Pytanie dla uwodzicieli

[Edek18 0]

Jak to jak śmiecia co to za dziołcha...nie ładnie <_<

[kombinator18 18]

A co mi poradzicie ze nie mogę sie zakochac

Niejedna dziewczyne juz mialem i dalem sobie spokoj bo niema tych tak zwanych motylkow

Moze cos ze mna nie tak no qrde juz tego niemoge zrozumiec moze jestem odporny na milosc <_< :lol:

[mirasek 13]

A co mi poradzicie ze nie mogę sie zakochac <_<

Ciesz sie, jesteś wolnym człowiekiem.

 

... moze jestem odporny na milosc :lol: :D

Nie Ty jeden.

 

... bo niema tych tak zwanych motylkow

Ja mam nietoperze w garażu.

 

Generalnie to pięknie jest wstać rano po imprezie i usłyszeć krowy ryk aniżeli słuchać wywodów że za dużo wypiłeś bla bla bla... jak za dużo? normalnie, jak wszyscy...

 

[martina 39]

Ja mojej wybrance powiedziałem tylko że mi się bardzo podoba i od razu usłyszałem ze traktuje mnie tylko jak przyjaciela :lol:

 

Miałam podobnie... Tylko inicjatywa wyszła ode mnie i on powiedział, że do mnie nic nie czuje I, że nie chce się wiązać bo gdyby coś miedzy nami się popsuło to rozstaniemy się już na zawsze, a on nie chce stracić takiej przyjaciółki... I tak się to skończyło <_< Ale mam nadal przyjaciela i nie żałuje

[Trancemann 0]

Witam was serdecznie @skiet135 i @Trancemann :lol: I przesyłam pozdrowienia <_<

 

 

dzięki za przywitania tez pozdrawiam

[martina 39]

Widzisz <_< Jednak ktoś Cie przywitał :lol:

[Trancemann 0]

no i prawidłowo <_<

[skiet135 5]

Wiesz @martina jeśli chodzi o tracenie przyjaciela ona też się tego boi że mógł bym się przestać do niej odzywać albo bym jej unikał.

[Rafal7 0]

A może zostaniecie ze soba na całe życie <_<

[skiet135 5]

Ja tez bo mi by taki układ pasował <_<

[Rafal7 0]

Moja siostra chodziła z chłopakiem 2 lata i sie rozeszli <_<

[skiet135 5]

To nie ciekawie jeszcze jak byli ze sobą tyle czasu

[jakub16 122]

mój przyszły szwagier chodził do byłej laski ponad 10 lat i tak się nie ożenili <_< a teraz tylko 3 latka i już wesele :lol:

[skiet135 5]

Jak nie ucieknie po dwóch latach chodzenia to trzeba się żenić bo potem będzie miała jeszcze trudniej uciec <_<

[Edek18 0]

Oooo...długo,ale szkoda,ze się rozstali <_< ale chodzenie tak dlugo jest chyba nie za dobre jak juz po 5 dalej gitara to by się czas ożenić :lol:

[skiet135 5]

Mi wystarczy że przeżyje dwa lata chodzenia a potem można się ożenić <_<

[Vektorrr 4]

Ciesz sie, jesteś wolnym człowiekiem.

 

 

Nie Ty jeden.

 

 

Ja mam nietoperze w garażu.

 

Generalnie to pięknie jest wstać rano po imprezie i usłyszeć krowy ryk aniżeli słuchać wywodów że za dużo wypiłeś bla bla bla... jak za dużo? normalnie, jak wszyscy...

 

<_<

 

Swiete slowa.. no moze z tymi krowami Cie troche ponioslo :lol:

[Edek18 0]

NIe za krotko <_< trzeba się dobrze poznac :lol:

[Sperling3350 1]

Kolega do mojej sąsiadki chodzi już ok. 9 lat !!! Chadzą ze Sobą wszędzie... spędzają dużo czasu razem, ale nadal jakoś się im do ołtarza nie śpieszy... <_<

[jakub16 122]

ale co tam wesele tak i tak będzie <_< może po prostu nie mają chęci lub kasy na ślub

[paktofonikas1987 208]

2 lata to troche malo na hajtanie sie. Mysle ze 5 trzeba zeby sie dobrze poznac

[Edek18 0]

To też ciekawe :lol: nie znam takich ludzi <_< chetnie bym porozmawiala z nimi bo się da tyle i nie trzeba koniecznie odrazu ślubu,prawda?

[Sperling3350 1]

Kasy to oni maja dość!! A szczerze mówiąc to chciałbym w wieku 20 lat być juz po ślubie <_<

[jakub16 122]

Znam takich cie brali ślub po niecałym roku znajomości. A co do czasu znajomości to nie ma określonych widełek :lol:

 

 

Tak wcześnie ?? kolego trochę wolności jeszcze sobie zostawić a nie od razu ślub <_<

Edytowano Luty 22, 2009 przez jakub16

[paktofonikas1987 208]

Tak wam spieszno do zeniaczki?Pouzywajcie zycia sobie troche;) mowia ze narzeczenstwo a nie malzenstwo to najfajniejszy okres