Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie, prześledziłem sporo tematów na tym forum odnośnie modernizacji oraz budowy obór, wszystkie te tematy jednak zakładane były dawno temu. 

Zamierzam przejąć gospodarstwo, aktualnie hodowane są w nim krowy mleczne, w stadzie 25 dojnych + młodzież od nich,  mają one dobrą wydajność i dobrze rokują na przyszłość. 

Obora w której utrzymywane jest bydło jest starym budynkiem i obecny układ stanowisk mocno utrudnia prace, udój dojarką przewodową, obornik usuwany ładowarką i taczką jednak wszystko trzeba wrzucić widłami ręcznie, zadawanie paszy odbywa się również ręcznie a miejscami trzeba wchodzić miedzy krowy. 

Ściany zewnętrze budynku oraz dach są albo nowe albo w bardzo dobrym stanie, było to niedawno remontowane, konstrukcja dachu jest na wieńcu i słupach na stropie, możliwe jest całkowite wyburzenie ścian wewnętrznych oraz zawalenie stropu.

 

Po przejęciu tych budynków chciałbym wyburzyć właśnie wszystko w środku, przedłużyć budynek do 32 metrów (10 metrów szerokości wewnątrz) i stworzyć wszystko tak aby łatwo można było prowadzić dalszą hodowle krów mlecznych.  

 

Ze względu na wymiary chciałbym poznać wasze opinie i propozycje jak najlepiej podejść do sprawy i na jaki system postawić. 

 

Ja wstępnie założyłem aby krowy postawić w systemie uwięziowym z stołem paszowym po środku oraz dwoma rzędami stanowisk. Za stanowiskami chciałbym aby były ruszta, do doju planuje wykorzystać hale udojową typu rybia ość 2x6/2x7 albo 1x6/1x7, krowy były by grupami zwalniane z uwięzi i wpędzane w hale.   

 

Gospodarstwo w dużej mierze na początku bedę prowadził sam jednak mogę liczyć na jednego pracownika w niepełnym wymiarze czasu, dlatego stawiam na właśnie taki system utrzymania, nie mogę sobie pozwolić na wkładanie czasu w "zabawę" z słomą oraz obornikiem, chcę jak najbardziej zmniejszyć ilość poswiecanego czasu oraz obowiązków aby dało się to wszystko ogarnąć w własnym zakresie.

 

Jeżeli taki system to jakie ruszta wybrać? żeliwne czy betonowe? Na legowiska maty, materace czy może jednak ściółka grubo?

Co polecacie? 

Pochwalcie się swoimi spostrzeżeniami.  

Opublikowano

Trzymaj tam sobie młodzież, a na krowy buduj nowe wolnostanowiskowe. obora 10 na 30 metrów zapewni Ci uwiązanie, a nie solidne zyski. Rób nowe i szersze.  Mówię z doświadczenia, bo rozbudowuję chlewnie, a gdybym się za to brał drugi raz to bym stawiał nową obok.

Opublikowano
33 minuty temu, 90210grzesiu napisał:

Trzymaj tam sobie młodzież, a na krowy buduj nowe wolnostanowiskowe. obora 10 na 30 metrów zapewni Ci uwiązanie, a nie solidne zyski. Rób nowe i szersze.  Mówię z doświadczenia, bo rozbudowuję chlewnie, a gdybym się za to brał drugi raz to bym stawiał nową obok.

Wiem że taka opcja najkorzystniejsza ale wymaga więcej czasu i sporo wkładu finansowego, niestety mam inne wydatki dodatkowo w tej chwili i nie mogę sobie pozwolić na spory nakład, obecny właściciel stada wychodzi dość dobrze finansowo i na pierwsze 5/10 lat wystarczy mi przebudowa obecnej obory, jak później wszystko dobrze pójdzie to ten budynek będzie właśnie dla młodzieży. 
 

 

Opublikowano

Ja bym się nie pakował w żadne ruszta ani halę na starym budynku bo to nie ma sensu. Wpakujesz pieniądze a i tak będziesz miał stary budynek, ani to uwięź ani wolnostanowiskowa. Też mieliśmy podobną sytuację, budynek 12x27m, starego typu z rzędem stanowisk na krowy, kojcami na świnie i wydzielonym ścianą nośną pomieszczeniem ze sklepieniem. Pod sklepieniem piwnica na ziemniaki, na sklepieniu gospodarczy. W kojcach po świniach cielaki, na krowy było 18 stanowisk więc bez szału, obornik taczkami, kukurydza taczkami, sianokiszonka taczkami i generalnie obóz pracy. Przesunęliśmy rząd słupów(były tam gdzie jest żółta kreska), postawiliśmy też 2 nowe słupy po prawej stronie,tak żeby usunąć te scianę nośną(była mniej więcej tak jak te czerwone kreski). Z tego co było to zostały tylko 4 te białe słupy po prawej, całe posadzki wybetonowane od nowa. Burzyliśmy i betonowaliśmy na bieżąco(w środku ciągle stały zwierzęta) i zamknęliśmy się z pracą od czerwca 2019 do czerwca 2020. I z perspektywy czasu widzę że to była w miarę dobra decyzja bo ok to uwięziówka ale koszt przeróbki był nieduży i mam wolną głowę i środki żeby dobudować coś nowego ze stropodachem. 

321480682_3499833217008651_6896157936374191190_n.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez KTJW
      Witam, chciałbym wybudować oborę na krowy mleczne i pojawił się temat hali łukowej/namiotowej. Ale pojawiło się kilka niejasności. Jak wygląda sprawa skraplania w takiej hali, zdaję sobie sprawę że będzie się skraplać ale czy będzie kapać czy może spływać po plandece? Czy to będzie bardzo negatywnie wpływać na krowy? Czy w lato nie zrobi się tam sauna, jak jedna ściana i szczyty będą otwarte? Może ktoś użytkuje taką hale i chciałby się podzielić odczuciami.
    • Przez bartekb6
      Witam. Chcę założyć dojarek przewodowa na 30 sztuk. Dojarka oczywiście używana rury nowe. Cztery aparaty udojowe. Co doradzicie bo każda firma zajmująca się montażem ma odmienne zdanie jeśli chodzi o rury tzn czy zakładać rury mleczne 40 czy 52.mm? Oraz rury podciśnienia maja być 5/4 czy 1.5 (półtora cala)? Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedz
    • Przez LUKASZ1455XL
      Witam mam 30 hektarów młodego lasu 6-7 letni i muszę go przeciąć i chcę kupić rębak i nie wiem czy mi będzie i się opłacało czy lepiej te gałęzie zostawić. Albo gdzieś to indziej sprzedać czy to się opłaca. Pozdrawiam
    • Przez Matti
      Planuje wykończeni obory uwięziowej w następujący sposób: krowy na matach legowiskowych bez słomy, a podłoga za stanowiskiem rusztowa. Jak oceniacie ten pomysł? Czy krowy będą się na nich dobrze czuły? Może też z was wie, czy takie rozwiązanie spełnia wymogi weterynaryjne dotyczące dobrostanu zwierząt?
      Czy na samych matach krowy nie będą miały otarć i odparzeń? Dla mnie takie rozwiązanie jest bardzo korzystne ze względu na niedobory słomy po zwiększeniu zasiewów roślinami pastewnymi, a w okolicy są 2 typy rolników: zajmujący się produkcja roślinną i zwierzęcą i oni sami potrzebują słomę, albo uprawiający dopłaty, u których jest słomy jest 1 bela/ha - szkoda paliwa. Wydaje mi się też, że tańszy sposób utrzymania brak nakładów na zbiór słomy i ścielenie, a także mam już sprzęt do usuwania gnojowicy. Jak widać teoria wygląda dobrze, a może ktoś wie jak będzie wyglądać praktyka?
    • Przez Wojtix92
      Witam , stoję przed zakupem śrutownika / gniotownika na nie wielkie gospodarstwo bydła plus trzoda , i moje pytanie czy warto kupić ten nowy , może ktoś ma jakieś opinie , pozdrawiam 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v