Skocz do zawartości

Interwencja I.10.4 Inwestycje przyczyniające się do ochrony środowiska i klimatu


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Godzinę temu, lamboEVO100 napisał(a):

... Druga sprawa to zwrot. Jak by było 50 % to każdy by racjonalniej podchodził do zakupu maszyn.

 

Idąc takim tokiem myślenia najlepiej było by bez refundacji. Każdy by kupowal to co potrzebuję na dany moment. Jeszcze miesiąc temu narzekania, że każda refundacja powoduje wzrost cen...

Zaraz będzie oburzenie, że zwroty po 65 lub 80% biorą "obszarniki" posiadający kilkadziesiąt/kilkaset hektarów... a tacy "mali" ( poniżej obrotu 25tys € ) nie dostają nic. RMG wymaga sprzedaży powyżej 53 tys zl...

Nie ma dobrego rozwiązania, gdy UE steruje rynkiem modernizacji rolnictwa...

Opublikowano

Parę stron wstecz gotowi mnie zagryźć jak coś podobnego napisałem. Że żałuje innym lub zazdroszczę bo ktoś ma taką fanaberię. Przyjdzie później serwisować czy naprawiać to się nie jednemu oczu otworzą jak nie będzie kasy żeby żeby naprawić 

  • Like 1
Opublikowano
8 minut temu, lamboEVO100 napisał(a):

Ja tam nikomu nie żałuję, ale nie powiesz mi że kupno opryskiwacza za 200 tyś na 20-30 ha bo zwrócą 80 % ma sens. Jakby miał wyłożyć połowę swoich to inaczej by myślał 

Ekonomicznie nie ma sensu, to faktycznie. Jednak z 200 tys zrobi się 40 tys po zwrocie i wtedy NIE MA sensu kupowac używanego bo zazwyczaj trzeba naprawiać itp.

80% dla.grup, wprowadzono po to aby zachęcić do współpracy, u nas wiadomo, że zaraz kombinacje "rodzinne" ale co zrobisz...

Dobrym rozwiązaniem bylo by dopłacanie do odsetek kredytu. Ceny maszyn moze by spadły.

  • Like 1
Opublikowano

Te zwroty po 80 czy 65% nie mają sensu. Jakby mieli w ciul kasy to niech sobie nawet robią po 100% ale rzucili 900 parę milionów i bawią się w rozdawnictwo. Skoro nie mają kasy to jakby dołożyli 40% to wiele osób i tak łatwiej by miało kupić maszynę. A te 80% w grupach i tak w większości łykną obszarnicy którzy mają porozpisywane ziemię na kilka osób.

Opublikowano

 Jakie zwroty , żadnych nie powinno być . Dlaczego pani pracujaca w markecie ma kupować maszyny chłopkom ?  Jak nie stać na maszyny to konia niech sobie kupi. 

  • Haha 1
  • Confused 1
Opublikowano
13 minut temu, mzk napisał(a):

 Jakie zwroty , żadnych nie powinno być . Dlaczego pani pracujaca w markecie ma kupować maszyny chłopkom ?  Jak nie stać na maszyny to konia niech sobie kupi. 

A jeżeli właściciel marketu wziął dofinansowanie na rozbudowę sklepu i dzięki temu ta pani ma pracę? Niektórzy chyba myślą, że tylko w rolnictwie można starać się o zwroty czy dofinansowania

  • Like 2
  • Thanks 1
Opublikowano
W dniu 22.11.2024 o 11:56, Matey napisał(a):

Samo złożenie to tam nic, gorzej będzie z uzupełnieniami. Nie każdy z nas trafi na pracownika co poprowadzi za rączkę 

To prawda, ale no myślę, że te poprawki, to nawet i te osoby piszące wnioski to dodatkowo sobie za to liczą.

W dniu 22.11.2024 o 12:55, maniekc360 napisał(a):

Panna, czy mężatka?

 Niby wniosek można samemu wypełnić, ale taki doradca co siedzi od x lat we wnioskach, mający kontakty ma czasem przydatną wiedzę, na którą sam bym nie prędko wpadł. Co do chemicznej/niechemicznej, to wziąłem opryskiwacz i pielnik, żeby 20 arów ziemniaków obrobić:)

A cóż to za różnica? :D :P 

W dniu 22.11.2024 o 12:55, maniekc360 napisał(a):

Panna, czy mężatka?

 Niby wniosek można samemu wypełnić, ale taki doradca co siedzi od x lat we wnioskach, mający kontakty ma czasem przydatną wiedzę, na którą sam bym nie prędko wpadł. Co do chemicznej/niechemicznej, to wziąłem opryskiwacz i pielnik, żeby 20 arów ziemniaków obrobić:)

Akurat doradcy wiadomo, wiedza istotna, ale kiedyś kilka lat temu moim rodzicom wypełniała wnioski osoba z ODR, teraz tak w rozmowie z nią, to powiedziała, że od kiedy wnioski przez komputer, to jej się za bardzo już nie chce

W dniu 22.11.2024 o 12:13, agrarmrc napisał(a):

Zasadnicze pytanie. Od kiedy agencja zacznie w ogóle przeglądać te wnioski. Bo jak mam zamrozić gotówkę na rok czasu i później i tak nie dostać bo braknie punktów to kicha bo gotówka traci na wartości a wszystko drożeje. 

Niby 5 miesięcy na rozpatrzenie jest, ale oby nie wyszło tak, jak z tym naborem 3-dniowym w tamtym roku, że do dzisiaj chyba nie rozpatrzyli

W dniu 22.11.2024 o 14:26, Nikita_Bennet napisał(a):

tiaaa, wiedzę ma ale precyzji i dokładności w wypełnianiu tabel itp to już niekoniecznie a często jest to ich dodatkowa robota bo albo mają sami ziemię albo robią gdzieś jeszcze.
A tacy co żyją tylko z doradztwa to cena = sky is the limit - mnie na takich nie stać bo wniosek zrobią jak im pasuje a potem jak z wymaganiami będę się bujał w realizacji.

 

45 wiosen za pół roku ;) więc już młodość przeminęła, przynajmniej pierwsza
pierwszy MR zleciłem pracowniczce ODR - poprawiałem sam bo się nie wyrabiali jak przyszły poprawki.
MGR 2007-2014 - sam od podstaw zrobiłem, wiedziałem co chcę - kobitki w ARiMR Olsztyn może szczegółowe ale też 
RMG - zleciłem ODR - poprawki robiłem już sam bo dodzwonić się nie szło.
TEN nabór to robię sam od podstaw a w razie pytań dzwonię do doradcy który kiedyś mi coś robił bo jednak ma jakieś kontakty.
Ogólnie - warto robić samemu jak potrafi ktoś wypełnić parę rzeczy w Excelu.

Z poprawkami to było często tak, że sami z odr nie wiedzieli jak poprawiać (ci co kiedyś pisali wnioski),ostatecznie wyszło tak, że i tak wszystko poprawiać musieli oni sami

 

A, co do wieku fajnie :D Ja akurat dałam tak te 40+, bo znam sporo po 40, co mnie pytało jak wypełnić, albo zgłaszać zwierzęta do arimr, ale wiadomo, znam osoby i 60 +, co z komputerem śmigają lepiej niż 20 latkowie :D

15 godzin temu, Celownik07 napisał(a):

Chyba za młody jestem, bo nie rozumiem placic za takie rzeczy w dobie obecnych źródeł informacji. Jezeli mlody gosc po szkole- wstyd, jezeli starsza osoba- to chyba ma syna/wnuka/kuzyna po szkole co mu ogarnie. Jednak zacofanie dalej widac na wsiach.  Co innego agroholdingi- tacy to skrybe od wnioskow maja na etacie, jak ksiegowego. 

No ja mam troszkę podobne podejście. Po pierwsze - ci z odr mają takie same dane jak my - szkolenia są dostępne z arimr i to ci z odr się na nich tak samo uczą. Co prawda w tym roku to szkolenie to było pokazywane na grupy rolników, no ale dla indywidualnych też. No może jakieś tam doświadczenie większe, bo wiadomo opisali się tych wniosków, ale tak, to dla mnie troszkę to jest dziwne - szczerze, ten wniosek nie jest skomplikowany, może z załącznikami jest misz masz, bo na serio, czytając nawet instrukcję do wypełnienia to można lekko się pogubić. Kiedyś, te kilka lat temu za MGR 2012, itd to jeszcze można by powiedzieć, bo internet takir rozwinięty nie był, ale teraz to bym powiedziała, że jedynie ci, co wgl nie ogarniają pisania, nie mają podstaw lub po prostu im się nie chce do tego dotykać to zlecają. Bo patrząc na opinie o tych co wypełniają, to tam z ich strony żadnej pomocy nie ma i wpiszą to, co ty sam.

6 godzin temu, lamboEVO100 napisał(a):

To samo u dilera zapomnij o negocjacjach bo dostaniesz 65% czy 80% na 4.0.

Ten nabór według mnie jest źle zrobiony. Pierwsza spraw to powinny punkty liczyć się przez wartość maszyny tak jak było w modernizacji w 2018. Wtedy nie było było głupiego naciągania punktów zbiornikami czy chwastownikami. Druga sprawa to zwrot. Jak by było 50 % to każdy by racjonalniej podchodził do zakupu maszyn.

 

Podczas tego naboru poszaleli. np. wóz asenizacyjny 3020 - 41000 netto, trochę poszaleli. Nie mam ani krów, ani świń, ale no po tych naborach co wspomagały właśnie tych rolników, to ceny tych maszyn wykorzystywanych w tych hodowlach poszalały.

7 godzin temu, wilkołak napisał(a):

Jak byś złożył na 4.0 , to nie wiem czy byś poprawki ogarnął, jak dostane 200 zwrotu to 4 tysie moge zapłacić , tym bardziej że gościu ogarnięty

No tak, gorzej jak na dzień dobry wyłożysz 10 koła i nie dostaniesz nic, jeszcze jak ktoś ogarnięty, to można. Ja zajmowałam się wypełnianiem wniosków, ale bardziej dla przedsiębiorstw, także mam inne doświadczenie, dla mnie wypełniając tu to była nieco nowość, bo w poprzednich naborach raczej ktoś tam wypełniał z odr głównie (mówię o MGR)

5 godzin temu, lamboEVO100 napisał(a):

Ja tam nikomu nie żałuję, ale nie powiesz mi że kupno opryskiwacza za 200 tyś na 20-30 ha bo zwrócą 80 % ma sens. Jakby miał wyłożyć połowę swoich to inaczej by myślał 

No nie oszukujmy się, ale biorąc pod uwagę zwrot większość myśli o tym, i po prostu lepiej się sprzedają te droższe maszyny, bo nikt nie wywaliłby tyle hajsu gdyby musiał zapłacić z własnej kieszeni całość, no z nielicznymi wyjątkami.

Opublikowano

moim zdaniem rolnik nawet zlecając zrobienie wniosku musi wiedzieć prawie tyle co ten co robi wniosek , chociażby dlatego że ten co robi za pieniądze idzie po najniższej lini oporu a to działa na niekorzyść beneficjenta . W  urzędach jest tak że jeden robi a drugi sprawdza , bo nawet jak głupszy ten co sprawdza to jest w stanie dużo wyłapać błędów , a rolnik wiadomo podpisz zapłać  i sperd.....  

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)

K6363, za 4,0 dałem 1000zł , jak będzie zwrot to 2 tysie jescze , za obecny 1500, jak będzie zwrot to dopłacam 3 tysie , oba wnioski maksymalny zwrot , więc ryzko nie duże 

Edytowane przez wilkołak
Opublikowano
Godzinę temu, Stach123 napisał(a):

moim zdaniem rolnik nawet zlecając zrobienie wniosku musi wiedzieć prawie tyle co ten co robi wniosek , chociażby dlatego że ten co robi za pieniądze idzie po najniższej lini oporu a to działa na niekorzyść beneficjenta . W  urzędach jest tak że jeden robi a drugi sprawdza , bo nawet jak głupszy ten co sprawdza to jest w stanie dużo wyłapać błędów , a rolnik wiadomo podpisz zapłać  i sperd.....  

inaczej to by wyglądało żeby ci co robią te wnioski zaprosili klienta do biura i razem zrobili ten wniosek. Ale tak praktycznie nikt nie robi. Wszyscy aby tylko dać im dane i oni zadzwonią jak wniosek będzie gotowy do wysłania i wtedy nie raz cuda wychodzą. 

Opublikowano
13 minut temu, wilkołak napisał(a):

K6363, za 4,0 dałem 1000zł , jak będzie zwrot to 2 tysie jescze , za obecny 1500, jak będzie zwrot to dopłacam 3 tysie , oba wnioski maksymalny zwrot , więc ryzko nie duże 

może u mnie robisz? 😀

10 minut temu, krzychu121 napisał(a):

inaczej to by wyglądało żeby ci co robią te wnioski zaprosili klienta do biura i razem zrobili ten wniosek. Ale tak praktycznie nikt nie robi. Wszyscy aby tylko dać im dane i oni zadzwonią jak wniosek będzie gotowy do wysłania i wtedy nie raz cuda wychodzą. 

a co ciekawego np byś mi powiedział ? dodam ze nie miałem klienta jeszcze który miałby więcej ha niż ja 😀

Opublikowano
10 minut temu, wilkołak napisał(a):

K6363, za 4,0 dałem 1000zł , jak będzie zwrot to 2 tysie jescze , za obecny 1500, jak będzie zwrot to dopłacam 3 tysie , oba wnioski maksymalny zwrot , więc ryzko nie duże 

Maksymalny zwrot , a korzyść wynikająca ze skorzystania z programu to 2 różne pojęcia dlatego  uważam że rolnik beneficjent w 90 % przypadkach to głab  haha , bo albo kupi za mały ciągnik albo kupi to co mu zbędne i się cieszy że mu dofinansowali , jak by mógł sprzęt opierdol.... po rozliczeniu  to by jeszcze uszło , ale musi trzymać kilka lat ażeby nabył wartości złomowej 

2 godziny temu, mzk napisał(a):

 Jakie zwroty , żadnych nie powinno być . Dlaczego pani pracujaca w markecie ma kupować maszyny chłopkom ?  Jak nie stać na maszyny to konia niech sobie kupi. 

chłopek zapłaci wat i pani w markecie posiedzi na tańszym pampersie z tego powodu 

Opublikowano
9 minut temu, masa24 napisał(a):

może u mnie robisz? 😀

a co ciekawego np byś mi powiedział ? dodam ze nie miałem klienta jeszcze który miałby więcej ha niż ja 😀

Co ma ilość ha do wniosku? Chodzi o to że czasami coś można pominąć we wniosku a innej rzeczy nie. A jak jest wysyłane na sztukę i rolnik tego nawet nie przeczyta to potem cuda się dzieją bo nie może zobowiązań wypełnić jak mu doradcą ,,ponaciagal” wszystko aby kryteria spełnić 

Opublikowano
21 minut temu, Stach123 napisał(a):

Maksymalny zwrot , a korzyść wynikająca ze skorzystania z programu to 2 różne pojęcia dlatego  uważam że rolnik beneficjent w 90 % przypadkach to głab  haha , bo albo kupi za mały ciągnik albo kupi to co mu zbędne i się cieszy że mu dofinansowali , jak by mógł sprzęt opierdol.... po rozliczeniu  to by jeszcze uszło , ale musi trzymać kilka lat ażeby nabył wartości złomowej 

chłopek zapłaci wat i pani w markecie posiedzi na tańszym pampersie z tego powodu 

U mnie bedzie pracował , na 4,0 kupiony jak jeszcze nie było widomo że będzie nabór, był potrzebny , kasa była więc się kupiło , 

Opublikowano
3 minuty temu, Stach123 napisał(a):

ilość hektarów do wniosku ma to , że jełop uprawia dużo zostaje mu mało to  dorabia na jeszcze większych jełopach 

jelopem to może jesteś ty . ja jestem człowiek pracy i nie biadole tylko pracuje

czytam czytam miałem nie komentować ale nie mogę się powstrzymać . szacun dla tych kto robi sam i prawda jest ze nikt inny nie zna twojego gospodarstwa tak jak ty sam . ale 

zeby to zrobić trzeba mieć jakiez minimalne predyspozycje do tego a nie każdy ma 

po drugie ochrona srodowiska dosyć łatwy program : zgadza się . ale co z tego skoro duża cześć nie rozumie jak liczyć punkty albo wstawia na forum cała stronę na czerwono i co tu wpisać ?? szanujmy się . odebrałem dziesiątki telefonów od głąbów którzy niby chcą podjąć współpracę ale jak mógłbym to może bym wyjaśnił jak umowę grupy zrobić …

kolejny temat . mlody rolnik, dawna restrukturyzacja małych gospodarstw .programy równie proste ale możecie sobie odszukać posty na te tematy ile jest pytań powtarzających się lub pytań co mam teraz zrobić bo mam problem ??

smieszny jest gość co mówi ze za wypełnienie wniosku to 100 zł / h. ja mam brac 100 zł ze znam z marszu odpowiedz na większość pytań zadawanych w internecie , jestem dostępny pod telehoben 7 dni w tyg i pomagam te programy rozliczyć dla osób które jic z tego nie rozumieją krok po kroku i wyciągam je z kłopotów bo zrobiły wszystko na opak ? skoro to takie łatwe to czemu na naszej grupie na fb było około 500 pytań na temat tego progranu ? ja zobaczę jak teraz ci mądrzy pobuduje magazyny i silosy z nowego progranu i popłaca po 5 tys za wniosek który kuz na starcie nie ma racji bytu

12 minut temu, Stach123 napisał(a):

ilość hektarów do wniosku ma to , że jełop uprawia dużo zostaje mu mało to  dorabia na jeszcze większych jełopach 

chcesz to przyjedź przed żniwami do mnie ja przyjadę do ciebie . porównany uprawy 

Opublikowano
27 minut temu, masa24 napisał(a):

dodam ze nie miałem klienta jeszcze który miałby więcej ha niż ja

Czyli duzych bambrow pow. ~74ha nie obslugiwales? Czyli tak jak myslalem tacy maja doradzcow na etacie. 

  • Thanks 1
Opublikowano

szczerze to ten program to tak średnio się opłaca,65% zwrotu netto daje ok 50 brutto,a na vat mi narazie nie opłaca się zwyczajnie przejść,dodać prawie 4 za wniosek zbiorniki na wodę,pare tacek do sprawdzania równomierności wysiewu i plachta na obornik za grube tysiace nikomu nie potrzebne i,do tego ceny wywindowane daje nie wiem czy realny zwrot 35%

Opublikowano

Dziś 70,100 ha to działkowicze ,którzy za moment przestana istnieć . Gdyby w mojej miejscowosci ktoś 30lat temu powiedział ,ze gospodarstw nie bedzie to by Cie za debila uznali -ziemia I i II fasola ,cebula ,szpinak i warzywka rok w rok a dziś nie ma jednego gospodarstw - holender 1500 ha ,wszystko dzierżawi

  • Confused 1
  • Sad 1
Opublikowano

Tak jest w Twoim przypadku. W moim odwrotnie: po realizacji wniosku ( jeśli się załapię )będę miał nowy opryskiwacz, rozsiewacz, nawi dokładając do starych maszyn może 15000pln. Zwrot na full. Wniosek zrobiłem sam. I co mam nie próbować? Każdy ma inną sytuację, jednemu pasuje, drugiemu nie. Nie można generalizować.

14 minut temu, robi57362 napisał(a):

szczerze to ten program to tak średnio się opłaca,65% zwrotu netto daje ok 50 brutto,a na vat mi narazie nie opłaca się zwyczajnie przejść,dodać prawie 4 za wniosek zbiorniki na wodę,pare tacek do sprawdzania równomierności wysiewu i plachta na obornik za grube tysiace nikomu nie potrzebne i,do tego ceny wywindowane daje nie wiem czy realny zwrot 35%

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Roki212
      Skoro wysartowała nowa kampania to niech będzie i nowy temat z tym związany, nie ma co zaśmiecać tego z 2024 problemami i zapytaniami jeśli chodzi o aktualny nabór  
    • Przez karolr2
      Witam chcę założyć nowy temat poświecony modernizacji małych gospodarstw na terenach południowowschodniej części Polski.Słuchałem dzisiaj ministra Kalemby i podobno sie szykuje jakaś dla nas pomoc.Jeśli ktoś coś wie to proszę niech się wypowie w tym temacie. Z tego co wiem ja to ma być pomoc dla gospodarstw o wielkości średniej wojewódzkiej ilości posiadanych ha
    • Przez rolnik22
      Czy już coś wiadomo jak będą wyglądały nabory na PROW 2014-20? Na jakich zasadach będą przyjmowane wnioski o dofinansowanie z UE? Co z Młodym Rolnikiem i Rentami Strukturalnymi na kolejne lata?
    • Przez TomZet
      Witajcie. 
      Z tego co udało mi się do tej pory wyczytać od 2023 zasady przyznawania premii dla młodego rolnika ulegną znacznym zmianom. 
      Pierwsza z nich to powiększenie dotacji z 150 na 200 tysięcy. 
      Kolejna bardzo ważna, ale chyba jeszcze nie potwierdzona to brak wymaganej ziemi. Do tej pory rolnik musiał w ciągu 9 miesięcy od otrzymania pozytywnej decyzji powiększyć gospodarstwo do minimum średniej województwa lub kraju.  Dzisiaj wiemy, że najprawdopodobniej ten wymóg niknie, zostanie zastąpiony nieco większą niż dziś wielkością ekonomiczną gospodarstw. 15 tysięcy euro. 
      Co sądzicie o tej zmianie? 
    • Przez zenmaniek
      Witam
      Jest tu ktoś kto korzystał z dofinansowania na wymianę dachu z azbestu, chce wiedzieć czy w ogóle warto brać to pod uwagę?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v