Ceny pszenicy 2023

[galan99 6736]

Jak nie susza to mokro , i zimno , to Ukraina a to co innego i stale problem .

Jakie ceny będą ?.

Za 500 zł nikt pszenicy na dłuższą metę nie będzie uprawiał  

Co będzie uprawiane .

 

Edytowano 30 Maj przez galan99

[Wicherek 3295]

https://pogoda.interia.pl/prognoza-dlugoterminowa-szczecin,cId,34668                         !

[witejus 7957]

Nie wierzę w żadne długoterminowe, o kant d*py je potłuc.

Tylko na agroFakt.pl:

Pasze drożeją! Co dalej? zobacz »

[Młody1997 39]

23 minuty temu, witejus napisał:

Nie wierzę w żadne długoterminowe, o kant d*py je potłuc.

To prawda, ale w Internecie i w TV nie powiedzą nigdy co jak i dlaczego. Tylko takie kopiuj-wklej z jednej wybranej prognozy. Ja się tym interesuję i patrzę na dane bezpośrednio w modelach. I niestety sytuacja baryczna jest bardzo niesprzyjająca opadom... Oczywiście może się zmienić, ale mało to prawdopodobne do 10 czerwca.

Edytowano 30 Maj przez Młody1997

[Takeda 268]

1 godzinę temu, Młody1997 napisał:

 jeszcze jedno. Tak może pisać osoba, która prawdziwej suszy nie widziała. Widziałeś kiedyś zboże po 1,5 miesiąca bez opadów?

niejeden raz, z 4 ha jęczmienia 5 balotów zboża koszonego kosiarką rotacyjną, 800 kg żyta z ha i 8 balotów z sipmy, i to mają uparciuchy co to próbują bo raz na 15 lat się udało, a to standard  u mnie, dlatego pisałem, że większość zmądrzała i albo sztuka pod dopłatę, albo rezygnacja z wszystkiego, nieużytki i hajda na etat.  tam gdzie ty chcesz się wieszać u mnie ludzie byli przyzwyczajeni, że jak na gównianej ziemi nie ma regularnych deszczy to 2-3 tygodnie wystarczą by pogrzebać cały plon, który w idealnym roku i tak liczył góra 3,5 tony co byś nie zrobił.

1 godzinę temu, Młody1997 napisał:

 I piszę to z perspektywy centrum i po przeżytej suszy w roku 2019. Żaden sensowny deszcz nie spadł od końcówki maja do początku września. USCHŁO WSZYSTKO.

masz na szybkiego bo nie chce mi się głębiej szukać ten twój katastrofalny 2019, może pomyliło ci się z 2018 ale i tak tragedii nie było, ogólnopolsko liczyć to wahania są od średniej wieloletniej +/- ze 20%

https://stat.gov.pl/files/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5509/5/19/1/wynikowy_szacunek_glownych_ziemioplodow_rolnych_i_ogrodniczych_w_2020.pdf

BTW. każdy sadownik w północnej WLKP powie ci , że raz na 5 lat większość sadu nie ma plonu bo wiosenne przymrozki koszą kwiaty, raz na jabłoniach, raz na czereśniach itp niby człowiek wie, powinien być przygotowany, ale nie jest i wtedy jest problem

Edytowano 30 Maj przez Takeda

[Wicherek 3295]

1 godzinę temu, galan99 napisał:

Jak nie susza to mokro , i zimno , to Ukraina a to co innego i stale problem .

Jakie ceny będą ?.

Za 500 zł nikt pszenicy na dłuższą metę nie będzie uprawiał  

Co będzie uprawiane .

 

tylko dopłaty

[Młody1997 39]

1 godzinę temu, Takeda napisał:

niejeden raz, z 4 ha jęczmienia 5 balotów zboża koszonego kosiarką rotacyjną, 800 kg żyta z ha i 8 balotów z sipmy, i to mają uparciuchy co to próbują bo raz na 15 lat się udało, a to standard  u mnie, dlatego pisałem, że większość zmądrzała i albo sztuka pod dopłatę, albo rezygnacja z wszystkiego, nieużytki i hajda na etat.  tam gdzie ty chcesz się wieszać u mnie ludzie byli przyzwyczajeni, że jak na gównianej ziemi nie ma regularnych deszczy to 2-3 tygodnie wystarczą by pogrzebać cały plon, który w idealnym roku i tak liczył góra 3,5 tony co byś nie zrobił.

masz na szybkiego bo nie chce mi się głębiej szukać ten twój katastrofalny 2019, może pomyliło ci się z 2018 ale i tak tragedii nie było, ogólnopolsko liczyć to wahania są od średniej wieloletniej +/- ze 20%

https://stat.gov.pl/files/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5509/5/19/1/wynikowy_szacunek_glownych_ziemioplodow_rolnych_i_ogrodniczych_w_2020.pdf

BTW. każdy sadownik w północnej WLKP powie ci , że raz na 5 lat większość sadu nie ma plonu bo wiosenne przymrozki koszą kwiaty, raz na jabłoniach, raz na czereśniach itp niby człowiek wie, powinien być przygotowany, ale nie jest i wtedy jest problem

Nic mi się nie pomyliło. Interesuję się meteorologią i wiem że w mojej okolicy tak dojeba*o suszą w 2019. Widzę że nie wierzysz, ale serio nie padało nic większego niż kilka mm ponad trzy miesiące! Wyniki wtedy były bardzo zróżnicowane w kraju, ponieważ w maju na południu kraju lało i były pewne zapasy wody i były plony. U nas nie. I nie mówimy tu o suchych trzech tygodniach bo tyle to i w zeszłym roku było i nic szczególnego się nie stało. Mówimy o miesiącach bez znaczącego deszczu. I takie coś wystąpiło w mojej okolicy w roku 2019.

Zdjęcia z 18 lipca.

 

Edytowano 30 Maj przez Młody1997

[oregano 626]

2 godziny temu, Wicherek napisał:

szykujcie magazyny bo skupy za przyzwoleniem rządu zrobią Wam rzeź   !  w tym roku to stwierdzenie wyjątkowo ma sens    !

Wicherek, Ty powinieneś być w temacie bardziej zorientowany. Jak to się stało, że PiS tak łatwo strajki wyciszył?

[matek89121 2147]

Podsypali kasą i obiecali dużym wicherkom dopłaty powyżej 50 do 300 i już.

[Młody1997 39]

1 godzinę temu, Takeda napisał:

niejeden raz, z 4 ha jęczmienia 5 balotów zboża koszonego kosiarką rotacyjną, 800 kg żyta z ha i 8 balotów z sipmy, i to mają uparciuchy co to próbują bo raz na 15 lat się udało, a to standard  u mnie, dlatego pisałem, że większość zmądrzała i albo sztuka pod dopłatę, albo rezygnacja z wszystkiego, nieużytki i hajda na etat.  tam gdzie ty chcesz się wieszać u mnie ludzie byli przyzwyczajeni, że jak na gównianej ziemi nie ma regularnych deszczy to 2-3 tygodnie wystarczą by pogrzebać cały plon, który w idealnym roku i tak liczył góra 3,5 tony co byś nie zrobił.

masz na szybkiego bo nie chce mi się głębiej szukać ten twój katastrofalny 2019, może pomyliło ci się z 2018 ale i tak tragedii nie było, ogólnopolsko liczyć to wahania są od średniej wieloletniej +/- ze 20%

https://stat.gov.pl/files/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5509/5/19/1/wynikowy_szacunek_glownych_ziemioplodow_rolnych_i_ogrodniczych_w_2020.pdf

BTW. każdy sadownik w północnej WLKP powie ci , że raz na 5 lat większość sadu nie ma plonu bo wiosenne przymrozki koszą kwiaty, raz na jabłoniach, raz na czereśniach itp niby człowiek wie, powinien być przygotowany, ale nie jest i wtedy jest problem

Proszę bardzo.

Za okres 1 maja 2018-30 czerwca 2018 (najgorszy w tym roku)-zdjęcie 1. i okres 1 czerwca 2019-31 lipca 2019 (najgorszy w tym roku)-zdjęcie 2. W 2019 w okolicy żniwa były zakończone około 15-20 lipca. Nieważne jaka klasa gleby. Spalone było wszystko-kukurydza, zboża, trawy.

 

Edytowano 30 Maj przez Młody1997

[pane 77]

2 godziny temu, Takeda napisał:

ty też zwolennik regulacji cen? to już było i się nie sprawdziło

on tylko wie że jest antypisior i to mu do życia wystarcza...

[Pafnucy12 4810]

2 minuty temu, pane napisał:

on tylko wie że jest antypisior

a są jeszcze jacyś naiwni i są nie anty?

[pane 77]

3 minuty temu, Pafnucy12 napisał:

a są jeszcze jacyś naiwni i są nie anty?

pewnie, że są..

[Pafnucy12 4810]

ale chyba nie rolnicy? bo nikt tak nas nie wydymał jak pis...

Edytowano 30 Maj przez Pafnucy12

[Nuzig300 18]

Rzepaczek 18 euro w dół. A takie suszę taka bieda Ameryka nima pszenicy . Chiny kupują na potęgę. Rosja rekordowy eksport. 

W żniwa rzepak po 1300 będzie brutto

 Żyć nie umierać 

[witejus 7957]

2 minuty temu, Pafnucy12 napisał:

ale chyba nie rolnicy?

Zdziwiłbyś się😜

[Pafnucy12 4810]

no chyba bardzo... bo raczej już ciężko o takich...

[Roki212 1602]

Ryśka zapytaj za kim jest 

[Tigon 1250]

pszenica 530-620netto, kukurydza 600

[Pafnucy12 4810]

2 minuty temu, Roki212 napisał:

Ryśka zapytaj za kim jest 

no ale ja o rolnikach... nie obrażając nikogo... nie o biorcach socjalów wszelkiego rodzaju...

socjal Polski nie zbuduje. jedynie zwiększy patologię.

[Tigon 1250]

jest jeden plus, żaden sąsiad nie będzie kozaczył w przyszłym sezonie  

[Pafnucy12 4810]

ale że przez co?

[Agrest 22501]

Przez biedę

[Tigon 1250]

Że wszystkim, z pustej kieszeni nikt nic nie wyciągnie.

[Pafnucy12 4810]

1 minutę temu, Tigon napisał:

z pustej kieszeni nikt nic nie wyciągnie.

ojjjj.... a od czego debety i różne tam raty na raty?