Pytanie dla uwodzicieli

[szczygel18 1]

Dobrze mówisz kolego trzeba nadrobić szczeniackie czasy

[SzTyWnY 0]

No gdzie przez telefon Panowie! Spotykałem sie z nia 2* w tygodniu bo brak czasu a przez pozostałe dni to tel albo gg.W sumie to ona mnie poderwała, i zafascynowała ,mnie to wciągło i całkiem fajnie mi z tym było jej chyba tez ale tak jak mówie za przeproszeniem powiedziała mi spie.....j. A np dzis dostałem sms czemu sie nie oddzywam i zrozum tu babe........wg mnie ona jest juz na spalonej liście ale cos mnie korci zeby odpisac.I co mam zrobić?????????

[Cichy007 0]

Heh mialem podobnie... Ja odpisalem tyle ze po jakims czasie drugi kosz... Gdybym byl na Twoim miejscu to bym nie odpisal... jezeli jej na prawde zalezy to bedzie pisala a wtedy mozesz sie zastanowic a teraz nie warto odpisywac. W moim przypadku to bylo tak ze spotkala jakiegos frajera ktory jej zawrocil w glowie.

[Rafal180 4]

wruci na kolanach:P

[Gość maciek08]

ehhh zkąd ja to znam............

a ja wrzuciłem luz i narazie cisza...............

ale za to dowiedziałem sie że moja była jest w ciąży...................... ehhh ciekawe jakie jeszcze niespodzianki na mnie czekają???????

 

 

 

ps ale to nie ja będę tatusiem........

[karolbor1985 0]

to ciesz się... dwóch moich kumpli płaci...chwila przyjemności a słono kosztuje...

[Anula 0]

No gdzie przez telefon Panowie! Spotykałem sie z nia 2* w tygodniu bo brak czasu a przez pozostałe dni to tel albo gg.W sumie to ona mnie poderwała, i zafascynowała ,mnie to wciągło i całkiem fajnie mi z tym było jej chyba tez ale tak jak mówie za przeproszeniem powiedziała mi spie.....j. A np dzis dostałem sms czemu sie nie oddzywam i zrozum tu babe........wg mnie ona jest juz na spalonej liście ale cos mnie korci zeby odpisac.I co mam zrobić?????????

 

Oczywiście że nie odpisywać! Na 90% zostawil ją jakiś chłopak i teraz albo szuka pocieszenia albo sie jej po prostu nudzi...ewentualnie może do Ciebie wróci ale jeśli spotka kogoś innego to może się to źle skończyć...dla Ciebie oczywiście. Nie warto sie ranić.

[UrsusCzesio 310]

A mowią że to faceci są jak dzieci, a to dziewczyny sa. jak ja widze jedna koleżanke, chodziła z moim kumplem, on jej dał do zrozumienia że nie chce z nia byc ma inną a ona przy niej bezczelnie przytula sie do niego w autobusie, głaszcze go, ja nie rozumie albo człowiek stara się, niby jest jakies śwaitelko, a tu nagle jedna rozmowa twojego obiektu uczuć z jakimś burakiem co jej naopowiada jakieś historie jak to na mieście robili zadymy, klnie jak szewc i na drugi dzień chodzą ze sobą, ja tak coś miałem tylko że u mnie szybciej sie coś syplo, ale ja sie ie poddawałem, teraz tez się nie poddałem bo przecież jescze tyle lat, nic nie wykluczone że moge byc za Anią za 8-10 lat małżeństwem, ale ja to nie wiem jak to wygląda w tych sprawach tak daleko, narazie wiem, że w moim wieku nie ma co brac sobie dziewczyny zbyt mlodszej, rok a max2 lata choc to juz jest ryzyko ale był i u nas związek 2 pary 4 lata różnicy kumpele w moim wieku (jescze pierwsza gim) i ziomki z 3gim (2 lata jescze zimowali) zakończyło się to po roku ale oczywiscie jeden i drugie swoją ten tego, teraz jedna z nich miała chłopaka w wieku 24 lata, i chodzi z brzuchem, albo sie źle zabezpieczył albo był bez uszczelki. no i takich większosć dziewczyn z naszej klasy woli tych co siedzieli w więzieniu i u których co 2 dzień jest policja, zwykły Bauer, nie ma co startować chyba że ktora z gospodarstwa, ale jedna mi już z przed nosa poszła ale nie ostatnia

[SzTyWnY 0]

Coś w tym jest bo faktycznie laski sie wolą zadawac z takimi "hooliganami" niz z normalnymi kolesiem i jak na tym wychodzą chyba wszyscy wiedzą ."Moja" była jest 2 lata młodsza ode mnie bo ma 15 lat i powiem że lepiej by było jakby miała jednak te 16-17 bo niby rok czy dwa a potrafi dużo zmienić.

[karolbor1985 0]

w takich sytuacjach z telefon opisał kolega... podzielam zdanie koleżanki Anuli... bo taka prawda... jak sama to musi sie dowartościować, chce wiedzieć że ma powodzenie itd... także ja tez tak radze by nie odpisać bo coś o takiej akcji wiem... tak było zanim poznałem moją Agatke:)

Kolego Sztywny... nie do końca to prawda że każda chce hooligana zabijake pakera... właściwie też miałem takie podejście, moge powiedzieć śmiało że poprostu ja xle wybierałem, na złe dziewczyny trafiałem... z szczerych rozmów wiem tyle że moja dziewczyna na takich sie przejechała... i kocha mnie za to, że jestem sobą

[mirasek 13]

lepiej by było jakby miała jednak te 16-17 bo niby rok czy dwa a potrafi dużo zmienić.

Bywa że nawet czas nie pomoże, taka 22-latka może być pusta jak bęben indiański

 

@Sztywny, poczekaj ze 3 lata i będziesz sie na starsze od siebie zapatrywał, zobaczysz

[karolbor1985 0]

Bywa że nawet czas nie pomoże, taka 22-latka może być pusta jak bęben indiański

 

@Sztywny, poczekaj ze 3 lata i będziesz sie na starsze od siebie zapatrywał, zobaczysz

kolego mirasek... żebyś wiedział hahaha

[szczygel18 1]

jak ona tak skacze z kwiatka na kwiatek to ciekawa osoba z tej twojej "Koleżanki"

[darek16 25]

bo dziewczyny chcą mieć poczucie bezpieczeństwa więc dla tego hooligani.

[SzTyWnY 0]

twierdzi że miała zły tydzień i żebym sie nie gniewał :] tylko że mi to nie wsytarczy,niech walczy,stara się,narazie będe neutralny bo dzis poznałem pewną Igę..........

[grzesio31 4]

Bywa że nawet czas nie pomoże, taka 22-latka może być pusta jak bęben indiański

 

 

@mirasek

czyzbys chcial powiedziec ze na weselu u Tomka poznales jakas 22 latke ktora okazala sie tym bębnem ?

[karolbor1985 0]

bo dziewczyny chcą mieć poczucie bezpieczeństwa więc dla tego hooligani.

mojej koleżance z człuchowa...(takiej serdecznej od serca) taki hooligan wpierw zrobił dzieciaka a potem pobił... tak że zęby straciła, przykre... znam kolesia dobrze... podejrzany typ... tyle krótko zwięźle...

[mirasek 13]

@mirasek

czyzbys chcial powiedziec ze na weselu u Tomka poznales jakas 22 latke ktora okala sie tym bębnem ?

Nie, to tylko dawne znajomości które siłą rzeczy utrzymuje do dziś i że tak powiem, nie widze rozwoju

 

A wesele jak to wesele - wesołe

[UrsusCzesio 310]

Ehh nic czlowiekowi nie wychodzi, kurde kolejna poszla sobie hen hen, jedyne co mi wychodzi to praca na roli i w chlewie i przy tym zostane, bo jak mial bym z tego zrezygnowac, dla dziewczyny to wybaczcie, ale ide na tory. Bo ja nie wiem wszyscy sie uwzieli na mnie czy co??

[karolbor1985 0]

tak sobie nie wkrecaj oki... nie Twój czas, nie Twoja pora... wkrótce wpadniesz na tą wybranke i będziesz jej miec powyzej uszu... wg zasady:

a) chce ją mieć

b ) mam ją

c) mam jej dosyc żartując...

będzie dobrze,nic na siłe

[UrsusCzesio 310]

Ehh, to miala być miłośc Ja+ania Rolnik+rolnik, wspolny wyjazd do Minikowa, ahh to by się działo Kurcze, tam by było pięknie, oczywiście, zdjecie by był na AF bo oczywiście na tytle jakiś ładny jelonek lub case, dobrze że z marzenia nie karają, bo mial bym dożywocie. Ale chociaż moge popatrzeć, na moich sezonowych pracodawcow, małżenstwo 4 dzieci od 5-13 lat, kurde, jak to pięknie wygląda jak sobie jadą na kombajnie hihi najlepiej szukać taką która zrozumie cię. ania takak była, Paulina taka nie była i juz jej też nie mam ale co tam mi na niej nie zależało tak mocno, sama mnie olała, najpierw pisze do mnie kochanie a za godzine, nie bede czekała pól dnia aż mi odpiszesz, wal sie teraz jestem z marcinkiem a marcinek też ją olał, bo sie jej wystraszył gadałeem z nim w skzole

[Adik_ziel 3]

@UrsusCzesio mi się wydaje, że nie wychodzi bo szukasz laski na hama. Poczekaj aż sama przyjdzie nawet nie będziesz wiedział jak szybko.

[UrsusCzesio 310]

Juz przyszła sama ta paulina, ale poszla sobie ale nawet to i dobrze, jakos nie w moim typie nic a nic jak jej rolnictwo nie odpowiada, no to wybacz, o czym będziemy gadac??? Tego jej nie mówiłem ale chyba tego się spłoszyła, żeby znaleźdź taką jak ania, tzn żeby sama przyszła to będzie lalunia i nic mi więcej nie bedzie potrzeba, oczywiście oprócz rolnictwa, bez tego ani rusz

[SzTyWnY 0]

No troche to jest idealizm ale wiesz raczej większość dziewczyn nie bardzo sie interesuje rolnictwem,proponuje szukac takiej z która będziesz miał podobne zainteresowania np muzyka,sport,itd. tak żeby gadało Ci sie z nią jak z kumplem ale nie koniecznie o rolnictwie......

[UrsusCzesio 310]

Z rolnictwem całkowicie związanych dziewczyn to ciężko szukać, ale powiązanych np nie z mechanizacją tylko zwierzeta, to juz szybciej. hmm jakieś inne zaineresowania, ja nie mam, wszystko kręci sie wkoło rolnictwa i mechanizacji