AGRObombula

Wapno granulowane

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie

heh xemit :)

Przynajmniej stosujesz porządnie zmielony produkt a nie kruszonkę .

Jedyny plus który widzę w twojej wypowiedzi.

 

Robiłeś badania gleby przed i po wapnowaniu?

Wątpię żeby kolega robił jakiekolwiek badania, na pewno szkoda mu na coś takiego kasy i goni wszystkich laborantów i ośmiesza :)

 

Kolego kissmy

Jako ekspert zgadzam się z tym co napisałeś na temat rozdrobnienia, niech nikt nie wciska ciemnoty że produkt, który jest kruszony kruszarką podobnie jak tłuczeń pod drogi będzie działał tak samo jak mączka.

Inną kwestią jest że tłuczeń dolomitowy który większość rolników stosuje na pole używany jest głownie jako podbudowa pod drogi podobnie jak granit . Gdyby był to towar tak szybko reaktywny to te drogi spływały by po kilku latach bo dolomit by się w nich rozpuszczał a tak przecież nie jest .

Edytowano przez Agronom_kujawy

W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Robiłeś badania gleby przed i po wapnowaniu?

Nie wyobrazam sobie rusznikarza który kalibruje przyrządy celownicze sztucera strzelając w niebo lub kierowcy samochodu który pękniętą szybę zastąpił blachą , tak nie wyobrażam sobie rolnika , który zabiera się za regulację odczynu gleby nie znając parametrów, które chce zmienić lub podtrzymać. Więc wnioski wyciągnij sam.

 

@kissmy, jeśli cena rzepaku spadnie w ok 340-380 euro , a mokra kukurydza 30-35 zł/ q, cały misterny plan o nadwyżce w tych uprawach bombki strzelą , co jak uczy doświadczenie życiowe -jest możliwe, a nawet wysoce prawdopodobne.

Drugą sprawa jest to że jeśli kreda ma działać tu i teraz , jak piszesz, to owszem zgodzę się z tym , tylko na miły Bóg, jak ma to zrobić w dawce 0,5t CaO/ha ?

Czyżby ultraszybka kreda granulowana działała adekwatnie do 3,6 tony wapna rolniczego tlenkowego o zawartości 80% CaO?

A jeśli prawdą jest że wapno granulowane należy rozsiewać, co rocznie zamiast 4-letniej rotacji innym wapnem , to jak uzasadnić koszt wapnowania na poziomie 700 zł rocznie granulatem , zamiast 100 zł innym wapnem , kiedy wiadomym jest że żadne badania naukowe nie potwierdzają tak wysokiej efektywności zmiany odczynu.

Ostatnią tezą z którą chcę polemizować jest stosowanie małych dawek corocznie.

Jeśli pewnikiem jest ze:

Do zobojętnienia 100 kg saletry amonowej , która to jest nawozem fizjologicznie kwaśnym potrzeba ok 75 kg CaCO3

Mocznika -80 kg CaCO3 ,a 100 kg siarczanu amonu 125 kg CaCO3 ,to stosując w uprawie rzepaku 500 kg saletry i 200 kg siarczanu potrzeba ok 700 kg CaCO3 rocznie. Jeśli dodać do tego zakwasząjące działanie wydzielin korzeniowych , kwaśne deszcze , oraz erozję wietrzną i wymywanie Ca , to okaże się ze z zastosowanej tony granulatu nie pozostanie nic na podniesienie pH gleby, bo i skąd skoro bilans jest zerowy. Dlatego tez kwaśne gleby należy atakować duzą dawką , której bilans będzie dodatni a nadwyżka związków wapnia skierowana na podniesienie Ph.

W sumie to nie powinno mnie obchodzić co robicie z kasą , stosujcie co chcecie, nawet i wapno granulowane. Myślę że dobrym jego uzupełnieniem będzie obornik suszony granulowany http://allegro.pl/ob...20901222.html�� , bo przecież jego walory są niepodważalne.

Howkh.

P.s.

"i goni wszystkich laborantów i ośmiesza "

Tu cię poniosło, nie wszystkich tylko -ciebie lub tobie podobnych i nie osobiście, a za pomocą burka, który ma podobne zdanie co i jego Pan.

Edytowano przez xemit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No widzisz tu chodzi o to że wapnując raz na 4 lata traci się kontrolę nad potrzebami , nie mówiąc już o tym że wapnując dolomitem który działa po pięciu latach skazujesz się na wypłukanie go przed zadziałaniem .

Mała dawka dobrego wapna potrafi zdziałać "cuda" ale to wiedzą tylko ci którzy je zastosowali.

Wcale nie ma konieczności wywalania wuchty wapna żeby podnieś ph gleby, co i tak wychodzi bardzo drogo ze względu na transport.

Wapno granulowane sypie się na powierzchnię gleby tak jak inne nawozy i nie miesza do pół metra w glebie co powoduje że nawóz przesącza się równomiernie do humusu w miarę rozkładania granulek.

Wszystkie te procesy różnią się zasadniczo od siebie metodyką i stad wynika skuteczność wapna granulowanego a nie z samego przeliczenia składnika nawozowego .

Ty w swojej kalkulacji opłacalności nie uwzględniasz innych czynników stąd wychodzi ci że wapno granulowane się nie opłaca, ale praktyka pokazuje inaczej.

Stosując wapno granulowane w małych dawkach podobnie jak inne nawozy granulowane uzyskujemy najlepsze efekty w plonowaniu co pokrywa znacznie wydatek na sam nawóz, i na glebach zakwaszonych jest o wiele efektywniejsze niż nawożenie drogimi nawozami azotowymi .

Edytowano przez Agronom_kujawy

W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kissmy...    67

ja stosuję wapno nordkalk standart cal (ewentualnie w razie potrzeby z dodatkiem dolomitu, tam gdzie potrzebny jest magnez), na szybko zastosowałbym fast cal, a pogłównie to już niestety tylko granulat (jego koszt jest 3x wyższy ze względu na formę, nie zaś na właściwości), innej opcji nie ma, dawki dzielone mają duży sens przy ubogim płodozmianie bądź monokulturze, przy stałym następstwie można sobie wapnowanie gdzieś wpasować, ale jak zauważył Ekspert w plonowaniu efekt może być zauważalny gołym okiem, należy tylko odpowiednio skalkulować skuteczność i dobrać technologię oraz termin aplikacji, nie sposób jednak stwierdzić, iż dany produkt jest skuteczny bądź wyłącznie na podstawie teoretycznych rozważań, każde wapno ma swoje wady i przewagi, a jego zastosowanie zależy głównie od możliwości, a niestety w mniejszym stopniu od potrzeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Samozwańczy Expercie ,nigdy nie kupowałem i nie stosowałem tego towaru na "wuchty" , w związku z tym trudno mi się odnieść do tego co napisałeś.

W kraju i rejonie którym mieszkam , wszelkie towary mierzymy w jednostkach SI , gdzie wskaznikiem masy jest kilogram , objętości dcm3. a długości metr.

Czas przeliczamy na godziny, a nie zdrowaśki lub pacierze.

W związku z tym moje nieogarnięcie tematu śmiało możesz zrzucić na karb mojego niedouczenia , o czym świadczy nierozpoznanie staropolskiej miary jaką jest słynna "wuchta"

Stała sie rzecz i dziwna i straszna zarazem , by ulżyć ciekawości użyłem całej mocy obliczeniowej mojego cztero procesorowego PC , gdzie każdy z nich pracuje z prędkością 3,6 GHz i co ? Ano najpierw kilkuminutowy zwis maszyny a pózniej moim oczom ukazała się definicja słowa "wuchta" która wszystko tlumaczy

 

 

 

 

"Okreslenie ilosci(nie liczbowe) podmiotu, może on być domyślny i w takiej formie najczęściej jest spotykany. Często łączone z ch*jem".

 

Więc jeśli "wuchta" jest łączona chu.... to Agonom z Kujaw ma rację,gdyż logicznym jest jeśli stosujesz chu.... , to i chu otrzymasz.

Ekspercie z Kujaw jesteś prawdziwym EXPERTEM. Toż to sama prawda.

http://www.miejski.pl/slowo-Wuchta

Edytowano przez xemit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniek33    35

Nie wyobrazam sobie rusznikarza który kalibruje przyrządy celownicze sztucera strzelając w niebo lub kierowcy samochodu który pękniętą szybę zastąpił blachą , tak nie wyobrażam sobie rolnika , który zabiera się za regulację odczynu gleby nie znając parametrów, które chce zmienić lub podtrzymać. Więc wnioski wyciągnij sam.

 

Pytałem o wyniki. Nie interesuje mnie Twoja "mądrość ludowa" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolego xemit

dobre choć nie prawdziwe ;)

Edytowano przez Agronom_kujawy

W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Pytałem o wyniki. Nie interesuje mnie Twoja "mądrość ludowa" :)

Więc zaspokoję twoją ciekawość

 

 

Przykladowe dane z różnych działek

1 Grupa mechaniczna lekka odczyn ph 6,1 potrzeby wapnowania - zbędne , fosfor w mg/100g gleby 21,0 wysoko , potas 12,6 średnio, magnez 7,0 wysoko

2Grupa mechaniczna lekka odczyn ph 6,3 potrzeby wapnowania - zbedne , fosfor 15 mg/100g średnio, potas 20,4 b.wysoko. magnez 6,7 wysoko

itd bardzo podobnie

a średnia zbiorcza próba z 5 działek których dane znalazłem to

grupa mechaniczna lekka, odczyn 6,0 , fosfor 19,3 wysoko , potas 15,9 wysoko , magnez 5,4 wysoko .

Badania wykonane przez Philipp Moris.

 

 

Dane te sa z kilku lat wstecz , gdyż taki wpadły mi w ręce i jako jedyne nie są skalowane kolorami lecz cyframi. Nigdy nie stosowałem innego nawozu wapniowego niż dolomit i jak mówilem jest mi z tym i dobrze i do twarzy.

Gleby które posiadam to typowe bielice, o klasie bonitacji 4-6 z przewagą 4b i 5.

Najnowsze badania są nic nie warte z uwagi na masowe pobieranie próbek z ugorów bądz gleb zaniedbanych, a wszystko to dlatego iż dotacja do wapnowanie trafiała tylko do gospodarstw, które udowodnią taką potrzebę.

Zachowana równowaga przy systematycznym wapnowaniu jest dość trwała i potrzeba wielu lat by ją nieumiejętna gospodarką zaburzyć.

 

P.s.

Widzisz Agronomie , więcej wiary w człowieka "Wątpię żeby kolega robił jakiekolwiek badania"

Edytowano przez xemit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

eee

Chyba trochę zmanipulowałeś danymi ;)

Ale to i tak nie dojdziemy czy podałeś swoje badania czy cudze .

pozdrawiam


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik1973    15347

To w takim razie trzeba jednego roku dawać dolomit, następnego kredę i któreś zadziała. Ja tam nigdy prubek nie robiłem więc daję w ciemno. Zawsze sypnę co rok 200kg wapmaga i puki co rośnie. Teraz dam tą sławną kredę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1341

Ten wapmag drogi. 240zł za tonę. To już lepiej samochód wapna za 1700zł zamówić. Będzie 25 ton.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ten wapmag drogi. 240zł za tonę. To już lepiej samochód wapna za 1700zł zamówić. Będzie 25 ton.

 

Będzie 25 ton albo i nie będzie !

Znajomy zważył taka jedną łódkę i wyszło że brakowało 7 ton !

U nas łódka po 2500 zł to wyszła tona po 140 zł brutto

Do tego towar w połowie zmielony w połowie skruszony , czyli realnie koszt wyszedł około 300zł .


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

eee

Chyba trochę zmanipulowałeś danymi ;)

Ale to i tak nie dojdziemy czy podałeś swoje badania czy cudze .

pozdrawiam

Widzę wyjście z sytuacji .

Mogę przesłać skan z badań, również tych dodatkowych na twoją skrzynkę i moda , jeśli się na to zgodzi. Mogę również wykorzystać galerie, proszę tylko podać dział na który mam nadać zdjecia.

Jeśli dane są choćby w minimalnym stopniu zmanipulowane , publicznie przyznam się że łgam jak pies , zarzucam bezpodstawnie innym mówienie nieprawdy, mam blade pojęcie o wapnie we wszelkich postaciach i przeproszę Cię za każde słowo które uznasz za kłamliwe.

Jeśli zaś dane są prawdziwe , zachowasz się honorowo , postępując tak samo.

W skanie znajdą się wszystkie badane grunty , łącznie z szkicem mapek które posiadam. Warto zwrócić uwagę ze wszystkie moje grunty pochodzą z zakupu , czynionego sukcesywnie (nie oddziedziczyłem gospodarstwa lecz je kupiłem) od największych dziadów , których pola miały tragiczną zasobność.

 

Ruch należy do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1341

agronom - od łachudrów kupowałeś skoro 7t brakowało.

Rolnik - lepiej kupić łódkę, nająć rozsiewacz, zwapnować i mieć 4 lata spokoju. Za 25t wapmagu dasz ponad 6tys zł, Wynajęcie rozsiewacza - koszt niewielki + wynajęcie kogoś do ładowania np c330+tur (ciągnika z turem nie masz?)

xemit - co Cię skłoniło do zakupu gospodarstwa? Miłość do ziemi? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

The End.

Edytowano przez xemit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolego xemit , nie jestem urzędem skarbowym nie musisz mi dokumentować swojego posiadania ;)

Muszą być jakieś granice dyskursu , za chwilę poprosisz o to abym przysłał ci moje dyplomy naukowe!!!!!! :ph34r:

 

agronom - od łachudrów kupowałeś skoro 7t brakowało.

Rolnik - lepiej kupić łódkę, nająć rozsiewacz, zwapnować i mieć 4 lata spokoju. Za 25t wapmagu dasz ponad 6tys zł, Wynajęcie rozsiewacza - koszt niewielki + wynajęcie kogoś do ładowania np c330+tur (ciągnika z turem nie masz?)

xemit - co Cię skłoniło do zakupu gospodarstwa? Miłość do ziemi? :D

 

Nie ja kupowałem, ja bym takiego sietu nie zakupił , pisałem że kolega takie kupuje, jego sprawa .

 

-- połączono posty --

 

co to jest ten dolokorn? to jest granulowany dolomit?

zawartość produktu:

60% CaCO3 - węglan wapnia

30% MgCO3 - węglan magnezu

 

Tak to to samo co PRP SOL z grubsza tylko to produkują w Niemczecha PRP SOL jest produktem importowanym z Chin .

Edytowano przez Marcin91

W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
golobek    0

xemit ziemi nakupił bo dopłaty dają zna się takich mądrali co to farmerów amerykańskich udają. bilans wychodzi a zero z tym wapnem bo nie ma to na celu odkwaszenia. najpierw odkwaszenie dużą dawką kredy z nordcalku (fast) rozsiane piastem. orientowałem się i do mnie z nordcalku za 115 zł tona przywiozą. potem corocznie mniejsze dawki dla utrzymania pH. a brak magnezu siarczanem magnezu uzupełnie. w tm roku na kukurydzy zaobserwowałem niedobory to jeden zabieg załatwił problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlamaj1    185

Agronom_kujawy jeśli możesz to napisz co o tym sądzisz (mój post przekopiowany z innego tematu), najbardziej chodzi o pierwszą posta:

 

"W minionym tygodniu kupowałem nawozy i obejrzałem sobie wapniak koszelowski ECOGRAN i nawet sobie wziąłem trochę do kieszeni. W domu wrzuciłem dużą granulę do szklanki z wodą i patrzyłem jak się ładnie rozsypuje bez mieszania. Niestety rozsypała się tylko do połowy to co z niej pozostało było kulką wapna, którą można było "rozmazać" w palcach. Moim zdaniem skoro to ma być granulowana kreda to granula powinna być jednorodna. Ponadto granule to dość duże kulki o średnicy od 10 do 20mm i nie jestem pewien czy by to się nie pokruszyło i zasklepiło na dnie rozsiewacza (amazone ZAF). Cena nawozu wynosi 500zł/tona za BB i 550za worki chyba 40kg. Jeśli macie jakieś doświadczenia z tym nawozem to napiszcie."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirek37   
Gość mirek37

xemit jeśli masz ochotę wstawić coś do galerii to nie musisz się pytać o pozwolenie, ani oczekiwać próśb o to

Edytowano przez mirek37

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Agronom_kujawy jeśli możesz to napisz co o tym sądzisz (mój post przekopiowany z innego tematu), najbardziej chodzi o pierwszą posta:

 

"W minionym tygodniu kupowałem nawozy i obejrzałem sobie wapniak koszelowski ECOGRAN i nawet sobie wziąłem trochę do kieszeni. W domu wrzuciłem dużą granulę do szklanki z wodą i patrzyłem jak się ładnie rozsypuje bez mieszania. Niestety rozsypała się tylko do połowy to co z niej pozostało było kulką wapna, którą można było "rozmazać" w palcach. Moim zdaniem skoro to ma być granulowana kreda to granula powinna być jednorodna. Ponadto granule to dość duże kulki o średnicy od 10 do 20mm i nie jestem pewien czy by to się nie pokruszyło i zasklepiło na dnie rozsiewacza (amazone ZAF). Cena nawozu wynosi 500zł/tona za BB i 550za worki chyba 40kg. Jeśli macie jakieś doświadczenia z tym nawozem to napiszcie."

 

Z kredą jeziorną ( np Ecogran) - która jest najmłodszą odmianą węglanu wapnia - to jest tak że jej struktura jest miałka , nie jest to skała czy kamień co powoduje że nie trzeba jej mielić ani kruszyć . Po wrzuceniu do wody i zamieszaniu tworzy od razu mleczko wapienne .

Jej naturalna struktura nie jest zbita a pojedyncze jej ziarenka mają rozmiar kilku mikronów.

Dlatego też wrzucając 20 gram kredy do beczki 1000l wody zabarwimy ją całkowicie na mleko .

A wrzucając 20 gram kamyczków nie zauważymy niczego.

Podobnie będzie po zastosowaniu kredy na polu , pod wpływem deszczu lub wody nawet mała ilość kredy jest w stanie " opanować" sporą ilość koloidu glebowego.

Stąd właśnie wynika skuteczność stosowania nawozów kredowych .

Im mniejsza frakcja pojedynczych ziarenek tym jest jej "więcej" i może działać szybciej.

 

 

Co do granulatów kredowych to pozostawiają jeszcze sporo do życzenia , większość jest zbyt nierównomierna i duża , często zdarza się granulat niedosuszony lub mokry potrafi zawieszać się w rozsiewaczach . Dużo osób narzeka na zbyt małą twardość granulek , które pylą przy rozsiewaniu. Są to naturalne minusy kredy i sposobów jej granulacji .

 

Co do ceny to głównym czynnikiem podrażającym jest tu suszenie które trzeba wykonać podwójnie przed granulacją i po granulacji. Kreda jeziorna potrafi mieć nawet 30 % wody co pochłania sporą energię w procesie suszenia. Z tego co wiem to u producenta można dostać taki produkt za 300zł netto a produkt niegranulowany i mokry( 30% wody) w granicach 70zł netto . Nie widzę tu jakiś niebagatelnych zysków. Myślę że najwięcej zarabiają na tym pośrednicy a nie producenci .

pozdrawiam


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kissmy...    67

jaki jest koszt samej granulacji bez suszenia? używa się jakiegoś lepiszcza?

 

najpierw odkwaszenie dużą dawką kredy z nordcalku (fast) rozsiane piastem. orientowałem się i do mnie z nordcalku za 115 zł tona przywiozą.

kto Ci przywiezie fast cal za 115zł/t? u mnie niewiele taniej wychodzi standard z transportem, a do portu mam prawie 100km bliżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Koszt samej granulacji zależy od wielu czynników i nie da się go podać nawet w przybliżeniu. Jeżeli producent ma dużą wydajność to koszt jest mniejszy a jak ma małą wydajność to koszt rośnie. To podobnie jak z brykietem ze słomy tona słomy w skupie około 150zł po zgranulowaniu 450zł ( po konfekcji 1000zł) . Małe granulatory chińskie o wydajności 150 kg/h ( takie jak na allegro) muszą zasuwać na tonę pół dnia a wielkie granulatory w brykieciarniach potrafią zrobić tonę w 4 minuty. W obu przypadkach są koszty stałe( pracownicy, prąd, obsługa maszyn itp ) i koszty zależne od wydajności ( surowiec , dodatki transport)


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez wojtii
      Przydało by się dać wapno na pole, tylko jakie? Wiem tylko tyle, że muszę wapnować. Ale jakie dać, ile i gdzie je kupić w okolicy Wrocławia, bliższej lub dalszej?
    • Przez ursusikc330m
      Witam czy mogę rozsiać wapno razem z nawozem fosforowo potasowym i to zatalerzować czy lepiej rozsiać wapno zaorać i dopiero nawóz i talerzowanie?
    • Przez asaledr
      Witam,
      Mam taką działeczkę 4 ary, tak sobie leży nieużywana a szkoda żeby tak leżała, pomyślałem posadzę na niej choinki to sobie za 7 lat sprzedam i zawsze coś będzie. Tylko, że ona jest kawałek odemnie a te sadzonki z nadleśnictwa wielkości dłoni to w chaszczach nie bedzie to rosło a mi się nie chce jeździć tam specjalnie i kosić między drzewkami, nie mam na to czasu. Pomyślałem kupie agrowłókninę i całą działkę 4 ary tym wyścielę i zrobie otwory i kosturem posadzę te choineczki. Tylko pytanie czy na całości najlepiej ją dać czy np. między rzędami tylko. Albo może zamiast robić małą dziurkę na drzewko to wyciąć jej otwór o średnicy 30 cm na każde drzewko to będzie miała więcej wilgoci może choinka? 
    • Przez ENDRIUROL
      witam
      chcialbym zapytac o bakterie aktywujace uwsteczniony fosfor w glebie oraz o bakterire wiazace azot z atmosfery czy to na roslinie czy doglebowe. co polecacie czy uwazacie ze warto? widac roznice ? nie tylko w portfelu.. w dobie drogich nawozow kazdy kombinuje ale cxzy warto
      pozdrawiam
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, aktualnie uprawiam kukurydzę, buraki cukrowe, rzepak i jęczmień ozimy. Kukurydza standardowo co roku na tych samych stanowiskach. Na innych polach natomiast rotacja wygląda tak . Jęczmień ozimy-Rzepak ozimy-poplon[ zbierany przed zimą na zielonkę lub zostawiany i talerzowany wiosną]-buraki cukrowe.  Planuje całkowicie odpuścić rzepak w przyszłym sezonie i wejść mocniej w buraki cukrowe. Problem polega na tym że nie mam czym zastąpić rzepaku w płodozmianie? Jęczmień-??--poplon-buraki. Musiała by to być roślina która siana jest latem/jesienią i zbierana również tak samo. Jakieś sugestie/ pomysły? zboże po zbożu? Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj