Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
5 godzin temu, Wicherek napisał:

" Oszukana wieś  " podaje numery kontaktowe do organizatorów protestu - Staszów  ,Andrzej Bugajski  607562787 ,Sebastian Gorazd  609775126 ,  Korczowa , Krzysztof Dec 693062760  , Mikołaj Toborowicz  723727867 ,  Medyka  Janusz Kodrów 600670953 

 Flagi tylko Biało Czerwone z czarnym kirem , protest jest apolityczny  !

A Hrebenne ?

  • 0
Opublikowano
41 minut temu, grys napisał:

ponoć mleczarnia Włoszczowa cofneła mleko rolnikowi który dodawał ukr, kukurydzę kupioną okazyjnie coś tam w mleku było przekroczone kilku krotnie mleko cofnięte krowy myszą się oczyścić i qq do wywalenia 

Niech się cieszy że krowy żywe 😅

 

39 minut temu, marks50 napisał:

Pewnie komurki somatyczne poza granicę wyskoczyły . W opolskim drobiarze się przejechali na tej kukurydzy .

Tzn?

Niedługo chlebem z ukraińskiej mąki będzie można coś zaminowac

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Pewnie poziom komórek somatycznych wyszedł tak wysoki że w mleczarni pomyśleli ze krowy dostały białaczki :)  Sam to przerabiałem jak chciałem przyoszczędzić z 15 lat temu i część kukurydzy poszła na ziarno a z przyczepę rozsypałem na stropie by doschła (18 wilgotność) a potem w gniotownik i na paszę , niby pleśni nie było widać a komórki somatyczne w górę ,od tamtej pory nie bawiłem się nigdy w takie "oszczędzanie" pozorne .

Edytowane przez marks50
  • 0
Opublikowano

Tak jak piszesz to zrobiłem , ale kuku do pieca , lekko ją czuć

  • 0
Opublikowano
19 godzin temu, Zbyszek3939 napisał:

A gdzie jest jeszcze taki młyn  co miele każdemu  ze  swojego zboża , bo w większości to na wymianę dasz swoją pszenicę a mąkę bierzesz z nie wiadomo  czyjego zboża.

Jest młyn koło Starego Zamościa, miejscowość Wierzba bodajże, dzwoniłam i Pan co najmniej raz w tygodniu, przeważnie na sobotę, zbiera zamówienia od chętnych osób na zrobienie mąki ze swojej pszenicy. Przemiał 100 kg pszenicy kosztuje 48 zł. 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, jahooo napisał:

Już o tym pisałem jakiś czas temu, ale ani do drobiarzy ani innych hodowców to nie dociera, cieszą się, że karmią syfem po 200zł taniej. Problem będzie, jak nie będzie można sprzedać

Prawie wszystkie firmy paszowe jada na zbożu ukraińskim ( przedstawiciel z cargilla nawet tego nie ukrywa ) , trwa to około 7-8 miesięcy i nic się nie dzieje . Strasznie serio nic nie da . Może jednak warto spojrzeć na to z innego punktu widzenia? Dla mnie 200 zł na tonie to około 20000 zł miesięcznie , wy gdybyście mogli tyle zaoszczędzić to na pewno sentyment zostawili byście na inną okazję.

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
13 minut temu, beata12596 napisał:

Jest młyn koło Starego Zamościa, miejscowość Wierzba bodajże, dzwoniłam i Pan co najmniej raz w tygodniu, przeważnie na sobotę, zbiera zamówienia od chętnych osób na zrobienie mąki ze swojej pszenicy. Przemiał 100 kg pszenicy kosztuje 48 zł. 

bardzo dobry młyn, mąkę z własnego/odkupionego zboża też sprzedaje

5 minut temu, LonelySoul napisał:

Prawie wszystkie firmy paszowe jada na zbożu ukraińskim ( przedstawiciel z cargilla nawet tego nie ukrywa ) , trwa to około 7-8 miesięcy i nic się nie dzieje . Strasznie serio nic nie da . Może jednak warto spojrzeć na to z innego punktu widzenia? Dla mnie 200 zł na tonie to około 20000 zł miesięcznie , wy gdybyście mogli tyle zaoszczędzić to na pewno sentyment zostawili byście na inną okazję.

no własnie to jest również problem, że dodatkowa złotówka zarobku przesłania ludziom moralność i zdrowy rozsądek, potem będą cierpiec wszyscy, bo w końcu misio się wku.... i będziemy musieli to g... zjadać sami

  • Like 7
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, jahooo napisał:

Już o tym pisałem jakiś czas temu, ale ani do drobiarzy ani innych hodowców to nie dociera, cieszą się, że karmią syfem po 200zł taniej. Problem będzie, jak nie będzie można sprzedać

Hiszpanie karmią od lat, Duńczycy to samo czyli potęgi światowe w produkcji i eksporcie wieprzowiny i jakoś cisza w temacie jakości tego mięsa

 

  • 0
Opublikowano
Przed chwilą, ws71 napisał:

Hiszpanie karmią od lat, Duńczycy to samo czyli potęgi światowe w produkcji i eksporcie wieprzowiny i jakoś cisza w temacie jakości tego mięsa

 

no cisza, bo to mięso jedzie do nas

  • Like 3
  • 0
Opublikowano (edytowane)
18 minut temu, LonelySoul napisał:

Prawie wszystkie firmy paszowe jada na zbożu ukraińskim ( przedstawiciel z cargilla nawet tego nie ukrywa ) , trwa to około 7-8 miesięcy i nic się nie dzieje . Strasznie serio nic nie da . Może jednak warto spojrzeć na to z innego punktu widzenia? Dla mnie 200 zł na tonie to około 20000 zł miesięcznie , wy gdybyście mogli tyle zaoszczędzić to na pewno sentyment zostawili byście na inną okazję.

Niby nic się nie dzieje i nie musi bo wystarczy że doda się do paszy jakiś neutralizator pleśni/dioksyn i kurczak nie musi zdychać pytanie co z ludzmi po jakims czsie ? GMO tak samo nie jest dopuszczone a jedzie ,w ukrainie nie ma przepisów ograniczajacych taka produkcję . Canola na ukrainie to porządek dzienny w dużych spółkach tylko ze tam poziom kwsów erukowych jest kilkakrotnie większy , na giełdach nawet zawsze canola jest  tańsza od rzepaku ale nasze manipulacyjne media zestawiają zawsze polski rzepak do notowań z canolą . Hiszpanie karmią ale badają na GMO a w Polsce właśnie na tym polegał przekręt że nie badano tylko przepchano jako zboża techniczne . pierwszy złapany przekręt ze zbożem techniczny to był właśnie w Dorohusku zbadano olej który miał iść do Belgii ale po badaniu na granicy Belgowie tego nie chcieli, wiec kupiła to polska firma co potem mataczono ze to chodziło o wyłudzenie VAT , że to żona sprzedała do firmy męża a samo ministerstwo zamiotło sprawę pod dywan ale olej poszedł na Polske , wtedy powiniśmy zareagować ale była cisza więc zaczęto proceder przeżucać na kukurydzę która zaczeła sie pojawiać na rynku , a by nie wyszło ze to GMO to ktoś wymyslił termin zboże techniczne i tu jest klucz kto na to zezwolił ,czyje sa podpisy na dokumentach a najważniejsze pytanie to na czyje polecenie , ktos musi beknąc za ten przekręt bo jak nie to znów bedzie taki proceder .

Edytowane przez marks50
  • Like 3
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
5 minut temu, jahooo napisał:

no cisza, bo to mięso jedzie do nas

W zależności od źródeł co najmniej 40% jechało na Chiny a oni umieją  szukać dziury w całym!, w tym względzie byli jeszcze gorsi od Rosjan

  • 0
Opublikowano

Nie ma przesłanek do podwyżek, skupy zawalone towarem... będzie się działo w żniwa. Jak ktoś ma akurat do spłaty kapitał od kredytu to może przymierać z głodu bo sprzedać nie będzie gdzie, już o cenie nie wspominając.  Niby sytuację finansową mam dobrą ale wk***ia mnie to wahanie cen zbóż i nawozów, niczego nie można być pewnym więc jak prowadzić ten biznes. Czasem trzeba zainwestować konkretną sumę a tu się może okazać że po roku mnie nie będzie stać nawet na odsetki. Cena nawozu spadła o 1000zł i na dzień dobry 25 tyś zł w d*pie jestem,  to jest k**wa chore. Jak zboża tanieją to widać że cena spada stabilnie w dół i jest szansa wykonać ruch. Tu nawóz z dnia na dzień jest w stanie stanieć o 1000zł  jak i wzrosnąć. 

  • 0
Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, ws71 napisał:

Hiszpanie karmią od lat, Duńczycy to samo czyli potęgi światowe w produkcji i eksporcie wieprzowiny i jakoś cisza w temacie jakości tego mięsa

 

Oglądasz agrobiznes? W tym ścierwie co kilka dni promują jedzenie robaków. Jak ludzie zobaczą  w tv co zajadają tanie hiszpańskie świnie, to po praniu mózgów wykonanym przez celebrytów stwierdzą, że może te robaki faktycznie nie są takie złe... Krok po kroku gotują żabę...

Edytowane przez JanKrzysztof
  • Like 2
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
4 minuty temu, JanKrzysztof napisał:

Oglądasz agrobiznes? W tym ścierwie co kilka dni promują jedzenie robaków. Jak ludzie zobaczą co zajadają tanie hiszpańskie świnie to po praniu mózgów wykonanych przez celebrytów stwierdzą, że może te robaki faktycznie nie są takie złe... Krok po kroku gotują żabę...

Poza koszykówką nie oglądam polskiej telewizji

  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
12 minut temu, Michał88 napisał:

Nie ma przesłanek do podwyżek, skupy zawalone towarem... będzie się działo w żniwa. Jak ktoś ma akurat do spłaty kapitał od kredytu to może przymierać z głodu bo sprzedać nie będzie gdzie, już o cenie nie wspominając.  Niby sytuację finansową mam dobrą ale wk***ia mnie to wahanie cen zbóż i nawozów, niczego nie można być pewnym więc jak prowadzić ten biznes. Czasem trzeba zainwestować konkretną sumę a tu się może okazać że po roku mnie nie będzie stać nawet na odsetki. Cena nawozu spadła o 1000zł i na dzień dobry 25 tyś zł w d*pie jestem,  to jest k**wa chore. Jak zboża tanieją to widać że cena spada stabilnie w dół i jest szansa wykonać ruch. Tu nawóz z dnia na dzień jest w stanie stanieć o 1000zł  jak i wzrosnąć. 

jak będziesz sprzedawał przypomnij się że nawóz droższy sypałeś może dorzucą

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, matek89121 napisał:

A Hrebenne ?

https://www.facebook.com/photo/?fbid=5152310544871992&set=a.618452018257890    Hrebenne wcześniej podawałem , ale dam jeszcze raz

Tu powinno być Hrebenne a nie Lubycza Królewska 

19 minut temu, Michał88 napisał:

Nie ma przesłanek do podwyżek, skupy zawalone towarem... będzie się działo w żniwa. Jak ktoś ma akurat do spłaty kapitał od kredytu to może przymierać z głodu bo sprzedać nie będzie gdzie, już o cenie nie wspominając.  Niby sytuację finansową mam dobrą ale wk***ia mnie to wahanie cen zbóż i nawozów, niczego nie można być pewnym więc jak prowadzić ten biznes. Czasem trzeba zainwestować konkretną sumę a tu się może okazać że po roku mnie nie będzie stać nawet na odsetki. Cena nawozu spadła o 1000zł i na dzień dobry 25 tyś zł w d*pie jestem,  to jest k**wa chore. Jak zboża tanieją to widać że cena spada stabilnie w dół i jest szansa wykonać ruch. Tu nawóz z dnia na dzień jest w stanie stanieć o 1000zł  jak i wzrosnąć. 

Oszukana wieś czeka na wybory  !

  • Like 3
  • 0
Opublikowano (edytowane)
19 minut temu, stach12 napisał:

jak będziesz sprzedawał przypomnij się że nawóz droższy sypałeś może dorzucą

Nie wiem po co te podśmiechujki, nawet dla Ciebie by było lepiej jak byś mógł sprzedać to ziarno po 1500zł  niż dawać blondynom, bo teraz nawet nie masz z tego nic że tanie zboże bo pasze dalej są drogie i zostaje w kieszeni wielki ch*j.

Będzie dobrze jak ktoś od Ciebie kupi to zboże.

Edytowane przez Michał88
  • Like 1
  • Sad 1
  • 0
Opublikowano

„Ludzie beda jeść owady, nie wiedząc o tym. UE zezwoliła na dodawanie owadów (świerszczy domowych) do chleba, makaronów i innych półproduktów „dla ogółu społeczeństwa”  trzeba się przebranżowić

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
1 minutę temu, Michał88 napisał:

Nie wiem po co te podśmiechujki, nawet dla Ciebie by było lepiej jak byś mógł sprzedać to ziarno po 1500zł  niż dawać blondynom, bo teraz nawet nie masz z tego nic że tanie zboże bo pasze dalej są drogie i zostaje w kieszeni wielki ch*j.

Ta mentalność katolika zawistnika to od zawsze jest wpojona w nasz naród. W taki sposób nami kierowano i rodzice wychowują dzieci. Giniemy po kolei a ten na końcu klaszcze że będzie ostatni do odstrzału...

  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
1 minutę temu, VonVegans napisał:

To za pszenicę z wołkiem ile wołac?😅już wymieszane z robalami,pewnie z 1800 gadać🤣

wołaj po 2800 na rozmnożenie 

  • Like 1
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano

Ta, już żeśta se pojedli chleba z mąki ze świerszczy. Przecie to kosztuje ponad 2 stówy za kg. Takie rarytaresy to tylko dla takich ,co mają kupę forsy.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v