AGRObombula

Wapno granulowane

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Tomski    0

Chyba już wiem dlaczego rolnicy nie wapnują pól.... obdzwoniłem pośredników -  wszędzie w okolicy to samo - minimum zamówienie - 24 tony..... Niemożna samemu odebrać nawet mniejszych ilości...

Po co mi np te 24 tony na 4 ha które mam zakwaszone - jak wykorzystam na raz około 10 ton. nie mam gdzie składować pozostałych 10 i wydać na raz 3500zł żeby leżało to też mi się nie opłaca...

Można by się z kimś złożyć - ale mentalność polskiej wsi weźmie górę - i będzie kłótnia o wiaderko wapna...

Według mnie pośrednik powinien mieć możliwość sprzedaży mniejszych ilości. Chyba że to tyko u mnie tak jest.

Wiem że tym postem nic nie zmienię ale musiałem się wygadać...no cóż szukam dalej.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marluk    355

Teraz. Tylko nie bierz pod uwagę tego co pisze na worku z granulowaną kredą. 300 kg/ha jeżeli pH masz >5,5 nic nie da.

 

jak dasz plytko i tylko przybronujesz to da duzo. strefa 0-10cm bedzie miala wyzsze pH. 300kg moze malo ale tona da naprawde duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KULAWA_KOZA    156

ja tlenkowego daje całe auto z rozsiewem na 1ha.Czyli 10ton.Efekty widać .Wapno z Eko-Wap-u z Wielkanocy/Gołcza.Tlenkowe białe proszek.Bardzo żrące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KULAWA_KOZA    156

4 klasa lekka glinka.

Ziemia taka jak w mej galerii.Efekt badania

Pierwsze badanie Ph 4.2

drugie badanie po roku 6.2-6.5.

 


Polecam dolomit wapniowo magnezowy. Daj teraz na jesieni.

 

Polecać możesz ale jest nic nie wartny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolstudent    182

Strasznie wam sie nie podoba to co napisałem. Nie wszędzie potrzebna jest kreda czy tlenek. Przy tak niskim ph i zawartosci magnezu oraz glebie lekkiej dolomit jest sensownym rozwiazaniem. Na łąkach zwlaszcza łąkach torfowych nie wskazane jest wapnowanie kredą. Owszem nalezy ja stosować ale jako skladnik pokarmowy. Inaczej przyczyni sie tylko do mineralizacji torfu. I zamiast niego będzie mursz. A po drugie na glebie lekkiej wapń z kredy jest bardzo szybko wyplukiwany i za rok może się okazać że po nim ani śladu ani widu.

 

Moja zasada jest taka na łąki dolomit jako glowna regulacja ph a kreda jako nawóz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karol210    12

KULAWA_KOZA. dałeś 10 ton tlenkowego? ile miało % CaO? ,60% bo ja sialem 700kg na ha 90% Ca0 i chodzi mi o plony jak wykazały sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KULAWA_KOZA    156

Wapno 70-80% plony , od razu różnica.

ja robie tak.

Głęboka orka po żniwach , na tą orkę wjeżdża auto z rozsiewaczem daje wapno, potem agregat mieszam to , polifoska i sianie pszenicy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Stosował ktoś kredę z Mielnika? Ponoć ma tylko 23% Ca.

Ja stosowałem. Nie wiem ile ma Ca, lecz stosowałem go przyjmując że ma 50% CaCo3. Jedno co mogę powiedzieć to efekty są widoczne gołym okiem przy dawkach 3t/ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SipmaZ224    81

Chyba już wiem dlaczego rolnicy nie wapnują pól.... obdzwoniłem pośredników -  wszędzie w okolicy to samo - minimum zamówienie - 24 tony..... Niemożna samemu odebrać nawet mniejszych ilości...

Po co mi np te 24 tony na 4 ha które mam zakwaszone - jak wykorzystam na raz około 10 ton. nie mam gdzie składować pozostałych 10 i wydać na raz 3500zł żeby leżało to też mi się nie opłaca...

Można by się z kimś złożyć - ale mentalność polskiej wsi weźmie górę - i będzie kłótnia o wiaderko wapna...

Według mnie pośrednik powinien mieć możliwość sprzedaży mniejszych ilości. Chyba że to tyko u mnie tak jest.

Wiem że tym postem nic nie zmienię ale musiałem się wygadać...no cóż szukam dalej.

 

Kolego nie wiem skąd jesteś ale w Kornicy koło Łosic kupisz kredę u producenta, można by powiedzieć każdą ilość z własnym transportem(ile zechcesz) lub ich (tylko 25t).

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomski    0

@SipmaZ224:

Z zachodnio-pomorksiego, niestety wszędzie 24 tony trzeba brać nie ma możliwości nawet swoim transportem podjechać, kasa to nie problem, problem gdzie ja to bym trzymał. Mam gospodarstwo agroturystyczne i nie chciałbym żeby leżała mi kupa wapna na widoku.

Próbuję się dogadać z sąsiadem może weźmiemy po połowie :/ Chciałbym zdążyć przed zimą bo chcę siać  na wiosnę. W najgorszym przypadku wezmę 24 tony i gdzieś "ukryję" to co zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZF9641    22

Robiłem taki zabieg wiosną i pszenica naprawdę odpłaci plonem,widać po 2-3 tygodniach od zastosowania ,że zaczyna bujniej rosnąć i idzie w oczach .Efekt na plonie też będzie widoczny.Robiłem też wapnowanie w połowie listopada i efekty równie dobre , do wiosny prawie wszystkie kuleczki się rozpuściły.Wiosną jest zagrożenie ,że jak przyjdzie susza to wapno będzie leżało do żniw i nie zadziała, późną jesienią pewniejsze że zadziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radan    28

Efekt po takim zabiegu widzialny dopiero w następnym sezonie. Wzrost plonu na poziomie zerowym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gieru    0

No tak, tak. Myślałem, że może dostępne są już jakieś substancje wapnowe o szybkim działaniu.

Efekt natychmiastowy na pewno widać będzie u tego co sprzedaje wapno... :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateusz1q    1826

Dla mnie wapno stosowane poglownie to bezsens. Tylko konkretna dawka po zniwach  i ph podniesione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZF9641    22

Nie był bym taki sceptyczny,ja stosuje kredę granulowaną ( wapniak koszelowski) mam fakture  i pewność co zastosowałem.W moich okolicach wapno luzem wożą prywaciarze ,cena około 2700 za zestaw ,ale co na łódce to magia ,wszyscy mają jakieć kserowane wyniki badań a jak sprawdzasz rozpuszczalność w occie to większość to piach.Wrzućcie krede do octu to nic nie zostanie ,100% rozpuszczone bez zanieczyszczeń . Stosuje 500 do 600 kg i to daje efekty,dodam ,że kilku moich znajomych nacięło się na wapnie luzem i w tym roku zastosowali kredę granulowaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateusz1q    1826

Ja biore wapno z morawicy i nie narzekam 65zl netto/tona. Wg mnie to duzo lepsze rozwiazanie niz ten wapniak koszelewski, ale temat o wapnie juz chyba istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
losktos    356

jak dla mnie bez sensowne rozwiazanie z wapnem pogłównie. Od zawsze się mówi że wapno wymaga wymieszania z glebą. Poza tym takim zabiegiem można narobić wiecej szkód niż pożytku. Możesz zafundować roslinom taką huśtawkę ze wzgledu na dużą koncentracje  wapna w jednym miejscu że nie będą mogły pobrać składnika z gleby - chociażby fosforu. A po 2 - koszt

Przykladowy nawóz Wapniak koszelowski o którym wspomniał kolega wyżej kosztuje u mnie 500 zł tona, a ja kupuje wapno luzem z certyfikatem za 1800-1900 zł ok. 25 t  zawartość 59 % CaO, dawałem w tym roku po 2-3 t na sciernie i efekt na pewno będzie skuteczniejszy.

Jest jeden minus, do wapna luzem konieczny jest rozsiewacz RCW, a ten Wapniak można zmęczyć zwykłym rozsiewaczem


Zapraszam na mój profil.
Pozdrawiam losktos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patryk122    9

mateusz1q ja również brałem wapno z kopalni morawica, jak u ciebie było z frakcją tego wapna? w moim była zarówno drobna mączka jak i większe grudki 2-3 mm które po próbie ze szklanką wody nie rozpuszczały się i pozostawały na dnie. Według atestu od nich z Oschr w Kielcach podają uziarnienie pow. 2,0 mm max 10%, poniżej 0,5 mm min 50% jak było u Ciebie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Huberto89    62

A co powiecie na temat tego specyfiku z Dwikózy: [post=http://www.zotdwikozy.pl/index.php/nawozy/produkcja-wlasna/7-wapno-nawozowe-45][/post] 

Stosował to wapno ktoś? 

I jeszcze takie pytanie. Po żniwach rozsiałem kredę ( z polcalkcu) teraz z analizy gleby wyszło że mam jeszcze mały magnez. Kiedy najkorzystniej jest siać kizeryt? Na tym polu będę siał kukurydzę na wiosnę obornik orka i npk przedsiewnie. Czy jak wysieje razem z innymi nawozami będzie wszystko ok?

Edytowano przez Huberto89

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez wojtii
      Przydało by się dać wapno na pole, tylko jakie? Wiem tylko tyle, że muszę wapnować. Ale jakie dać, ile i gdzie je kupić w okolicy Wrocławia, bliższej lub dalszej?
    • Przez ursusikc330m
      Witam czy mogę rozsiać wapno razem z nawozem fosforowo potasowym i to zatalerzować czy lepiej rozsiać wapno zaorać i dopiero nawóz i talerzowanie?
    • Przez asaledr
      Witam,
      Mam taką działeczkę 4 ary, tak sobie leży nieużywana a szkoda żeby tak leżała, pomyślałem posadzę na niej choinki to sobie za 7 lat sprzedam i zawsze coś będzie. Tylko, że ona jest kawałek odemnie a te sadzonki z nadleśnictwa wielkości dłoni to w chaszczach nie bedzie to rosło a mi się nie chce jeździć tam specjalnie i kosić między drzewkami, nie mam na to czasu. Pomyślałem kupie agrowłókninę i całą działkę 4 ary tym wyścielę i zrobie otwory i kosturem posadzę te choineczki. Tylko pytanie czy na całości najlepiej ją dać czy np. między rzędami tylko. Albo może zamiast robić małą dziurkę na drzewko to wyciąć jej otwór o średnicy 30 cm na każde drzewko to będzie miała więcej wilgoci może choinka? 
    • Przez ENDRIUROL
      witam
      chcialbym zapytac o bakterie aktywujace uwsteczniony fosfor w glebie oraz o bakterire wiazace azot z atmosfery czy to na roslinie czy doglebowe. co polecacie czy uwazacie ze warto? widac roznice ? nie tylko w portfelu.. w dobie drogich nawozow kazdy kombinuje ale cxzy warto
      pozdrawiam
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, aktualnie uprawiam kukurydzę, buraki cukrowe, rzepak i jęczmień ozimy. Kukurydza standardowo co roku na tych samych stanowiskach. Na innych polach natomiast rotacja wygląda tak . Jęczmień ozimy-Rzepak ozimy-poplon[ zbierany przed zimą na zielonkę lub zostawiany i talerzowany wiosną]-buraki cukrowe.  Planuje całkowicie odpuścić rzepak w przyszłym sezonie i wejść mocniej w buraki cukrowe. Problem polega na tym że nie mam czym zastąpić rzepaku w płodozmianie? Jęczmień-??--poplon-buraki. Musiała by to być roślina która siana jest latem/jesienią i zbierana również tak samo. Jakieś sugestie/ pomysły? zboże po zbożu? Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj