Polecane posty

strzechu    254
1 godzinę temu, GRZES1545 napisał:

Dlatego jeszcze wiosną kupiłem wapno I złożyłem wniosek na program, wyjdzie pełny zwrot I mam już wszystkie działki zwapnowane.

Myślę że  w ślad nawozów wapna stanieją, tym bardziej że gospodarstwa czeka ciężki rok i inwestycje mniejsze.

wapno już potaniało i to bardzo...bo transport potaniał - rok temu w żniwa Morawica do mnie 130zl netto , teraz 96netto

  • Thanks 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza103    2451
1 godzinę temu, Agrest napisał:

Takiego wała zrówna lub zyska.

Ja już wiem że kilka tys w plecy.

Jedyna opcja żeby zyskać , to jeśli się ktoś z marszu załapie do zróżnicowanej struktury upraw + jekiś  ekoschemat , ale jeśli ktoś teraz nie spełniał takiego czegoś to nie zarobi ni hu hu, bo np jak ktoś wsieje strączkowe , to co prawda się załapie na zróżnicowanie , ale na strąkach nie zarobi jak na czymś innym , więc suma sumarum żeby tylko z tego wyszedł na zero to już będzie dobrze bo zostanie jakieś zmianowanie  , siejąc poplony to przecież teżjakieś koszty trzeba ponieść , już nie mówiąc że wiosenne orki na większości gleb to automatyczna zniżka następnego plonu , więc ten ekoschemat prawdę mówiąc może przynieść wiecej strat niż zysków , chyba że po poplonie się nie będzie orało 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leszy    4992
3 minuty temu, mysza103 napisał:

chyba że po poplonie się nie będzie orało 

Taka orka to by było wylewanie dziecka z kąpielą. Jak ktoś już chce się w to wszystko babrać, to nauczyć się to robić tak aby było korzyść realna.    

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XTRO    1530
6 godzin temu, Tomek90 napisał:

Jakby rozsiać drobnonasienne bądź bobowate zaraz po zbiorze?? 

Będzie wsiewka że niby była wsiewka w plon główny, może nie będzie kontroli. 

 

Czyli zostaje 4pkt bezorka + 3pkt plan nawozowy. 

Albo poplon + plan nawozowy 5 + 3.

Trzeba jutro wykonać telefon do Pana Eugeniusza. 

Nie możesz   łączyć plan nawozowy z wapnem jak korzystasz z dofinansowania do wapna. Tam będzie 1pkt 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PawelWlkp    726

Że strączkowych nie ma zysku.  A to niby będzie jakis zysk z rzepaku i pszenicy w tym roku? 

16 minut temu, mysza103 napisał:

Jedyna opcja żeby zyskać , to jeśli się ktoś z marszu załapie do zróżnicowanej struktury upraw + jekiś  ekoschemat , ale jeśli ktoś teraz nie spełniał takiego czegoś to nie zarobi ni hu hu, bo np jak ktoś wsieje strączkowe , to co prawda się załapie na zróżnicowanie , ale na strąkach nie zarobi jak na czymś innym , więc suma sumarum żeby tylko z tego wyszedł na zero to już będzie dobrze bo zostanie jakieś zmianowanie  , siejąc poplony to przecież teżjakieś koszty trzeba ponieść , już nie mówiąc że wiosenne orki na większości gleb to automatyczna zniżka następnego plonu , więc ten ekoschemat prawdę mówiąc może przynieść wiecej strat niż zysków , chyba że po poplonie się nie będzie orało 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszek8201    169

Otóż to , tym bardziej że strączkowe sieje się tam gdzie byłoby jakieś Żytko max pszenżyto mam na myśli łubin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza103    2451
4 minuty temu, PawelWlkp napisał:

Że strączkowych nie ma zysku.  A to niby będzie jakis zysk z rzepaku i pszenicy w tym roku? 

 

Nie mówię konkretnie o tym roku , , tylko na przestrzeni kilku lat 

 

2 minuty temu, zbyszek8201 napisał:

Otóż to , tym bardziej że strączkowe sieje się tam gdzie byłoby jakieś Żytko max pszenżyto mam na myśli łubin

I nie mówię o takich glebach gdzie z lasu byłaby większa korzyść , tylko mam na myśli ziemi gdzie pszenica daje 6+ tony , bo na takich co żyto ledwie rośnie to wiadomo że takie ekoschematy mają sens , bo z tego żyta to za uprawę się pewnie nie zwracało 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młody1997    48
43 minuty temu, Leszy napisał:

Taka orka to by było wylewanie dziecka z kąpielą. Jak ktoś już chce się w to wszystko babrać, to nauczyć się to robić tak aby było korzyść realna.    

I co za debil to k***a wymyślał, że wychodzi orka wiosną. Tyle lat tłumaczyli, że orka wiosenna to największe zło. A jak teraz ktoś ma za słaby sprzęt na bezorkową uprawę wiosną to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653
33 minuty temu, zbyszek8201 napisał:

Otóż to , tym bardziej że strączkowe sieje się tam gdzie byłoby jakieś Żytko max pszenżyto mam na myśli łubin

Żytka z UA nie wiozą i chodzi w zasadzie po tyle co pszenica a nakłady niższe. Posiej strączkowe piachu policz kupno nasion i paliwo to nic nie zarobisz na rzepaku czy nawet tym życie coś zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tigon    1484
Napisano (edytowany)

to jest w czarnej d*pie jak ja i połowa wsi gdzie sieje się głównie soje, buraki, ziemniaki, kukurydze, warzywa. Dodam że mamy sporo glinek, więcej dodawać nie musze, sami sobie odpowiedzcie jak wygląda uprawa po wiosennej orce..

4 minuty temu, Młody1997 napisał:

I co za debil to k***a wymyślał, że wychodzi orka wiosną. Tyle lat tłumaczyli, że orka wiosenna to największe zło. A jak teraz ktoś ma za słaby sprzęt na bezorkową uprawę wiosną to co?

 

Edytowano przez Tigon
  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653
4 minuty temu, Młody1997 napisał:

I co za debil to k***a wymyślał, że wychodzi orka wiosną. Tyle lat tłumaczyli, że orka wiosenna to największe zło. A jak teraz ktoś ma za słaby sprzęt na bezorkową uprawę wiosną to co?

Wojciechowski komisarz ujni do spraw rolnictwa. Co to obiecywał zrównanie naszych dopłat z niemieckimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matek89121    2280

Jakbyś uszami zaklaskał i wziął wszelkie możliwe ekoschematy to byś miał dopłaty wyższe ale co z tego jak na polu byś miał zielnik apteczny bez plonu i zysku.

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krilan06    2418

Teraz już nie wspominają o zrównaniu z niemieckimi tylko o zrównaniu ze średnią europejską 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leszy    4992
5 minut temu, Młody1997 napisał:

I co za debil to k***a wymyślał, że wychodzi orka wiosną. Tyle lat tłumaczyli, że orka wiosenna to największe zło. A jak teraz ktoś ma za słaby sprzęt na bezorkową uprawę wiosną to co?

Zostaje jeszcze orka jesienią i w to siew poplonu aby ziemia była czymś przykryta. Wiosną uprawa jak pod siew zazwyczaj wystarcza. U nas tak robili od wielu lat wstecz, i to z powiedzeniem. Pod buraki szczególnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tigon    1484

ale jak orzesz po kukurydzy po połowie listopada to nawet pszenica ledwo co wystaje  ziemie więc jak przyjdzie kontrol to żadnej okrywy nie uznają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leszy    4992

To pozostaje chyba  jedynie składać o wszystko, a ewentualne kary wliczyć w koszty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
galan99    7556
29 minut temu, hubertuss napisał:

Żytka z UA nie wiozą i chodzi w zasadzie po tyle co pszenica a nakłady niższe. Posiej strączkowe piachu policz kupno nasion i paliwo to nic nie zarobisz na rzepaku czy nawet tym życie coś zostanie.

Na życie w cenie 300 zł .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Sprzedawałem miesiąc temu po prawie tyle co pszenica. Jak to Pawlak mówił bez żyta i mysz zdycha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ws71    1823
2 godziny temu, PawelWlkp napisał:

Że strączkowych nie ma zysku.  A to niby będzie jakis zysk z rzepaku i pszenicy w tym roku? 

Dlaczego nie ma zysku ze strączkowych : siew 500zł/ha, polifoska 1000zł/ha,oprysk 400 zł/ha,zbiór 500 zł + koszty uprawy 500zł/ha , przy plonie 3t ok 3600 zł dochód + doplaty obszarowe ok 2 tys/ha

  • Haha 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3498
Napisano (edytowany)

Weż kolego się opamiętaj , chwalisz ten łubin , setki ludzi łubin siało i gów..o z tego miało, na mojej III kl.chyba by nie umiał rosnąć

Edytowano przez miwigos
  • Like 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRZES1545    8966
3 godziny temu, PawelWlkp napisał:

Że strączkowych nie ma zysku.  A to niby będzie jakis zysk z rzepaku i pszenicy w tym roku? 

 

Dokładnie, to miałem napisać, u mnie groch niewiele tańszy już od rzepaku🤦‍♂️

 

3 godziny temu, Młody1997 napisał:

I co za debil to k***a wymyślał, że wychodzi orka wiosną. Tyle lat tłumaczyli, że orka wiosenna to największe zło. A jak teraz ktoś ma za słaby sprzęt na bezorkową uprawę wiosną to co?

To trzeba myśleć o rozwoju i bezorce, albo usługa.  W tym roku mam pierwszy raz kółka ha bezorkowo, jęczmień Jary i jak narazie ładnie rośnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna.  Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez Bartek933
      Ceny nawozów utrzymują się nadal na bardzo wysokim poziomie. Cena i dostępność nawozu sprawia trudności z zaplanowaniem zakupów. Ciężko przewidzieć czy ceny będą spadać czy nieoczekiwanie będziemy obserwować ich wzrost
       
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
    • Przez DanielFarmer
      Jakie są u was ceny mleka? Jak płacą poszczególne mleczarnie? Podawajcie ceny i parametry w swoich regionach. Uważacie, że nadchodzący rok 2024 będzie dla nas lepszy czy gorszy?
       
      Czas zacząć narzekania w nowym temacie 🙂
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez Neveragain
      Jakie będą ceny kukurydzy mokrej i suchej w sezonie 2024? W jakich cenach sprzedajecie kukurydzę w Waszych regionach? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach kukurydzy, ceny rosną.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj