Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano (edytowane)
24 minuty temu, miwigos napisał:

za to nie powinno być żadnej dopłaty

Za nic nie powinno być dopłaty, stawka na hektar, do 100ha i tyle, powyżej już podobno efekt skali działa, a jak i na co kto przeznaczy pieniądze to jego sprawa.Obecnie rolników unia i rząd traktuje jak stado baranów który trzeba palcem pokazywać co i jak mają robić

Edytowane przez witejus
  • 0
Opublikowano

Jedyne mądre wyjście to natychmiastowe szczegółowe kontrole na granicy. Odnaleźć i rozliczyć zboże techniczne i wy***ać pisuar na śmietnik historii.

Co do ardana, to zostanie ministrem przed wyborami, jak kowalczyk sobie nie poradzi.

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Co po tym  że jest Minister ?.

Decyzje zapadły w Brukseli , Urszula ustaliła w Kijowie .

Problem jest, bo nie ma  Polskich portów przeładunkowych .

Niemcom i innym dana sytuacja się bardzo podoba , a mieli pomagać a mają w du..e .

Polityka zachodnia nigdy nie pomoże Polsce , rynek zbytu maja mieć i będą mieli żeby nie wiadomo kto w Polsce rządził .

 

Edytowane przez galan99
  • 0
Opublikowano
6 minut temu, jacek1296 napisał:

Jedyne mądre wyjście to natychmiastowe szczegółowe kontrole na granicy. Odnaleźć i rozliczyć zboże techniczne i wy***ać pisuar na śmietnik historii.

Co do ardana, to zostanie ministrem przed wyborami, jak kowalczyk sobie nie poradzi.

na której granicy ?? bo to ziarno jest wszędzie i jak cena u nas będzie wysoka to do portów zaczną wozić

  • 0
Opublikowano
7 minut temu, maszek1980 napisał:

Tak jak w Rumunii minister w pełni popiera rolników i jest razam z nimi na protestach

Widać Rumunom tak sama łatwo wodę z mózgu zrobić jak Polakom. 

  • 0
Opublikowano
5 minut temu, galan99 napisał:

Co po tym  że jest Minister ?.

Decyzje zapadły w Brukseli , Urszula ustaliła w Kijowie .

Problem jest bo nie Polskich portów przeładunkowych .

Niemcom i innym dana sytuacja się bardzo podoba , a mieli pomagać a mają w du..e .

Polityka zachodnia nigdy nie pomoże Polsce , rynek zbytu maja mieć i będą mieli żeby nie wiadomo kto w Polsce rządził .

 

zapomniełeś napisać przenica po 700

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
15 minut temu, galan99 napisał:

Co po tym  że jest Minister ?.

Decyzje zapadły w Brukseli , Urszula ustaliła w Kijowie .

Problem jest bo nie Polskich portów przeładunkowych .

Niemcom i innym dana sytuacja się bardzo podoba , a mieli pomagać a mają w du..e .

Polityka zachodnia nigdy nie pomoże Polsce , rynek zbytu maja mieć i będą mieli żeby nie wiadomo kto w Polsce rządził .

 

To jakiego wolisz ministra który jest z rolnikami na protescie czy Kowalczyka który jest notorycznym kłamcą i tylko zbywa rolników

J uważam że skoro jest na protescie to popiera rolników

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

ŻADNEGO bo to tylko ściema .

Mnie tylko dziwi jedno ci co maja po 1000 ha i 500 ha sprzedają pszenicę na skupu nie stworzyli , zbożowa grupa producencka .

największe w Polsce gospodarstwo rolne należy do jednego właściciela (nie jest spółdzielnią) to gospodarstwo braci Romanowskich z Bartoszyc w woj. warmińsko-mazurskim: Romana, Marka i Bogdana, którzy od 1978 roku z półhektarowego zagonu doszli do około 12 tys.

To gospodarstwo jak się ma tez protestuje ?.

Wśród gospodarstw z polskim kapitałem niekwestionowanym liderem jest Spółdzielcza Agrofirma Witkowo koło Stargardu Szczecińskiego. Spółdzielnia gospodaruje na obszarze ponad 13,2 tys. hektarów. Grunty położone są w 10. Zakładach Rolnych. 

Jak informuje Onet.pl zagraniczne koncerny, które zaczęły kilka lat temu gospodarować na polskich ziemiach, osadziły się na dobre, a przedsiębiorstwa które prowadzą, są dochodowe. Jednym z liderów jest spółka Poldanor, która należy w większości do Duńczyka Toma Axelgaarda. Spółka gospodaruje na ponad 15 tys. ha w okolicy Człuchowa w województwie pomorskim. Kiedy przeniesiemy się na południowy zachód, natkniemy się na Top Farms. W Polsce to gospodarstwo należące do Brytyjczyków, którzy wynajęli popegeerowski kombinat Głubczyce. Zajmują się produkcją zbóż, rzepaku, ziemniaków i buraków, a także mleka. Gospodarstwa, takie ja te, często wyprzedają asortyment. Ich oferty znaleźć można na Giełdzie Rolnej.

Dla porównania na Ukrainie największe gospodarstwo ma ponad 700 tys. ha. Rosyjski potentat rolniczy Ivolga to właściciel 1,5 mln hektarów w Rosji i Kazachstanie. A na półkuli zachodniej jest nim gospodarstwo El Tejar z Argentyny, które ma ponad mln hektarów.

Edytowane przez galan99
  • 0
Opublikowano

Mówicie ze ukraińskie zboże zapchało magazyny a może jak my byśmy wyprzedali zboża rzepaki kukurydzę w żniwa i zapchali te magazyny to z ua tyle by nie wzięli sprzedać naszego by nie sprzedali bo cena poszła na dół i wtedy może faktycznie by tylko przejeżdżało przez polskie. Dziś za takie ceny że żniw to ludzie po nogach by całowali a teraz płacz. 

Lepper też krzyczał i jak to się skończyło. 

  • 0
Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, maszek1980 napisał:

J uważam że skoro jest na protescie to popiera rolników

Wyobrażasz sobie Kowalczyka jeżdżącego traktorem na proteście i protestującego przeciwko sobie?🤣, coś jak Wałęsa ,,jestem za a nawet przeciw"🤦‍♂️

Edytowane przez witejus
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Trzeba było słuchać gdy były podawane gotowe rozwiązania i kto podawał, stare wyjadacze tylko kasa i kasa bo wiedzą że przy okazji coś uczkną Gryn podawał gotowe rozwiązania tak to wyglądało . Jednak nadal zastanawia mnie co tam robiła Piątkowska która jest antyrolnicza ?

Edytowane przez marks50
  • 0
Opublikowano
27 minut temu, jacek1296 napisał:

Jedyne mądre wyjście to natychmiastowe szczegółowe kontrole na granicy. Odnaleźć i rozliczyć zboże techniczne i wy***ać pisuar na śmietnik historii.

Co do ardana, to zostanie ministrem przed wyborami, jak kowalczyk sobie nie poradzi.

CO teraz da kontrola jak z UA większość zboża wywieźli a Polska jest nim zasypana.

26 minut temu, maszek1980 napisał:

Tak jak w Rumunii minister w pełni popiera rolników i jest razam z nimi na protestach

Spryciula. Pisowcy tez próbowali na początku przyłączyć się do strajków i przenieść ich kierunek na Brukselę ale do zaniedbań dosżło w POlsce z winy polskiego rządu.

22 minuty temu, galan99 napisał:

Co po tym  że jest Minister ?.

Decyzje zapadły w Brukseli , Urszula ustaliła w Kijowie .

Problem jest, bo nie ma  Polskich portów przeładunkowych .

Niemcom i innym dana sytuacja się bardzo podoba , a mieli pomagać a mają w du..e .

Polityka zachodnia nigdy nie pomoże Polsce , rynek zbytu maja mieć i będą mieli żeby nie wiadomo kto w Polsce rządził .

Decyzje zapadły w Brukseli a państwo polskie nie umiało ich wykonać i dopilnować. Morawiecki i Duda jeździli na UA na klęczkach negocjując pomoc jaką UA ma udzielić dla Polski. Tak to wyglądało.

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
17 minut temu, dzidzia202 napisał:

Mówicie ze ukraińskie zboże zapchało magazyny a może jak my byśmy wyprzedali zboża rzepaki kukurydzę w żniwa i zapchali te magazyny to z ua tyle by nie wzięli sprzedać naszego by nie sprzedali bo cena poszła na dół i wtedy może faktycznie by tylko przejeżdżało przez polskie. Dziś za takie ceny że żniw to ludzie po nogach by całowali a teraz płacz. 

Lepper też krzyczał i jak to się skończyło. 

A słyszałeś co mówili AZOTY na temat nawozów i widziałeś jaka była cena i że zaraz może ich nie być. Bo gaz był bardzo drogi, a potas z białorusi blokowali. Co za kanady bysmy sprowadzili potas

  • 0
Opublikowano
11 minut temu, dzidzia202 napisał:

Mówicie ze ukraińskie zboże zapchało magazyny a może jak my byśmy wyprzedali zboża rzepaki kukurydzę w żniwa i zapchali te magazyny to z ua tyle by nie wzięli sprzedać naszego by nie sprzedali bo cena poszła na dół i wtedy może faktycznie by tylko przejeżdżało przez polskie. Dziś za takie ceny że żniw to ludzie po nogach by całowali a teraz płacz. 

Lepper też krzyczał i jak to się skończyło. 

Pisał tu nie jeden. Kowalczyk kazał rolnikom trzymać. Bo rząd wiedział, że będą ciągnąc z UA i potrzebował wolnych magazynów.

  • 0
Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, QuQurydza napisał:

One more global grain trader thinks of leaving Russian market – Bloomberg

https://www.apk-inform.com/en/news/1533044

To może nawet vittera w Werbkowicach ściągała ruskie ziarno 🤣takie sankcje na ruskich a firma działała w Polsce . Jak kowalczyk miał jaja to taka firma miała by kontrole za kolaborowanie z potencjalnym wrogiem . Nie dość ze przejęli zakład elewatory za symboliczną złotówkę to teraz działają na niekorzyść Polski handlując z ruskim . Porty też mają i specjalnie spowalniają wywozu .Werbkowice odkupowały zboża nawet od handlarzy z hrubieszowskiego i okolic teraz brali od ruska więc skupy zostały z ręką w nocniku i pat trwa.

Edytowane przez marks50
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
25 minut temu, marks50 napisał:

To może nawet vittera w Werbkowicach ściągała ruskie ziarno 🤣takie sankcje na ruskich a firma działała w Polsce . Jak kowalczyk miał jaja to taka firma miała by kontrole za kolaborowanie z potencjalnym wrogiem . Nie dość ze przejęli zakład elewatory za symboliczną złotówkę to teraz działają na niekorzyść Polski handlując z ruskim . Porty też mają i specjalnie spowalniają wywozu .Werbkowice odkupowały zboża nawet od handlarzy z hrubieszowskiego i okolic teraz brali od ruska więc skupy zostały z ręką w nocniku i pat trwa.

Ale trafiłeś w sedno, bravo. Nie chciałem zbytnio pisać kto co kupił, ale do VITERRY nawet Wojewódzki inspektorat jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych nie może wjechać, cały rzepak techniczny w wciągnęli 3.3tys ton przez pośrednika, wiadomo kogo 

  • Like 2
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v