DANIEL

Ceny kombajnowania

Polecane posty

Pawel20    49

U nas mamy swój sprzęt do koszenia, tak patrze tylko jak jeżdżą na usługach, ciekaw jestem jak będą wyglądać pola po podorywce po tym koszeniu. ja bym wolał dopłacić te 100zł i mieć więcej zboża w stodole niż na polu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil16251290    381

Ale mercatorem robi się hektar dobrego zboża w 50 minut. Ostatnio ojciec na usłudze u jednego gościa skosił 5 ha w 4 godziny. W tym 60 arów było takie pół na pół czyli połowa zboża i połowa zielska. Więc suma sumarum wychodzi taniej jeszcze na hektar.


Moje posty wyrażają moje zdanie i jeśli ktoś się z nimi nie zgadza to jego problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafal180    4
Za NH TC56 350zł/h. Za Bizona Rekorda 300-330zł/h, ale nie chciał bym zeby mi ktos tak kosił tym Rekordem, Ci kombajniści szybciej jeżdżą po polu, niz po polnej dojazdowej drodze do pola (chyba odrazu poplon sieja taka opcja w cenie chyba).

hehe z tym poplonem do dobra myśl :) koles kombajnem NH 1520 kosa ok 3,6m bierze 210zł za godzine,a 230zł z sieczkarnią :)


.

 

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawid16    0

@Rafal180 Te ceny to juz gruba przesada, 1520 z hederem 3m nie mozna pogonić a co dopiero z ponad 0.5 metra wiecej.

Kilka wiosek dalej koles NH 8070 młóci za 220 zł bez sieczkarni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bugi    0

U nas w wiosce jest kilka kombajnów ale koszą u siebie a CI co po ludziach koszą to jest ich kilku ale ceny znam tylko dwóch. Jeden MF 27 bierze 300 zł od ha albo 360 zł od godziny z sieczkarnią heder 4,30. Drugi jakimś Fortschrittem bierze 250 z sieczkarnią heder 4,20 obaj bardzo szybko szybko koszą. Jeden gościu z sąsiedniej wioski życzy sobie 400 zł za godzinę a śmiga jakimś bizonem, co do jego usług kombajnowania to nie mam więcej info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bodzio1108    181

U nas w kółku rolniczym Z056 biorą 200zł/h, znajomy NH Claysonem 5030 z kosą 3,6m też brał tyle a szybciej pogonił niż bizonem i lepiej wymłócone i za kombajnem niema podsiewu poplonu :P Kilka wiosek dalej gościu bierze 250 Z056. A u mnie kosił kolega JD 1450CWS S2 to brał 400zł/h i jakbym miał kosić Bizonem to do zapłaty by wyszło tyle samo. A czas o połowe i lepiej wymłócone i za kombajnem ziarna sie nie znajdzie. Wszystkie bez sieczkarni :D


Sprzedam:
Schładzalnik na mleko Alfa-Laval 650l

kontakt na pw lub gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michal18    0

new holland tc56 320 za godzinę z sieczkarnią jestem bardzo zadowolony z usługi 5,5 ha w 3 godziny , niestety mój deutz fahr nie wytrzymałał tego sezonu i na ostatnie 5,5 ha trzeba było nająć usługę innym sprzętem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezeta10    11

Ja w tym sezonie za JD 965 z hederem 4,2 brałem 200 zł za koszenie i 220 z cieciem , choc w moich okolicach cena wyjsc iowa była za koszenie za bizona 240 do 280 za godzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezeta10    11

Pewnie u mnie w przyszłym, roku te sie cena zmieni w tym roku była promocia kosiłem pierwszy sezon i jakos trzeba było zaistniec na rynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    895
Za NH TC56 350zł/h. Za Bizona Rekorda 300-330zł/h, ale nie chciał bym zeby mi ktos tak kosił tym Rekordem, Ci kombajniści szybciej jeżdżą po polu, niz po polnej dojazdowej drodze do pola (chyba odrazu poplon sieja taka opcja w cenie chyba).

 

Każdy kombajn zgubi, tylko pytanie ile dojrzysz na ściernisku

 

Fortschritt E-512 300zł/ha


KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
denzel    28

to zalezy od kombajnisty jak kombajn ustawi i wtedy moze gubic zboze, a ja JD965 bralem po 240 a z sieczkarnia 270

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deer    180

Ale bardzo często, bardziej opłacalne jest żeby kombajn zgubił 200 kg na/ha ( 80 zL) niz jechał 10 minut dłużej hektar.

 

Bo po pierwsze krócej trwają żniwa, wartośc straty zboża mniejsza niż pracy kombajnu.

 

Mając 100 ha do wymłócenia kosząc każdy ha 10 min dłużej wychodzi 2 dni dłużej żniw, nie znając pogody goniąc za posladem (bo głownie to kombajn gubi) możemy starcić dużo więcej marnując dorodne zboże


BŁOGOSŁAWIENI CI, KTÓRZY NIE MAJĄ NIC DO POWIEDZENIA I NIE UBIERAJĄ TEGO W SŁOWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
denzel    28

wystarczy zmiejszyc wiatry i otworzyc deko sit no i zejsc i sprawdzic co pod sloma zostaje a co w zbiorniku leci i wio do przodu poganiac. ja czasami schodze i sprawdzam co "pod sloma piszczy" i ludzie to doceniaja ze za kombajnem nie rosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezeta10    11

Koledzy zawsze bedzie rosło niewiem jak bys ustawił kombajn z prostego wiem z doswiadczenia i obserwacji miejsc gdfzie kosiłem , mimo tego ze sprawedzałem i usatwiałem i jak kosiłem na opczatku sezonu , gdzie zboze było jescze nie dokonca dojzałe problemu porostu nie było ale pod koniec gdzie juz było przejzałe , to wylatuja ziarka od samego nagarniacza przy zespole zniwnym , a tego niestety nie przeskoczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
denzel    28

z tym tez sie zgodze. i zalezy jaki rok bo jak suchy trafi to i nic nie rosnie. ale jak za niektorymi kombajnami to i w suchy rok rosnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fendt512c    0

koledzy jak uwazacie ile brac za koszenie rzepaku kombajn john deere 2054 4.85 heder mysle ze okolo 300-350 za ha oczywiscie jezeli to zla cena to mi doradzcie mam pierwszy rok ten kombajn i nie wiem ile brac w rzepaku. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość murtek   
Gość murtek

Ja w tym roku będę brał 350 lub 370 zł/ ha (w zeszłym brałem 320)- z sieczkarnią. Klienci zrobili się za bardzo marudni, chcą abym kosił u nich po południu a nocami u siebie :D (a ja mam ich w d.pie). Aaa i jeszcze gadania, że drogo biorą za kombajny. Jeśli ktoś nie ma kombajnu to niech sobie go kupi- zobaczy wtedy, że żadne cuda z tych zarobków (no chyba żeby mieć jakiegoś dużego JD czy chociażby Claasa). W zeszłym roku co zarobiłem (było mokro jak wiadomo) to poszło wszystko w naprawę- ot taki zarobek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil900830    5

A u nas w okolicy każdy szanujący się gospodarz posiada kombajn .My jedynie jedziemy na usługe do wujka ok 20ha .Posiadamy Classa 66.W tym roku będziemy kasować 300zł/ha . :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam chciałbym ostrzec wszystkich przed sprzedającym z okolic Wandowa woj. wielkopolskie, który specjalizuje się w sprzedaży kombajnów marki claas dominator, maszyny są wyszykowane tylko powierzchownie często gęsto ściągane w beznadziejnym stanie, niestety ja złapałem się na jego haczyk. Zakupiłem u szanownego pana kombajn marki claas, który był w stanie wręcz idealnym, z racji szybkiego ukończenia żniw zdecydowałem się na szybki zakup i to był mój błąd, według zapewnień sprzedającego maszyna gotowa do pracy, w rzeczywistości po zakupie rozleciała się w drobny mak sieczkarnia, po przeanalizowaniu przez autoryzowany serwis Claasa okazało się, że wał był złożony z dwóch elementów, w obudowach były łożyska zużyte, po głębszej analizie okazało się, że brakuje w znacznej części czujników a dużo elementów dorobione były na wzór. Przestrzegam wszystkich forumowiczów przed szybkim i pochopnym kupowaniem maszyn rolniczych, naprawdę warto wydać te 200-500zł na serwisanta, która przejrzy sprzęt prze zakupem. Próbowałem sprawę załatwić osobiście ale sprzedający śmiał się ironicznie i powtarzał cytuje NIE JEST PAN PIERWSZYM I OSTATNIM.... skorzystałem z pomocy adwokata i dzięki jego pismom i groźbą skierowania sprawy do sądu udało mi się wymienić wadliwy element jakim była sieczkarnia, cały proces trwał od lipca 2013 do stycznia 2014. Także szanowni forumowicze uważajcie i sprawdzajcie bo dużo jest nieuczciwych handlarzy, którzy tylko czekają.Sprawa zakończyła się mam nadzieję pozytywnie chociaż ostateczna próba maszyny odbędzie się w te żniwa i to zadecyduje czy zostanie w moim gospodarstwie.
    • Przez farmer_89
      Witam, czym czyscicie przedmuchujecie swoje kombajny podczas zniw? 
    • Przez Mareczek1
      Witam planuję zakupić siewnik kvernelanda Accord mc-drill Pro czy mógłby ktoś napisać jak się sprawują , na co warto zwrócić uwagę przy zakupie i czy wogóle są warte uwagi,pozdrawiam
    • Przez AnkaSkakanka
      Dzień dobry,
      Oboje z mężem nie jesteśmy rolnikami. Mieszkamy w mieście, ale mamy rodzinę na wsi i bardzo lubimy tam przebywać. Jest to piękna wieś, w malowniczej okolicy. W bezpośrednim sąsiedztwie naszej rodziny znajduje się kilka działek należących do KOWR. Jedna z tych działek wydaje nam się bardzo interesująca i chlelibyśmy ją zakupić od KOWR, jednak nie ma nigdzie zamieszczonego ogłoszenia o jej sprzedaży. Jest to też działka o wielkości ponad 1ha, a my chcielibyśmy kupić jedynie jej fragment o powierzchni ok 30 arów. Czy ktoś z Państwa mógłby podpowiedzieć czy jest to w ogóle możliwe? Chcielibyśmy kupić tę działkę w celach rekreacyjnych i postawić tam mały domek (media są w drodze).
      Dodam, że żadne z nas nie posiada wykształcenia kierunkowego i na tę chwilę nie mamy możliwości (ani środków ani kwalifikacji) założenia gospodarstwa rolnego. Okolica jest zamieszkana przez osoby, które nie prowadzą działalności rolnej, są to wyłącznie siedliska.
      Będę wdzięczna za wskazówki.
       
    • Przez tomek1974
      Wpisujcie jakie firmy was oszukały bo mnie ostatnio dwie z lubienia nie zapłaciła za kuku i z kalisza nie odbiera trawy zeszłorocznej.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj