przemo93pl

żyto hybrydowe

Polecane posty

Witam wszystkich.

Czytam te wszystkie posty od jesieni ubiegłego roku bo też napaliłam się na hybrydę ,siew w terminie zgodnie z normą odmiana mephisto , oprysk na chwasty jesień, nawozy , skracanie , dokarmianie dolistne i co....... pogoda nie dopisała podczas kwitnienia deszcz i wilgotno a co za tym idzie bardzo.... dużo sporyszu!!!!!Plon nie był taki jak zaplanowaliśmy rozczarowałam się ok.4t/ha masakra i jeszcze ta cena!!I do tego problem ze sprzedażą tego bo norma do 0.05% a ja mam 0.5%.A odnośnie cen żyta to przedział jest kolosalny nie wiem kto te ceny ustala na dzień dzisiejszy od 340-500 netto i kto tu zarabia ......na pewno nie rolni!!!!!!!!! Pozdrawiam i życzę udanych plonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krychu    151

Ile radzicie zasiać kg żyta hybrydowego już nie oryginalnego tzw. po raz drugi? Sąsiad chce kupić do siewu i się pytał, nie wiem ile mu doradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

.

Edytowano przez e1leex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krychu    151

Uwierz mi że mu to już mówiłem a nawet pokazywałem jak świetnie prezentuje się kwalifikat. Nie oczekuje plonu tylko dopłat, i jak z takim gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akacja    92

To powiedz niech bierze dopłaty a ty będziesz to uprawiał.Jeżeli już się upsze to 100 kg w tym terminie ,około duzo zależy od gleby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bayu86    13

Ciężko ujednolicić taki temat. Wszystko zależy od tego jakie to pole jaka gleba itd itp. Jeśli ktoś trzyma jakąś zwierzynę i potrzebuje ziarna na pasze to się zgodzi na taki układ bo i tak lepiej to wyjdzie niż kupować, ale uprawiać cudze pole bez umowy i zarobić na sprzedaży plonu to już inna sprawa. Jeszcze jak ktoś wcześniej dobrze gospodarzył to coś można wyciągnąć ale kiedy pole zaniedbane to potrzeba kilku lat pracy i sporych nakładów żeby je doprowadzić do takiego stanu żeby rodziło, a wtedy prawowity właściciel może po prostu odmówić dalszej dzierżawy. Ja uważam takie umowy za beznadziejne, raczej nie potrafiłbym zarobić na tym, ale znam ludzi którzy tak działają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krychu    151

Ta ziemia właśnie jest zaniedbana, w tym roku w końcu opryskał na perz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kissmy...    67

przybliżcie mi proszę jakie koszty generuje uprawa żyta hybrydowego w Waszych gospodarstwach? jaką odmianę możecie mi polecić do opóźnionego siewu (po kukurydzy) i do kiedy najpóźniej mogę bezpiecznie wysiać hybrydę w kuj-pom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asharot    446

asharot

 

czemu głupi???

 

Rozwińmy temat opłacalności uprawy na dzierżawach

To ile zarobi z ha na czysto,300 w porywach 350zł z ha?

To lepiej iść pracować na etat za 2tyś/m-c niż czekać cały rok na żniwa i myśleć po nocach przez ten rok czy warunki pogodowe będą sprzyjające i jaka będzie cena skupu.


Naklejki piktogramy: http://tiny.pl/g7fxv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goodkat    2

przybliżcie mi proszę jakie koszty generuje uprawa żyta hybrydowego w Waszych gospodarstwach? jaką odmianę możecie mi polecić do opóźnionego siewu (po kukurydzy) i do kiedy najpóźniej mogę bezpiecznie wysiać hybrydę w kuj-pom?

nie polecam siewu zyta w opuznionym terminie, ze wzgledu na fakt, iz zyto generuje plon jesienia i potrzebuje optymalnej ilosci dni wegetacji

po kukurydzy posiej pszenice, napewno lepiej na tym wyjdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hereford    18

Nigdy nie wolno brać ziemi bez dopłat,bo wtedy ktoś będzie dostawał pieniądze za darmo. Jeżeli rolnicy nie będą brali do uprawy takiej ziemi to żeby wziąść dopłaty właściciel będzie musiał sam na niej coś posiać a jak nie ma sprzętu to będzie musiał wynająć usługę i ktoś na tym jednak zarobi.

Koszty uprawy żyta na jeden ha kształtują sie na poziomie ok 2000 tyś zł na plon 6-7 ton

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akacja    92

A niby dlaczego nie wolno,sam mam tak 40 ha,od rolników którym sie nie opłacało.fakt plony 2--3tony,brak wiedzy agronomicznej,stwierdzenia typu mocznik to dobry nawóz ale wykłada itd szkoda przytaczać.jeden podstawowy warunek dokument typu umowa na min 10 lat.Raz miałem taki przypadek iż się jednemu odwidziało po trzech latach jak zobaczył iz pszenica sypie 7 ton a on nie mógł 4 ton żyta wyciągnąć no i była to umowa na bużke,ale cóż nauka kosztuje.Znam wielu rolników którzy tak biorą ziemie ,oczywiście można się dogadać i część dopłat zgarnąć,cała kwestia to opłacalność produkcji i nie wolno przy produkcji roślinnej przeliczać jej w jednym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EKO-ENERGIA    9

Podjąłem temat opłacalności bo sam mam sporo ha wzięta z dopłatami i bez.

Wszystko sprawa opłacalności, plonów itp.

Jak mówię że chce zebrać minimum 6 ton żyta to lokalni rolnicy patrzą na mnie jak na wariata, Panie tu nikt 3 nie zbiera.....

ale o nawozie o szkoda gadać, a na wiosnę na żadnym polu nie ma śladu po opryskiwaczu, a sam właśnie kombinuję jak mój przerobić i dać mu beczkę 3000 l by szybciej pryskać.

Dzierżawy z dopłatami to nie wszędzie przechodzi. U mnie ludzie nauczyli się iż za swoje 2/4 ha z za stodoły biorą JPO jako ugór i dostają te 700zł

Ja biorę takie pola i oddaje im tą kwotę, sam wpisuję program rolno środowiskowy, dopłaty do materiału siewnego, poplony, akcyza za paliwo i wychodzi coś 50/50 co już uważam że ma sens.

Dalej to na tych polach trzeba dobrze gospodarzyć by wyjąć te 6 ton i nawet cena z dziś po 460 netto/500 brutto daje 3000 zł - 2000 koszów zostaje 1000zł na czysto. razy x ha jakie mamy i zostaje grosz.

 

Oczywiście chciałbym zawsze pola z ful dopłatami, ale nie ma zawsze tak lekko, a jak chcemy powiększać gospodarstwo by sprzęt pracował i zarabiał to może taka droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bartek72511    81

Moim zdaniem to jak ktoś się stara to i bez dopłat na swoje wyjdzie. U nas w rejonie nawet nie ma opcji żeby wziąć dopłaty. Ja jakoś gospodaruje bez dopłat, i jakoś jeszcze stratny nie wyszedłem na tym. Każdy tak mówi, lepiej iść do pracy i zarabiać 2000 zł/ miesiąc, ale chyba wszyscy zapominacie w jakim kraju żyjemy. U mnie w rejonie znalezienie pracy chociażby za 2000 zł jest cudem. Jak znajomości nie masz to na robote nie licz, takie czasy. Z żyta w tym roku ludzie uzyskiwali 6 ton, ale są i lata gdzie uzyskuje się i po 10 ton, tak jak np tamten rok, cena w żniwa była po 750 netto, to zarobek wynosił 7500 zł - 2000 kosztów i wyszło 5500 na czysto z hektara. Wiadomo jeden rok jest gorszy drugi lepszy ale jak ktoś potrafi dobrze zarządzać swoimi finansami , a nie tylko kredyty, nowy sprzęt a potem przychodzi rok jak ten gdzie zboże tanie i kredytu nie ma z czego spłacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akacja    92

I taki tok myślenia jak ostatnie dwa wpisy jest moim zdaniem najbardziej odpowiedni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krychu    151

U nas w tamtym roku tak zasialismy dokładnie 20.09 tylko że trochę ponad 2 jednostki. Wychodzi już drożej, plon był taki sam jak u innych którzy siali wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xyz88    7

U nas w tamtym roku tak zasialismy dokładnie 20.09 tylko że trochę ponad 2 jednostki. Wychodzi już drożej, plon był taki sam jak u innych którzy siali wcześniej.

Kolego jeśli możesz to napisz na jakiej klasie ziemi wtedy siałeś i jaki miałeś plon z ha? prosiłbym o rzetelna odpowiedź. Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ali_Ursus    0

Żyto hybrydowe do 25.09 można siać spokojnie .

 

Uwzględniając dawke na Ha.

 

Im pozniej tym więcej . czyli troszke drożej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bialy2005    581

Ja dzis dosłownie godzine temu skonczyłem siew żyta :) Zasiałem 3 odmiany pallazzo - 2ha, visello 3ha i brasetto 5ha no i 4 ha brasetto swój materiał ( przez pomyłke chłopaki mili dankowskiego oczyscic i zaprawic a wzieli nie z tej pryzmy i mam hybryde c2 :) Zobaczymy co z tego wyjdzie posiałem 130kg/ha


Dostarczam weglanowe wapno nawozowe  z kopalni kieleckich Morawica bez magnezu   i z magnezem Radkowice Standard i Premium oraz kredę z OMYA Stara Kornica. Kontakt PW lub tel 602888262

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez kubatedi
      Cześc wam !
      Mam pytanie czy dobrze na tym wyjdę
      Mam pole 1.12h posiane tam jest teraz żyto dankowskie diament i mam pytanie czy po tym życie można posiać pszenżyto ozime Meloman oczywiscie z centrali   Jest to pole klasy V  piaseczek O jarym zbożu  tu nie ma mowy   A żyto hybrydowe nie zbyt mnie interesuje I teraz chciałbym zrobić tak ściernisko po życie opryskać agrosarem na perz następnie przed orką siewną dać 2t/h agrosulca i do tego 1t/h wapna nordkalk  nastepnie przedsiewnie 300-400 kg polifoski 6 i posiać  to pszenżyto
      Za wszelkie oponie "kulturalne" bardzo dziękuję
    • Przez kubatedi
      Tak jak w tytule jaki nawóz bardziej polecacie ?
    • Przez kubatedi
      Cześć mianowicie mam żyto dankowskie diament jest niestety rzadkie i chciałbym jeszcze zaplikować na druga dawkę ok 200kg/h saletry amonowej 34N co da w przeliczeniu około 70N w czystym składniku i teraz moje zapytanie czy przed podaniem tej dawki mogę zastosować taki oprysk (tzn taką mieszaninę ) Creone 480sl+Jakiś nawóz makroelementowy  +karate zeon 100 cs ?
      Dzięki za odpowiedzi
    • Przez michal33554
      Witam , jak w tytule mam problem z żytem , sieje je dopiero 2 raz w życiu ponieważ ziemie mam klasy 3 i nie opłaca mi się siać żyta , w tamtym roku wziąłem w dzierżawę 6 ha pól 4 i 5 klasy i zasiałem żyto, w tym sezonie znów było żyto i problem nadal ten sam a mianowicie brak ziaren w kłosach. Nawożenie dosyć bogate 100 N , oprysk fungicydem i nadal to samo. Zdarzają sie kłosy jak dłoń a niekiedy nie ma w nich ani jednego ziarna , lub 2 albo 4 ziarenka w kłosie . Praktycznie nie ma kłosa takiego , który cały byłby ziaren, zazwyczaj 4-6 ziarenek a reszta kłosa pusta. Z moich obserwacji wynika że te ziarna są poprostu nie zapylone bo z tego co wiem żyto jest obcopylne. Jak temu zaradzić ? Czy żyto hybrydowe załatwi sprawę ? 
    • Przez TadzikC360
      witam siał może ktoś żyto jare na poplon żeby urósł na przyoranie pod zboże jare ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj