Ceny kombajnowania

[suzuki21l 5]

sąsiad myśli 350zł/h, ja oczywiście zawsze troche mniej, konkurencja

[szczewko 33]

Jesli cena paliwa sie utrzyma(a na pewno wiele nie spadnie) to 350-380pln/ha.

[robert983 38]

panowie a nie za wcześnie na takie tematy do żniw jeszcze dużo czasu ceny paliwa to jeszcze duża zagadka ile podrożeje u mnie w zeszłym sezonie to co wiem to bizon 56 300 zł za godzinę bez sieczkarni claas dominator 68 3.6 heder 280zł a tak w ogóle ile brać za df 900 3m heder w tym roku brałem 230 z sieczkarnią dodam że to mój pierwszy sezon był' ale za to chętnych będzie więcej

[astrzak 16]

Gadałem ze znajomym ma Bizona BS-a i mówi ze jak beda takie ceny ON jak teraz to 450zł bez sieczkarni bedzie liczył. Dla przykładu w sezonie 2011 liczył 380zł

[radex 4]

z roku na rok to co raz to mnie się zarobi na tym kombajnie... części nie tanieją tak samo jak i paliwo... w 2011 300 bez sieczkarni i 340 z sieczkarnio braliśmy. Jednakowo za biozna zo56 i df 1322

[pawel885 2279]

Ludzie narzekają że drogo a kto im broni kupić własny kombajn? Ja w tym roku krzyknąłem 20zł/h więcej niż wszyscy i 120h wyciąłem mimo że mała wieś i 5 kombajnów. Było masakrycznie mokro więc pomyślałem przed sezonem i kupiłem koła blizniacze

[radex 4]

hehe:) o CI sie udało z kołami:) ale to jest racja że każdy mówi że jest drogo... ale nikt nie patrz że mu czyste zboże sypiesz a po kąbajnie nic nie rośnie albo że ten co taniej bierze to dłużej kosi...

[Huberto89 62]

Ja tam kombajnu nie mam ale moim zdaniem lepiej jest brać więcej od konkurencji a skosić mniej na jedno się wyjdzie tylko sprzęt się mniej zużyje, to takie doświadczenie z usług prasą kostką.

Rok temu dominator 98 330zł/h, 76 300 zł/h w tym to strach pomyśleć

[jankris 12]

Jeśli cena paliwa dojdzie do 6 zł/l to trzeba będzie podnieść ceny o 13zł/ha, nawet stałym klientom.

[pawel885 2279]

Ludzie myślą też że ten kto ma kombajn to śpi na pieniądzach :rolleyes: zarobek ro był kiedyś, jak miał ktoś bizona na trzy wsie i po 300godz robił w sezonie.@jankris a oleje,łożyska,paski,smary,elektrody,prąd do sprężarki/spawarki...........itd to myślisz że nie pójdzie w górę?

Edytowano Styczeń 25, 2012 przez pawel885

[radex 4]

Ja tam kombajnu nie mam ale moim zdaniem lepiej jest brać więcej od konkurencji a skosić mniej na jedno się wyjdzie tylko sprzęt się mniej zużyje, to takie doświadczenie z usług prasą kostką.

Rok temu dominator 98 330zł/h, 76 300 zł/h w tym to strach pomyśleć

 

to jest racja;) może nawet lepiej i mniej zarobić aby swoje na czas zebrać

[farmermf 80]

Jeśli cena paliwa dojdzie do 6 zł/l to trzeba będzie podnieść ceny o 13zł/ha, nawet stałym klientom.

Podnieś o 14zł bo jeszcze inflacja. :lol:

[Gość Profil usunięty]

Popieram @szczewko za mniej niż 350zl/ha nie ma co ruszać się z zagrody. Podejrzewam że kombajny o wydajności rzędu 10-12t/h w tyk roku będą kosztowały po 500zł/h.

[farmermf 80]

Zaraz ciebie @Bobek zjedzą za takie ceny, niektórzy to uważają że za darmo powinni kosić, ci co po 200zł za ha to chyba im tatuś paliwo kupował.

[miszka31 31]

u mnie to 350 za ha to było w zeszłym roku.

[farmermf 80]

@miszka, wiesz im bogatszy rolnik ,tym bardziej leniwy by za niewielkie zyski tłuc żniwiarkę.

[wlkpmder 6]

Jak komuś za drogo to zawsze ma wybór kosa w rączki ustawianie mendeli i maszyną młócić w stodole.Koszty kombajnowania to nie tylko drogie paliwo ale też zużywające sie części.

[miszka31 31]

w okolicy tylko SKR miał niższą cene i ci co sobie sami z ukrainy nawieźli napędu.

[astrzak 16]

Jak komuś za drogo to zawsze ma wybór kosa w rączki ustawianie mendeli i maszyną młócić w stodole.Koszty kombajnowania to nie tylko drogie paliwo ale też zużywające sie części.

Świete słowa. Ludzie myśla ze jak masz kombajn to tylko paliwo i można młocic.

Według mnie to kazdy kto mowi ze drogo to niech sobie kupi kombajn i zobaczy czy taki czysty zysk

PS W sezonie 2011 Bizon Rekord w mojej okolicy 350zł z szieczkarnia

[radex 4]

zakup samego kombajnu to już jest dość spory wydatek, który szybko się nie spłaci..

[grzepo 32]

Powiedzmy nawet inaczej- dziś rolnika który ma nawet nie całe 10 ha na własność stać jest na zakup używanej maszyny. Można kupic kombajn za 15 tyś (oczywiście inna sprawa ile do takiego trzeba dołożyć). No ale czasami lepiej jest mieć trzy samochody na podwórku (wszystkie zagraniczne za dopłatę z unii) i narzekać że za drogo usługa i nic się nie opłaca...

[pawel885 2279]

Sam pamiętam jak cięło się snopowiązałką kilkanaście hektarów i dziwie się że jak ktoś ma np 6ha zbóż nadal tego nie robi skoro nie stać go na zakup kombajnu a na kombajnistę gada po wsi że cały zysk mu zabiera ;[ to tak jak by chowając 5 krów zatrudniać pracownika na cały etat

[Rolnik1973 15352]

Ale macie problemy, jeszcze nie narosło a już gdybiecie. Czepiajcie zamiast hedra pług i za odśnieżanie liczcie kasę, a do młocki jeszcze będzie kiedy gdybać.

[Sadek 1123]

Sam pamiętam jak cięło się snopowiązałką kilkanaście hektarów i dziwie się że jak ktoś ma np 6ha zbóż nadal tego nie robi skoro nie stać go na zakup kombajnu a na kombajnistę gada po wsi że cały zysk mu zabiera ;[ to tak jak by chowając 5 krów zatrudniać pracownika na cały etat

 

Lat do tyłu 15 wszyscy już młócili kombajnami poza jednym rolnikiem, który ciął właśnie snopowiązałką. Sytuacja materialna nie była najgorsza ale kilka osób było w domu a jak mówił słomę i tak musi zwieść ręcznie "kostka" a tak to ma wszystko pod dachem i jeszcze zysk z tego.

 

Tylko prawda jest taka jesteśmy wygodni.

 

Sąsiad mający 12 ha kupił Bizona tylko dla siebie.

[roltech 11]

Jak komuś za drogo to zawsze ma wybór kosa w rączki ustawianie mendeli i maszyną młócić w stodole.Koszty kombajnowania to nie tylko drogie paliwo ale też zużywające sie części.

Można by też takiego wziąć na sezon do pomocy przy naprawach, jak sobie trochę palce pozbija i wyjdzie z garażu o świcie, to może zrozumie jaki to "biznes".