jonh deere 8130 czy hew holland tg 283

[mateusz8530 2]

który lepszy !!!!!!!!!!!!!!

[kris14 267]

Ja byłbym za JD, NH ma gorszy silnik i wygląd .

[1rajdzik 15]

a kupujesz ?

[lysyrolnik 17]

No wiesz na 9ha taki maly ciagniczek

[Arni 1]

Ja bym wybrał jd. Ta seria podobno mało pali. Ciągnik jest masywny to będzie dobry do pra polowych, a jak zamówisz bezstopniówkę to i do trasportu

[Lukasz4255 10]

Ruskie kupują więcej nh a mają znacznie większe areały jak u nas, więc może są lepsze.pzdr

[DamianCase014 0]

jd sa bardzo ladne i przyznam ze byly moja ulubiona marka ciagnikow ale jak slyszalem o ich opinniach to juz za nimi nieprzepadam:(. ja bym bral nh:D

[witek 2]

jd sa bardzo ladne i przyznam ze byly moja ulubiona marka ciagnikow ale jak slyszalem o ich opinniach to juz za nimi nieprzepadam:(. ja bym bral nh:D

Własnie człowiek nie posiada JD a gada taki rzeczy....ja posiadam JD i był bym za JD miałem troche doczynienia z serią 8x20 i wiem ze to naprawde dobre i solidne ciagniki

[DamianCase014 0]

Własnie człowiek nie posiada JD a gada taki rzeczy....ja posiadam JD i był bym za JD miałem troche doczynienia z serią 8x20 i wiem ze to naprawde dobre i solidne ciagniki

ale mielismy zamiar zakupywac jd lecz nam odradzano bo siadaja przy nich pompy i duzo pala teraz posiadam case jx1090u

[witek 2]

@ DamianCase014

wiesz sa JD i JD....a pozatym rozmawiamy o konkretnych maszynach...a co do NH to te ciagnik to nic specjalenego...jesli je tak polecasz to czemu kupiłes case ?? a nie NH ??

[DamianCase014 0]

@witek

masz racje ze sa takie jd i takie te wieksze powyzej 100km dobre nawet sa ale te miejsze juz takie nie sa ja bralem case jx1090u anie 90konnego nh bo tam z kad bralem case'a niebylo nh i wogole case byl ciagnikiem roku 2006...

[witek 2]

teraz sie z toba zgodzie....i ja nie mam zamiaru kupowac "małego" JD bo sa wadliwe itp itd ale w przypadku wiekszych maszyn JD ma jedne z najlepszych na świecie

[DamianCase014 0]

dokladnie

[stachles 0]

ja bym wzioł jd ponoć jd i fendt to najlepsze ciągniki

[DamianCase014 0]

ja bym wzioł jd ponoć jd i fendt to najlepsze ciągniki

z tymi wszystkimi jd sie niezgodze ale fendt to juz jest jeden z lepszych ale jak jd to tylko te pow. 100km

[artur21 0]

z tymi wszystkimi jd sie niezgodze ale fendt to juz jest jeden z lepszych ale jak jd to tylko te pow. 100km

jak JD to tylko Premium, sa na wypasie i ładne

 

a z tych dwóch wybrałbym jonh deere 8130

[DamianCase014 0]

no ladne ladne

[Gość JarekWLKP]

Poczytajcie opinie właścicieli mniejszych JD, jest ich wiele na AF i chwalą je. Przykład: robertbara z John Deere 6320 Premium ma ponad 2000 motogodzin przez 3 lata.

 

Ja zamierzam kupić John Deere o mocy 90-125KM do ładowacza czołowego, lżejszych prac polowych i nawet nie rozważam opcji innych marek.

[Arni 1]

@witek

case byl ciagnikiem roku 2006...

 

 

Case nie był ciągnikiem roku 2006 był nim mccormick

[DamianCase014 0]

Case nie był ciągnikiem roku 2006 był nim mccormick

oj byl byl

[szymon29 0]

DaminaCase014 - NIE ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ!

Mam JD 6210 czyli ma 94 KM Zrobiłem nim przez 7 lat (pod koniec sierpnia będzie 7) ponad 3100 mth i jedyne co przy nim robiłem to pompe! A wiesz dlaczego? Bo do JD leje się pożądne paliwo. Ja nalałem jakiegoś gówna (wtedy jeszcze nie wiedziałem że te paliwo jest gówniane) bo było tańsze. No i wszystkim polecam JD. Jak go dobrze użytkujesz to posłuży przez dłłuugie lata. A jak słysze wypowiedzi niektórych że JD jest do d*py bo jego sąsiad ma i mu sie psuje, to twierdze że jest zwyczajnie zazdrosny, że on takiego nie ma.

[DamianCase014 0]

ja nie mowie ze jd sa gowniane albo cos w tym stylu a jak sa to tylko seria se inne juz nie

nikt nie musi byc zazdrosny tylko opisuje jak jest

 

 

Witam Wszytskich Bardzo Serdecznie na naszym rolniczym forum. Chciałbym poruszyć temat ciągnika rolniczego JD 6210SE z 2001 roku kupionego u Dilera w Jelonku koło Poznania ! Zaczne od problemów jakie ten ciągnik sprawił. Zaczęło się od drugiego roku użytkowania tego ciągnika (gwarancja tylko na jeden rok, szok dla mnie, uważam że tak wychwalony i wypromowany cięgnik jak piszą inni i mówią o nim inni to powinien mieć gwarancje 10 lat !!!!!) Pierwszym problemem było pęknięcie filtra oleju hydraulicznego przy 300 MTG (NIEWIARYGODNE A PRAWDZIWE) Następna usterka jaka wystąpiła to zapowietrzanie się układu paliwowego (Brak zaworku zwrotnego i wymiana przewodów paliwowych) Kolejnym bardzo poważną naprawą, która musiałem zwalczyć to wymiana spręzarki klimatyzacji, która zatarła się przy 600MTG a przyczyną było optarcie się przewodów przy silniku (taki JD a nie umie położyć i zabezpieczyć przewodów przy silniku, który ma drgania podczas prac, bo leży na poduszkach) Nie będę tutaj pisał o kosztach jakie mnie wyniosły przy prawie nowym, ledwie dobrze dotartym ciągniku JD. Przy przebiegu około 1000MTG przepaliła się rura wydechowa ( co dla mnie był to ogromny szok i skandal) Dla porównania rura wydechowa w ciągniku ZETOR 7211 wytrzymała 6000MTG. Ale to nie koniec usterek i awari tegoż wychwalonego ciągnika John Deere. Przy przebiegu 1100MTG następuje wyciek oleju na uszczelece rozrządu ( naprawe wykonuje serwis i bagatelka wymiana uszczelki sięga 2000zł !!) Nastąpiła tez awaria regulacji dolnych cięgieł. Cały czas ciągnik ten jest regularnie serwisowany i naprawiany przez Dilera w Jelonku koło Poznania. Ciągnik na dzień dzisiejszy ma 1500MTG i jest drugim ciągnikiem o mocy 90KM, a pierwszym jest Fendt w którym nic się nie dzieje jak na razie. A teraz napiszę pare mądrych zdań o jego oszczędnym, wychwalonym SILNIKU w miesięczniku TOPAGRAR!! Jest to wręcz nie wiarygodne żeby ciągnik o mocy 90KM spalał w od 12 do 20 LITRÓW ON na GODZINE !! Są to zbyt duże koszty na utrzymanie tego ciągnika w poruwnaniu do FENDTA 309 C to około 30% JD spala więcej paliwa. Moim zdaniem JD jest tylko wychwalonym ciągnikiem, którego sponsorują rolnicze gazety, wzamian za dobre, pozytywne opinie na temat ciągników JD w mocy do 100KM. Bardzo chętnie przeczytam wasze spostrzeżenia, które ja tu poruszyłem a z którymi możecie się nie zgadzać ale niech piszą tu osoby, które mają podobny ciągnik lub podobne problemy z tym ciągnikiem. Ja na dzien dzisiejszy uważam za ciągnik numer jeden to FENDT nie wspominając juz tu o FENDCIE z skrzynią VARIO. Przypomniało mi się że jedynym plusem tego ciągnika JD jest jego zwrotność ale nic po za tym, nawet nie ma zegaru godziny i minuty. Serdecznie poydrawiam i nie polecam John Deera 6210SE

[szymon29 0]

ja nie mowie ze jd sa gowniane albo cos w tym stylu a jak sa to tylko seria se inne juz nie

nikt nie musi byc zazdrosny tylko opisuje jak jest

Witam Wszytskich Bardzo Serdecznie na naszym rolniczym forum. Chciałbym poruszyć temat ciągnika rolniczego JD 6210SE z 2001 roku kupionego u Dilera w Jelonku koło Poznania ! Zaczne od problemów jakie ten ciągnik sprawił. Zaczęło się od drugiego roku użytkowania tego ciągnika (gwarancja tylko na jeden rok, szok dla mnie, uważam że tak wychwalony i wypromowany cięgnik jak piszą inni i mówią o nim inni to powinien mieć gwarancje 10 lat !!!!!) Pierwszym problemem było pęknięcie filtra oleju hydraulicznego przy 300 MTG (NIEWIARYGODNE A PRAWDZIWE) Następna usterka jaka wystąpiła to zapowietrzanie się układu paliwowego (Brak zaworku zwrotnego i wymiana przewodów paliwowych) Kolejnym bardzo poważną naprawą, która musiałem zwalczyć to wymiana spręzarki klimatyzacji, która zatarła się przy 600MTG a przyczyną było optarcie się przewodów przy silniku (taki JD a nie umie położyć i zabezpieczyć przewodów przy silniku, który ma drgania podczas prac, bo leży na poduszkach) Nie będę tutaj pisał o kosztach jakie mnie wyniosły przy prawie nowym, ledwie dobrze dotartym ciągniku JD. Przy przebiegu około 1000MTG przepaliła się rura wydechowa ( co dla mnie był to ogromny szok i skandal) Dla porównania rura wydechowa w ciągniku ZETOR 7211 wytrzymała 6000MTG. Ale to nie koniec usterek i awari tegoż wychwalonego ciągnika John Deere. Przy przebiegu 1100MTG następuje wyciek oleju na uszczelece rozrządu ( naprawe wykonuje serwis i bagatelka wymiana uszczelki sięga 2000zł !!) Nastąpiła tez awaria regulacji dolnych cięgieł. Cały czas ciągnik ten jest regularnie serwisowany i naprawiany przez Dilera w Jelonku koło Poznania. Ciągnik na dzień dzisiejszy ma 1500MTG i jest drugim ciągnikiem o mocy 90KM, a pierwszym jest Fendt w którym nic się nie dzieje jak na razie. A teraz napiszę pare mądrych zdań o jego oszczędnym, wychwalonym SILNIKU w miesięczniku TOPAGRAR!! Jest to wręcz nie wiarygodne żeby ciągnik o mocy 90KM spalał w od 12 do 20 LITRÓW ON na GODZINE !! Są to zbyt duże koszty na utrzymanie tego ciągnika w poruwnaniu do FENDTA 309 C to około 30% JD spala więcej paliwa. Moim zdaniem JD jest tylko wychwalonym ciągnikiem, którego sponsorują rolnicze gazety, wzamian za dobre, pozytywne opinie na temat ciągników JD w mocy do 100KM. Bardzo chętnie przeczytam wasze spostrzeżenia, które ja tu poruszyłem a z którymi możecie się nie zgadzać ale niech piszą tu osoby, które mają podobny ciągnik lub podobne problemy z tym ciągnikiem. Ja na dzien dzisiejszy uważam za ciągnik numer jeden to FENDT nie wspominając juz tu o FENDCIE z skrzynią VARIO. Przypomniało mi się że jedynym plusem tego ciągnika JD jest jego zwrotność ale nic po za tym, nawet nie ma zegaru godziny i minuty. Serdecznie poydrawiam i nie polecam John Deera 6210SE

Ja mam wersje SE, a to jest pojedyńczy przypadek, jak w każdej marce się takie zdażają.

[DamianCase014 0]

Ja mam wersje SE, a to jest pojedyńczy przypadek, jak w każdej marce się takie zdażają.

no niestety tak wiec zycze wszystkim zeby takie przypadki sie nie zdazaly

pozdrawiam

[saymon 0]

a JD nie był przypadkiem ciągnikiem roku ????