Pytanie dla uwodzicieli

[martina 39]

a ja jestem z lipca i co??;d

 

Witam Martine serdecznie;p

 

Dziękuje i również witam Nowego kolegę

 

A co do urodzin To mam kuzynkę Dorotę która urodziła się 9.10.1990 Hehehe

 

Ale i tak ja jestem starsza Bo ja przyszłam na świat o 4:22, a ona o 22:34

[Gość Profil usunięty]

Dokładnie. Ja też jestem zdania, że najlepiej spytać wprost żeby nie było nieporozumień.

[majranjd 8]

To napisz Jej to na kartce pocztowej ozdobnej i daj...

Za wszystko zapłacisz kartą MC...

Jej spojrzenie...

Bezcenne...

[Mateush 2]

w sumie nowy i nie nowy;d

[Avendrion 40]

Ja tam mówię dziewczyną co myślę

 

ale mam pewną granice przyzwoitości

Zwróć trochę uwagi na ortografię.

[skiet135 5]

A ja musiałem się przełamywać i kilka razy pytać czy zostaniemy parą.

[Pronar82a 179]

Racja ludzie z października są świetni

 

9.10.1990 łatwa do zapamiętania data

Ja tez jestm z października ale z 4 i nie tego roku

[BOKSKOZLOW 0]

alt mam za mało czułe przerywa niekiedy

[andrzej2110 535]

Andrzeju, najgorzej się przełamać. Później idzie już dobrze.

 

Najgorsze te pierwsze koty ;D

 

niestety tu się nie przełamałem wtedy i nie jesteśmy paro.

[Mateush 2]

andrzej co sie odwlecze to nie uciecze... jak macie być para to bęziecie...

[BOKSKOZLOW 0]

Mam nadzieje że andrzej na następny raz pójdzie lepiej i będziesz z kimś

[klama 13]

Miłość to piękne słowo, które czasem rani, a czasem cieszy...

Kiedyś napewno cię ucieszy

Nie poddawaj się

[Mateush 2]

Mam nadzjeje że andrzej na następny raz pÓjdzie lepjej i będziesz z kimś

 

 

ortografia!!

[andrzej2110 535]

andrzej co sie odwlecze to nie uciecze... jak macie być para to bęziecie...

 

szansa jest. nadal jest panną no ale ma chłopaka a ja nie będę rozbijał jakiegoś związku.

[martina 39]

A kto wierzy w coś takiego jak miłość?? Bo to jest dla mnie pojęcie względne....

Nie wierze w nią

[BOKSKOZLOW 0]

A wierzysz w cuda

[andrzej2110 535]

Nie wierze w nią

 

<przytul> <pocieszacz>

[martina 39]

Wiesz...?? NIe bardzo...

[Mateush 2]

miłośc jest to wzajemne zaufanie do partnera... w sumie jest to coś takiego jak przyjaźń... tylko na wyzszym stopnu zawansowania... można by było inna nazwe wymyślic na tą definizje co wyżej napisałem bo moze sie mylić z tą inna miłoacią a wąłściwe porządaniem...

 

ja też niewieże ale jest iskierak naz\dzieji, zę wygram przetarg na 60ha <marzyciel> ale to jest nie realne w sumie cud...

[majranjd 8]

szansa jest. nadal jest panną no ale ma chłopaka a ja nie będę rozbijał jakiegoś związku.

"Nie ma takiego wagonika, którego nie idzie odczepić! "

[BOKSKOZLOW 0]

No wszystko da się zniszczyć ale można mieć prez to nieprzyjemności

[skiet135 5]

Albo takiego który zostanie brutalnie odczepiony

[klama 13]

Trzeba mieć nadzieje (nadzieja matka głupich heh)

Ej trzymajcie mnie http://www.youtube.com/watch?v=K_rsjajR1yw...re=channel_page Komentarze !! ja niektorych ludzi nierozumiec tak jak niekórych kobiet :(nie mowie o was )

[martina 39]

Póki jest okazja, startuj do dziewczyny

BO jak tan koleś założy jej obrączkę na palec to "Bedzie po ptokach"( tak troszkę gwary mojej wtrącę )

[Mateush 2]

Martina u mnie tez sie tak mówi...