowych" metodach naprawy jakie opisujesz pracują bezawaryjnie do dzisiaj, a wcześniej co chwilę były problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

To w jaki sposób zmniejszysz pogłębienie pod kołnierz tulei jak nie zamierzasz planować? Podkładki też be no tulei raczej na specjalne zamówienie nie wykonują chyba że tylko dla Ciebie.

Edytowano przez akmaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

Ale ja nie pisałem o planowaniu powierzchni przylegania do głowicy. I jakoś te silniki, które poprawiałem po takich "fachowych" metodach naprawy jakie opisujesz pracują bezawaryjnie do dzisiaj, a wcześniej co chwilę były problemy.

Mów co chcesz, ale bronisz przegranej sprawy. Gdy by nie odwalali takiej tandety w Ursusie to by nie było potrzeby poprawiania "po takich fachowcach".  Bo źródło i praprzyczyna "problemów" była tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Nie ukrywam tego, że dali d..py. Nawet w moim 3P była wada, którą musiałem poprawić. Chodzi mi tylko o to, że jak robić to porządnie, a nie kleić uszczelkami czy podkładkami.
 

To w jaki sposób zmniejszysz pogłębienie pod kołnierz tulei jak nie zamierzasz planować? Podkładki też be no tulei raczej na specjalne zamówienie nie wykonują chyba że tylko dla Ciebie.

Nie daleko mnie są dwa zakłady, które wykonają tuleję do każdego silnika na tej planecie, nieważne czy spalinowego, parowego, czy nawet sprężarki. Dzięki temu z powodzeniem naprawiałem silniki uznane przez kilku "fachowców" nie do naprawienia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
escha    13

panowie czy da się wyjąc gniazdo wtryskiwacza  bez demontażu głowicy , przecieka i trzeba to naprawic ciągnik 360  jak ktos ma jakis sposób to proszę o rade

 

Da się.  Włóż śrubę fi 10 łbem w gniazdo -lekko przyspawaj. Na śrubę rurkę o średnicy ciut większej od gniazda na to podkładka i nakrętka. Uważaj aby nie przepalić spawarką gniazda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Nie ukrywam tego, że dali d..py. Nawet w moim 3P była wada, którą musiałem poprawić. Chodzi mi tylko o to, że jak robić to porządnie, a nie kleić uszczelkami czy podkładkami.

 

Nie daleko mnie są dwa zakłady, które wykonają tuleję do każdego silnika na tej planecie, nieważne czy spalinowego, parowego, czy nawet sprężarki. Dzięki temu z powodzeniem naprawiałem silniki uznane przez kilku "fachowców" nie do naprawienia. 

Ciekawe tylko kto dał d.. bo pierwsze silniki w 3P nie były polskie.

 

Co do tej dorabianej tulei to ja dziękuję i wolę podłożyć podkładkę. Będzie pewnie i dużo lepiej, przynajmniej mogę zastosować sprawdzoną tuleję a podkładka nie wiem w czym ma przeszkadzać skoro tuleja jest ciasno pasowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Sprawdzoną czyli jaką? Produkowaną w chinach nie wiadomo z czego? A tam gdzie mi robią tuleje wykonują je z żeliwa o sprawdzonym składzie materiałowym i mam 100% pewności co do jakości tulei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Dyskusja z tobą jak zwykle merytoryczna. W Polsce jest co najmniej 2 poważnych producentów tulei silnikowych z czego jeden to światowa potęga, a przecież świat nie kończy się na Polsce i wcale nie zaczyna w Chinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Czyli jak kupisz tuleję od tego twojego poważnego producenta, to na 100% wiesz z czego jest wykonana? Bo ja za niewielką opłatą mogę zbadać każdą próbkę stali i mieć dokładny skład materiałowy tej próbki. Dlatego żadna hurtownia stali nie jest w stanie mnie oszukać na gatunku materiału. Jak kupuję żeliwo na tuleje to mam dokładnie to za co płacę. Tak samo jak kupuję stal do ulepszania cieplnego np. na jakieś koło zębate to wiem, że nie dostanę zwykłej St 235.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Szanowny kolego Elektrotechnik - jest rano, w naszych czasach pora na bajki była o 19. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomaszek8504    52

Witam Wymieniam zestawy naprawcze w 5711, głowice były dobre. Czy jest sens je planować?, ktoś pisał że tak mała powierzchnia się nie odkształca. U nas jak oddam do zakładu to wymieniają wszystko, planują. Czy trzeba to robić czy wymieniać to, co naprawdę zużyte, czyli poszukać innego zakładu który sprawdzi, co trzeba w nich zrobić? Ciągnik był na płynie, poprzedni remont ktoś poczciwie robił, nowe szpilki, śruby ładnie to wyglądało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alvera    2

Trzeba sprawdzić głowicę pod kątem szczelności, prowadnice, zawory, gniazda i splanować. To czy trzeba będzie wszystko wymieniać zależy tylko od stanu głowicy, to ocenia zakład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmtraczek    2

Witam i prosze o pomoc :D

po remoncie silnika c 360 co zmienię uszczelki pod glowicąmi to zaraz puszcza mi olej spod uszczelek lub wode xD , już 3 razy zmienialem uszczelki ruznych firm ale problem nie ustapił już nie wiem co robić , pierwszy raz dociągnołem tak jak instrukcja podaje 147 na kluczu dynanometrycznym ale puszczal olej to dokrecilem nawet coś ponad 210 ale dalej sie poci :/

oczywiscie glowice byly planowane xD i tak jak byly wczesniej to są na tym samym miejscu , zestawy naprawcze to krotoszyn , moim zdaniem tuleja bedzie za wysoko i nie dociska uszczelki , robil mi to mechanik  i z tego co mowil to dal jedną podkladke pod tuleje , ale nie wiem czemu mam ten problem teraz , przed remontem nie bylo problemu z poceniem sie spod uszczelek xD

może ktoś wie jaka powinna byc odleglość pomiedzy blokiem a glowicą po dokreceniu glowic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adi96    1848

Dokreć ostatni etap na goraco i sprawdź plaszczyznę bloku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomaszek8504    52

cyt, instrukcja napraw "kołnierz tulei musi wystawać ponad korpus silnika 0,02-0,06 mm po dociśnięciu tulei siłą 100 kG" Zmierzysz zwykłą elektroniczną suwmiarką z 2 miejscami po przecinku (Rumuny takie mają za kilkadziesiąt złotych, dziś byłem w warsztacie naprawiającym silniki i panewki mi taką mierzył, i powiedział że nominał były te stare)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mds212    2131

Dzis zdjałem głowice i na kazdej były takie naciecia na zaworach, od czego one moga byc? 18336621_1460666150662494_580806496_n.jp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alamo    1514

Są to fabryczne nacięcia zaworu starego typu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mds212    2131

Jak wymienić broki w głowicy? Cieknie mi z dwoch ale mam zdjęta głowice to wymienie wszystkie odrazu? Jak je wydłubac? A nowe osadzac na silikon czy tylko wbic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bears    543

Wbijasz coś w zaślepkę i podważasz. Wbijasz na jakieś spoiwo uszczelniające, później próba szczelności. Przed montażem czyścisz dokładnie z rdzy i odtłuszczasz pod uszczelniacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adi96    1848

Próbę szczelności zaworów czy głowicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Waldek66
      Witam, czy może ktoś mi podpowie co może być przyczyną przedostawania się oleju do paliwa? Silnik jest po wymianie tulei i tłoków, głowica po naprawie. Ropa ze zbiornika do pompki paliwowej idzie czysta, ale powraca do filtra paliwa według mnie z olejem. Rurką nadmiarową ropa spływa, paliwo jest ciemne, w zbiorniku widać że ropa jest z olejem. Odjąłem sprężarkę, przewody zaślepiłem, bo uważałem że olej ubywa przez sprężarkę. Problem nie zniknął, nadal są duże ubytki w oleju z silnika.
    • Przez tom31
      Witam! mam pytanie czy juz ktos sie spotkalz czyms takimjak;otoz moja 60 rok temu miala kapitalny remont silnika wal tuleje itd wszysko bylo ok ale w tym roku po zrobieniu 54 mth zxaczela walic olejem (chyba z paliwem} w kolektor wydechowy,dodam dzieje sie to wtedy gdzy silnik chodzi na malych obrotach i nie jest zbytnio rozgrzany to wtedy po przegazowaniu pluje kolankiem i dym jest taki siwawy ale jak idzie w pole to ok zadnych wyciekow,dodam sprawdzalem wtryski ,pompe paliwowa bo moze sekcja puszcza badz sprezyna pekła ale wszystko ok zawory tez sprawdzone,pierscieni niepodejrzewam bo oleju ani krzty niebierze ani tez nic nieprzybywa,niewiem co moze byc przyczyna?????
    • Przez mkrystian90
      Odebrałem swojego Ursusa c-360 3p od mechanika gdzie naprawiana była skrzynia biegów z uwagi na dziwny dźwięk jaki wydobywał się z niej na 5 i 4 biegu, a w szczególności gdy ciągnik jechał bez obciążenia na 5 biegu i przy małych obrotach, m. in. z górki. Po wymianie łożyska (wszystkie łącznie z igiełkowymi) dolnego wałka, i wałka pośredniego II stopnia, oraz sprzęgła problem dalej ma miejsce. Poniżej załączam dźwięk.
      https://drive.google.com/file/d/1dnjIngmihRuNg3TEbQcxsllgV0_mwWW-/view
      Według mechanika problem jest z tylnym mostem, według niego jest za duży luz na wałku atakującym i mechanizmie różnicowym. Dodam że próbowałem już rozłączyć reduktor wolne szybkie biegi i załączyć 5 bieg, i nie słychać jest tego dźwięku jedynie pojawia się na szosowym biegu 5.
      Czy spotkał się ktoś z takim problem i czy może to być wina mechanizmu różnicowego i koła atakującego z satelitą ?
       
    • Przez Rafał2222
      Witam. Mój traktor Zetor 5011. Zauważyłem że za pompą paliwa jest jak by wyciek. Troszkę się przestraszyłem że mi blok pękł, ale tak bliżej patrzę dokładniej to nie wygląda na blok a na łączeniu pompy z blokiem tam jest wszystko opaprane i cieknie po bloku może nie cieknie a bardziej poci. Poszperałem w necie i gdzieś  tam ma być jakaś rurka od nadmiaru ropy. I tutaj pytanie czy to możliwe aby nadmiaru ropy pocił się na bloku? Nie jest to że jeci potokiem, raczej takie lekkie zapocenie. Może i banalne pytanie, ale warto wiedzieć o co chodzi.
    • Przez jktuning
      Witam mam pytanie czy wie ktoś jak wymontować stare tuleje i wmontować nowe w silniku perkins? bo nie są to tuleje takie jak w zwykłych silnikach z mokrymi tulejami tylko suche.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj