Brona talerzowa czy agregat talerzowy

[Pawel200002]

Cześć razem z tatą stoimy przed zakupem talerzówki 3m i zastanawiamy się czy wybrać bronę talerzową czy agregat talerzowy. Mamy ciągnik MF 135km 6cyl, ziemie lekkie. Chodzi głównie o to czy agregat talerzowy będzie sprawdzał jako uniwersalna maszyna zaczepiony z siewnikiem jak i do kasowania poplonów, ścierniska po kukurydzy itd. Czy może lepiej wybrać bronę talerzową ponieważ do tej pory pracowaliśmy agregatem uprawowym agro-masz z wałem strunowym z przodu dwoma rzędami zębów i wałem packera z tyłu zaczepionym z siewnikiem lecz nie ukrywam że często się lubił zapchać.

[Bialy8011]

Załóż wał gumowy zamiast packera i się nie będzie zapychać.

[Pawel200002]

Problem raczej nie tkwi w wale bo nigdy nie miałem tak żeby się przestał kręcić czy zalepił w jakiejś mokrej ziemi bo kawałki mamy takie mozaikowate że czasami jakaś glinka się trafi. Zazwyczaj zapycha się na zębach 

[nunu85]

zwykle talerzowki sa o tyle lepsze, że mają większy rozstaw między rzędami talerzy i większe talerze. więc można dosłownie zapieprzac i nic się nie zapcha. natomiast te do agregowania z siewnikiem z natury muszą być kompaktowe, żeby siewnik nie wystawał za daleko i nie robił ogromnej przeciwwagi. minus taki że trzeba jechać trochę wolniej i jak dużo masy to może się przypchac, ale to się i tak będzie zdarzało zdecydowanie rzadziej niż przy agregacie zębowym